Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ebudka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ebudka

  1. jestem po wizycie lekarskiej. z małym wszystko dobrze, nie znam jego wagi bo za dwa tygodnie mam mieć szczegółowe usg w 30 tc. i lekarka stwierdziła, że nie ma co męczyć małego a wszystkie narządy i tak będą sprawdzane za dwa tygodnie. szyjka długa, infekcji brak. mam tylko podwyższoną ilość leukocytów w moczu, które mogą być przyczyną przedwczesnego porodu i mam zrobić posiew aby sprawdzić dokładnie. porozmawiałyśmy o cc więc wiem jak to jest w szpitalu, w którym mam rodzić. od tygodnia męczę się z alergią lekarka nie kazała nic brać typu Zyrtec, tylko wodę morską aplikować aby udrażniać nos. miałyście doświadczenia z alergią w ciąży? aha i powoli mogę zacząć liczyć ruchy Antka :) więc wszystko dobrze mogę spokojnie wyjeżdżać nad morze z mężem ostatnie wakacje we dwoje :)
  2. pędzę do lekarza to jest ważniejsze
  3. niepoprawna optymistka :) rzeczywiście tryska od Ciebie optymizm :) rzeczywiście muszę to olać i nie brać do siebie bo tylko się denerwuję a dziecko to czuje :( ale widać, że ludzie nie mają zahamowań
  4. nie było mnie dość długo na forum, byłam u mamy i tam zawsze dużo się dzieje, czytałam z opóźnieniem co się u Was dzieje ale weny na pisanie nie miałam. cieszę się, że dobrze się czujecie, że w wirze przygotowań.... u mnie wszystko dobrze, mały szaleje, dziś mam przedłużenie chorobowego więc dowiem się ile waży i co z nim :) dziś spotkało mnie trochę przykrości na tym drugim forum z lipca bo kilka dni temu ktoś pomarańczowy wkradł się i dopisuje jakieś dziwne komentarze i któraś z forumowiczek stwierdziła, że to może ja bo się nie udzielam na forum, tylko nie zawsze jest czas aby pisać i czasami mam wrażenie, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia więc tylko czytam. i teraz siedzę i ryczę bo ktoś mnie osądził, że mogłam życzyć innej kobiecie i jej dziecku czegoś najgorszego :( :( ludzie potrafią oceniać innych bezpodstawnie :( :( :(
  5. hej kochane nie było mnie trochę bo pojechałam do mamy na tydzień i zamiast odpocząć wymęczyłam się bo zawsze ktoś coś ale Was czytałam na bieżąco :) super pogoda jest nawet się cieszę, że wzięliśmy psa bo wychodzę sobie z 3 razy dziennie na spacer z Lordem i mam się do kogo odezwać a po południu mąż się nim zajmuje czy Wy też tak macie, że przestałyście dbać o siebie, kupować coś sobie bo wszystko z myślą o dziecku się robi? dużo ubranek dla dzieci pieluchy tetrowe są w promocji w Auchan, ubranka dla Antka mam już chyba wszystkie dziś robiłam miejsce na ubranka dla małego i utwierdzam się, że nie pomieścimy się muszę coś wymyślić w sypialni jakąś dodatkową komodę czy cuś :( kubolinka Antek :D też zdecydowaliśmy się na Antka :) a te pomarańczowe, które pojawiają się sporadycznie nic tylko ignorować. każda jest tutaj bo czuje potrzebę podzielenia się swoimi troskami, szczęściem bycia w ciąży a jeśli komuś coś nie pasuje niech nie wchodzi i nie psuje atmosfery.
  6. eliose dziękuję bardzo za link :) niedaleko mam do tego producenta, podjadę sobie do nich obejrzę na żywo :)
  7. większość z nas siedzi teraz w domu więc czasami warto się rozerwać, może któraś z Was skusi się na warsztaty stylu, ja się zapisałam :D http://www.modnamama.net/
  8. Witamy lipcówko2011 :) im więcej nas tym lepiej :)
  9. hej ciężarówki :) tak sobie myślę o tej krwi pępowinowej, kiedy się ją pobiera? teraz już można u ginekologa o tym rozmawiać żeby wszystko było zorganizowane skoro mój lekarz pracuje tam gdzie rodzę? a czy przy planowanym cc może być mąż? bo może traktują to jak operację i na sali tylko personel Wy wszystkie macie tyle ubranek a ja jeszcze niezbyt dużo :( jakoś nie mam weny, trochę się boję czy nic złego się nie wydarzy, chociaż mnie nic nie boli, nic się nie dzieje ale taka jakaś panikara jestem :( dziś idę odebrać wyniki glukozy po obciążeniu 50g :) wczoraj odebrałam wyniki hemoglobiny i jest 12,6 czyli bez zmian od ostatniego miesiąca, super :) tylko wahania w górę neutrofili i w dół eozynofili, limfocytów to coś konkretnego oznacza? zdecydowaliśmy się z mężem i od soboty mam drugiego mężczyznę w domu: labrador Lord, mam nadzieję, że Antek gdy się urodzi będzie się cieszył :) trochę bałam się jak będzie ze szczeniakiem ale w ciągu dnia tylko spacerek i większość śpi albo bawi się a ja odpoczywam albo robię coś w domu a w nocy nawet spokojnie jest :) mąż mówi, że tak jak z dzieckiem tylko spanie, jedzenie i przewijanie :)
  10. eveileve z tego co napisałaś jesteś bierna na tym forum więc nie oceniaj mnie za to, że akurat zapytałam o opalanie. nie każdy zaczyna przeglądanie forum od czytania poprzednich wpisów, czasami jest pytanie i ono się pojawia a potem uzupełnianie na bieżąco lektury. ale najłatwiej jest krytykować!!!! kwoka123 ładnie napisała, że to miejsce skupia różne kobiety, różne ich sprawy, wielkie radości jakimi są dzieci noszone pod sercem ale i życiowe tragedie. dla wielu z Nas to jest jedyne miejsce na taką otwartość i możliwość bycia z kimś innym ale to nie oznacza, że nie mamy uczuć...
