Klara!!!

Witam u mnie jeszcze ciemno za oknem... ale chyba pora na kawę? zapraszam \_/> albo ziółka (_)>. Miejmy nadzieję, że to będzie miły dzień, czego i Wam życzę

coś się dzieje z netem???

http://www.youtube.com/watch?v=wapNSEnkdlY "My home is my castle":D- Mój dom jest moją twierdzą ,

Witam Laseczki:) Tak mi było smutno, że Was nie czytam ale... siła wyższa. Myśli moje jednak nieodłącznie były z Wami. Prezesyłam Wam całusy. Tak, życie to nie zawsze tylko uśmiech- w taki lub inny sposób nas doświadcza. My tu możemy tylko współczuć, pomóc, wesprzeć dobrym słowem. Każda z nas miała "przejścia". los ją doświadczał i bywało, że chciało się mocno wygadać, "wyspowiadać", a czasem bywało tak, że nie chciało się z nikim rozmawiać, z nikim widzieć, nic mówić. Mówi się, że człowiek chory śmiertelnie chce być sam... zachowujemy się wtedy, jak zwierzę,które puszcza stado i chce umrzeć w samotności. Ale zawsze,zawsze jest iskierka nadziei i nie powinniśmy opuszczać tych w potrzebie, pozwalać im na samotność. Nasza psychika to SIŁA, której znaczenia chyba często nie doceniamy. Drogie moje cierpienie kiedyś mija, odchodzi... a odchodzi tylko dlatego, że my je zwyciężamy. Znam też tę drogę i wiem jak "wygląda" i to jeśli chodzi o chorobę i o uczucie...:( Jedno i drugie skończyło się śmiercią. Dalida- wiem, że to łatwo powiedzieć "pamiętaj to Ty jesteś NAJWAŻNIEJSZA" ale... właśnie o tym powinnaś wiedzieć. Mąż musi wykazać choć odrobinę dobrej woli na leczenie inaczej to "walka z wiatrakami". On myśli o sobie, więc Ty rób to samo, bądź silna i nie możesz dać się uzależnić od niego- alkoholik zawsze chce uczynić winnych z innych nie dawaj za wygraną. Anula- pisze takie piękne wiersze... ja kiedyś w odruchu rozpaczy napisałam coś .... takie tam.... o bólu, miłości ARMAGEDON Zdziwiona jak ryba?... Otwierasz usta i głosu brak- zły sen? Nie- Jawa! Jakiś pieprzony kot, szczęśliwy, wygrzewający się w słońcu Ludziopodobni śmiejący się!!! Nie widzą nicości wszechobecnej!!! Moja Nadwrażliwość? Bezsilność? Nie istnieję- Mój Armagedon!!! Może Wam napiszę jeszcze jeden... później, jak się zdecyduję :P Pozdrawiam.... i tak zawsze pozostaje nam nadzieja.... do momentu jak jej jeszcze chcemy!

A może właśnie ...nowy dzień!- lepszy od nocy!!! dalida

Dalida- to chwilowe Twoje załamanie!!! :( Wiesz... a może nie wiesz ile człowiek potrafi znieść- CZŁOWIEK!!!! Glou- dała Ci propozycję rozmowy! POROZMAWIAJ! To zawsze dużo DAJE. Często nam się wydaje, że nie ma wyjścia, że przed nami "przepaść" ale też często to nasza wyobraźnia...NIEMOC. Następnego dnia... jest inaczej! Noc przynosi przygnębienie- dzień NADZIEJĘ! Nie myśl o rzeczach ostatecznych! Zawsze jest jakieś "światełko". Nie jesteś sama! Porozmawiaj z Glou... i pamiętaj- to Ty jesteś ważna. My jesteśmy z Tobą. Przytulam Cię

Glou- ja mam dziś wolne.. tzn. NIC bez odpracowania:P. ale dziś wolne. W domu pełna chata, do tego na naszym osiedlu...kto to wie dlaczego..:( na trochę wyłączyli prąd. Teraz jest ok! Glou- teraz przeczytałam o Krzysztofie Kolbergerze ...pamiętam jego kreację w 'Romeo i Julii". Tak się wydawało, że ta jego walka będzie jednak...ach...życie!!:( Piękny człowiek i wspaniały aktor I co... życie, jak zwykle toczy się dalej....tak, jak i po nas ...CZAS się nie zatrzyma...ZEGARY też dalej będą odmierzały... CZAS!!! Ach!

