Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katjusza81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katjusza81

  1. hej hej ja nadal w dwupaku:D co mnie bardzo cieszy. Ja juz sama nie wiem co o tym mysleć... czuje sie w miare dobrze, brzuch mi się w ciągu dnia stawia ok.10-12 razy ale po kilku minutach przechodzi, najgorzej jak musze sie przejsc, bo w sumie wystarczy że z łózka wstane i przejde do wc czy kuchni jedzonko jakieś zrobić to juz twardnieje i ciągnie w dół. Bóle okresowe miałam jeszcze wczoraj, dziś ok, mały też spokojniejszy, praktycznie w ciągu dnia go nie czułam, wogóle te jego ruchu są juz inne, nie wiem jak to opisać ale nie czuje jak sie przeciąga ale takie kopniaki, jak na początku ciąży... chyba że wali mnie po żebrach to wtedy wiję się z bólu...nawet dłonie mniej mi puchną niż wcześniej. Co mnie zastanawia to bolą mnie mięśnie ud, tak jakbym dzień wcześniej na siłowni z 2 godz ćwiczyła...mam nadzieję że to nie jest oznaka porodu... już wariuje w tym domu, łóżku, przed tv, laptopem...zalogowałam się na iplex i wciąż oglądam filmy...
  2. aleks dr Puchała nie daje skierowania, poprostu zapisuje na karteczce badania które należy wykonać. Ja szłam do mojego rodzinnego i on mi dawał skierowanie, a jak nie miałam czasu na latanie po lekarzach, szłam i robiłam prywatnie...niestety...
  3. pierwsze słyszę że ubranka mają być nowe.... ja spakowałam używane, zresztą większość ubranek mam używanych.... Może dopakuję w takim razie bodziaki i półśpiochy na szerokiej gumce żeby nie drażniły pępuszka małego.
  4. ja chodzę, wizyta 100zł, 150zł z usg, ale nie robi co wizytę, tak co drugą. Niekiedy robi takie szybkie usg, żeby zobaczyć tetno dziecka to bierze 130zł. Fajna babka, wizyta trwa ok 20-30min, konkretna, rzeczowa, momentami z jajem:D, na wszystkie pytania odpowiada fachowo ale zrozumiale. Ja chodzą do niej od początku, tzn od 6tyg i nie żałuję. Polecam
  5. NICK...............WIEK...........TP..............PŁEĆ ..............MIASTO monia_aa..........24.........28.01.2012......synek. ............Wlkp tika27..............27.........27.01.2012. ..... ??????????? katjusza81........30.......02.2012.........syn Alexander....Bytom caroosia............28.........01.02.2012......córka - też to czuję...........Wrocław masajka1983.......28.........02.02.2012..... aby było zdrowe niespo_dzianka....19.........02.2012...... wszystko mi jedno tylko aby bylo zdrowe ksenia26.............27.........03.02.2012... zdrowe ale może być dziewczynka Marcia21.............25.........04.02.2012....Julia...... Wa rszawa syll19..................20.........04.02.2012..... żeby było zdrowe beattriks.............29.........04.02.2011..... chłopiec Jakub mała_agatka.........27.........06.02.2012....Tomek....ok o lice Mainz Endlessly..............27.........08.02.2012.... syneczek........Niemcy Pietrunia22..........23..........08.02.2012........ synuś.Wojtek.....okolice Sandomierza Niecierpliwa1989....22..........08.02.2012......córeczka ......śląskie Birka87...............24..........09.02.2012.... czuje że chłopak....Tychy Kimizi..................30.........09.02.2012.... aby było zdrowe nina_86................25.........09.02.2012....... Nina.........śląskie margerita3310.......23.........10.02.2012.... czuję ZDROWĄ córkę..........Jabłonna jagnajagna...........29..........10.02.2012..... byle było zdrowe...Cieszyn bibisi..................33...........12.02.2012r....... ....????..............Wlkp kwiatuszek@.........27............... 13.02.2012...synek...podkarpack Małpiatkaaaaa......26...........13.02.2012... .dziecko ....Opole dziewczatko........19............13.02.2012.... chce synka.............