fikomiko_1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Chodzi mi o coś takiego, jak na poniższych zdjęciach: http://www.babble.com/CS/blogs/famecrawler/2008/06/08-15/jessica-alba-picture-5.jpg http://www.hairstyle-blog.com/how-to-get-the-dark-hair-with-caramel-highlights-you-want.html -->(Jeccisa Alba) Obecnie mam coś w tym rodzaju: http://www.hot-tapety.pl/index/tapety/922/leighton_meester/ (bez takiego przejaśnienia na grzywce;))
-
Witam raz jeszcze, w związku z tym że już pytałam Majirel o pewne kolorki, a farbować się będę przed świętami to chciałabym zasięgnąć jeszcze jednej opini:). Jak już pisałam, obecnie mam włoski w 2 odcieniach - taki odcień koniakowego ciemnego blondu (tam gdzie schodziłam pasemkami i farbowałam na w/w kolor) na pozostałych pasmach (cienkich) mam brąz jasny na poziomie 5. Umówiłam się z fryzjerką, że zrobi mi gęsty baleyage z cieniutkich pasemek (tych ciemnych), żeby pozbyć się tego brązu:). Jednak za 2 tyg, to będę już miała spory odrost i tak myślę, czy przed wizytą nie położyć sobie jakiegoś kolorku Majirel lub Hi Richesse np 7.23, żeby wyrównało podkład z odrostem ( bo tego brązu i tak nei ruszy), a później do fryzjerki, i wtedy wezmę ze sobą jakiś kolorek ( tylko jaki) do stonowania pasemek, które fryzjerka zrobi. Fakt, że mogłabym oddać się pod działanie ich salonowych farb (wella), ale tu też nie wiem jaki odcień. W rezultacie chciałabym mój podkład jak w/w + złoty baleyage (żeby to naturalnie wyglądało). Myślałam jeszcze, żeby odpuścić sobie farbowanie, iść na ten baleyage i na całość już po zrobieniu pasemeczek, położyć właśnie coś jak 7.23 Majirel, żeby wyrównało się z całością (wiem że będzie się wypłukiwał). Proszę Cię Majirel kochana poradź mi w tych 2 kwestiach:). Włoski mam w dobrej kondycji (zasługa Rigenolu, Revlon Hydrating professional szampon, serum L'oreal + maski profesjonalne i olejowanie włosków:), więc eksperymenty nie tak straszne, ale chciałabym poradę w kwestii tych kolorków, bo nie miałam do czynienia z farbami l'oreala ale tyle się naczytałam...:) (sama farbuję też tymi profesjonalnymi, na wodzie 3%) Pozdrawiam:) i czekam z niecierpliwością na odpowiedź:)
-
Jakaś jestem dziś roztargniona. Zapomniałam napisać, że mam na oku farby Majirel, lub koloryzację ton w ton Hi Richesse:)
-
Porpawiam Effasor nie Essafor:)
-
Witam, to ja też mam pytanie, skoro mamy do czynienia z takim fajnym fachowcem:). Zacznę od tego, że w sierpniu postanowiłam schodzić z ciemnego brązu poprzez kąpiel odbarwiającą (samodzielnie), włoski ładnie zeszły na taki kasztan, po czym stonowałam je farbą na poziomie 5 ( nie pamiętam dokładnie numeru po kropce), ale efekt był fajny. Zapisałam się do wielce chwalonego fryzjera i czekałam 2 miesiące, poszłam z odrostem (3,5cm) i miałam nadzieję, że fryzjer mi jeszcze zejdzie z kolorku jakimiś refleksami - dowiedziałam się że NIE bo mi włosy się wykruszą (dodam, że włosy miałam zadbane bo mam fioła na punkcie maseczek i olejowania włosów:D ), ok, nałożył mi Artego 5.71....fajnie było, ale po jakimś tygodniu czułam niedosyt że jednak nie mam tego co chciałam i wzięłam się na sposób (pasemka na folię), a później farba 6.3..fajnie to stonowało (wszystkie farby używam na wodę 3%) i mam na głowie złoty blond taki średni w miejscach pasemek (było ich sporo) i średni brąz tam gdzie jest sprana już lekko farba 5.71. Tylko w grudniu chcę odnowić kolor i napaliłam się strasznie na farby L'oreal, chciałabym uzyskać taki złoto-miedziany,albo złoty blond ale taki średni. Zastanawiałam się nad 6.32 (ale boję się że będzie ciemniejszy), 7.23, 7.35 i przed koloryzacją zabawę z essaforem? (demakijaż włosków), będę juz miała za miesiąc ze 2cm odrostu, a swoje włoski mam w kolorze jasny szatyn, do tego ciemniaste i gęste brwi - dlatego mega jasnych sobie zrobić włosów nie mogę, bo brzydko wyglądam, ale takie miodowe i ciepłe odcienie idealnie mi pasują i świetnie się w nich czuję. Please o poradę:)