Marii- uwielbiam kopytka własnoręcznie robione ale.... mam lenia :P Zresztą muszę zgubić ze 3 kg - bagaż poświąteczny!:D Glou- spokój ,tylko to może mnie uratować Pomyślę sobie COŚ miłego a o emeryturze jak Scarlet :P." pomyślę o tym jutro" Miłych snów Laseczki ,

Tyle do Was napisałam i mi wcięło.... więc w skrócie...może będę Was przynudzać ale od tego jest forum...przeczytacie! Ja jeszcze o OFE! Macie emerytury w ZUS i wiecie jakie są tam "podwyżki":P Ja miałam jeszcze taką możliwość, że część do ZUS-u, część do OFE! Teraz chcą na tym położyć ŁAPĘ! Nasz premier parę lat ode mnie starszy nie miał już możliwości skorzystać z OFE . Teraz mówi, ze ci, którzy są w OFE emerytury będą pobierać za 40...a nawet 50 lat!!!! Albo jest niezorientowany albo ma złych DORADCÓW! Ja w OFE jestem ponad 10 lat... do emerytury mam 10...15 lat! Więc jakie 40...50 lat!. Czy ON liczy od dziś- tak jak dla swojej córki...moich synów???? PARODIA! W OFE jest dziedziczenie a w z ZUS-ie ...umierasz....koniec z twoimi oszczędnościami..... Nie mają pomysłu więc znów TRZEBA coś zabrać emerytom teraźniejszym i PRZYSZŁYM!!!! :P A tak w ogóle to u mnie mrozik lekki...byłam na spacerze z piesem...teraz szykuję obiad! Glou- wiesz kiedy nam było dobrze...wiem też jak będę głosować w przyszłych wyborach! Buziaki

Hej Laseczki :D ...kawka\_/> proszę. Tak, wiem, to jakieś zboczenie :P dziś mam wolny dzień a ja nie śpię ale..... za chwilę wskoczę do łóżka. Livia- przypomniałaś mi z dzieciństwa i... młodości ( gdy mieszkałam w domku) babcia i mama też zimą wynosiły pranie na dwór i przynosiły tzw. gnaty... śmiesznie wyglądały kalesony dziadka :D A jeśli chodzi o gaz to.. ma stanieć w przeciwieństwie do energii elektr. i wody... PROZA życia. Emerytura!!! jak ja usłyszałam co chcą zrobić z OFE i dać do ZUS-u który wszystko "zjada"- normalnie nóż w kieszeni się otwiera.. Zima mnie ... i miejmy nadzieję, że wcześniej, niż później i.... pojedziemy do Grecji, jak.... przestaniemy palić fajki :P Nara - jak to mówi Marii

Livia- Ty, jak Beata Tyszkiewicz :P mówi tak samo o paleniu papierosów.... Laseczki- pamętajcie jutro swięto- sklepy pozamykane- róbcie dziś zakupy ... chlebek to podstawa. Życzę Wam miłego popołudnia z humorkiem :D

Glou minęłyśmy się :D. Tak wiem, jakie to trudne...:( już wstyd mi było się przyznać, że palę a teraz byłby gorszy wstyd gdybym nie wytrwała :( Kawka wypita :D uciekam do papierków...pa!

