Helenka1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
witajcie długo tu nie zaglądałam bo u nas brak czasu na wszystko:) Serdecznie gratuluję wszystkim którym się udało,i trzymam kciuki za te które walczą. Moja Julia ma 2,5 miesiąca nawet nie wiem kiedy zleciało wazy juz 5 kg i właśnie ciaga cyca, najcudowniejsze uczucie na świecie:)mogłabym godz na Nią patrzec ciesze sie ze tak walczyłam o Nią, więc kochane nie poddawajcie sie i walczcie tyle ile wam sił wystarczy. i uwierzcie mi że in vitro to pestka w porównaniu z wychowaniem,później się zaczyna jazda.Nieprzespane noce,lekarze,strach o wszystko nawet doświadczenie nie pomaga ale MIŁOśc jaką ją darzę to najcudowniejsze co w życiu mnie spotkało . Warto było.
-
Dziękuję wszystkim za gratulacje i pamiec:)
-
Madziula jesteś mega silną kobietą i Twoja córcia napewno odziedziczyła tą cechę i da sobie radę.Trzymajcie się cieplutko i nie poddawajcie.Dałaś mi siłę żeby wziąc się w garśc i przestac roztkliwiac nad sobą.Dziękuję ci za to a raczej Wam:)
-
dziekuje wam pieknie wlasnie od wczoraj walczymy z karmieniem i niedokarmiam wiec mala ccaly czas przy cycu niewiem czy to dobrze ale w szpitalu ciezko o wyciszenie.wiadomo ze mam bakterie w macicy podaja mi antybiotyki i mam nadzieje ze w poniedzialek lub wtorek wyjdziemy wiec prosze trzymajcie kciuki:)pozdrawiamy
-
Julcia przyszla na siwiat 01.02.2014 o wadze 3740 przez cesarskie ciecie po 12 godz porodu okazalo sie ze jest zle ulozona i blagalam juz o cesarke,wszystko poszlo ok dochodzimy do siebie niestety nadal w szpitalu bo mam jakies bakterie oni mowia o goraczce popologowej dostaje juz 2antybiotyk mam nadzieje ze pomoze i ze szybko wyjdziemy.Corcie jest przecudowna oszalelismy na jej punkcie.Teraz wiem ze te 5lat walki o NIA bylo tego warte wiec dziewczynki nie poddawajcie sie i walczcie bo to najwiekszy CUD swiata:)
-
czesc wszystkim mam juz swoje cudo przy sobie wlasnie spi obok mnie smiejac sie przez sen dlatego pisze
-
oliwia dzieki za rade pewnie tak zrobie ale w nocy zaczelam plamic wiec mowia ze pewnie cos sie zaczyna rozkrecac,ktg zarejestrowalo 2 skurcze wiec mam nadzieje ze ruszy samo:)
-
witajcie ja od niedzieli w szpitalu ale nic sie nie dzieje jestem 5 dni po terminie i zaczynam panikowac bo nie wiem na co oni czekaja.Nie wiem co mam robic czy czekac bo wszystko jest dobrze czy ,,zmusic ,,ich do wywolywania moze mi cos doradzicie?
-
billu witaj wśród nas. Lunede alez ten czas leci i twój synek już taki duży pozdrawiamy:)
-
tygrysek,kikulec moje gratulacje cieszcie się każdą chwilą bo ciąża przeminie bardzo szybko tak jak i u nas:) Pozdrawiamy was wszystkie i podczytujemy z ciekawością
-
Madziula super wiadomosc cieszę się razem z Tobą,odpoczywaj teraz i pisz na bieżąco jak tylko się da co u was:) Teraz ja czekam na swoją Julcię:)mam nadzieje że mi też tak szybko pójdzie:)
-
ja tez łapię mega stresa bo czuję że lada dzień się zacznie,też nie chciałam zzo ale chyba zmienię zdanie:)czasami w ciągu dnia mam skurcze i kręgosłup mnie pobolewa i nadal czekamy.
-
izkabelka wielkie gratulacje super że już masz to za sobą cieszcie się sobą i poznawajcie.Odpoczywaj i dużo szczęścia:)
-
Dziewczyny możecie mi wyjaśnic o co chodzi z cc po in vitro mój lekarz o niczym takim nie mówi.dlaczego idziecie wcześniej do szpitala czy to z powodu że coś się dzieje,macie kiepskie wyniki? ja mam termin na 25 i mam zgłosi się do szpitala jak zacznę rodzic.
-
gośc nie wiem czy pomogłam ale w razie watpliwośc**pytaj po to tu jesteśmy.A najważniejsze musisz miec zaufanie do swojego lekarza ja zmieniałam 3 razy zanim trafiłam na moją p dr i zaufałam jej w 100%.