Jesteś strasznie przybita :( rozumiem Cię. Tzn nie uważam się za brzydką osobę, ale domyślam się jak możesz się czuć. Tylko powiem Ci tak - jest wiele "brzydkich" ludzi, którzy naprawdę dużo w życiu osiągneli, założyli rodziny itp.
ale to Cie pewnie nie przekona.
Mnie irytuje dzisiejszy świat i kreowanie piękna, ale jakiego? chudości, szkieletorów itd... czegoś, czego nawet nie powinno się osiągac! bo nie jest to zdrowe. poza tym uroda przemija... przekonasz się o tym kiedyś, że Twoje koleżanki niezawsze będą piękne, a co niektórym nic nie pozostanie oprócz wspomnienia swojej urody.
Czego Ci nie powiem i tak nie zmienisz zdania.
A diastema swego czasu stała się bardzo modna ;)