Łódź kropka693...........26............14.02.2012.... zdrowa córka mamakaterina.......27............14.02.2012.... zdrowe rajlax..................29...........14.02.2012.... żeby było zdrowe. oluskaaa1.............22...........14.02.2012.....Kacper. .. .......Lublin Lena0..................27...........15.02.2012.....Blank a.........Rzeszów Wiola100..............23............16.02.2012. ....Lucynka.......Kraśnik (koło Lublina) szczesliwa86.........25............17.02.2012.... zdrowe Wanda.................24............17.02.2012... bez znaczenia.........wlkp motylek89.............22............17.02.2012... ...............???? Edyyta ................25.............18.02.2012.... zdrowe.... ...Kraśnik cayn ...................27.............20.02.2012... córeczka ..........Białystok mamadzieci...........24..............21.02.2012.... Nadia Julia....Śląsk jusial...................27..............21.02.2012.. chyba córka.......Bielsko-Biała Załamana 1...........25...............22.02.2012.... na pewno syn mbborowka ..........27...............22.02.2012...... synuś ... ..Rzeszów Izabell1982...........29...............22.02.2012.......s yne k. ....Londyn fika81.................30...............26.02.2012 ... ????.........łódzkie dolores181 ...........34...............26.02.2012........Amelka........ . . andzia1910...........22...............27.02.2012..... Maja........Głogów Twoja_królewna.....21...............28.02.2012... synek lady_margarett......21...............28.02.2012.... coś czuję, że córka i kolejna mała poprawka
  6. NICK...............WIEK...........TP..............PŁEĆ ..............MIASTO monia_aa..........24.........28.01.2012......synek. ............Wlkp tika27..............27.........27.01.2012. ..... ??????????? katjusza81........30.........07.02.2012...........syn Alexander.... caroosia............28.........01.02.2012......córka - też to czuję...........Wrocław masajka1983.......28.........02.02.2012..... aby było zdrowe niespo_dzianka....19.........02.2012...... wszystko mi jedno tylko aby bylo zdrowe ksenia26.............27.........03.02.2012... zdrowe ale może być dziewczynka Marcia21.............25.........04.02.2012....Julia...... Wa rszawa syll19..................20.........04.02.2012..... żeby było zdrowe beattriks.............29.........04.02.2011..... chłopiec Jakub mała_agatka.........27.........06.02.2012....Tomek....ok o lice Mainz Endlessly..............27.........08.02.2012.... syneczek........Niemcy Pietrunia22..........23..........08.02.2012........ synuś.Wojtek.....okolice Sandomierza Niecierpliwa1989....22..........08.02.2012......córeczka ......śląskie Birka87...............24..........09.02.2012.... czuje że chłopak....Tychy Kimizi..................30.........09.02.2012.... aby było zdrowe nina_86................25.........09.02.2012....... Nina.........śląskie margerita3310.......23.........10.02.2012.... czuję ZDROWĄ córkę..........Jabłonna jagnajagna...........29..........10.02.2012..... byle było zdrowe...Cieszyn bibisi..................33...........12.02.2012r....... ....????..............Wlkp kwiatuszek@.........27............... 13.02.2012...synek...podkarpack Małpiatkaaaaa......26...........13.02.2012... .dziecko ....Opole dziewczatko........19............13.02.2012.... chce synka.............Łódź kropka693...........26............14.02.2012.... zdrowa córka mamakaterina.......27............14.02.2012.... zdrowe rajlax..................29...........14.02.2012.... żeby było zdrowe. oluskaaa1.............22...........14.02.2012.....Kacper. .. .......Lublin Lena0..................27...........15.02.2012.....Blank a.........Rzeszów Wiola100..............23............16.02.2012. ....Lucynka.......Kraśnik (koło Lublina) szczesliwa86.........25............17.02.2012.... zdrowe Wanda.................24............17.02.2012... bez znaczenia.........wlkp motylek89.............22............17.02.2012... ...............???? Edyyta ................25.............18.02.2012.... zdrowe.... ...Kraśnik cayn ...................27.............20.02.2012... córeczka ..........Białystok mamadzieci...........24..............21.02.2012.... Nadia Julia....