Niestety managerem nie kazdego chca zrobic :) jak nie masz wyksztalcenia odpowiedniego to mozesz byc szumnie zwanym managerem jadlodajni co najwyzej. Studiujac masz stycznosc z ludzmi ktorzy sie tym zajmuja albo masz mozliwosc odbycia stazu i praktyk w miejscu gdzie zobaczysz jak dziala manager. Tak jest przynajmniej na Wszibie, i podejrzewam ze na wielu innych uczelniach (na UP wykladowcy tez pomagaja dostac sie na praktyki).
Myślę, że nie będziesz żałować. Korzystaj z tego, że uczelnia robi wszystko, żeby studenci mieli jak najlepiej, jak najwięcej mogli skorzystać i sie nauczyć. Korzystaj a zobaczysz, że za parę lat powiesz, że Wszib był trafioną decyzją.
Mozliwości po zarzadzaniu jest wiele, tak naprawde duzo tez zalezy jaka specjalność wybierzesz. Na wszibie maja ich duzo i sa calkiem atracyjne, caly program studiow jest tez fajnie przygotowany. Niestety potem trzeba duzo samozaparcia, zeby rzeczywiscie pracowac jaki menadzer w wielkiej szanowanej firmie, ale to zwiazane jest tez z tym ze taka a nie inna sytuacje mamy w Polsce. No ale jak juz pracujesz i zarzadzanie byloby kolejnym kierunkiem to mysle ze mozesz na tym sporo skorzystac :) Wychodze z zalozenia ze jesli mozemy to studiujmy, rozwijajmy sie :) potem juz nie bedzie nam sie chcialo :)