Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mala Suu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mala Suu

  1. emjrior gdybyś znał wszystkie moje problemy w kontaktach z ludźmi (chociażby po lekturze tego topiku od deski do deski) wiedziałbyś, że to jednak fobia; ja nie mam niskiego poczucia własnej wartości, wydaje mi się wręcz czasem, że jestem zarozumiała i za dużo się chwalę, lubię mówić o moich sukcesach i czuję się nimi silna itp itd boję się tylko oceny mojej osoby, za dużo analizuję co ktoś o mnie pomyśli, przerażają mnie publiczne przemowy, czerwienię się, gdy ktoś coś do mnie głośno mówi i inni odwracają się w moją stronę, jestem postrzegana jako małomówna i daleko mi do spontanicznych zachowań, podczas kontaktów z ludźmi większość czasu myślę, co oni o mnie teraz myślą, zamiast skupić się na normalnej rozmowie też mam fobię społeczną-> pomysł, że nie odzywasz się w grupie wynikł z tytułu Twojego nicku i obecności na tym forum -zazwyczaj jest to największy problem fobików; ale skoro tak bardzo się od nas różnisz, to pewnie nie masz fobii i jesteś tu tylko, żeby trollować - w takim razie wyłączam się z dyskusji z Twoją osobą
  2. Writria26 wspaniale, że uporałaś się definitywnie ze swoją fobią! też myślę, że najbardziej pomocne tu jest wychodzenie do ludzi, choć początkowo wydaje się to trudne i męczy każda minuta takiej ekspozycji... widzę, że zyskałaś dużo pewności siebie w tym wolontariacie; w moim małym mieście niestety takie organizacje nie działają, po drugie - nawet gdyby - to niemal każdy tu się zna, nie odważyłabym się teraz zmieniać swojego życia i robić takie rzeczy, poza tym dochodzi kwestia wolnego czasu, którego po założeniu rodziny i pracując ciągle jest mało; ja z kolei bardzo in plus określiłabym fakt, że zaczęłam pracować z ludźmi, w pracy muszę ciągle gadać i to mnie otwiera też mam fobie społeczną -> a jak Ty czujesz swoją fobię? co się kryje za tym, że nie odzywasz się w grupie? że unikasz ludzi? u mnie to jest właśnie coś takiego, że nie chcę się ośmieszyć, boję się, że powiem coś niewłaściwego, niezrozumiałego, albo że ktoś mnie weźmie za mało inteligentną - i wcale nie myślę, żebym była mało inteligentna, więc obawy są bezpodstawne, jednak mam problem z przekonaniem siebie, że potrafię udowodnić innym, że jestem inteligentna - jednym słowem uważam, że jestem cienka w gadce ;) Facet noo, eeej :P móż! (-forma rozkazująca od czasownika 'móc' - tak sobie wymyśliłam :D hehe)
  3. :) U mnie też (JUŻ ! WRESZCIE!!) śnieg :D I ferie w naszym województwie wystartowały, więc nie wykluczone, że pojutrze (?) wyląduję z synkiem na nartach :) choć mam trochę rozbieżnych z tym planem obowiązków...ale może się uda ;)
  4. facet bez latarki Mam nadzieję, że wszystko już opróżnione. Przestroga. http://www.youtube.com/watch?v=KOVGBOR9ng8 Facet, co mnie ratuje - to że nie było jajek w majonezie ;P :D
  5. Facet, mi zdarzyło się raz, że nie potrafiłam odmówić, zaprosiła mnie na wesele koleżanka z technikum, zwodziłam ją do końca, że przyjadę na 100% - i w końcu wystawiłam ją do wiatru i potem głupio się tłumaczyłam - już nie pamiętam dokładnie, ale coś na kształt, że spóźniłam się na pociąg :( ...Potem już wolałam innym odmawiać wprost od samego początku... co tez nie było łatwą sztuką... Fobicy to mają strasznie trudno... tyle trzeba kombinować i się męczyć, i jeszcze szukać trudności tam, gdzie każdy widzi przyjemność ;) Szampan i winko zabrzmiało kusząco? ;) noo, uczucie zawirowania po - bezcenne ;) ...to kiedy się skusisz na wspólne % ? ;)
