Niegdyś wzorowa

Cześć zrzędy :) Ja dzisiaj marudzić nie będę. Zawładnął mną od rana dobry nastrój. Uśmiecham się, gapię w okno i mam ochotę włóczyć się po tym słonecznym mrozie :) Ana, jak wczorajsza wizyta?

Do takiej beztroski też mi w sumie daleko :D Dobrze się czuję w swoim wieku. Bywa różnie, raz lepiej, raz gorzej. Jak to w życiu. Generalnie samopoczucie wychodzi, po zsumowaniu nastrojów, na moje 33 lata :)

Ana, do jasnej Anielki! Mam trochę więcej w głowie niż przeciętny, raczkujący dopiero niemowlak :D :P

Dla niektórych to i ze mnie jest już stara dupa :D

Gdyby nie to, że mój metabolizm daje radę, to z pewnością miałabym trudniej. Ale myślę, że nie pozwoliłabym sobie na kompletne rozpasanie w kwestii wagi. No i rzecz jasna prędzej postawiłabym na wzmożoną aktywność fizyczną niż na drastyczne cięcia w diecie ;)

Ja też potrafię być konsekwentna. Np. palenie rzuciłam jakieś 5 lat temu, tak z dnia na dzień. Z jedzeniem mam czasem problem, bo uwielbiam jeść. Dzięki Bogu, mam niezły metabolizm. ;)

Ja mam za sobą już potężną kawę. Obecnie kończę zieloną herbatkę o smaku cytrusowym. A Ty, skoro tak lubisz smak kawy, możesz zafundować sobie jakąś bezkofeinową. Wiem, to nie to samo, co prawdziwa, ale może jednak choć trochę umniejszy Twoją tęsknotę ;)

Melduję się w to mroźne przedpołudnie :) Na szczęście nigdzie nie przymarzłam. Jestem zwolennikiem pośrednich temperatur w naturze. Tak skrajne mrozy, jak i skrajne upały, męczą mnie niemiłosiernie :O

Musi to na Rusi :P No cóż, idę zatem poostrzyć sobie język. Dzisiaj Pan "Maleńka, jestem boski" prosi się o łomot od samego rana ;) Baw się dobrze

Zazwyczaj sama ten głód muzyki zaspokajam, a jeśli się chętny znajdzie i coś wartościowego podrzuci, nie pogardzę. Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki :)

Ja sama :)

Jak to tak? Toż ja liczyłam na lekką przepychankę słowną, a Ten ucieka... :O

Ale żeś się wstrzelił znowu! Samorodny talent, no :D Dzisiaj słuchałam już tego :D

Ja mam dziś megalenia :O

Ależ było wielce skromne. :)

Ależ mi się nie chce dzisiaj pracować

Inna, ty się wybierz gdzieś na weekend albo i dłużej. Niech za Tobą zatęsknią. Często niestety jest tak, że doceniamy coś lub kogoś dopiero wówczas, gdy stracimy. Zafunduj im zatem taką namiastkę straty ;) Trochę to perfidne, ale jeżeli po dobroci nic nie skutkuje, trzeba się uciekać do podstępu. W dobrej wierze, oczywiście. :)

Dzień dobry :) Widzę, że dzisiaj bardzo zgodnie z tematem na topie. Są takie dni, też miewam. Wszystko wkurza i najlepiej, jeśli nikt na oczy się nie pokazuje. To minie. Wiesz inna, co by Ci pomogło? Gdybyś jakąś pracę znalazła, chociaż na pół etatu. Oderwałabyś się od tej domowej codzienności.

Do usług. Porafię i lubię słuchać a i doradzę czasem mądrze :) Kumpel do zwierzeń ze mnie dobry, że tak nieskromnie się zareklamuję ;D

Jako rzekłeś, niech dane będzie Tobie ;) :D

Utwór jest przecudny a ja po prostu szczera. :) A jeśli mimochodem dokarmiłam Twoją duszę, to tym lepiej :)

Miłego Ana

Dobrze, żeś się zrehabilitował, bo już pisałam ripostę :D Zadziałałeś kompleksowo tym utworem ;)

Oj Ana :D Poleciałaś rebusem teraz ;) Fakt pozostaje faktem: głupsi są szczęśliwsi :)

A jaki był Twój zamiar? ;)