Klara!!!
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Klara!!!
-
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam w niedzielne przedpołudnie. W Poznaniu chmury na przemian ze słońcem, lekki wiatr ale jest ciepło. Saro dziś na odwrót w domu pachnie suszonymi grzybami, które mąż zostawił do suszenia (masło/maślane :) ) Przygotowuję obiad piesek śpi, pan mąż w piwnicy ze słoiczkami zaprawionymi:) Hanka dasz radę, już przez to przechodziłaś....masz w szafce koniaczek :P dla.....rozluźnienia ;) Niki napisz coś więcej i pamiętaj, że już gorzej być nie może Miłej niedzieli Laski -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Saro- też napisałam do NIki i z takim samym przesłaniem! Lepiej wypowiedzieć to, co leży na sercu i duszy, niż samemu dusić i tłumić to w sobie! To jak ....OCZYSZCZENIE! Hanka!!!! widzę, że humorek dopisuje:D Pewnie młody człowiek to blondynek, biegle mówiący w języku babci i te jego....niebieskie oczy...ach! Sara..coś chyba zagrzmiało- może nocna burza będzie?! Co do grzybków (:P ) część się suszy...mężowskich.. muszę przecież na Boże Narodzenie zrobić 200 pierogów i 200 uszek!! Ale :D...... robię to raz do roku!!! Dobrej nocki -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Taki mi się nasuwa ...hm.... że czasem oddział geriatryczny jest młodszy:) niż ten złośliwy . Co do zdrobnień????- LUBIMY JE!!!!! i nie przesadzamy! Niki :) witam Cię serdecznie kolejny raz Masz mój adres mailowy i Sary, możesz napisać.... nie wszystkie rzeczy pisze się na forum:( Chyba dobrze zrozumiałam tę "długą":( ale.... damy radę i pamiętaj, co nas nie zabije, to nas wzmocni Saro........ jestem wykończona!!!!! grzybobraniem. Zebrałam, jak zwykle....tyle, co kot napłakał!!!! Mążzebrał caałąąąą kobiałkę- przytulił mnie z uśmiechem....dobrotliwo-złośliwym.....chyba!!!! Koło 17-tej się położyłam na "chwilę" i..... teraz jestem nietomna!!!!!!! Za chwilę w domu znów będzie tylko ...OCET!!!!! ale....ilość słoiczków, cieszy oko:) A dziś na obiad miałam kwaśnicę z przepisu wakacyjnego- pychotka!!!! ( ach te zdrobnienia:P) Hanka, miałaś mieć laptopa, co się dzieje???? Niki- zawsze będziemy z Tobą, czasami naprawdę dobrze się wygadać. Jeśli potrafisz już pisać o tym, to......jesteś na dobrej drodze- mądra dziewczyna. Saro buziaczki Postaram się jeszcze zajrzeć :) -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Widzę, że Hanka ma poczucie humoru:) Aniu- tak trzymaj!!! Odezwij się jutro Saro-musiałybyśmy we cztery osoby wybrać się na GRZYBY!!! Już WIEM!!! czyje kosze byłyby pełne! 21:445- idę z piesem na spacer!!! Miłych snów -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Biedne te prawdziwki:P zawsze biorą je za DZIWKI :D:D:D:D:D:D:D:D -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
U mnie parno!!!! Ale teraz ruszył się wiatr....może będzie jakaś burza???? Mąż wraca z grzybów...co tam prawdziwki ale......ma SOWY- będzie pyyyysznaaaaaaa kolacja!!!! Saro:) "masz wiadomość":) Postaram się zajrzeć później- jak zwykle teraz....SPRZĄTANKO!!!!! Hanka Sara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam, krótko po południu:) Saro, już się "wyzwoliłam" z zaległości i jestem na bieżąco. Głowa Cię boli.... ja zawsze biorę ibuprom, tylko on mi pomaga, nic więcej. Najlepiej