  6. Ale nie ma to jak nie być samemu ;) http://www.youtube.com/watch?v=zDIyKUUo88k jeden z 5 moim ulubionych wykonawców :)
  7. Facet, heh, taka drobna dzikość to na pewno ;) A serio, to miałam taki okres około 15-18 lat, że wymigałam się od 2 ważnych wesel w rodzinie. Czułam się podle (bo 1 to np bardzo bliska kuzynka z dzieciństwa i pewnie pomyślała, że ją olałam, zazdrościłam czy nie wiem co jeszcze) Zresztą nawet moja mama nie mogła pojąć moich decyzji (mamę mam dość imprezową ;) ) I po czasie (czyli niedawno) zaczęłam żałować, że tak się zachowywałam, bo na weselach i tak każdy uchlany i nie bardzo zwraca uwagę jak się zachowuje jakaś Mała Suu :P Przepraszam, jak pisze nieskładnie, ale właśnie opróżniłam szampana i wino 0,75 z 2 kobietami i coś mi w głowie szumi i przestawia myśli ;)
  8. efCCCia fajnie,że imprezka mimo wszystko, w Twoim odczuciu należy do udanych :) ja się już dawno nigdzie nie stroiłam, 2 lata temu jakieś wesele zaliczyłam, teraz nie mogę się doczekać, aż mój brat się chajtnie ;) kiedyś przerażały mnie takie spędy, ale na szczęście trochę oddziczałam w tej kwestii i chętnie bym gdzieś się wybrała
  9. zaarly to dobrze, że jesteś zadowolony z przebiegu rozmowy z sąsiadem :) mam nadzieję, że złączką połączysz te kable, weź go jakoś unieruchom, co by nie denerwował tego walniętego sąsiada (też myślę, że sam się nie przetarł :P ) efCCCia TLC ma w Cyfrowym Polsacie, czasem są fajne dokumenty o chorobach i problemach ludzkich; widzę wspólny tarczycowy problem z CallMe... ja jednak nie mam żadnego fizjologicznego wytłumaczenia dla mojej fobii; czerwona sukienka - odważny krok ;) super :D jak tam impreza integracyjna w firmie męża??
  10. Na TLC zaczął się program o nerwicach lękowych
  11. Facet mnie nie boli, ja na szczęście tak nie odchorowuję kaca - wypijam jedynie herbatę dzbankami ;) a propos dzbanka, to pamiętacie ten dzban Sangrii w Salvadorze?? :D a nawiązując do noworocznych życzeń i spotkań- to właśnie majstruję do Was maila w tej sprawie-moi wrocławscy towarzysze ;) ZawszeNowy nom ;) rentajo rozwiń tę myśl ;)
  12. Życzę spełnienia marzeń! i żeby Wasze życie wyglądało, tak jak byście chcieli!! Ja wreszcie na luzie. Dziś jeszcze pracowałam do 12ej. Przez ostatnie dni też niezły młynek. Po obiadku zrobiłam sałatkę i ciacho. Teraz przede mną wreszcie błoga laba. Wieczór w czwóreczkę w domu. Jutro przyjdzie pare osób z rodzinki na noworocznego drinka ;) zaarly witaj! :)
  13. Pierwsza gwiazdka--- Już pierwsza gwiazdka, drżąc dobrą nowiną, oczekiwaniem upływ czasu mierzy, i by pojednań magią w dusze spłynąć, do wigilijnej zaprasza wieczerzy. Spróbuj ją znaleźć w ten wieczór na niebie, a kiedy ujrzysz jej srebrzyste lśnienia, poczuj, jak z blaskiem tym płyną do Ciebie, Świąt najszczęśliwszych, serdeczne życzenia. (-Jan Lech Kurek) WESOŁYCH ŚWIĄT WAM WSZYSTKIM !!! DominikaK cudownie, że potrafisz znaleźć też pozytywne rzeczy w sobie i wypunktować swoje sukcesy - gratuluję! widać, że idziesz do przodu :) efCCCia chaos w kuchni pewnie już stał się jednym wielkim uporządkowaniem ;) życzę Ci tego także w życiu :) Matias Twój najkrótszy post w życiu? jeśli nie przepadasz za końcem roku, to życzę byś od stycznia ruszył z pełnym zapałem do kolejnych zmian w ucieczce od fobii curuś dzięki za życzenia, wpadaj częściej niż burza ;) Facet lubię Twoje poczucie humoru ;)
