ebudka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ebudka
-
Kasia508 a tą rękę kładzie się w pozycji leżącej, stojącej?
-
próbuję nadrobić zaległości w czytaniu, pisaniu z dzisiejszego dnia :) ale może zacznę od spotkania z Abecią :) freuline pytałaś czy znamy się prywatnie z Abecią :) tak, znamy :) poznałyśmy się na naszym lipcówkowym forum :) a że Ania też mieszka w Warszawie postanowiłyśmy się kiedyś spotkać i spotkałyśmy się kilka razy :) więc to taka forumowa znajomość a może nawet przyjaźń :) bo nie wiem co na to Abecia :) Krzyś jest śliczny, niby taki maleńki a duży chłopak zarazem. Spokojniutki był cały czas, spał robiąc swoje minki, grymasy :D a potem tatuś go karmił i zero płaczu :) po prostu idealne dziecko :) gdy wróciłam do domu to się bardzo nakręciłam oczywiście pozytywnie jak to będzie z Antkiem :D ja już chcę Antka u siebie w domku :P Agusia sto lat sto lat :) szybkiego porodu Balbiina gratuluję synka, szybkiego powrotu do formy :) Beatris czekałam i czekałam na wiadomość od Twojego męża :) nawet do Abeci zabrałam laptopa żeby jak najszybciej wrzucić info na forum. Czułam się jak gołąb pocztowy :) Cieszę się bardzo, że Jesteś już po i wszystko dobrze z Wami. Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć Ivo czy podobny do Ciebie czy do Damiana hihihihiih Wypoczywaj kochana :* kocio-rybka super, że masz czas się do nas odezwać :) ale szybko się uwinęłaś z porodem, super :) dziewczyny jak to jest z tym sprawdzeniem czy macica się obniżyła? gdzie się wkłada rękę? i gdy się obniży to średnio 2 tygodnie do porodu?
-
jesteśmy razem z Abecią i rozmawiamy o Krzysiu i macierzyństwie :) przed chwilą dostałam sms od męża Beatris :) urodziła :) Ivo 2910g, 52 cm urodzony po 12.oo :) wszyscy zdrowi :) gdy będę wiedziała coś więcej dam znać :) jupppppi :D :D :D
-
dzień dobry kochane :) ale dziś nerwówka z powodu naszych Cesarzowych :D czekam na wiadomość od Beatris lub jej męża i natychmiast dam Wam znać :) dziś cała noc przespana bez przebudzenia :) wczoraj chyba razem z Beatą nakręciłam się tą cesarka i wieczorem mówię do męża a co będzie jeśli obudzę się w nocy pomacam się i poczuję kudłatą główkę Antka między nogami? a on, że oszalałam zupełnie bo szyjka zamknięta, długa, z łożyskiem wszystko dobrze a ja takie filmy mam... :) ach to myślenie czasami męczy :( a dziś jadę do Abeci zobaczyć jej Krzysia, już nie mogę się doczekać :) opowiem Wam jaki jest :D oj będzie się dziś działo, będzie :)
-
Ela serdeczne gratulacje :) imię trzymane w tajemnicy śliczne :) odpoczywajcie teraz z Dianą Marią :)
-
Beatris, Balbiina chyba zaczynam się razem z Wami denerwować jutrzejszym dniem :) Jutro zobaczycie istotki, które tyle miesięcy nosiłyście w sobie. Wszystko się zmieni, zmienią się priorytety, będzie odpowiedzialność za to dziecko już do końca... Chyba tak naprawdę dzień przed porodem dociera do kobiety co to ciąża, co to macierzyństwo, rodzicielstwo. Wtedy to już jest namacalne. Jestem z Wami kochane. Omka współczuję sytuacji rodzinnej, tym bardziej w takiej chwili. Czasami warto zaryzykować dla siebie samej. Bycie z kimś dla samego faktu bycia nie ma sensu. Masz córkę, drugie maleństwo w drodze, masz dla kogo i z kim żyć. A Twój mężczyzna skoro dopiero teraz zauważył, że czegoś jemu brakuje w Waszym związku nie jest wart żadnych poświęceń. Dasz radę, musisz. freuline mój Lord ciągle śpi, wrażliwy jest na zmiany ciśnienia :) Rano gdy wstaję a on śpi już wiem, że będzie ciężki dzień :D malinówka oj oj chyba coś zaczyna się dziać a więc do dzieła :D Ela chyba rzeczywiście wylądowała na porodówce.... My z mężem dziś lenimy się w domu, żadnym obowiązków. Rozmawiamy jak to będzie za 3 tygodnie, wszystko jest takie nowe, obce dla nas :D