weź tabletkę, zimny okład na głowę i prześpij się. A ja mam grzybki:D i to już zaprawione :P . Mąż dostał cztery małe słoiki i trochę prawdziwków do zrobienia za.... przysługę, kogoś gdzieś podwiózł. Ale jutro, swoją drogą, idziemy do lasu. Dla niego zbieranie grzybów to przyjemność i radość. Rano u mnie było pochmurno ale ciepło a teraz jest słońce i duszno, lekki wiaterek. Hanka sanatorium jesienią, chyba dobre byłoby w górach, bo nad morzem strasznie wieje w tym okresie. Kiedyś wybraliśmy się z mężem do Mielna w lutym.... wiało jak sto diabłów i.... PUSTKI, jakby miasteczko wymarło:( Miłego popołudnia Dziewczynki -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
:) Hanka, kaszka, kojarzy mi się z dzieciństwem i babcią, która ją gotowała i była pyszna. Saro, po cichu mam nadzieję, że ja też znajdę jakiegoś grzybka i.... nie będzie to "rydz" rudy tylko:P No niestety, przy trójce dorosłych facetów jest co robić:( nie będę ich zmuszać do prania i prasowania..... Coś tam mi pomagają ale gro babskich rzeczy robię ja. Czasami jednak jestem bardzo zmęczona.... U mnie słońce i ciepłoooooooo, wiatr trochę wieje ale z przyjemnością patrzę przez okno z pracy na taką pogodę. Zaprzszam na herbatkę z hibiskusa (_)> Coś mi się zdaje, że buszujesz :D po lesie Saro??? Miłego dnia -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam Laseczki . Saro- już ok, można powiedzieć wyszłam na prostą . wszystko przez to, że firma już pracuje od zeszłego tygodnia- ja miałam urlop tydzień później a co za tym idzie, tydzień dłużej. Ja odpoczywałam a oni już pracowali i raczyli moje biurko papiórkami :P Dziś jeszcze miałam dodatkowego nerwa bo syn jechał pociągiem rano do Warszawy i tam załatwiał sprawy, powiedzmy służbowo-prywatne a potem dalej w moje rodzinne strony. Nie dawał znaku życia od rana ( ja nie wiedziałam, czy już wyjechał z W-wy, czy coś tam załatwia, nie chciałam przeszkadzać) dopiero zadzwonił, jak dojechał na miejsce do babci. Kurcze matka ciągle będzie się martwić nawet o dorosłe "konie" :D Co do grzybków... wczoraj już mąż postanowił, że idzie w sobotę i zabiera mnie ze sobą. Ale ja tam, to chyba na spacer, bo grzyby przede mną się chowają :P :(. Dziś było pięknie, cały dzień słońce a jutro podobno w Poznaniu ma być najgoręcej, bo 27 stopni. Pozdrawiam Was i lecę do prasowanka Buziaki -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
właśnie za chwilę wychodzę z pracy- OBŁĘD . Ale.... jestem już prawie na bieżąco[ cool]. Saro- u mnie też koło południa zaczęło wychodzić słońce, zrobiło się duszno, mimo otwartych okien. Mimo , że ja już po urlopie ale kocham słońce latem- nawet w pracy :D. Hanka- to będziesz z nami częściej gadać.... jak babcia będzie miała sjestę :P Ja w domu mam do kompa niestety jeszcze trzy "gęby" i z dostępem różnie bywa.... Saro masz szczęście, przynajmniej w tym względzie:) Życzę Wam miłego popołudnia -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