Śląsk jusial...................27..............21.02.2012.. chyba córka.......Bielsko-Biała Załamana 1...........25...............22.02.2012.... na pewno syn mbborowka ..........27...............22.02.2012...... synuś ... ..Rzeszów Izabell1982...........29...............22.02.2012.......s yne k. ....Londyn fika81.................30...............26.02.2012 ... ????.........łódzkie dolores181 ...........34...............26.02.2012........Amelka........ . . andzia1910...........22...............27.02.2012..... Maja........Głogów Twoja_królewna.....21...............28.02.2012... synek lady_margarett......21...............28.02.2012.... coś czuję, że córka poprawiłam swoją datę porodu z OM, a jaka będzie faktycznie okaże się:)
  7. glonoplazmanka Wielkie gratulacje!!! a tak wczoraj rano o Tobie myslałam, bo dawno Cie nie było! Dobrze że już jesteście w domu:D No ja też trochę zniesmaczona jestem że Łubinowa takie numery odwaliła! Praktycznie nie mam pojęcia jak się takim szkrabem opiekować, co z tego że się książek naczytałam, na sr nachodziłam, żywy dzieciak to co innego niż lalka! Mam nadzieję że to kwestia dni świątecznych, tęsknoty za domem tych pań położnych... szkoda tylko że musiałaś na to trafić!!!! Słuchajcie, ale nie śmiać się proszę..... na str szpitala piszą żeby wziąć po 3 szt body, kaftaników, śpiochów. A muszę te kaftaniki i body brać skoro przygotowałam sobie pajace? Przecież pajacyki mam z dł rekawem wiec po co mi kaftaniki? Spakowałam sobie 4 szt pajaców, 1 komplet na wyjście: śpiochy, kaftanik, czapeczka. Do tego niedrapki, 3szt czapeczki bawełniane, kombinezon ciepły na wyjście, kocyk. Do tego paczka pampersów New Born, chusteczki. Coś jeszcze? a torba dla dziecka jest cały czas przy mnie czy gdzieś u połoznych?? Kolejne pytanie, dowiedziałam się że w niektórych szpitalach jest tak że nie wypuszczą dziecka do domu jeśli nie będzie się miało fotelika samochodowego. Czy na łubinowej też tak jest? Ja oczywiście bede mieć, bo do domu mam 30km ale pytam z ciekawości.
  8. Hej Dziewczyny Paczka z allegro do mnie dotarła, właśnie się spakowałam, więc jeden problem z głowy. Piorę ostatnią partię pieluch tetrowych, flanelowych, prześcieradeł, wszystko powyciągałam z szaf. Mój w pracy, wróci dopiero jutro rano, więc czeka mnie samotna noc. Na szczęście wszyscy stoją na posterunku, tata mojego wie, że od wczoraj nie ma prawa wypić sobie piwka wieczorem bo w razie gdyby mojego nie było będzie mnie wiózł do szpitala, mama mojego przed chwilą dzwoniła co bym zjadła na obiad bo popołudniu mi przywiezie...więc opiekę mam...na odległość ale jest:) Na moich rodziców niestety nie mogę liczyć bo za daleko mieszkają, na szczęście są rodzice mojego, z którymi dogaduję się bez problemu...narazie!!! niecierpliwa - witaj na forum:) dobrze, że się pokazałaś...w kupie raźniej:D Ja też z moim nie jesteśmy małżeństwem i nie zamierzamy i spokojnie o uznanie go za ojca dziecka nie widzę problemu...gorzej z chrztem, bo nie wiem czy ksiądz się zgodzi... mój w dodatku jest rozwodnikiem /ale tylko po cywilnym/ więc mogą być problemy...zobaczymy. co do kreski to mam piekną, długą po cycusie:) rozstępów w dalszym ciągu brak, na plusie 14kg, 106cm w brzuszku:) jutro zmontuje już łóżeczko, zaścielę i czymś okryje żeby się nie kurzyło...bo nie znam dnia ani godziny, narazie jest ok, skurcze już mniejsze a ja też psychicznie spokojniejsza, Mały z kolei wieczorami i noca strasznie wariuje, urwis jeden!
