aagaa**

hej dziewczyny czytam Was ale nie pisze mam ciężki okres teraz, synek ma skończony miesiąc,jest cudowny ale wiecie co - muszę to napisać - tęsknie za córką strasznie, mam wrażenie że jestem nie spełnioną matką. Myślę też, że dużo kobiet tak czuje ale nie potrafi sie do tego przyznać. Kocham moich synów ale mi czegoś brakuje, ciągle mam wrażenie że nie będę z nimi miała dobrego kontaktu w przyszłości. Mówią ze to od wychowania zależy ale ja jestem zdania że żaden syn nie zastąpi relacji matki z córką. Na 3 dziecko sie nie zdecyduje bo w tym roku kończę 34 lata i chyba już za późno, poza tym co tu dużo mówić - boje sie że będzie 3 syn mino liczenia dni, mierzenia temperatury itp jestem strasznie zawiedziona że nie mam córki pewnie spotkam sie z odpowiedzią ze nie dorosłam do roli matki itd ale tak jak pisałam wcześniej jestem pewna ze nie tylko ja tak czuje.

Hej Hej Pisze tu od czasu do czasu ale czytam na bieżąco :) Ja juz z drugim synkiem w domu Miałam ciężki poród zakończony cesarką bo mały nie chciał wyjść. Jak go zobaczyłam pierwszy raz to od razu miałam wyrzuty, ze w ciąży byłam zawiedziona ze to nie dziewczynka.... Jakiś wstyd do samej siebie mnie ogarnoł... nie wiem jak to opisać. Wzięłam go na ręce i przeprosiłam ze jego matka wogóle takie myśli miała Leżałam na sali z kobietami które planowały płeć dziecka i ani jednej sie nie udało. Jedna zdecydowała sie w wieku 40 lat na 3cią ciąże z nadzieją ze bedzie synek bo miała dwie córki - monitorowała cykle u lekarza, zapłodnienie w owulację i córa kolejna, po niej widziałam zawiedzenie. Inna celowała w córkę przed owulacją i miała drugiego syna.

czytałyście?? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4568204&start=0

ewik ja z pierwszą ciąża robiłam dziecko i jest syn a z drugą wpadałam ale na pewno było przed 14dc tyle tylko że owu mogła mi sie przesunąć, jajniki mnie zawsze kuły około 13 dc, inaczej nie monitorowałam owulacji. I tego sobie darować nie mogę, planowałam w przyszłym roku dziecko i starania w kierunku córki a wyszło jak wyszło. Z racji mojego wieku 3 dziecka raczej nie biorę pod uwagę. mam w rodzinie taką jedną co ma syna i jest przekonana ze druga będzie córka, mierzy temp, robi testy owu, chodzi na monitorig USG, zobaczymy co jej wyjdzie z tego planowania bo syna wogóle nie bierze pod uwagę, jej mąż tez.

miało być EWIK :)

Hej pamiętacie mnie ?????:) czekam na rozwiązanie z drugim synkiem miałam usg niedawno i lekarz nie mógł znaleść siusiaka ale miałam dwa razy 4 d, kilka razy normalne USG i zawsze był synek więc teraz pewnie dziecko duże i dlatego nie zlokalizował ptaszka :) czytam wam na bieżąco ewki na pewno bedzie 3 syn?? kurcze z taką wiedzą i czekasz na syna kolejnego, czyli nie ma reguły...

Mi lekarz powiedział że na 90% synek w 10, 6 tc wiec bardzo wcześnie w 12 tyg już potwierdził ze chłopczyk

bolek44 nie mam nadziei na dziewczynkę bo wiem że będzie synek Dlatego pomyślałam, że napisze :) tak z ciekawości. Gdyby potwierdził to może zmieniłabym zdanie na temat wróżbitów a tak utwierdził mnie w przekonaniu ze to zwykłe naciąganie. ewik nie odpisywałam mu bo szkoda mi kolejnego 4 zyla

Hej dziewczyny Nigdy nie korzystałam z usług wróżki/ wróżbity i nie wiem co mnie podkusiło żeby napisać smsa do tego co dawałyście linka http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/171/p/4/Anubis napisałam że jestem w ciąży i chce poznać pleć dziecka, że mam już 3 letniego synka Odpisał mi że karty nie pokazują płci dziecka, nie wie dlaczego tak sie dzieje ale chyba jeszcze jest za wcześnie żeby określić płeć Przypomnę że za 3 tyg mam termin i czekam na synka :) no nic.... straciłam prawie 4 zeta

ewik78 możesz mi przypomnieć w którym dniu cyklu teraz zaszłaś w ciąże bo nie doczytałam. Jakoś utkwiłaś mi w głowie :) doradzasz każdej, masz wiedzę na temat planowania i jestem ciekawa jak to u ciebie wyglądało. ja zaszłam w 12 dc ale nie jestem pewna na 100% bo to wpadka była

Ewik trochę jestem w szoku ze przy takiej wiedzy co do planowania masz synka, więc tak na prawdę nie ma żadnej skutecznej metody. Możesz mi przypomnieć w którym dc cyklu zaszłaś Moja koleżanka która ma synka jest pewna że bedzie miec drugą córkę bo wszytkie jej znajome zaszły przed owu i mają dziewczynki. Ja na 3cie dziecko już chyba sie nie zdecyduje bo mam 35 lat :( Tak więc nie ma szans na córeczkę ehhh Czasem sie zastanawiam dlaczego tak bardzo chcę ja mieć...

mmm