\_/> \_/>\_/>\_/> \_/>\_/> Pochmurno ale dość ciepło, kawka pachnie- zapraszam chętnych:) Mam stresa dziś pierwszy dzień w pracy po 2 tygodniach urlopu . Nie umiem się zorganizować :O jak widzę te sterty przed sobą!!! Miłego dnia -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Saro:D :D :D a' propos żarcia :P kawka pyszna, zauważyłam w dzbanie! Przytulam się w fotelu na zadaszonym tarasie i....popijam;) U mnie też mży na przemian z opadami. Hanka, chyba oszukała małego "potwora" i dorwała się do neta:P Czaruj teraz aby ściągnąć Pene i Niki;) . No niestety ruszam z "robotą" pełną parą...ale najpierw obiad. Dobrze nam się spało dzisiejszej nocy a i rano rzeczy fizjologiczne :P :D lepiej poszły niż nad morzem (przepraszam!!!) Odczarować pogodę musimy razem...."dwa koty machną ogonkami aby szybciej słonko było z nami" :D ....to chyba Zbój i Kicia mają coś do powiedzenia :P :D Miłej niedzielo -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Ach Saro mój urlop (dłuższy) w tym roku wykorzystany- 2 tygodnie...pozostałe dni...hm... może mi się uda zachować do przyszłego roku:), pewnie kilka pjedyńczych wykorzystam w ciągu roku. Ale....... prania trzy zrobione- już na strychu , reszta poukładana w szafie. Wpadłam już w normalny codzienny bieg. A teraz ....padam- idę do łazienki a potem do łóżka. Ty pamiętałaś o imieninach Anny....więc i ja teraz dla Anny, Anki, Ani, Hanny, Hani, Hanki- wszystkiego, co NAJLEPSZE Pa- dobrej nocki p.s. a... grzyby, ... jak wracaliśmy z nad morza wiele osób stało z grzybami.....a jak zatrzymaliśmy się na postój, mąż patrzył za grzybami :D....ciągnie wilka do lasu:P teraz ma kilka dni zajęte pracą ale... z niecierpliwością czeka wolnego....na grzyby :D -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Hej Saro! :) , Ty Jesteś-dzięki Dziś po 13-tej wróciliśmy SZCZĘŚLIWIE! Słońce i plaża była od niedzieli do środy, a więc ( co za dar:P ) cztery dni W sobotę jechaliśmy w deszczu- nad morzem to samo z przerwami na mżawkę. Jeszcze tego samego dnia- spacer w deszczu po plaży i morzu (jakby inaczej )A od niedzieli do środy- PRZEPIĘKNIE :) Opaliłam się mocno. :) Byliśmy jeden dzień w Kołobrzegu, co bym się nie "przypaliła";)...promenada, katedra, spacer po mieście. Na miejscu w S. była rybka, dłuuuugie spacery, wycieczka rowerowa do Ustronia. Dziś wracaliśmy w deszczu, z przerwami....dopiero 20km. przed Poznaniem przestało padać. Wypoczęłam...mąż robił posiłki ( on je celebruje) . Teraz codzienność :( wstawiam pranie....a koszul się uzbierało przez tydzień :D :( jutro znów będę miała maraton!!!!!! Walizy jeszcze CZEKAJĄ w korytarzu:( do rozpakowania. Buziaki Saro dla Ciebie i chciałabym też dla innych.... -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Sara- tylko nie haftuj :P a co do Lucyferów- masz rację Zostało mi tylko pakowanie...:( mąż już część rzeczy zaniósł do samochodu. I tak :( czegoś zapomnę!!!! W Poznaniu, jakby tu powiedzieć....zawierucha mżawkowa mżawka , wiatr... nie pamiętam aby tu tak długo i z uporem lało!!!! Zabieram więcej ciepłych ciuchów, choć.... przed chwilą byłam na kamerce w Mielnie i.... słoneczko- ludzie spacerują na plaży.... Może będzie jednak ładnie :) Jutro 4.30 pobudka- 5.30 wyjazd.... według konspektu męża :P znasz to Saro- prawda??? KONSPEKT!!!! Dobra idę do pakowania i wcale nie wiem co.... spakować!:P Buziaki Anka :) Saro :) -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Saro myślałam, że z fotela (obrotowego) spadnę :D:D :D- grunt to dobry humor. Okna w Chatce otworzyłam, kawa już pachnie, herbata do tego grzanki z żółtym serem, pomidorek:) Zbój i Kicia już liżą łapki ale coś syczą na....no właśnie , tego Lucyfera:P. Całą noc lałoo i padało :( teraz wciąż mży ..... a mnie (czego nienawidzę ) kręcą się włosy w takiej pogodzie wilgotnej. Ostatnie zakupy, sprzątanie i.....pakowanie- to mnie dziś czeka. Mimo pieskiej pogody życzę MIŁEGO DNIA -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