  9. termin majowy - tak, też pracuje na łubinowej, a co najlepsze ma również dyżury w bytomiu na 3 chyba, więc jakby co to powołam się na nią i mam nadzieję że nie zwariuję, gdybym jakimś cudem nie poczuła porodu i wylądowała w Bytomiu:)
  10. do dziewczyn rozpakowanych co mam wziąć dla małego do szpitala? na stronie łubinowej jest napisane że pampersy, chusteczki i po 3 szt ubranek. A jakieś kosmetyki do pielęgnacji? płyn do kąpieli? kremik? coś co posłuży jako podkład do przewijania? kocyk? jest to konieczne????? muszę się już na wszelki wypadek spakować i mam dylemat... dzięki za odpowiedzi
  11. termin majowy - ja chodzę do dr Ewy Puchały, przyjmuje w pn i sr w Altermedzie na Podgórnej w Katowicach - jestem bardzo zadowolona:)
  12. hej hej Pisałam juz tu wcześniej, dziś piszę ponownie... Termin mam na 7 luty ale po dzisiejszej wizycie u gin dowiedziałam się że mogę urodzić lada dzień, a to dopiero 35tydz. Chciałabym aby mały jeszcze z 2 tyg sobie w ciepełku poleżał ale zobaczymy. Myślałam że nał ubinową przyjmują tylko ciąże donoszone ale gin powiedziała że gdyby coś się zaczęło spokojnie mam tam jechać i bez problemów mnie przyjmą, co mnie bardzo uspokoiło bo nie wyobrażam sobie rodzić w Bytomiu.... W środe miałam pierwsze ktg/tak po znajomości/ i wyszły silne skurcze, gin sie dziwi że ich nie czułam, a ja naprawde nic nie czułam! Niekiedy twardnieje mi brzuch, boli jak na okres ale po kilku minutach przechodzi i jakoś nie robi to na mnie takiego wrażenia a dziś okazało się że szyjki praktycznie brak i gotowa jest do porodu.... nie powiem przeraziłam się...ale jestem dobrzej mysli, jeszcze ze 2 tyg donosze....mam nadzieje. Mały ma 2500g w 35tc wiec podobno nie najgorzej. A wy jak tam mamuski styczniówki? są już jakieś lutówki?
  13. :D rajlax no jak tak sobie pomyślę to nie wiem jak bym małego urodziła z taką wagą....hihihi.... a właśnie rozmawiałam z koleżanką której w 36tyg gin powiedziała że na dniach będzie rodzić i urodziła w 40tyg i 4 dni:) więc bądź tu mądry!!!! Zakupy na allegro zrobione, teraz czekam na dostawę...hihihi...napisałam im w mailu aby się pospieszyli bo czas nagli..... i został mi wózek.... a tak mam wszystko.... na wózek miał dać dziadek.... w razie czego Mój kupi na szybko fotelik do auta a wózek już sama wybiorę, bo nadal nie wiem jaki....
  14. dzieki alonuszka:D właśnie te TYLKO lezenie mnie przeraża bo ja ogolnie czuje sie dobrze, wiec trudno bedzie mojej psyche wmowić że mam tylko leżeć!!!!!!
