Niegdyś wzorowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Niegdyś wzorowa
-
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Przyjdzie czas, strawisz, będziesz gotów na nowe smaki. A tymczasem lepiej sam sobie gotuj, coby na niestrawność siebie i ewentualnego współbiesiadnika nie narażać ;) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Rozumiem, naprawdę :) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Pewnie coś/ktoś Ci na tyle utkwił, że pozbyć się cholerstwa organizm nie może. ;) Zblokowało się i z żołądka dalej ani rusz ;) Za mnie decyduje moja dusza i nie nie próbuję z nią już dyskutować ;) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
A co masz na myśli? Bo ja nie wiem, czy my o tym samym :D -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Jak dla kogo ;) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Np. w żołądek? :D -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Także ten, do serca sobie weź, czy do czego tam uważasz i bierz się za robotę ;) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Ty może lepiej weź sprawę w swoje ręce i zacznij intensywniej szukać. Bo jak się zając nie spisze, to znów na Mikołaja będziesz czekał i tak w kółko, a takie bierne czekanie nic dobrego nie wróży ;) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A jesień tej zimy to już wszelkie rekordy chyba bije :O -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Czas spędziłam miło i, o dziwo, w tym roku się nie przejadłam. To mnie się raczej nie zdarzało do tej pory. -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
A to przepraszam za tak dalece posunięty wniosek :D Jeśli, jak pisałeś, Mikołaj mnie lubi, to muszę w to wierzyć, iż wie lepiej, co jest dla mnie dobre i realizuje swój plan z rozmysłem. Bo ja też najważniejszego prezentu, w swoim mniemaniu, nie dostałam. :O -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Dodaj sobie temat do ulubionych, nie będziesz musiał szukać ;) Mikołaj łaskawy był? -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ana. Z utęsknieniem i nieukrywaną niecierpliwością wypatruję wiosny ;) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Witaj :) Siedzisz cicho, czekając aż ktoś się odezwie, czy to zbieg okoliczności? ;) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Czekam cierpliwie, aż zacznie być widno, gdy wychodzę do pracy i wracam do domu :) Także zrzędzę obecnie na niedobór światła dziennego. -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Niegdyś wzorowa odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja ciagle śpię Jakiś dobry sposób na przebudzenie proszę. Skuteczny, acz nie drastyczny. ;) -
Dotknęły mnie tragedie życiowe, które mocno mną potrząsnęły. Mój stosunek do wiary jednak nie zmienił się zbytnio.
-
Do wiary mam ambiwalentny stosunek. Nie umiem się niestety jasno określić.
-
Nie czuję się obrażona. Widzisz, ludzi chyba nie da się zmienić, szczególnie, gdy sami nie przejawiają takiej chęci.
-
Skoro tak piszesz...
-
A co widzisz?
-
Anioł ze mnie żaden, to wiem na pewno ;) Do szatana też mi daleko, ale swoje demony mam i mają się całkiem nieźle :D Czasem tylko podsuwam im silne środki nasenne.
-
Niewinność, powiadasz? To zbyt pochopnie wysunięty wniosek. Gdyby tak było, zasilałabym zastępy Aniołów :D
-
Ja pod tym względem jestem totalnie niedoświadczona. I dobrze mi z tym.