:) moja stronka i..... dalsza robota! Dlaczego ciągle mam wrażenie, że czegoś zapomnę:( -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Ach- jak pięknie pada:) :P równo, spokojnie i mocno. Przepięknie to wygląda, jak się jest w domu!!! Nie wyobrażam sobie tak nad morzem:( Saro, tak mi się wydaje, że kawką...tylko kawką:( możesz w Chatce się porządzić każdego dnia. Jesteś od soboty Udzielną Panią na Włościach!!! Jutro ....mam nadzieję, że tylko "dopieszczanie" wszystkiego:) Kurcze leeeeejeeee:( Miłego popołudnia -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
u mnie parrnnooo, pochmurno :( . Ania, dzięki za kawkę, nie żegnaj się tak, może coś wydębisz od "potwora" :P . Ja w sobotę jadę nad morze, Pene pojawia się i znika, jak "murzyn" na pasach, Niki wcięło... Sara zostanie sama, :( Saro- mąż jak idzie na grzyby to zawsze uzbiera pełen kosz wiklinowy i jeszcze coś tam . Ale dziś rano pomyślałam, po co mi dodatkowy bałagan przed wyjazdem a do tego w naszych lasach, w wielkopolsce, grasują żmije, i po co ewentualny kłopot??? Dobra żona ze mnie , prawda:P :) Teraz uprałam, rozwiesiłam, będę prasować i robić zapasy na tydzień 9 jakieś mięska;) ) dla chłopaków. Aaaaa, w nocy strasznie lało, choć burzy nie było. Miłego dnia Laski -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Anka-poradzisz sobie:) ale...walcz o swoje Dziewczyny zupa z wiśni ugotowana-studzi się, jeszcze tylko makaron!- na drugie pierogi z kapustą i grzybami (zeszłorocznymi):) W dalszym ciągu parno i po słoneczku znów zachmurzenie, jak na burzę! Saro- mój mąż.....nie wytrzymał:P, jak mu powiedziałam o grzybach. Jutro mam go podwieźć do lasu :D,:D chce zaprawić kilka słoików- przed wyjazdem. Acha- syn myje piesa!! Pozdrawiam popołudniowo -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Coś mnie zastanawia.... ale , ha, przecież my, to Czarownice. Aniu- Wieleń, tak, jest nad Notecią. Ja chyba tu nie pisałam, że.... Ale masz rację zwiedzę miejsca sentymentalne, choć one bardziej takie są dla mojego męża niż dla mnie. Dziewczyny dziś 2.18 zbudziła mnie buuurzaaaa- waliło, przez dwie godziny- tu to naprawdę rzadkość. Piesa wlazł między kanapę a ścianę i do 10-tej rano nikt go nie mógł wyciągnąć- dopiero podstęp (mięsko0 sprawiło, że wyszedł. W tym roku mam trochę czasu do wyjazdu, więc staram się być bardziej zorganizowana:P . Część rzeczy już spakowane, w tzw. międzyczasie, jak coś mi się przypomni, co powinnam zabrać a czego mogę zapomnieć, kładę w miejsce "W". Dziś u mnie pochmurno ( po burzy nocnej) parno i w miarę jednak ciepło:) Saro- śniadanko super :) Mąż wybierze się z pewnością na grzyby po przyjeździe nad morze...już mu gula chodzi i marudzi, że w ubiegłym roku był do tej pory już parę razy!!! Miłego dnia -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Mąż dziś kupił wiśnie-6zł/kg jutro robię zupę owocową z makaronem.!!Chyba będzie