  15. alonuszka ja tego nie odbieram jako straszenie bo prawde mowiac/hmmm piszac/ sama sie przestraszylam. Jasne że wolałabym aby młody jeszcze z 2 tyg poleżał w brzuchu....a z drugiej strony tak jak nina pisze, wiele dzieci rodzi sie wczesniej i jest ok, i to samo mi lekarka dzis powiedziala jak zobaczyla moja panikę... bo w sumie co miala zrobic? musiała mnie jakoś uspokoić.... ale ja wiem że musze jeszcze go jakoś przetrzymać w brzuchu
  16. no to wchodze teraz na allegro i zamawiam wszystko czego mi brak...dla siebie do porodu nie mam nic!!!! Dziewczyny co to znaczy że mam leżeć???? Autentyczne mam leżeć w łóżku czy spokojnie w dresie moge pomykać po domku, w fotelu(a nie w łóżku) oglądać tv? moge obiad ugotować? no bo już sama nie wiem... sprzatac nie bede, ale jakies naczynia obiadek moge?
  17. tak sobie podczytuje- ona nie twierdzi że jest ok, sama mówi że jeszcze z 2 tyg powinien poleżeć, ale widząc moje łzy uspakajała mnie że wszystko będzie ok. Ze mną jest taka sytuacja, że ona od początku wie że ja za wszelką cenę nie chcę rodzić w Bytomiu - szpital ma fatalną opinie!!! dlatego wybrałam ją aby rodzić w prywatnym, tam gdzie ona pracuje. Ja sie bałam że jak nie donoszę do 38 tyg to mnie do tego prywatnego nie przyjmą bo tam przyjmuja ciaze bez komplikacji, donoszone i że i tak w końcu wyląduję w bytomskiej "mordowni". Ona dziś mnie uspokoiła że jakby coś się zaczęło dziać spokojnie mam jechać do kliniki do niej, że bez problemu mnie przyjmą. Trochę mnie to uspokoiło. Ale i tak zamierzam dotrwać jeszcze z 2 tyg. Nie wiem jak ale dotrwam!!!!!!!
  18. no to uwaga.... byłam dziś u gin, szyjki praktycznie brak, jestem otwarta, miękka i jak to powiedziała gin dziś, jutro, za tydzień mogę urodzić. Termin nast wizyty mam na 18 stycznia ale podobno nie dotrwam. I proszę..... jeszcze pare dni temu chciałam już rodzić, teraz ryczę bo chcę jeszcze z 2-3 tyg donosić bo dziś mam równe 35tyg, mały waży 2500g a to malutko.... I teraz posłusznie kładę się do łóżka i nie zamierzam przez 2 tyg nic robić!!!!!! Kurcze.... niech że ten mój synek posiedzi jeszcze troszkę. moją gin zastanawia to jak moge nie czuć żadnych skurczy, po srodowym zapisie ktg podobno są duże...a ja nic nie czuje... fakt niekiedy twardnieje mi brzuch, lekko pobolewa ale zaraz przechodzi..... Nawet zapytałam ją czy może mnie położyć do szpitala ale ona nie widzi potrzeby, uspokaja mnie że takie szkraby rodzą sie zdrowiutkie choć faktycznie mały mógłby jeszcze z 2 tyg poleżeć w brzuchu!!!! I już sama nie wiem czy się bać, panikować czy spokojnie do tego podejść.
  19. Wszystkiego Najcudowniejszego Mamuśki! Zdrowych, pięknych dzieciaczków, lekkich porodów i szybkich połogów:) Abyśmy szybko wróciły do formy zarówno tej fizycznej jak i psychicznej:) My nadal u znajomych, mój baluje pietro niżej ja przyszłam się już połozyc bo Mały wariuje, tańce hulańce sobie w brzuchu urządza.
