amelee
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amelee
-
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chodzilo mi o olive z olivek ja kupuje Bio. a herbatke daje malej jabłko melise, uwielbia ją, jedyna herbata ktora moze pic do dna, -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja Amelka miała strszną ciemieniuchę, kazdy mi mowil zeby miękką szczoteczką czesac a to nic nie dawało tylko bylo coraz wiecej. W koncu zrobiłam po swojemu, dałam pelno oliwy , masowałam jej tak delitatnie i po 20 min. zaczelam czesac grzebieniem. wszystko zeszło!! jeszcze nam zostało koło ciemiączka tam musze byc ostrozniejsza ale to juz malo zostało wiec sie nie mrtwie, bo dawniej to bylam załamana. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a pozniej się dziwia ze kobiety nie chca miec wiecej dzieci, tylko jedno. ja jestem taki boidudek ze z pewnoscia po takim wyczynie jak Explosive czy Niania juz bym w zyciu nie zaszła. by mogli mnie wykastrowac jak kota ;p -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie wiem czy to prawda, ale podobno lekarze z miła checia zrobia cesarke tyle ze po uiszczeniu opłaty (oczywiscie koperta na lewo) 1600 zł chyba biora. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co nas nie zabije to nas wzmocni ;))) Jestes dzielną dzziewczyną, ja jestem po cesarce więc mogę Cię zapewnic że to nie boli. Najwazniejsze jest to by anestazjolog (czy jak mu tam ) dobrze się wbił. ja nawet nie wiedziałam kiedy to zrobiła. Myslałam ze tą babkę wycaluje ze szczescia ze taka była dla mnie dobra i delikatna hahahah Mowilam im ze ja się boje, kazdy mnie trzymał, tulił masowal , kurde taka opiekę to ze swiecą szukac. Szkoda ze Tobie sie nie poszczesciło. Miejmy nadzzieje ze teraz bedzie juz inaczej, przeciez mozze byc tylko lepiej prawda :) z calego serca Tobie tego zycze :) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
BRAWO eksplosive :) nauka czyni mistrza :))) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zazdroszczę Tobie Ewa ze mozesz juz spokojnie eksperymentowac z jedzonkiem.Najgorsze to jest dac posmakowac a pozniej juz nie dawac, dzidzia nie rozumie dlaczego nie moze jesc ;) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ja jeszcze nie probowałam z tym masełkiem ale najlepiej jak kupisz olive jakąs alnatury a ziemniaczki BIO obowiązkowo :))) dokladnie , az zal wyrzucac, a tak zrobisz 1 ziemniaczka , to naprawde jest szybciutko powodzenia -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
z pampersa to w szpitalu juz wysłałam dane bo koszulkę dla malej z jej data i imieniem mozna było dostac . Masz rację , przychodzą fajne kupony . Na milupę sie nie meldowałam wiec byłam w szoku ze mi to wysłali. No jasne ze się zarejestruje tam skoro cos wysyłają ;))))) fajnie jest cos dostac hihi a co do ziemniaczka , to nie mogłam znalezc samego z hipa wiec ugotowałam w małym garnuszku, musi byc cały najlepiej najcieniej obrany, pozniej do milsera z tą wodą obowiązkowo i dodałam masła , moze byc tez oliwa ale wydaje mi się ze masło lepiej smakuje. mi znajoma poleciła saure butter kurcze tylko nie wiem czy dobrze ją zrozumiałam , ja pierwszy raz dałam nasze zwykle. Szkoda mi troche wydawac na te słoiczki poki mała ich nie wcina w całosci tylko wyrzucam do smieci, ale pewnie pozniej sie na nie przerzucimy bo tam jest tyle wymyslnych potraw. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
