Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia_Katarzyna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia_Katarzyna

  1. Kasia_Katarzyna

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Podjelismy decyzje o in vitro. Wzielam caly zalegly urlop z minionego roku i calosc z tego i lece do UK. Niestety sytuacja finansowa zmusila nas do tego kroku. Mąż właśnie otwiera swoj biznes, w zwiazku z czym musi zostac w Polsce. Pragniemy miec dziecko, ale obawiam sie ze rozlaka nas jeszcze bardziej oddali.. : (
  2. Kasia_Katarzyna

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Wiec juz od dzis zaczynam trzymac kciuki i modlic sie o błogsławienstwo dla was :-* pozdrawiam
  3. Kasia_Katarzyna

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Myszko, czy mogłabyś mi proszę powiedzieć, dlaczego w Twoim przypadku jedynym wyjsciem jest ivf? Mi lekarz dał nadzieję na inseminacje, ale nie wiem czy nie jest ona złudna przy całkowicie niedrożnym jajowodzie. Dzis rowniez sie okazało ze jajeczka powstajace w prawym jajniku (prawy jajowod drozny) wzrastaja tylko do 18mm, przy czym powinny wynosic conajmniej 20.. Dziękuję serdecznie za pocieszenie, ale dzis musze sie wylakac.. Smutno z powodu straconych 2 cykli, oraz z faktu ze mąż zachowuje się jakby mu nie zależało i nie daje mi wsparcia. Ale może on w głębi tak to znosi.
  4. Kasia_Katarzyna

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Witam, jestem nowa na tym forum, tak wiec przepraszam ze wtrącam się w stworzony już wątek. Po prostu muszę się przed kimś otworzyć, gdyż brakuje mi już sił i łez. Od 20 miesięcy staramy się z mężem o dziecko. Mąż ma obniżoną jakość nasienia, ja mam całkowicie niedrożny lewy jajowód. W warszawskich klinikach usłyszałam następujące diagnozy: InviMed - tylko in vitro, Invicta - 3 inseminacje, później pozostaje in vitro. Od 2 miesięcy przygotowywaliśmy się z mężem do inseminacji która miała się odbyć w dniu dzisiejszym, niestety lekarz błędnie ocenił rozwój komórki jajowej i owulacja przepadła. Na kolejną będzie trzeba czekać kolejne 2 miesiące (z powodu niedrożności). Jesteśmy młodym małżeństwem, jednak z powodu braku dziecka zaczyna się kryzys. Ja ciągle płaczę, mąż stara się jak tylko może aby od tego uciec.. a rodzina ciągle pyta o jedno - kiedy dziecko. Po dzisiejszym dniu pękło mi serce : (
×