  20. jagna ja będę zamawiać chyba u tego sprzedawcy. Nie mam zamiaru inwestować w droższe biustonosze bo nie wiem czy jest sens??? Nie wiem czy ma większe niż D rozmiary bo ja nadal mieszczę się w B.... zawsze miałam malutki biust a teraz mam bardziej pełniejszy:) http://moda.allegro.pl/85b-zestaw-2-szt-biustonosz-stanik-do-karmienia-i2012554180.html
  21. hej hej dwa dni temu byłam ponadplanowo u znajomego gin, robił mi jakieś przepływy, i ogólnie małego oglądał z każdej strony, również w 3d, niestety synek przykrył rączką buźkę więc nic nie widzieliśmy. Waży 2400g, przed wizytą podłączyli mnie do ktg i gin stwierdził że mam silne skurcze przepowiadające, a ja ich wogóle nie czułam. Ocenił też moje puchnięcie i jest ok, wszystko w normie, białka w moczu brak, wysokiego ciśnienia również. Uspokoiło mnie to. Wczoraj przestałam dozować sobie dowcipne leki i jestem ciekawa jak długo będę mieć spokój, 2 stycznia mam mieć pobrany wymaz i mam nadzieje że bedzie ok. Co do chrztu ja myślę też o maju lub czerwcu, jak już będzie cieplutko, a i ja dojdę do siebie i ogarne sie jakoś! Chrzestną będzie moja sister, chrzestnym szwagier mojego - taką mamy nadzieję. Dziś doszedł zamówiony laktator ręczny Aventu, kupiłam od dziewczyny niby odpakowany i wysterylizowany ale nieużywany i faktycznie wygląda jak nówka, dałam za niego 46zł więc chyba niedużo? ojjjj te nasze humorki... pare dni temu mialam mega doła i wszystkiego dość, od wczoraj jest ok, dziś pełna sił i energii pojechałam na zakupy, humorek dopisuje....i jak tu siebie zrozumieć?????
  22. Agunia tak mi przykro.... bądź jednak pewna że jest tak jak w Twojej stopce... córusia jest szczęśliwa i z góry patrzy na Was, uśmiecha się i czeka aż pojawi się nadzieja... a pojawi się napewno... Trzymaj się!!!! i w takich momentach człowiek pluje sobie w twarz, bo narzeka na "brzuch", bo mu źle, ciężko i wogóle...a obok są tysiące ludzi którzy by wszystko oddali aby tak sobie ponarzekać!!!!!! Durna egoistka ze mnie jest!!!!!
  23. dzięki Agatka, naprawdę słowa Twoje pomagają:) Dziś szkoła rodzenia a mi się nawet nie chce iść ale zmuszę się, bo inaczej zwariuje w domu. Przynajmniej na chwile zapomnę, wśród ludzi pobędę...
  24. ciśnienie kontroluje, narazie jest ok... widzisz agatka ja sobie w zupełności zdaje sprawe z konsekwencji jakie niesie ze sobą zatrucie ale jest mi tak źle i cieżko, a przez ostatnie dni szczególnie że już nie mogę się doczekać jak mały zechce wyjść na świat.... ku.... taka matka ze mnie że pożal się Boże...!!!!! Jutro jak okaże się że mam białko w moczu to z miejsca idę na izbę przyjęć, jak narazie to puchnięcie jest jedynym objawem!!!
  25. jak miło słyszeć te narzekania... ja w domu już się nie odzywam bo wszyscy myślą, że jestem wyrodna matka, a ja już nie daję rady!!! Z rękami nie wiem co mam zrobić, tak puchną mi dłonie, wczoraj tak miałam popuchnięte nogi że ryczałam pół wieczora, w lustrze nie moge na siebie patrzeć. Dziś rano poszłam robić morfo i mocz bo mnie nastraszyli że moge mieć zatrucie ciążowe. Puchnę niesamowicie!!!! Jutro wyniki wiec zobaczymy, a ja jestem na tyle zdesperowana że myślę sobie, ze mogłabym mieć te zatrucie, niech mnie już tną, bo do 7 lutego nie dam rady, a wierzę w to że młody jest silny chłopak i urodzi się zdrowiutki. Później zaczynam ryczeć, że tak wogóle egoistycznie myślę i patrzę tylko na siebie.... ach... ja już chyba z ciąż się wyleczyłam...jak do 7 miesiąca było wszystko ok, super to ta końcówka jest dla mnie straszna.... a tu niby jeszcze ponad miesiąć!!!! Jem tyle co wcale, a pije po 3, 4 litry dziennie i faktycznie sikać chodzę rzadziej więc ta woda cały czas sie we mnie gromadzi!!!! łeeeeeeee..... nie dość że pogoda taka do d..., to mój nastrój też!!!!!!
×