haha Ewa widzę ze nie tylko ja na to wpadłam ;))) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Explosive, ja troche dałam ciała z tym jedzonkiem. Zaczęłam od deserków bo malutka nie chciała w ogole tknąc ugotowanego i zrobionego ziemniaka. Dawałam jej jabłko, brzoskwinia banan, bardzo jej to zasmakowało,choc tak jak piszesz moja również mało z tego zjadła, haha najwiecej wylądowało wokolo niej. Ale nasze dzieci się uczą dopiero jeśc wiec cierpliwosci, ja na poczatku myslalam ze jak mała to wypluwa to jej nie smakuje, ale o dziwo otwierała buzie po jeszcze ;) te deserki dawałam tak co 2 dzien tylko troszkę, pozniej przysłali mi z milupy kaszki 2 zwykła i na dobranoc, wiec pomyslałam czemu nie dac, no i dałam , oczywiscie skonczyło się to zatwardzeniem i to takim ze był placz i trzesienie sie by wyszło w koncu odstawiłam wszystko i na kontroli pediatra powiedziala by zacząc od ziemniaka i marchewki, deserki jescze nie- bo dziecko moze pozniej nie chcec jesc warzyw na szczesce jej zasmakowało no ale po 3 dniach mała sie calkiem wysypała , najpierw były to male plamki pozniej sie powiekszyły , teraz musimy czekac 2 tyg , juz powoli jej to schodzi ale jeszcze jest nienajlepiej. Ja bym na Twoim miejscu zaczęla od ziemniaka tak jak polozne mówily, 1 tydz. ziemniak,potem ziemniak plus marchew i tak dalej. aaa a co do podawania jedzenia to ja się zcwaniłam i nałozylam troche wiecej na lyzeczkę i przylozylam do jej buzi i chwilke przytrzymałam , tak jak by z łyzki chciala pic, wiecej weszlo niz zwykłym sposobem. powodzenia -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziekuje Wiolu ;) co do usg w ciązy , ja miałam robione co miesiąc. Dla mnie to było cos wspaniałego móc oglądać malutką na monitorze, widzieć jak się rozwija , rosnie.Dzieki tym wszystkim badaniom byłam spokojna i wiedzialam ze zrobiłam wszystko co było w mojej mocy. moja znajoma miała w pl robione usg tylko 2 razy, lekarze co miesiac pobierali krew i uwazali ze to wystarczy. Nestety przy 2 tym koncowym usg (8 mies) wykryto jakies nieprawidłowosci, okazało się ze dziecko jest b. chore i dawali jemu 20 procent szans na przezycie, od tej pory była non stop monitorowana , usg robili jej caly czas, ile dziewczyna stresow przezyła , inny lekarz jej powiedział ze gdyby było prawidłowo robione usg i wczesnie wykryta choroba,było by inaczej Dzis jej synek ma 4 lata, przeszedl juz w cholere operacji, czekaja go nastepne. Moje dziecko jest moim skarbem i w oczach ludzi mogę byc nadopiekunczą matką, nie obchodzi mnie to. Liczy się jej zdrowie. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczny , jesli mogę prosic naszego maila bo mielismy formata i nie pamietam go , amelie28@gg.pl haslo znam mam nadzieje ze sie nie zmieniło. co do tych rehabilitacji to zgadzam sie z Toba Natalia, jesli lekarz mowi ze cos jest nie tak i trzeba to sprawdzic to nie mam zamiaru tego olac. jakos nie trafia do mnie fakt ze inne dzieci nie mialy np.usg bioderek i jest wszystko ok wiec ja tez powinnam dac sobie na luz. Mimo ze kazde leczenie , rehabilitacje dziecka oplaca u nas w niemczech kasa chorych to i tak dalabym kazde pieniadze by moje dziecko było zdrowe. dziecku tym krzywdy nie zrobie a moge pomoc ; sama zabawa nie jest lekiem na wszystko, czasem trzeba sie poradzic specjalisty z dyplomem - po to oni są, co do jedzonka to my musimy odczekac znow 2 tyg bo małą wysypało, a juz było tak fajnie, az sie trzesie jak widzi papu bidulka nie wiem co myslec o tych wypiekach , ktore gdzies tam w tematach mi myknęły, malutka tez ma czasem wypieki ale myslalam ze poprostu jest cieplo , mam nadzieje ze te alergie pokarmowe sie zakoncza i bedzie mogla niebawem znow jesc. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja kruszynka juz dluzszy czas wyciaga raczki po zabawki, ale ja od dawna z nią to cwiczyłam, ma swoje ulubione zabawki i zawsze musi ze wszystkich lezacych (kłade je troche dalej) wyciagnac te własnie ktore uwielbia.Pediatra powiedziala ze juz ma podzielna uwage jak starsze bobasy np. w obu rekach trzyma zabawki a podobno normalnie to dajac 1 zabawke dziecko wyrzuca druga. