Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amelee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amelee

  1. dziewczyny mam jeszce prosbę, moglybyscie mi napisac plan dnia jedzenia maluszków. u mnie to tak jeszcze nie do konca bo dopiero małą zegna się z cycusiem ;) ale powoli sie udaje by w dzien piła z niego tylko z rana popoludniu i wieczorem
  2. Wiola- teraz u mnie tez sa wszedzie poduszki , materace itp , szkoda ze tak pozno ale wazne ze nic sie nie stalo explosive- wow no to rewelacja z tym nocnikiem, chyba muszę tez sprobowac ,chociaz nie wiem kiedy mala robi te bobki , by musiala pol dnia siedziec ,kurcze u nas zaczątków raczkowania nie widac, chyba ją za duzo noszę, jak tylko cos jej nie pasuje to zaczyna się pisk i mama przeniesie ;) jedyne co, slizga się po podlodze ale to w tył!! u nas drugi ząbek no i nadal muszę ją sadzać bo jeszcze nie umie się podniesc,ale jak juz usiadzie to ladnie siedzi, tyle ze asekuracja musi byc :)
  3. Witajcie :) Pasja milo Cie znow ^widziec ^ moze jeszcze inne dziewczyny o nas sobie przypomną hihi Ewa tak się cieszę ze u was juz lepiej , oby teraz tyyylko z górki U nas jest 1 ząbek, drugi czeka do przebicia Malutka juz tylko by chciala siedziec, pozwalam jej codzien dluzej o chwilkę je wszystko -w koncu!!! od 2 dni daje jej jedzonko glutenowe w sobote kolo 21 , szykowalam nas juz do spania, mamy duze łozko ponad 2 m i jescze jej doczepione, połozylam ją i zaczęlam scielic u niej po paru doslownie sekundach uslyszalam huk!!! okazalo sie ze Amelki nie bylo na łozku. lezala na ziemi, tak bidula zaczęła ryczec ze szok.po 40 min zasnęła , jak przyszedl moj maż opowiedzialam mu o tym, zaczał czytac w necie ze nie wolno dac dziecku przez 3 godz zasnac, i tak zastanawiallismy sie do pierwszej co robic, w koncu zaczął ją wybudzac i w ogole sie nie dalo, a ostatnie noce to budzila sie co chwila z placzem bo ząbkowała. ubralismy się i pojechalismy na szpital, tam pielegniarka zdziwiona w ogole po co przyjechalismy. tlumaczymy jej ze dziecko spadlo byc moze na glowe, ze sie boimy bo spi a ona -to chyba dobrze... potem mala sie obudzila jak juz przyszla lekarz, ta ją zbadala i mowi ze wszystko ok i ze czy my wiemy ktora godzzina nie rozumiem tego, pierwszy raz sie takim czyms spotkalam chyba to normlane ze rodzice panikują, nawet przeswietlenia nic!! nie zrobili.jak czytalam w necie to kazda dziewczyna pisala by jechac na szpital i sprawdzac niz potem zalowac. u nas wiecznie dupna pogoda, brzydko , pochmurno, zero lata karo jedzonko znajdziesz w mailu naszym, ktos dawno temu wkleił tam jest duzo przepisow. pozdrawiam
  4. Hej laseczki, u nas w koncu zaczeło sie dziac z ząbkami, sa 2 gulajki na dole, teraz musza sie przebic ....w koncu ;) haha temat tesciowych- masakra!!! moja tesciówka zobaczyła raz mała i to tylko dlatego ze mąż ją do niej zawiózł a dokladniej ona mieszka z 6 km dalej :) porobila fotki i jej styka, do dzis nie zadzwoniła nawet spytac czy zyje , tylko na okolo lamentuje jak to jest szczesliwa ze ma kolejna wnuczkę ohh ahhhh my teraz jestesmy duzo na dworze do pogoda dopisuje,kurcze Ewa naprawde wspólczuję, teraz to sama się zastanawiam czy z moją wszystko ok, ulewac ulewa (nie duzo ale jednak) a w usy to wklada palce jak by ją swedzialy od wewnatrz, juz ją powoli przyzwyczajam do mm to raz jeden walnęła takie kupsko ze szook a teraz pije co jakis czas mm i kupy nie widac , jak idzie to nastepnego dnia znow kulka.