Witam o mglistym i szarym jeszcze poranku i zapraszam na pachnącą kawkę \_/> Znów mi trochę zmroziło samochód i rzutem na taśmę zdążyłam do pracy! Glou, Marii to może rzucimy palenie i w wakacje wybierzemy się do Grecji :P taka babska wycieczka :D i "porozrabiamy" sobie, pozostałe palaczki też zapraszamy . moze spotakamy tam Kozę? Miłego dnia

A nie mówiłam ,że Claudia ma TEMPERAMENCIK!!!:P Słowa pierwsze niż myśli :D Claudio- czy Ty aby nie jesteś zodiakalnym Skorpionem????? Myślę, że każdemu może się COŚ zdarzyć!!! I aby nie było ....ja też proszę w przyszłości o wyrozumiałość!!!:D Pozdrawiam- mam dziś w domu ograniczony dostęp do kompa. Więc do jutra pa P.s Kapitanie- współczuję z powodu żony.... ale WIARA czyni cuda i MIŁOŚĆ!

\_/> kawka pyszna. A mnie się fajnie z Wami pije kawę :D Nikogo nie zmnienimy na "własną nutę". Powinniśmy okazywać tolerancję, zrozumienie..... -przecież tu, możemy pisać co czujemy, anonimowość daje nam taką możliwość. To w realu, często zaciskamy usta i dusimy w sobie pewne rzeczy. Tak sobie myślę, że najpierw należy się postawić w danej sytuacji a potem ocenić jeśli..... się da. Gdy się czegoś nie przeżyło- trudno stawiać sądy! To co???? dziś nowy dzień.... i będzie lepszy. Buziaki

Claudio ale TEMPERAMENCIK mamy podobny... ja i Ty- ten nasz wschodni :P Jesteś NIESAMOWITA! ,

Och. Claudio aleś się zbiesiła :P i to zupełnie niepotrzebnie!!! Tu na forum każdy może się wypowiadać, myślę, że Livia też przemyśli, to, co napisałaś. Ale....... swoją sytuację tylko każda z nas zna dokładnie- odbiera swoje pokrzywdzenie i niesprawiedliwość indywidualnie i do tego jest przeświadczona, że ma rację! Zresztą Claudio... NIKT NIE JEST DOSKONAŁY :D, :P A czy my Livi "ciućkamy"??? No przecież nie przełożymy jej przez kolano:P. Każda z nas ma jakieś tam swoje racje. Bo gdy człowiek raz został zraniony, potem do pewnych rzeczy podchodzi bardzo nieufnie i z dystansem! Claudio, już sobie wyobrażam co byś powiedziała o mnie, gdybym..... Ci napisała dlaczego uwielbiam piosenkę "Jest cudnie". To takie rozgrzeszenie dla mnie... a uwierz... nie jestem "zła kobieta" No już dobrze... buziaczki Widzę, że piosenka Cerekwickiej się nie wgrała macie tylko słowa...próbuję jeszcze raz... Pozdrawiam Was Czarownice, Wiedźmy, Laseczki i to... trzy w jednym :P , http://miil3nkaa.wrzuta.pl/audio/2R14OAY3MUj/kasia_cerekwicka-_przyjaciolka