latowa :P pogoda. On dziś ostatni dzień w pracy przed urlopem. Wiecie...takie małe radości:) mąż ma to, po ukochanym moim teściu...takie planowanie....jeszcze wczoraj rozrysował trasę jazdy nad morze, z...odwiedzeniem, miejsc SENTYMENTALNYCH>.:) Wyjazd miałby być w sobotę o 5.30-...no, to dla mnie problem nie lada... Dla faceta, to wstać, umyć się i wsiąść w samochód a dla mnie jeszcze rzeczy poboczne:D No....zobaczymy!!!! Może się uda! Saro ANKA- Anka- trzymaj się!!!! Pene- Niki- też za Tobą tęsknię! -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam Wiedźminki:D urlop, urlopem....ha, dziś na godzinkę, jeszcze byłam w pracy ( ostrzeżenie przed pracą w księgowości, która NIGDY się nie kończy :( ) W Poznaniu niby 21 stopni ale jest z pewnością więcej- garówa nie z tej ziemi. Moja piesa po spacerze padła i szuka najzimniejszego miejsca na panelach:P :(. Dziewczyny, chcę chyba zrobić więcej niż potrzeba, no ale (głupia matka) synki muszą mieć wszystko, jak nas nie będzie. Pene- słuchaj Sary, to mądra, dobra Laska. Nie dopatruj się czegoś, czego być może niema!!!! Aniu- jesteś WIELKA!!! i sobie poradzisz. Tak mi się coś zdaje, że 26-ty to TWOJE święto???!!! Saro, ja parę dni się "zaniedbałam" :P ale kijki już spakowane:D Od Sianożęt do Ustronia 20 min. promenadą i....z powrotem:D spalę kalorie i do tego jeszcze mojego męża zmuszę ;) :D. Na razie , pa -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Cześć Laski- ha wyprasowałam naście koszul Saro- teraz wiesz, o co chodzi z tym zmęczeniem....... Od paru godzin w Poznaniu słońce, lepiej mi idzie "robota". Pierwszy obiad podany, drugi za pół godziny!:( Czekam na tę sobotę (23-iego), choć wiem, że muszę wszystko załatwić, do tej pory (dla chłopaków) Ania, co tam moje rozterki, do Ciebie. Sara ma rację-trzymaj się!!! Pene- co u Ciebie??? Niki rozpoczynasz urlop razem ze mną ( tak wynikało z Twojego pisania) odezwij się -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Klara!!! odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Saro dzięki za pyszne śniadanko:0 teraz popijam kawę. Urlop....ha. od rana llllllllleeeeeeeeeejjjjeeeeeeeeee:( z przerwami Wiecie to dziwne, zawsze rano tak ciężko wstać do pracy a jak urlop..... nie mogłam spać:D Już o 7-mej buszowałam (cichutko) w domu, potem z mężem pojechaliśmy na zakupy i na Orlen, zatankował już na drogę nad morze. Powiedział, że takim sposobem kasa się nie rozpłynie:P Jeszcze dwa dni idzie do pracy...ja pomału przygotowuję wszystko na wyjazd i w domu (dla chłopaków). Dwa lata temu wyjeżdżaliśmy w końcu czerwca na wariackich papierach...masakra, pół rzeczy mi brakowało :( Aniu- GRATULACJE dzieci musiały się wdać w Ciebie i widać, że Cię doceniają. Wykształcenie mają dla siebie ale i Tobie tym dziękują za miłość matczyną Pene, oj Pene, zaraz tam nie myśl, że zła nauczycielka z Ciebie. Szumowiny zawsze się znajdą.... Sara ma rację, może sąsiadom zostawiaj klucze, pozapalają światła czasami, jak Ciebie nie będzie. Nie żyjemy na bezludnej wyspie. Piszesz, że miałaś spotkanie...czy Twój mąż niczego nie wyczuwa??? A może wie i godzi się na to.....pewnie Cię kocha- pamiętaj o tym! Idę dalej działać według grafiku, ten wyjazd ma być dopieszczony :P nawet jakby ładnej pogody nie było. Miłego dnia