Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Helenka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Helenka1

  1. a czy taka klinika rozrodu jest w Warszawie może któraś z Was tam była i się orientuje.po za tym chyba muszę zmienić lekarza bo mój mam wrażenie wyczerpał swoje możliwości.może znacie jakiegoś???
  2. a czy takie badanie mżna wykonac na wlasną rękę,lekarz nawet mi go niezasugerowal, wspomnil tylko o tej chlamedi
  3. czekająca na cud ja też tak mam z @po hsg wszystko mi się rozregulowało,zawsze miałam co 28 dni a teraz różnie.a to trzeci cykl o hsg.m staramy sie od ok 3 lat,też już nie płaczę odstawiłam wszystkie leki,nawet nie zapisuję kiedy był @ obiecałam sobie że do wiosny odpocznę. A możecie mi wyjaśnić o co chodzi z tą barierą immunologiczną i że nie zabijasz plemnikó?? A i lekarz zalecił badanie na chlamedie,co to?
  4. Kaarrolla ja miałam 3 cykle z pregnylem ale nie miałam takiego objawu,miałam po kilku godz bóle podbrzusza,a raczej prawej strony.ale z tego co lekarz mi mówił i co czytałam to każda z nas przechodzi to inaczej.
  5. Witajcie.ja też nadal czekam to mój 3cykl po hsg,badanie wyszło ok.teraz zastanawiam się co dalej jakie badania,lekarz zaproponował inseminacje ale się waham.z moim mężem tez mam czasami kiepskie dni,też mam wrażenie że mnie nie rozumie i nie wspiera ale teraz częściej z nim rozmawiam i tłumaczę co przeżywam i to przynosi efekty,ale tak naprawdę oni nie są w stanie nas do końca zrozumieć.a my kupiliśmy sobie świnkę morską faktycznie zwierzak zmienia dom,wnosi trochę więcej czulości:)
  6. u mnie też@przyszła,trzy dni spóźnienia wielkie nadzieje a teraz załamka już niewiem jak to sobie tłumaczyć żeby było łatwiej.Po tym hsg wszystko mi się poprzestawiało zawsze miałam regularne a teraz wiecznie coś.a już dzisiaj wyobrażałam sobie jak mówię to mężowi i całej rodzince:(
  7. ja nadal czekam na@,brzuch pobolewa,piersi też rozdrażnienie,i o niczym innym niemogę myśleć jak tylko o @,niech już przyjdzie i będę miała z głowy.w cocy źle sypiam pewnie podświadomość działa.ja jestem z Warszawy.fajnie poznać was tak z daleka i pogadać jakoś tak raźniej:)
  8. Ja z mężem 2,5roku a badania mamy ok:(teraz drugi dzień @spóźnia się ale czuję ból podbrzusza i skurcze jajników więc to pewnie niedługo przyjdzie tylko nie rozumiem po co robi tą nadzieję.pewnie weekend znowu będzie przepłakany:(
  9. Ja z mężem 2,5roku a badania mamy ok:(teraz drugi dzień @spóźnia się ale czuję ból podbrzusza i skurcze jajników więc to pewnie niedługo przyjdzie tylko nie rozumiem po co robi tą nadzieję.pewnie weekend znowu będzie przepłakany:(
  10. powiedziałam mu tylko że jak Bóg da to będzie,a długo bratowa się starała?moja zaszła za pierwszym podejściem żadnego starania analizowania,wyczekiwania ja niewiem co to znaczy:(my dorobiliśmy się świnki morskiej,a do przytulania mam moje dzeciaki w pracy,czasami pomaga ale i często utrudnia bo tak jak dziś było trudno z myślą że w tym miesiącu znowu się nieuda:(i to nie mojego szkraba będę przytulała w domku:(
  11. Dziewczyny dołączam się do was ja też tak mam,a do tego po niedzielnej saunie chyba się przeziębiłam:(a żeby było jeszcze trudniej wczoraj chodził ksiądz po kolędzie i wyjechał nam z tekstem że po ślubie 3 lata i niema dziecka i że się mąż leni to myślałam że mu wygarnę i na nim skupi się mój stres,złość i co miesięczne rozczarowania związany z przyjściem pewnie jutro @:(:(:(
  12. cześć dziewczyny mam do was pytanie,może mi pomożecie.a mianowicie od 2,5roku staramy się z mężem o dzidzię,męża badania lekarz ocenił na 4+ ,u mnie było robiona obserwacja cyklu przez 3 miesiące podawany duphaston,pregnyl i clo,pęcherzyki rosły i pękały lekarz stwierdzil ze jest wszystko ok w pazdzierniku mialam hsg oba jajowody drożne i tu moje pytanie co dalej lekarz zasugerował inseminacje ale sama niewiem,może jakies jeszcze badania???