  5. witam to ja musialam w złym miejscu ją zrobic skoro juz po tyg trzeba bylo znow przekluwac :) a co do pampersow to tez juz zmienilam na inne ,tez sa troche sztywniejsze ale się sprawdzają, pampersa zakładam na noc chociaz i tak wstaje kolo 3 by zmienic . raz jak zostawilam na noc to przepuscił ;)
  6. jejku ... haha... nos też pamietam sama sobie przekluwałam tyle ze męczylam się chyba z tydz. dzien w dzien siedzialam i tą iglę kreciłam az w koncu mi sie udało a potem mój ojciec jak zobaczyl u mnie kolczyk powiedzial ze poki u nich jestem to nie pozwala i niestety sciagałam go jak bylam w domu , pozniej czasem zapominałam włozyc i dziurka zarastała , pare razy sie meczyłam zeby ją odetkac i w koncu dałam na luz ;)
  7. moj mąż jest tego samego zdania co wy. Chcialam by malutka miala to za sobą, ja dopiero w liceum sobie przeklułam uszy i to sama (ziemniak i igla) tak bardzo bałam sie profesjonalnego przekluwania . No coz dam jej wybór choc przyznam ze mnie sie podobają takie bobasy z kolczykami. nie chce jej nie potrzebnie stresowac kolejnymi iglami, wystaczy ze ma szczepienia i strsznie je przezywa.
  8. Hej dziewczynki, my juz po kolejnym szczepieniu huraa!!!dzis było o wiele lepiej niż do tej pory, widocznie 12 godz. to dla malutkiej zbyt pozno, przed drzemką a 9 rewelacja!! nawet nie płakała tyle co zawsze. Mała wazy 8610 i 70 cm dlugosci,chyba powoli bedziemy się rozstawały z cycusiem , mi dalej wypadają włosy i pediatra uznała ze lepiej nie ryzykowac anemią tylko przejsc na mm. zrobilam termin na przekłucie uszu, bo akurat u mojego lekarza robią, tyle ze teraz to juz nie jestem pewna czy to nie za wczesnie...zastanawiam się czy nie odwołac terminu i poczekac z rok -2 . A wy ? zastanawiałyscie się nad kolczykami? pozdrawiam
  9. Dlaczego Natalia by mialy byc puzle codzinnie myte? mate edukacyjną też codzinnie prałas? to to samo. na tym sie nie staje w butach , tylko dziecko lezy
  10. Ja własnie dlatego kupłam do malej pokoju i do salonu dywany takie miekkie bo niestety ona czesto wali nogami, podnosi je calkiem do gory i z cala siła opuszcza, dziwie się ze jescze ją stopy nie zabolały. dorwałam te puzle piankowe na balkon i wczoraj kumpela mi powiedziala ze z nimi byla afera ostatnio ze niby rakotwórcze i ze mieli wycofac ze sprzedazy. Mela je czasem gryzie to znaczy gryzła bo teraz ja nie wiem co robic a nie dasz rady podłozyc koca? takie co kiedys sie kanapy pokrywało albo kołdre na lato taka cienka moja mała od 2 dni wcina chrupki od poczatku do konca, znajoma ja pocestowała tymi zwykłymi flipsami i niestety wyłudzila ich z 20 jak nie wiecej haha , ale tak sie ciesze ze jest postep w jedzeniu, jedyny problem ze kupki nie widac od 3 dni
  11. no i gratuluję Waszym pociechom pierwszych ząbeczków :)
  12. Explosive kochana witaj , nie masz Ty za dobrze?!!!! jejku jak Twoj bobasek juz stabilnie stoi. U nas jest sporo kilo wiec raczej szybciutenko nie zacznie pelzac choc przyznam ze sie bardzo stara. Juz caly brzuch podnosi, albo pupe ale jeszcze nie ten etap, jedyne co to sie przemieszzcza turlaniem :) pozdrawiam Was