  14. Facet jak widać, obudziłeś niektórych z tego snu ;) efCCCia ciekawy sposób na kawy, ale nawet taka by mnie zabiła ;) dla mnie cappucino jest już mocna ;) toleruję tylko inkę :) CallMeBlondiee ja się bardzo, bardzo cieszę na święta!! jutro biorę się z dzieciakami za choinkę, uwielbiam magię świąt i radość dzieciaków, którą one powodują :D Sylwestra jak zazwyczaj spędzimy sobie w domku - ja pracuję 31.12, mąż 01.01, no i jeszcze mogę się tłumaczyć, że nie mam komu podrzucić dzieci, bo wszyscy balują ;) ...ale i tak będzie miło... Dominiko miło, że tu zaglądasz :) tylko nie wiń nas, że nie szykujemy spotkania w centralnej Polsce, skoro piszesz tu raz na rok i nie ma innych chętnych z tamtych okolic zdeterminowanych na spotkanie :( zresztą jak na razie to nawet trudno nam się zorganizować tutaj w pobliżu :< Dobrze kojarzę, że poprzednie Sylwestra spędziłaś z Szarą Myszą? życzę w tym roku równie zaskakującego zakończenia :) energetyczny miałam podobną sytuację na pierwszych studiach - mówiłam TYLKO "cześć" :( na początku wierzyłam, że z czasem się rozkręcę, potem było już za późno, bym odważyła się cokolwiek zmieniać - wszyscy tu jesteśmy tacy sami..... :( CallMeBlondiee, Anke życzę udane zabawy! i nie wmawiajcie sobie, że dobra zabawa nie jest możliwa, bo na pewno jest :)
  15. pijący gwarantuję Ci, że nikt by się z Ciebie nie naśmiewał! nie do śmiechu mi z problemu, który tak samo jak Tobie i mi zatruwa życie... co Ci dają te energetyki?? ja nawet tego nie spróbowałam nigdy, zresztą ja nawet kawy nie piję... Anke :) jak nie pies, to kot :) milusiński! na horyzoncie moich marzeń pojawiło się spełnienie marzenia o własnym dużym psie przy własnym małym domku ;) ale to kiedyś...
  16. Facet czemu musiałeś przez nas wczoraj sprzątać?? dla mnie tai chi i joga trochę za mało dynamiczne, kiedyś marzyłam o jakimś sporcie walki i bardzo żałuję, że nie zaczęłam To miał być ten weekend ;) śnieg jednak jest i jeżdżą w Szklarskiej: http://www.sudetylift.com.pl/
  17. pijący no coś Ty! my naprawdę jesteśmy fobikami,przecież nie produkujemy się na tym forum przypadkowo; myślę, że byś się wśród nas odnalazł, fobicy są bardzo empatycznymi ludźmi - zgodnie to zauważyliśmy na spotkaniach; nie tworzymy rozhuczanej, głośnej grupy towarzyskiej, lecz mimo to czujemy się fajnie w swoim towarzystwie i gdy już ktoś odważy się zarzucić temat - fajnie sobie gadamy :)
  18. Facet nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - nauczysz się na nowo mieć marzenia ;) bo coś czuję, że kąpiel już za Tobą ...i co by tu dalej planować...? Koleżanko życzę znalezienia Koleżanek - ktoś tu chyba pisał z tamtych okolic,
  19. Hehe, na nostalgiczną pogadankę Was wzięło :) Pewnie tak na rachu ciachu (czyt.:na 10go) tego spotkania nie zorganizujemy. Tym bardziej, ze Ugaa milczy, a innych chętnych nie widać :( U mnie w pracy ludzie pobrali urlopy na końcówkę grudnia i może być młyn. Styczeń to dobry pomysł. Nikt nas nie goni. Ale życie upływa niestety zbyt szybko, także mi...
  20. Facet a może Zieleniec?? nie byłam tam, ale znany ośrodek narciarski ;) CallMeBlondiee ? Ugaaa !!!! and WHOEVER ! :) Facet a Ty masz weekendy wolne czy niekoniecznie? ja właśnie niekoniecznie, a cały grafik zobaczę dopiero jutro, bo znam tylko do poł. grudnia; a zima się dopiero zaczyna.... szymeczek dobrze, że dopiąłeś swego -nadgoniłeś materiał po tamtej niefortunnej szkole, robisz studia -świetnie!
