Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylvi27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Sylvi27


  1. Witajcie , Ja troszkę odbiję od tematu. Jestem już po zeznaniach swoich i świadków w krakowskiej Kurii i przez cały czas czekałam na informację dotyczącą mojej sprawy aż do dzisiaj.... Ze skrzynki wyjęłam list z Kurii o konieczności zapłaty 300 zł za powołanie biegłego Psychologa na przebadanie mojej osoby. Czy ktokolwiek z Was był już w Krakowie na takiej rozmowie z psychologiem? Jeśli tak , to jak wygląda takie przesłuchanie? Wiele zdrowia kosztuje mnie to wszystko , dlatego wolę zebrać jak najwięcej informacji . Z góry bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam

  2. Do : Kleopatraa Droga koleżanko , Będę trzymała za Ciebie kciuki w ten poniedziałek w takim razie . Ja niedługo dołączę , bo mam wezwanie na 10.12.2010 r. i nie ukrywam że sama jestem w ogromnym stresie . Rozwód cywilny też był dla mnie sporym stresem ale u mnie już sporo czasu minęło od tamtego momentu , ....teraz to jednak co innego. A w której Kurii przeprowadzasz unieważnienie ? Czyżby też Kraków ?

  3. Do :Monia160284 Dziękuję Ci bardzo za pocieszenie. Na samą myśl o tym że mam zeznawać w obecności 5 księży aż zrobiło mi się gorąco. Nawet do jednej obcej osoby jest dla mnie czymś bardzo krępującym rozmowa o różnych intymnych sprawach z życia prywatnego a co dopiero przy tylu osobach. Czyżbyś już miała ten etap za sobą ? Jeśli tak to ile trwało takie przesłuchanie ?

  4. I jeszcze jedno mam do Was pytanie Kochani...bardzo mnie nurtujące zresztą...czy idąc do Kurii złożyć zeznania powinnam spodziewać się całej komisji w składzie czy będzie mnie przesłuchiwała jedna osoba , lub każdy z osobna ...? Błagam , jak ktoś z Was ma już jakieś doświadczenie w tym trudnym temacie to prosiłabym o jakąś informację. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam gorąco.

  5. Witam Was serdecznie ! Właśnie dostałam wezwanie na złożenie zeznań w Kurii Krakowskiej na 10.12.2010 r. ufff mam straszny niepokój z tym związany prawdę mówiąc. Wcześniej nie mogłam się doczekać a teraz czuję lekki paraliż :/ Jak któraś z Was ma zeznania za sobą to proszę opowiedzcie mi jak to tak naprawdę wygląda. I...czy i ja mogłabym liczyć na tą książeczkę na mojego e-maila ??? Oto on : sylwuchao@poczta.onet.pl Z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam
×