Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

UgaaaBugaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez UgaaaBugaaa

  1. CallMe -- nie mogłabym postąpić inaczej. ;)
  2. CallMe -- normalnie czytasz w moich myślach!!! Takie AfterParty będzie miłym akcentem na koniec. :D
  3. CallMe -- kto wie, wszystko możliwe. :) Kinky -- a taka własnoręcznie wykonana przez Ciebie pizza, będzie świetnym poczęstunkiem powitalnym dla wszystkich podróżnych, przybyłych na spotkanie. :) Jak milo, ze o nas pomyślałeś. ;)
  4. Mysza -- ambitne plany, tylko pozazdrościć. Oby wszystko Ci wyszło tak , jak sobie zażyczysz. :) Anke a ty z Łodzi jesteś o ile dobrze pamiętam? Jakby mi się nie chciało wracać, to tez mogę kimnąć kątem nawet u Salezjanek. ;) :D
  5. Anke, Mysza no śmiało! Warto się zastanowić na poważnie ! :) Zapraszamy, nas jak widać niewiele! 33 -- Ugaa nie doczytała poprzedniego posta, jak nie z Opola to z okolic! Moze Kędzierzyn -Koźle? ;) Ugaa biegala w poszukiwaniu szczęścia! ;) A tak serio jeździła na obozy sportowe bo trenowała lekkoatletykę, w tym biegi długodystansowe.
  6. 33-- chce nam wmówić, ze z Opola do Wrocka daleka droga. Nawet na saniach można podjechać. :P ;)
  7. Mala suu -- to moja mentorka! Organizacja i konkrety same w sobie! :) Kulturko, Myszo ! :) Mysza -- możemy sobie przybić piątaka! :) 33 -- Ugaa była ale nie mistrzynią. :P
  8. Nosowska - Zielono mi. Baśniowe wykonanie!!! :)
  9. CallMe -- naprawdę dziękuje ze te słowa. Moze rzeczywiście czas wziąć doopke w troki i zrobić coś w tym kierunku. A jak coś to ostatecznie poczekam do 50. ;) Chciałabym iść bardzo na psychologie. CallMe-- ja zawsze chodziłam w Twoim mieście na tak górkę dosyć spora na sanki. Górka kończyła się przy ulicy. Wiem, ze ta trasa prowadziła do takiego ośródka w lesie, gdzie lecza ludzi na płuca, ogólnie drogi oddechowe oraz na stóg. Tyle pamiętam. Poza tym przebiegłam na treningach wszystkie lasy wzdłuż i wszerz w twojej miejscowości. :)
  10. Kinky :D "Zielono mi i spokojnie, zielono mi. A na chmurze bal do rana! " Tak spiewal Andrzej Zaucha. Oczywiście słowa całkowicie wyrwane z kontekstu.
  11. Hej chłopaki ! 33 - dzięki za mile słowa. Zatraciłam już chyba na zawsze swoja zdolność pojawiania się na uczelniach. Wiem, jestem niepoważnie głupia, to nawet za lekko powiedziane. Z góry jednak wiem, ze jak zacznę już te studia to ucieknę przy pierwszej okazji, jak tylko trzeba będzie robić jakiś projekt i go zaprezentować. Sama niestety nie potrafię się z tym uporać na dobre. Kinky -- zielonego mówisz? :)
  12. Cześć WAM! :) Kto u mnie odśnieży? A może ulepimy bałwana? ;) Matias -- z tego co piszesz wnioskuje, ze najbardziej skuteczna byłaby terapia grupowa. Praca nad sobą, jakieś skuteczne techniki zwalczania swoich lęków. Podczytuje sobie właśnie o terapii poznawczo - behawioralnej. Ja gdybym miała możliwość wybrałabym się aby popracować nad sobą. Moze w końcu coś by się u mnie ruszyło, może znowu mogłabym pójść na studia i je po prostu skończyć. Tylko czy aby nie jest za późno? :/
  13. Dobry z Ciebie chłopak w takim razie Kinky. :) Gdzie się wszyscy podziali? :(
  14. Ooo widzę Kinky, ze masz dobry wpływ na koleżankę. :)
  15. Ty się mi tu nie wymądrzaj Kinky tylko właz na priv i czytaj. :P Chociaż nie bo tys miejscowy. ;) Gdzie zgubiłeś Kulturke?
  16. Coz to bylby za paradoks! A krzykniesz na cale gardło niczym Danusia do Zbyszka? ;)
  17. W niesamowitym skupieniu, ze spuszczona głową, dumając nad swoim losem, posłusznie udaje się na szafot, prowadzona przez kata przebranego za dużego zielonego liścia. :D :P
  18. Ale się napisałam na privie. Dzisiaj idzie mi wszystko jak po grudzie. :/ CallMeBlondiee - pewnie jest tak jak mówisz wiec rzeczywiście loozik. ;) Teraz się już nie wstydzę i w razie kolejnej wtopy już nie będzie mi głupio. :D
  19. He, he nie muszę chyba wyjaśniać jaka była moja pierwsza reakcja? :D Trzy było grzańca nie pic Ugaaa, trza było! :D Dziewczyny nie pomyślcie sobie zle o mnie, ze coś kręcę. Tego liścia założyłam zanim powstał ten topic. :)
  20. Gwoli ścisłości ta nade mną to ja! :) Zapomniałam się przelogowac z mojego pierwszego nicka, którego używam na topiku pt : Wpisuj ostatnie słowo.... Pewnie mnie zlinczujecie za to, co nie?
  21. Matias -- ja wlasciwie tez od wszystkiego uciekam a im częściej to wykonuje tym bardziej się do tego przyzwyczajam. Taki ukłon w stronę osobowości unikającej z mojej strony. Moze ktoś pomyśli, ze to pewnego rodzaju pójście na łatwiznę, okej ma do tego prawo. Dla mnie [jak już wcześniej wspominałam] tobariera nie do przeskoczenia. Tak silnie zakorzeniony w psychice lęk hamuje jakiekolwiek podjęte kroki.
  22. Chciałabym się odnieść jeszcze do postów Matiasa. To właśnie wstyd nie pozwala nam się w pełni otworzyć i pokazać prawdziwego JA! Strach przed krytyka jest tak ogromny, ze wolimy tkwić w tej skorupie i być niedorajdami w pewnych sprawach. Najgorsza jest ucieczka od problemu ale to czasami jedyne słuszne rozwiązanie. Przelatujące przez głowę tysiące pytań: Jak mam rozpocząć walkę ze wstydem, Od czego zacząć?,Co powinienem zrobić? ciągle powracają. Ciężko jest tak naprawdę samemu z tym wszystkim sobie poradzić. Spotkaniem nic nie ryzykujemy wiec nawet jak mielibyśmy tylko pomilczeć w swoim towarzystwie nikt nam tego nie odbierze. :)
  23. Szara Mysz -- mogłaś się zgadać wcześniej z Dominika, ona tez jest z Radomia. :)
  24. 33 -- na zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego polecam kule uchylne potocznie zwane szwedkami. :P :D
×