  13. zarka ja też tak miałam myślałam że umrę z bólu, jeszcze nigdy tak nie miałam ale tylko pierwszy dzień następnego było lepiej do tego doszły jeszcze jakieś skrzepy-straszne,nawet pomyślałam o poronieniu ale lekarz mnie uspokoił że tak może być
  14. Myszka86.ja mam o14-15dc u mnie też gadają że jest wszysko ok,postanowiłam że w nowym roku odpuszczę lekarzy i zajmę się sobą i swoimi sprawami,chociaż korci mnie żeby iśc do nowej lekarki w Novum.schowałam wszystkie badania,nie zaglądam do kalendarza żeby liczyć kolejne dni płodne i liczyć kiedy ma @ przyjść a z mężem kocham się kiedy mamy ochotę,ale po 2 latach stare przyzwyczajenia kuszą.Ale mam nadzieję że dam radę,i że przyniesie to efekt czego sobie i Wam życzę w Nowym Roku:)
  15. witajcie.ja mam regularne co 28 dni,pęcherzyki pękają teraz właśnie mam dni płodne do pobolewa mnie brzuch oczywiście ostro działaliśmy z mężem,i będziemy czekać na efekty.u mnie jest wszystko ok u męża też,tylko czekać i tak od 2,5 roku czekamy:(
  16. Dziewczyny wszystkiego naj w te święta abyśmy miały silę przyjmować życzenia.i aby one spełniły się każdej z nas.
  17. pierwszy cykl po hsg miałam @ dzien wcześniej więc niemusiałam czekać,drugi natomiast 3 dni czekałam na @ z tego co czytałam u dziewczyn to też miały róznie,ja zrobiłam test-negatywny i czekałam z nadzieją że się pomylił:(
  18. bobobo czekamy z niecierpliwością na twój pomysł:)
  19. a u mnie wszyscy wiedzą o tym, nie kryłam tego ze mamy problemy i jak schodzi na temat dzieci to wszyscy mnie pocieszają że się uda,więc chyba i tak źle i tak źle:)
  20. no i przyszła,jeszcze takiej bolesnej nie miałam nigdy,strasznie przeklinałam to hsg bo to pewnie po nim tak mam,ale już jest lepiej.najgorsze że puściły mi nerwy i pokłóciłam się z mężusiem ale na kimś musiałam się wyładować:(ale przynajmniej już święta będe miała spokojniejsze bo to czekanie mnie dobijało:)i kolejny miesiąc nadzieii
  21. a może któraś z was miała że jednak test się mylił? poczekam do piątku i zrobię bete ale pewnie niebędzie potrzebne bo jutro przyjdzie:(
  22. u mnie nadal nic,też wydaję mi się że zeświruję,tak bardzo pragne dziecka jak zresztą my wszystkie,ale nie sądzę żeby test się pomylił,oczywiście jest mi niedobrze ,słabo,biegam siusiu jak oszalała,piersi mam powiększone a przy moim małym A to akurat plus:)ale mój rozsądek podpowiada mi że to nie ma tak łatwo:(
  23. @nadal niema,zrobiłam test jest negatywny,myślicie że mógł wyjść źle,brzuch pobolewa mnie od soboty ale tylko czasami.Niewiem co o tym myśleć zawsze miałam co 28 dni pewnie po tym hsg coś się poprzestawiało:(
  24. u mnie trzyma mnie w niepewności nadal nic,ale brzuch pobolewa i czuję że to idzie.zastanawiam się nad kupnem testu ale niewiem czy jest sens poczekam jeszcze do jutra .Dzisiaj mamie popłakałam się w rękaw,pocieszała mnie że muszę pogodzić się z losem i przyjąć co Bóg daje ale łatwo jej powiedzieć ona ma nas pięcioro:)
  25. chyba ciężki dzień będzie obudziłam się i czuję ból brzucha jak na @,koszmar dlaczego tak musi być????
×