  13. ja juz powoli zabezpieczam mieskanie, tzn juz dzis pozakładałam ochronki na kontakty, usuwam małe elementy, wole to zrobic wczesniej niz potem sie wkurzac ze czegos nie dopilnowałam. Ostatnio mąż pokupowal rosliny do domu a znajoma przyszla i mowi , wiecie ze macie trujące drzewka :) tak wiec tym tez sie trzeba zajac
  14. Dziewczyny kur..a mać wiecie jaki ze mnie deb , prawie dzis zabiłam mała, normlanie nie mogę tego przezyc. Mała prawie przysypiała , mysle sobie dam jej herbatki, ostatnio zmieniłam smoczek z niekapka na zwykły i on ma taka duża dziurke ale przynajmniej mała raz dwa wypija, czasem się ksztusi ale za chwilkę sie smieje. Dzis juz lezała , ja jej dałam ta herbatkę i tak pila pila az w pewnym momencie przestała pic i zaczeła się dusic. nie mogla złapac oddechu, ostatnio mąż mnie opierniczył ze jak dzieciak się ksztusi to nie brac na opa tylko ewentualnie na bok, wiec wzialm ją na bok ,a ta zaczeła się szarpac w koncu spanikowałam wzielam ją na ręce a ona dalej nie oddycha, mąż przyleciał wziął ją i pochylil i w pewnej chwili po tej dla mnie dlugiej ciszy zaczęła się drzec. Płakała strasznie a ja wraz z nią. kurde najbardziej to nie mogę sobie wybaczyc ze do dnia dzisiejszego nie zajrzalam do netu aby sprawdzic jak się ratuje w podobnych sytuacjach. Mam nadzieje ze wy jestescie mądrzejsze i co nieco wiecie.
  15. ja tez do wsystkiego od poczatku bepanthen uzywam. Kurcze!!!!! cos nasza EXPLOSIVE sie dlugo nie odzywa , ciekawe co u nich :(
  16. hej ja podaję wit.d caly czas tak mi nakazala połozna. teraz powinno się dawac wit, d z fluorem na zęby.Wiola ja z tego co pamietam to wit.d jest też na kosci zeby tak dziecko nie plakało jak rosnie ale nie pamietam tego na 100 procent czy tak to było. Tylko wiecznie polozna się mnie pytała czy dzis dałam bo to wazne. haha pozniej podesle wam fotke jak moje dziecko wyglada na spacerze, ludzie sie patrza jak na rzadki okaz a teraz jescze dojdą okulary. Ja odkupilam chodzik tanio i sobie lezy w piwnicy, moze sie przyda , moze nie, jak cos to sprzedam za tą sama cene ;) a co do pchaczy to ostatnio chcialam kupic ale kumpela mi odradziła bo dziecku zostaje ten nawyk. jej córka teraz pcha krzesła itd, ja niestety mam sasiadów pod sobą i te krzesła cholernie głosno szorują. Kumpela mowi ze mała wszystko pcha . Wole nie ryzykowac. ale ogolnie pchacze fajne takie ze swiatelkami, melodyjkami ;)
  17. Teraz Amelka bedzie rządzic na osiedlu w okularkach, moj mąz to się ucieszył jak zwrócilam mu honor :) juz jej ubierał , eh czasem zamiast krytykowac pomysly męza powinnam go bardziej słuchac ;)
