Dzięki Ona a za odpowiedź. Chyba się zdecyduję...ach...jakie to meczące...dlaczego my kobiety musimy się tak katować:( wiem, wiem... powiecie że dla lepszego samopoczucia chcemy wyglądać lepiej ale przecież głównie po to żeby się podobac, prawda? W sumie ja to chyba robię dla mojego męża, choć jest kochany i dla niego zawsze jestem najpiekniejsza :p to ja się czuję źle kiedy co dwa trygodnie widzę 1 kg wiecej. Chyba się zdecyduję na tę dietę. To moja ostatnia szansa. Może jak wydam kasę to bedzie mi żal zrezygnować. Wasze opinie dziewuszki zachęcaja to pewnie dołączę..
PS. Ona a chlebek z masełkiem taki świeżutki z różnymi dodatkami to mistrzostwo świata , więc wiem co czujesz:P