Pani Tasmanowa

ja szczerze nawet nie myślałam o takich rarytasach na porodówce;) a nawet nie miałabym jej gdzie wsadzić .Moja torba tzn moja i maleństwa wygląda jak na jakiś wyjazd tygodniowy:D

no tego też się obawiam ,ale liczę na to ,że mój instynkt macierzyński odpowiednio zadziała:) a jak nie to jest do pomocy mamusia:) koleżanki ,które nie dawno rodziły i oczywiście tatuś:)Ale poród to mnie strasznie przeraża:/

dziewczyny czy wy też tak się boicie porodu??

ja to jestem już w takim strachu ,że masakra;) jak jest wszystko dobrze nic nie boli ani nie dolega to myślę sobie:synuś wyszedł byś już mamusi było by lżej.A Wystarczy ,że coś brzuch zaboli czy coś to myśli od razu synuś siedz jeszcze póki możesz:)

Anka323 a co to takiego te luzne kości miednicy??

Marcowe_szczęście bardzo dziękuję za stronkę ,ogromnie mi pomogła:)

Dziekuję bardzo:)Życzę dziewczynki udanej zabawy sylwestrowej:)

Dziękuję za przyjęcie.Powiem szczerze ,że wpadłam na forum w poszukiwaniu informacji o urlopie macierzynskim .Ale zachaczyłam i o ten temat:) Może wy dziewczynki się orientujecie jak to jest dokładnie z tym urlopem maierzyńskim ,bo sczerze a takich rzeczach nie znam się zupełnie:)

hej dziewczynki czy mogę do was dołączyć?? też spodziewam się maleństwa w marcu:)

kurcze fajny ten temat .Powiem szczerze ,że momentami zbierało mi sie na wymioty:p Więc może ja powiem co mnie wkurza w moim misiu:) -często pierdzi ,ale oczywiście mnie też się to zdarza,tylko nie to pierdzenie mnie wkurza a to jaka ma satysfakcje jak na niego krzycze ,żeby się w koncu opanował bo mnie zadusi:p.Pierdzi gdzie popadnie,zazwyczaj w sklepie i się nie przyznaje póki nie poczuje.Nie musze pytać czy to on bo jego mina wszytsko zdradza. -czy dłubie w nosie??czy ja wiem chyba zdarzyło mu się raz ,ale jak spojrzałam odrazu sie uśmiechnął i opanował:) -wkurza mnie jak gmera w jajkach,wtedy strzelam go po łapkach i się uspokaja:)Jednak znalazłam mały sposob na niego.Czasami robił to w towarzystwie (nieswiadomie,Przyzwyczjenie)wtedy ja zaczynałam drapać sie wiecie gdzie;) i odrazu się odzwyczaił:) -aaaa i co bardzo mnie denerwuje zdarza mu się sikać na siedząco:/ nie wiem dla mnie to takie nie męskie -wkurza mnie jak jestśmy gdzieś na miescie albo gdzieś tam u kogoś a on tak je jakby go ktoś gonił,albo chciał mu to zjesc;) I to chyba wszystko o moim kochanym prosiątku:)

hej dziewczyny potrzebuję pomocy ;) Chciałabym się dowiedzieć wszystkiego na temat robienia tipsów.Chciałabym zadać również kilka pytań ,które mogą wam wydać sie głupkowate ,ale dla mnie ważne a nic a nic sie narazie na tym nie znam:)pomoże ktos??:)

dziewczyny co można jeść a czego nie karmiąc piersią??