  18. jejku Ewa wspólczuję Wam a w szczególności Synusiowi, jak juz wczesniej pisałam to jest nie wyobrazalny ból gdy takie dziecię trafia do szpitala, a my jestesmy bezradne :( pocieszyc się mozemy jednym ze dzieciaczki teraz są przy swoich mamusiach. Ja trafiłam do szpitala w wieku 2 lat miałam zapalenie opon mózgowych, moja mama nie mogla nawet na chwile wejsc na oddział. stała dzien w dzien za szybą ktora z naszej strony miala lustro. Podobno płakałam strasznie i taki chłopczyk wzial mnie do konca korytaza i mowił, tam stoją nasze mamusie,moja mama nie mogla łez powstrzymac. na mnie robili jakies doswiadczenia , studenci a moja mama nic nie mogla zrobic. w koncu inna lekarka wrecz nakazała mamie by mnie zabrała bo to nic dobrego nie pryniesie. Gdy wrócilam do domu siedzialam w kącie i skubałam paznokcie tak przez 2 tyg. potem juz było ok. Ja natomiast pamietam zapach kisielu ze szpitala i klocki ktore brałam innym dzzieciom bo dawali tylko po 1 kazzdemu ;) a wiadomo jak liczy się wsparcie matki gdy dzieciaczek w szpitalu, Ewo będzzie dobrze zobaczysz, zaraz wyjdziecie i maluski zapomni co przezył. Wiola - na 3 zdjeciu Twoj maluch ma okulary, zakładasz mu tak na wyjscie? bo moj M, wiecznie wierci mi marudzi ze załozylibysmy jej okularki a mnie sie wydaje ze to chyba za wczesnie, nie wiem nie znam się, moze jednak sie myle.
  19. Natalia ja pitole jaki wielki basen macie dla malej, u nas by pol pokoju zajal i to bez przejscia.
  20. gwiazdeczka - wiem o czym piszesz, kazdy usmiech swojego dziecka zatyka dech w piersiach, cudowne uczucie. Slicznie sie usmiecha ta Twoja córcia Co do tych kojców dmuchanych to w pierwszej chwili pomyslałam wow ale super i nawet tanio ,ale zaczęłam czetac opinie kobiet które tego typu baseniki i kojce mają i podzziekuję. Wolę jednak miec mała na kocach, w baseniku Wiola też mogą pogryzc synka insekty. Babki pisały ze ogolnie nie przepuszcza powietrza, smierdzi gumą, nie przyjazne dla dziecka, nie stabilne, nie jedno się przechyliło w raz z tym kojcem itd. Ale to kazdego indywidualna sprawa ;)
  21. ale zobaczcie dziewczyny jak na wsystko trzeba patrzec i nie bagatelizowac. Pamietam jak tu jedna taka mądra pisała ze tylko zabawa itd a nie biegac co chwila po lekarzach....az smiac mi sie chce , co za głupoty ludzie wygaduja. Tez mysle o Ewie cały czas, mam nadzieje ze tam wszystko dobrze jest, wazne ze w porę poszła i powtorzyła badania nie czekajac do poniedzialku
  22. Bardzo dobrze sobie dajesz radę, :) takich to trzeba równo :)
  23. najgorej to się ten ciec zachował, bo wiedział do kogo szła wiec mogl od razu powiedziec, co innego gdybys tak sobie chciala wiedziec czyje to auto ale to była wazna sprawa dobrze ze mu nagadałas, moze i my kobiety jestesmy nerwowe, ale załoze się ze gdyby Twoj maż tam poszedl to od razu by sie dowiedzial co i jak
  24. jak to nie moze!!! też bym tego nie zostawiła, kurde to masz w domu siedziec z dziecmi bo cieciowi się nie chce dupska ruszyc , a tamta nie wiadomo o ktorej szanownie wrcóci po auto. jak ciec nie moze to niech straz mijska sie tym zajmie i tyle
  25. skoro Cie zastawiła ze wyjechac nie mozesz to niech ją holują albo chociaz mandat dadza
×