To jest straszne, gdy doznajesz podwójnej zdrady- męża i przyjaciółki. Marii pewnie Ty nigdy byś tego przyjaciółce nie zrobiła i dlatego byłaś taka ufna- wpuściłaś tę żmiję na swój teren. A z jej strony to nie była przyjaźń tylko KOŃ TROJAŃSKI. Masz nerwy dziewczyno bo ja albo bym przeszła na drugą stronę ulicy (z klasą!!!) albo ( bez klasy!!!) dałabym jej w papę, tak, aby mnie na drugi raz unikała :P Czy następnym razem nie będzie bolało???? Nie jestem tego pewna:( Ale DASZ RADĘ- musisz DAĆ! Przypomniała mi się piosenka Kasi Cerekwickiej.... smutne ale prawdziwe... gdybyś wcześniej zauważyła, to.... może byś zapobiegła????? Może...... http://teledyski.onet.pl/10172,3047649,teledyski.html Twój chytry plan już znam I na wylot wreszcie przejrzałam Cię. Niestety on jest mój i bez walki nie poddam się. Gdybyś wiedziała jak, wiele pracy musiałam włożyć w to, by był kim teraz jest idealnym mężczyzną Zejdź mi z oczu bo nie odpowiadam za swe czyny jeśli dowiem się, że chcesz stanąć mi na drodze. Czego nie powinien Twój wróg wiedzieć, przyjaciółce swojej nie mów bo wykorzysta przeciw Tobie Jedną zasadę mam lepiej jest gdy z wrogiem przyjaźnisz się To był podwójny cios, gdy odkryłam co zrobić chcesz. Weszłaś na teren mój, dobrą radę na przyszłość Tobie dam: nie buduj szczęścia na cudzym nieszczęściu Zejdź mi z oczu bo nie odpowiadam za swe czyny jeśli dowiem się, że chcesz stanąć mi na drodze. Czego nie powinien Twój wróg wiedzieć, przyjaciółce swojej nie mów bo wykorzysta przeciw Tobie Teraz na pożegnanie powiem Ci jeszcze coś: to ja byłam przy nim, gdy wylali go z pracy. nie myśl sobie, że chcę zrobić tobie na złość to ja byłam przy nim gdy umierał na katar. on dla Ciebie nigdy nie porzuciłby mnie, To ja kupiłam dom i ten piękny samochód. On należy do mnie i chyba już wiesz, że nie będziesz spać w mojej jedwabnej pościeli Zejdź mi z oczu bo nie odpowiadam za swe czyny jeśli dowiem się, że chcesz stanąć mi na drodze. Czego nie powinien Twój wróg wiedzieć, przyjaciółce swojej nie mów bo wykorzysta przeciw Tobie Zejdź mi z oczu!

Witam Was moje kochane i chętnie piję z Wami kawę w Nowym Roku

Marii- tak Ci współczuję... Klasa- dla ŚWIATA a.....cierpimy...SAME!!! Trudno coś radzić... PRZYTULAM CIĘ MOCNO! To kiedyś minie,,,,,,,KIEDYŚ!!!! Całuję

Claudia- JEST CUDNIE. http://www.youtube.com/watch?v=iEdaGZ2QcPM

No w końcu Was przeczytałam :P Wszystkiego NAJ a Nowym ROKU! Glou- z każdej z nas da się zrobić BÓSTWO! . Wszak najważniejsze to, to ...Wiara, Nadzieja i Miłość i...ta PEWNOŚĆ, że z.....czasem wszystko się spełni, tylko..... tutaj trzeba trochę pomóc.:D...LOSOWI!:P U mnie po 14-tej obiad...ziemniaczki z soczystymi żeberkami (winiar)..mąż serwuje :) kapusta modra i ta z grzybami... Piesa w Sylwestra szalał trochę... mąż mu zaaplikował środki uspokajające tyyyleee, że 1-go stycznia były prawie...zwłoki. Buziaczki dla wszystkich i Clauda...podoba mi się to...JEST CUDNIE ;)

Laseczki- wszystkiego ......CZEGO CHCECIE,,,- NIECH SIĘ SPEŁNI- życzy Wam- Czarownica-------- Klara! :D Buziaki i... do spotkania w przyszłym ROKU! :P

Kochane Laseczki, Czarownice a ja już tak zapobiegawczo, gdybym jutro nie mogła.... składam Wam życzenia NOWOROCZNE :D ŻYCZĘ WAM NA NADCHODZĄCY NOWY ROK W styczniu radości W lutym miłości W marcu pogody W kwietniu swobody W maju niech zakwitnie Czerwiec niech bryknie Lipiec przypali Sierpień rozpali We wrześniu szczęścia bez liku Tak samo w pażdzierniku Niech listopad zauroczy A grudzień zaskoczy Szczęśliwego Nowego 2011 Roku. , . Zaraz kończę pracę.... tak, już mnie widać z "papierków" :D ale to w tym roku bo od stycznia znów hejaaaa:P Buziaczki