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joanna21 - u nas jest to samo, bylismy ostatnio na grillu w lesie ze znajomymi, Malutka usnęła , spała 2 godzinki zdazylismy zjesc .bylismy pewni ze jak sie obudzi to w super humorku bo wyspana a tu odziwo Mala w ryk, nic nie dalo sie zrobic, najedzona, przewinieta i dalej wiec musielismy uciekac do domu. Mala zobaczyla mieszkanie i normalnie odetchnela. ;) od razu usmiech na twarzy ostatnimi czasy zauwazylam ze ja wiecznie noszę, gondola praktycznie sobie jedzie z nami, ostatnio zalozylam tego kangurka zeby miec rece wolne, to tez po 20 min sie nie podobało, za to na rekach moze caly dzien i noc siedziec ;) na spacerkach juz w ogole nie spi, eh szybko to sie u naszych pociech zmienia. normlanie to mała ma 3 drzemki, po 8 na 30 min, kolo 12 na 2 godz. i o 16 na 30 min, i gorzej jak wszystko runie to mam dzzien do d---y, jest płacz, marudzenie i zero snu. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiola powodzenia i udanego urlopu, napewno bedie dobrze. :) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny u mnie jest to samo, Malutka strasznie obserwuje nas gdy jemy, pijemy , normlanie gdyb y mogla to by podeszla i zjadła. Juz się nie mogę doczekac kiedy bedzie z nami siedziec przy stole i jesc :) pozdrawiam -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki explosive pomogłas :)) muszę to kupic , bo samym kichaniem nie udaje jej sie wydalic wszystkiego. Jak dobrze ze jestescie na tym forum nadal pozdrawiam -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ps. moja bąki waliii takie ze hohoo ja juz czasem sie zastanawiałam czy to normalne zeby tak zadko kupke robic i dzien w dzien tyle pierdziec. Najwazniejsze ze brzuszek nie boli ale te bączki nawet w nocy ją budza, na szczescie na chwile :) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny za podpowiedzi, musze kupic ten sprzet. powiedzcie mi tylko czy ta frida i to do odkurzacza to to samo? explosive - a teraz pyt. do Ciebie , pod jaka nazwa to sprzedają w niemczech bo kompletnie nie wiem w aptece jak kupic :p chodzi mi o ten elektryczny -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez bede czekac z niecierpliwoscia bo juz nie mogę patrzec jak jej dzien w dzien cos swista w nosie a nie wychodzi. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sorki to bylo do kotlinki pytanie :))) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o kurcze nie wiedzialam ze cos takiego jest, mysllam ze piszecie o gruszce. Karo Tobie pomogła ta frida ? bo u mojej Amelki chyba tez zatykają resztki pokarmu , bo czesto ulewa. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiola ja mam ten sam problem juz 2 miesiac. Moja nie ma katarku bo nic jej nie leci ale slysze jak czesto odglos wychodzi z noska jak by był. juz kilkakrotnie bylAm u lekarza to sie juz na mnie patrza hehe.. Ja codziennie wpryskuje jej kropelki homeopatyczne, czasem jest tak ze nie ma z 2 dni a potem znow slyszę, nie mam pojecia co to jest. Raczej gruszka tobie nie pomoze a jedynie mozesz naruszyc sluzowke noska. Ja się staram by mala czesto kichała, no i jeszcze lekarka mowila napary robic i mleko matki wlewac. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
amelee odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moje mieszkanie błyszczy kurzem hihi a oknaaaa tragedia, a jak przychodzi weekend to byle by z domu wyjsc i nie ma czasu na sprzatanie, ale mam nadzieje ze to sie niebawem zmieni.