  21. Świeże info z grafiku, który dzisiaj się naświetlił: 10.XII pracuję cały dzionek :( Trzeba kombinować dalej... UgaaBugaa a Ty nie jesteś chętna i gotowa na meeting?? ;) odezwij się ! Facet a pasuje Ci odjazd do Szklarskiej w ogóle? ...no i ZE Szklarskiej (co może istotniejsze, bo tam chyba nie ma pubów czynnych do rana :P ) Matias ależ literatury! ja się w nieco innej zaczytuję - nieco lżejszej dla psyche- uwielbiam klasyków francuskich XVIII i XIX w. szymeczekszymeczek to Ci faktycznie zrobili pod górkę :( efCCCia tai chi? :) niezły cel - zrób sobie Mikołajkowy prezent - i zapisz się wreszcie :)
  22. efCCCia a jak wyczaiłaś, że to Roofelsa tekst? ja nie załapałam; ale napisane po mistrzowsku! może w pracy wypadało na Ciebie, bo byłaś najkrócej zatrudniona w danym miejscu?? nie potrzeba zaraz brać sobie wszystkiego do siebie - ale też się na tym przyłapuję... mam dziecko starsze od Twojego, a drugie młodsze :) pisałaś już w jakiej części Polski lub nie-Polski mieszkasz? ;) z moją pracą -to nie są wyjazdy do klientów, to pewnego rodzaju kontrole jakości, niejawne, to praca dorywcza, stałą mam od 1,5 miesiąca, ta jest stacjonarna ;) szymeczekszymeczek dlaczego psycholodzy Ci zaszkodzili? :( przykre - trafiłeś na nieodpowiednich ludzi? ja nigdy nie korzystałam z ich 'usług', prawdę mówiąc kusi mnie ta opcja, ale obawiam się własnie, że potraktują mnie przedmiotowo i się tylko zawiodę, i już wtedy będę wiedziała, że nikt mi nie pomoże, jeśli nie pomogę sobie sama
  23. CallMeBlondiee no popatrz! nasze drogi się gdzieś tam przecinały w środę ;) akurat nie latałam po marketach, bo miałam zlecenia w bankach ;) Roofeels miło że dołączyłeś do forum! podzielam zdanie CallMeBlondiee; z drążeniem wiedzy o fobii społecznej jest trochę racji, że potem się samo-nakręcamy; ja bardzo muszę walczyć ze sobą, żeby nie tłumaczyć swoich niepowodzeń 'siłą wyższą' fobii i nie wycofywać się (już to pisałam zresztą pare postów temu) szymeczekszymeczek na wpisy trolli nie reaguję, tak jest lepiej ;) 'od urodzenia' to chyba nie...? widzę, że masz wyraźnie zdefiniowane swoje problemy - psycholog Ci w tym pomógł? nie pisz, że przegrałeś... wierzę, że ciągle nie poddałeś się! Facet bez latarki rozchorowałeś się? :( efCCCia traciłaś pracę przypadkowo czy rozwalała Ci wszystko fobia? widzę, że mamy więcej wspólnego ;) masz dzieci?
  24. Roofels przeczytałam blog z pierwszego linka - świetnie napisane! efCCCia zwróciłam na to samo uwagę w tym tekście - nie walczyć ze strachem,- pogodzic się z nim, wytłumaczyć go sobie! tez już to testowałam w praktyce -metoda działa :) fssfes tak, fobicy są często na własne niestety życzenie wykluczeni społecznie-towarzysko-zawodowo Mala.Mi świetnie, że zahaczyłaś gdzieś z robotą :) szymeczekszymeczek pewnie u każdego z nas wytworzyły się już przez lata różne skutki uboczne naszej fobii w postaci innych zaburzeń/problemów z niej wynikających :( Facet bez latarki ja dobrze zorganizowana??? teraz to sobie tak przeorganizowałam życie, że boję się organizować cokolwiek ponadto już poorganizowane w nim - totalny brak czasu ! wszystko planowane z dnia na dzień, chętnie rzuciłabym jakiś termin spotkania - miło by było już coś planować, na coś czekać - ale boje się po prostu, że sama nawalę i nie wyrobię się na ustalony termin :/ CallMeB, Ugaa w środę byłam w Waszych miastach , i jeszcze w Szklarskiej Porębie - ale musiałam je obskoczyć piorunem (zlecenia), więc nawet do Was nie dryndałam (choć pokusa była - czułam normalnie fluidy naszych spotkań ;) ) Idę spać. Jutro i pojutrze - w odróżnieniu do mega pracowitego tygodnia - mega szkolny weekend...
  25. CallMe nie wiedziałam, że moja torba była dla Ciebie takim powodem zamartwiania pamiętam, że chciałaś mi nosić część rzeczy miło, że mamy co wspominać :D No to kiedy byście chcieli się spotkać? ja z kolei dopiero 1go poznaję grafik na dany miesiąc i mogę kombinować z wolnym. Myślimy o grudniu?? szymeczekszymeczek ?? Facet miłego leniuchowania c.d. ;)
×