-
kubolinka świetnie opisałaś cc, dziękuję za ten wpis :)
-
dzień dobry :) a ja tak jak oczarowanaaa spałąm dziś jak zabita. jedna pobudka na siusiu :) i jakiś taki wewnętrzny power mimo tej deszczowej pogody :D wczoraj pierwszy świadomy dzień z Antkiem w położeniu główkowym, miałam wrażenie, że bardziej dociążony brzuch jest niż w miednicowym więc chyba wybiorę się z mężem na zakupy, takie bez powodu :) a co "kuleczka" tez musi mieć jakąś przyjemność :P
-
tak jak Ela pisze, filtry Brity są bardzo praktyczne a rzeczywiście jest różnica nawet w smaku herbaty. odkąd mamy Britę nawet nie mam żadnego osadu w czajniku a wcześniej zawsze walczyłam z odkamienianiem. sądzę, że przy małym dziecku to dobra inwestycja robiąc posiłki czy napoje
-
agusia ale Ty nie pozwalaj sobie na takie teksty, zachowania. jesteś w ciąży i mąż powinien wreszcie to zauważyć. nie da się wszystkiego brać na siebie, może czas najwyższy żeby on w czymś Tobie pomógł a nie przychodził na gotowe. połóż się i odpocznij
-
pomarańczowa nie doczytałaś kim dla malinówki jest Młody... jeśli już chcesz być tak na bieżąco co u nas to skup się bardziej...
-
a ja nawet dziś obiad zrobię :P
-
właśnie tak myślałam, że niby proste a jednak inne :) dziękuję balbiina :D
-
chcę usunąć swoje zdjęcia ze skrzynki i nie mogę wejść z tym nowym hasłem :( buuuuuuuuuuuuuuu
-
dziewczyny a jak Wy macie z mówieniem do swoich maleństw? mówicie do brzuszków? opowiadacie czy czytacie im bajki? czy raczej jesteście powściągliwe? czasami się zastanawiam czy nie za mało się odzywam do Antka :) doświadczone mamy pewnie powiedzą co się sprawdza z ubrań w karmieniu i połogu? pewnie jakieś sukienki czy bluzki z dużym dekoltem żeby maleństwa syzbko dostały się do cyca, bo jak myślę, że całe dni będę skazana na koszule do karmienia to aż mnie trzęsie :P
-
oj zaczyna się robić nieprzyjemnie :(
-
ale dziś pogoda do bani :( przez te wahania znów mam spadek sił, byłam tylko po warzywa i padam... z tym dostępem do konta to macie rację dziewczyny, można pisać na forum nawet z kimś obcym ale skrzynka miała być tylko dla nas, miała zapewnić nam poczucie swobody ale intymności. po kilku miesiącach wspólnego kontaktu fajnie jest widzieć kto jest kim ale nie mam ochoty aby ktoś obcy wchodził w moje życie z buciorami. i jakiś typ usuwa wiadomości bleeeeeeeeeeeeeee idę chyba spać wtulę się w moje psisko :D ale on tak perfidnie chrapie hihiihii balbiino dziękuję za hasło, sprawdzę za chwilę :)
-
mala ja mam 104 cm w brzucholu i 14 kg na plusie a mały z dziś 2640g :D
-
mała wkręcaj się wkręcaj :) te tygodnie liczą różnie bo czasami skończone czasami rozpoczęte... anik u mnie też było dużo falowania i trudne do oceny laika gdzie jest głowa a gdzie pupa :) moja lekarka mówiła, że mało prawdopodobne żeby się odwrócił a jednak :D a chyba nie ma opcji żeby na miednicowe znów wrócił? hihihiihhii
-
anik jestem w 36.1 tc i wg mnie od dwóch dni coś się zmieniło, zaczął kopać w miejscu w którym nigdy nie było ruchów. 16 czerwca na usg był miednicowo ale zdecydowanie w tym tygodniu to zrobił :D i nie wyczułam żadnego drastycznego ruchu żebym czuła to TO :) więc nie jest to specjalnie wyczuwalne, a ćwiczeń żadnych nie robiłam i wysiłku fizycznego typu polerowanie podłóg nie było. więc chyba dzieciaczki same czują właściwy kierunek gdy mają jeszcze miejsce i są przeciętnej wagi. a lekarka rzeczywiście logicznie myśląca a nie jakieś problematyczne babsko. i zwolnienie mam do dnia porodu wypisane czyli do 27 lipca.