  11. też lipcówka idź do innego lekarza, z Twoją wadą nie możesz rodzić sn
  12. mam -8,0 ale już przy -5,0 zalecają cc, i zmiany w siatkówce nie są koniecznie wyznacznikiem bo u mnie jest małe rozrzedzenie ale ryzyko jest nie wiadomo jak oko się zachowa. to jest zbyt duży wysiłek i nie ma co ryzykować...
  13. XanulaX mam -8.0 dioptri ale lekarka mówiła, że już przy - 5,0 wysyłają na cc, nikt nie jest w stanie przewidzieć jak zachowa się oko, nawet jeśli zmiany w siatkówce nie są zbyt duże...
  14. trzeba się jakoś specjalnie przygotować do cc? może któraś z WAS napisać jak przebiega cc?
  15. Wróciłam od okulisty i przy mojej wadzie wzroku zdecydowanie cc, lekarka nawet nie zastanawiała się nad wypisaniem zaświadczenia. Cóż planowaną operację będę miała :)
  16. Aosa wyrazy współczucia, żadne słowa chyba nie będą teraz na miejscu... :( Wróciłam od okulisty i przy mojej wadzie wzroku zdecydowanie cc, lekarka nawet nie zastanawiała się nad wypisaniem zaświadczenia. Cóż planowaną operację będę miała :)
  17. dziewczyny a jak to jest z opalaniem w ciąży? można trochę się opalać tylko zasłaniając brzuch czy lepiej unikać?
  18. Beatris strasznie przykro, że TY musisz tyle cierpieć :( uważaj na siebie i dużo wypoczywaj, ściskam mocno Ciebie i maleństwo.
  19. Dzień dobry kochane :) wstajemy nie śpimy :) wczoraj byłam u mojej lekarki po skierowanie na glukozę 50g i oglądaliśmy z mężem Antka. Mój mąż gdy śpi na plecach zawsze ma ręce pod głową, budząc się mam jego łokcie w swojej głowie no i mały wczoraj spał i miał tak samo rączki ułożone jak tata :) potem otworzył oczka i wypiął się siusiakiem na nas :) widząc coś takiego na usg chce się żyć :D ale dziś słonecznie :D :D
  20. Dzień dobry kochane :) wstajemy nie śpimy :) wczoraj byłam u mojej lekarki po skierowanie na glukozę 50g i oglądaliśmy z mężem Antka. Mój mąż gdy śpi na plecach zawsze ma ręce pod głową, budząc się mam jego łokcie w swojej głowie no i mały wczoraj spał i miał tak samo rączki ułożone jak tata :) potem otworzył oczka i wypiął się siusiakiem na nas :) widząc coś takiego na usg chce się żyć :D ale dziś słonecznie :D :D
  21. wiele z Was męczą skurcze... co to właściwie jest? bo ja nie mam pojęcia. do mojego męża mówię, że jeśli tak będzie to nawet nie będę wiedziała kiedy rodzę :) chyba, że to pojawia się gdy już musi a teraz najwidoczniej nie musi :D rano gdy dmucham nos pojawiają się śladowe ilości krwi, też to macie? to z powodu zmęczenia czy wrażliwości naczyń krwionośnych w nosie? ale dziś mam lenia :D
  22. oczarowanaaa ale skoro stolarz robi Tobie łóżeczko to może mógłby zrobić do niego przewijak mocowany w nóżkach dziecka, dla fachowca to żaden problem, pomyśl.... mnie już nie kłuje pod żebrami, dziś wizyta u lekarza zobaczymy co Antek robi :) piszecie o skurczach a ja właściwie nie mam pojęcia co to jest.... jak to jest... rano gdy dmucham nos trochę krwi się pojawia, też tak macie?
  23. dziewczyny dziś byłam w sklepie z ubraniami ciążowymi i Pani z obsługi powiedziała, że w czarnym nie szyją sukienek ciążowych. znacie takie przesądy? nie nosicie czarnych ubrań? osobiście uwielbiam czarny kolor, staram się teraz przełamać go jakimiś żywymi akcentami jak biżuteria czy rajstopy.
  24. znów się zdenerwowałam, mąż wziął mój samochód bo swój ma na przeglądzie i ktoś cofając wjechał nam w zderzak. najpierw mnie ktoś zarysował czymś teraz to i nawet dwa miesiące nie minęły i znów nie wiadomo kto to cholery można dostać albo to auto mam pechowe :(
  25. mój mały też chyba pod lewym żebrem się ulokował bo kopnięcia są jakoś w innym miejscu i ten ból, trudno musimy to wytrzymać najgorsze przed nami :D znów się zdenerwowałam, mąż wziął mój samochód bo swój ma na przeglądzie i ktoś cofając wjechał nam w zderzak. najpierw mnie ktoś zarysował czymś teraz to i nawet dwa miesiące nie minęły :( i znów nie wiadomo kto to cholery można dostać albo to auto mam pechowe :(
×