MOniaG

u mnie dzis temperatura spadłado 36,7. na rano czułam ze dostane @. po chwili miałam brązowe pkamienie i....na tym koniec.....jedna plama....mała.....i juz nie wiem o co chodzi? czy warto robic bete?

no jeszcze nie dostałam@ :))))) i mam nadzieje ze nie dostane:))))

w sumie macie dziewczyny racje:) to jeszcze o niczym nie świadczy:) zobaczymy co czas pokaże:)

I zrobiłam test...wynik.....jedna kreska:(((((( atempka nadal sie utrzymuje a @ nie ma:(

własnie wrociłam z zakupow do naszego domku. Normalnie faceta zabrac do marketu budowlanego to jest masakra!!:):) i po drodze nas zasypało:) a wstrętnej malpy @ nie ma i chyba jutro sie odwaze ibede testowac chociaz je sie ze przy mojej nierelularnosci w @ moze wyjsc negatywny:(

Jutro bede testowac:) bo cos czuje ze @ moze przyjsc:( jakos tak dziwnie , niby mnie cos pobolewa niby nie. juz sama nie wiem co to jest. niby na @ niby nie. juz sama nie wiem:) ale tempka rano 37,1 wiec moze po prostu wariuje:)):)

Czesc dziewczyny!!!! dziś 35dc a tu nic:) głupiej małpy @ nie ma, tempka podwyzszona nadal ( 37,1) utrzymuje sie:) a ja nie czuje sie na @.:))) i nie testowalam bo bardzo sie boje ze nic z tego nie wyjdzie:))

u mnie kolejny dzien sądu:) i jak na razie nie ma wstrętnej małpy@ :):):):):):):)oby tak dalej:)

fioletowy lakier bede trzymac kciuki,i daj na 100 % znac co i jak:):):)

miałam napisac w zeszłymmiesiacu a nie tygodniu:):):)

Fioletowy lakier.....mysle ze mozesz byc w ciazy. moglas zajsc w zeszlym tygodniu. moja siostra gdy byla w ciazy nawet o tym nie wiedziala, bo do trzeciego miesiaca ciazy miała okres. fioletowy lakier nie czekaj dla dobra Twojego no imoze dla dobra dziecka jezeli jest. a nawet najmniejsze uszkodzenie testu daje wynik fałszywy. mi w poprzedniej nieudanej ciazy, test wypadl z ręki, spadł na podłoge i dał fałszywy wynik...

kurcze, czyli w sumie wychodzi na to ze fioletowy lakier miała cykl owulacyjny..... ja nie czekalabym dluzej na Twoim miejscu, jezeli jestes w ciazy- to dla dobra dzieciatka lepiej szybciej wiedziec niz miałoby sie potem cos przykrego trafic, i dla samej siebie.

w przypadku fioletowego lakieru nawet pokusilbym sie zrobienie testu z krwi i to juz w poniedzialek. to o wiele pewniejsze:)

fioletowylakier....a nie przeszło Ci przez mysl, ze faktycznie jestes w ciazy? przeciez moglas zajsc w poprzednim cyklu. a przewaznie tak jest ze gdy zachodzi sie w poprzednim cyklu, to nastepna @ (o ile jest) jest o wiele mniej obfita i krotsza.

fioletowy lakier...czyli widzisz, ze ta teoria o tempce nie zawsze ie sprawdza, albo nie u wszystkich:)

jeszcze tydzien temu byłam zaopatrzona w 4 testy ale teraz troche odpuscilambo boje sie rozczarowania. Gdybym iała test w domu to juz bym go zrobiła:)))))))))))0 jestem strasznie necierpliwa:)

aja wole.... testuje jutro bądz we wtorek:))) o ile @ nie przyjdzie:) brzuszek mnie nie boli, tylko tak jak pisałam wczesniej, czuje niekiedy lekkie kłucie w jajnikach:) a poza tym mam taaaaaaakieeeee humory ze szok:))) a tempka cały czas 37-37,2:)

Witam dziewczyny:) u mnie kolejny zien sądu i nadal nic:) tzn. tempka sie utrzymuje, jak na razie @ nie przyszedł:0 i mam jakies dziwne kłucie jakby w jajnikach:):):) a co u Was?? u mnie pada pada sniezek:)))) i jest wszedzie biało:)))))))

Kasiula...bardzo mi przykro ale nie dołuj się:) ja tez mam podwyzszona temp. teoretycznie dzis miała przyjsc @ ale jk na razie jej nie ma. czuje sie jakos tak niemrawo...:):):) Dzastolinatoja...wiemco to załatwianie kredytu:) na szczescie dostalismy go w ciagu niecałych dwoch tygodni:) a domek juz stoi w stanie surowym zamkniętym:)))

Sara!!!! To jeszze nic nie oznacza:0 trzeba byc dobrej mysli:)

no tempka juz dobry tydzien podwyzszona:) a testuje w nedziele, a mialam dzis, ale jeszcze poczekam. tak jak pisalam wczesniej, wczoraj nie wytrzymalam ale test wyszedl negatywnie dlatego wole poczekac, chociaz nie daje gwrancji ze wytrwam w postanowieniu:))))

a tempka nadal podwyższona,pozatym jakos tak dziwnie boli mnie doł brzucha....ale jakos tak inaczej....na pewno to NIE jest bol na@

Fabiankowa, nie rob testu.ja wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam i nic:) a nastepny zrobie w niedziele o ile małpiszon @ nie przyjdzie:):):):)

Fabiankowa, gdyby tak faktycznie było to....chyba wylądowałabym w wariatkowie ze szczescia:)))) obbiecuje ze gdy @ w ogole nie pzyjdzie to zaraze Was pozytywnyi wibracjami:):)):)

Rainbow....w sumie masz racje...chociaz w poprzedniej nieudanej ciązy, test robiam dwa dni przed spodziewaną @ i wyszedł pozytywnie...