-
no i kochane mój Antek z położenia miednicowego ułożył się na główkowe :D lekarka już w badaniu ginekologicznym to wyczuła ale przyznała się gdy miała pewność :P opowiedziałam jej o przejściach z okulistą ona uznała, że trzymamy się wskazania do cc skoro jest rozrzedzona siatkówka a gdyby nie daj Bóg coś się stało ze wzrokiem będziemy tylko żałować, że mając wskazanie nie robiono cc. szyjka, długa, zamknięta, daleko od kości więc cisza na morzu :D za dwa tygodnie wizyta i wtedy będziemy dopełniać papierologię związaną z cc, przypuszczalny termin 22 lub 25. aha i robienie usg przy cc na tym etapie ciąży Beatris nie ma sensu bo waga nie ma wpływu na cięcie więc zbędne wyrzucanie kasy. Antek ma 2640 g ale teraz wyniki usg są mało wiarygodne tolerancja błędu 500g i ma długie nóżki po mamie :D :D :D a więc spokojnie sobie czekamy na kolejną wizytę :) gdyby coś się zaczęło dziać to dokumenty i wskazanie do cc oraz telefon do lekarki, żeby informowała oddział :) to tyle :)
-
dzień dobry :) witamy nowe koleżanki :) mała929 masz ten sam termin co ja :D jeśli będę rodziła sn a jeśli cc to się rozminiemy :D wczoraj się trochę wkurzyłam bo w kwietniu byłam u okulisty i dostałam zaświadczenie od lekarki, że siatkówka jest rozrzedzona więc jest wskazanie do cc. i się nastawiałam na cięcie. a wczoraj byłam jeszcze u innego okulisty żeby mieć pewność bo od kwietnia minęło trochę czasu a facet do mnie, że on nie widzi przeciwskazań do sn bo siatkówka ok. i bądź tu mądry :( co płeć to inna diagnoza a chyba wszyscy kończą akademię medyczną :( i teraz jestem rozdarta czy mówić mojej ginekolog o tym czy trzymać się tego pierwszego zaświadczenia. jeszcze lekarz był na tyle bezczelny, że on zrobi wpis w karcie ciąży o swoich spostrzeżeniach a ja jemu, że nie życzę sobie takiego wpisu skoro rozbieżność jest aż taka. w zasadzie to już wszystko mi jedno jak będę rodzić :( jeśli mały w dalszym ciągu jest ułożony miednicowo to i tak będzie cc. więc anik moje dziecko też twardo stoi na nóżkach :D dziś mam wizytę więc zobaczę co lekarka powie chociaż 4 tygodnie temu już mówiła, że się nie odwróci.... malinówkę dziś wypuszczają ze szpitala ale w dwupaku :(
-
malinówka napisała na naszą skrzynkę ze szpitala :D
-
balbino jeśli nie wnikam za bardzo ile płaciłaś lekarzowi za cc? jutro mam wizytę i nie wiem czy pytać o kwestię finansową czy przyjąć to jako jej obowiązek dlatego pytam...
-
a ja dziś do dupy jestem... wstawałam co 3 h jak w zegarku siusiu, duszno, niedobrze mi :( malinówce odszedł czop, podobno są już skurcze na ktg ale ona ich nie czuje :) więc wszystko zmierza w jednym kierunku :) Atenko gratuluję, że jesteś ciocią. ale paranoja w tych szpitalach wymęczyli dziewczynę tyle godzin żeby zdecydować o cięciu, ta nasza służba zdrowia jest chora. dziś zaczynam 36 tc. uffff już chce się wypakować nie mam siły :(