Niegdyś wzorowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Niegdyś wzorowa
-
Hmmm... nie zamknęłam go jeszcze w pełnej definicji, bo tego zrobić się nie da. To taki hmmm... pesoptymizm ;)
-
Pesymistyczna w ogóle, chociaż spotykając mnie miałbyś odmienne zdanie. Wciąż walczę, próbuję przechrzcić się na optymizm.
-
O geniusz się nie podejrzewam. Ale wyłapanie z motłochu myśli tych, układających się w logiczną całość, pozwala pozostać w trzeźwości umysłu, chociażby dusza nie wiem jak pragnęła czuć.
-
Dzień jak codzień ;) Taka natura, dusza... trochę melancholii, gdybania, okraszonego sporą dawką uśmiechu, mimo pesymistycznej natury :)
-
Witajcie :) "Nic dwa razy się nie zdarza" To dobrze, czy źle? Czy marzyć o powrotach, powtórkach? Czy okażą się tak samo emocjonujące, czy będą lepszą, czy może jednak gorszą wersją przeszłości? W jakim stopniu, tworząc teraźniejszość, chcemy z przeszłości czerpać? Kto jest szczęśliwszy? Analityk, budujący na bazie analiz, porównań, sekcji, czy instynktownie działające dziecko, nie skrzywione pamięcią wsteczną? Nie sposób porównać, nie sposób rozstrzygnąć, nie sposób wymyślić i w końcu... nie sposób i tak nie myśleć... Chociaż wiadomo - myślenie za dużo zdecydowanie szkodzi. Czy zatem "myślę, więc jestem", czy jednak "jestem, więc myślę"? No tak, znów za dużo myślę... ;) Filozoficznie, metafizycznie... a i tak wszystko sprowadza się do prostego pytania: http://www.youtube.com/watch?v=eW2qlKa6oHw&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
Dzień dobry :) http://www.youtube.com/watch?v=ufbexgPyeJQ&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
Gdyby tak widzieć to, co ma się wydarzyć, to albo pozbawiać się miłych niespodzianek, albo wyczekiwać na nieuchronne przykrości... czyż nieświadomość w tym wypadku nie jest lepsza? ;) http://www.youtube.com/watch?v=wSBQOXngJ4U
-
I teraz pytanie: dobrze to, czy źle? ;)
-
Czas wolny - raczej nie mam czym dzielić. Ale kawą jak najbardziej ;)
-
Cóż za zbieżność gustów kawowych ;) Dzisiaj urządzam zatem wielką dolewkę ;D
-
Dzień dobry Nieśmiertelny utwór o śmiertelnej... http://www.youtube.com/watch?v=YeBEGeDrX0s&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
Twórcze często oznacza bolesne. Wszak poeci "cierpią za miliony" ;) Akompaniament dla poezji duszy ;) http://www.youtube.com/watch?v=ouFTi691GWc&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
I będę Cię Kochał ... Pierwszy utwór zwala z nóg. Przeboski... No i się rozczuliłam :O Miłego :)
-
Nie ma za co :) I coś z kategorii "niepewność" ;) http://www.youtube.com/watch?v=puV5LCnUHj0&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
Usiądź, posłuchaj... warto. Moje najnowsze zauroczenie ;) http://www.youtube.com/watch?v=OJ43uydwrGM&feature=autoplay&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg&playnext=1
-
Hmmm... u mnie sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana. Ja kocham... np. muzykę :) http://www.youtube.com/watch?v=PDU3O4ZloZo
-
Myślę, że większość traktuje Wasze pisanie jako niemal prywatną rozmowę ;) Nie omieszkam od czasu do czasu Was podsłuchać. Lubię dobrą muzykę :) Bawcie się dobrze ;)
-
Aha... jeszcze jedno. Zakochałam się w tym... dzięki ;) http://www.youtube.com/watch?v=9Pes54J8PVw&feature=BFa&list=LLGXTeiFjKwn5i6Doq80jydg
-
Z dedykacją dla pewnych wydarzeń http://www.youtube.com/watch?v=KxqcEVbVDGs&feature=related
-
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ana -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ana, i jak tu Cię nie lubić? ;) Dziękuję za tak miłe słowa. Pisz, jeśli tylko masz ochotę -
Hazardzisto, nie planuj niczego nachalnego. W świetle tego, co mówisz, poczuje się osaczona. Ale krótkie życzenia wypada złożyć. Bęedzie to kulturalne i szkody uczynić nie powinno. Insignio, proponuję odłożyć jakiekolwiek wyznania do rozmowy, którą planujesz przeprowadzić z Nią. Nic nie zastąpi słów powiedzianych osobiście, tym bardziej słów, które mogą ważyć na przyszłości. Wiem, że boisz się usłyszeć najgorsze, bo spowoduje to odarcie z resztek złudzeń, nadziei. Ale najpierw pozwól Jej dojrzeć do rozmowy. I sobie też.
-
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Cieszę się, że u Ciebie pozytywnie. W sumie zdziwiłabym się, gdyby było inaczej ;) A ja mam trochę pracy, ale tak naprawdę najwięcej przede mną, w najbliższej przyszłości. Wiążą się z tym kolejne wyjazdy. Jakieś urozmaicenie codzienności. :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
Niegdyś wzorowa odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witaj Ana :) Cudeńko ;) http://www.youtube.com/watch?v=f0ACIqePyPw Co u Ciebie? Jak zdróweczko, jak rodzinka, sąsiadka? -
Hazardzisto, zrobiłeś rzecz niewybaczalną. Zabrałeś Jej poczucie bezpieczeństwa, które pewnie kiedyś przy Tobie czuła. Kobieta nękana, szantażowana, nie będzie chciała wrócić. Będzie kojarzyć Ciebie ze strachem, niepewnością, bombą z opóźnionym zapłonem, brakiem komfortu psychicznego. Pewnie z czasem złe wspomnienia zbledną, ale nie wymażesz ich zupełnie. Takie rzeczy się pamięta i ich wystrzega w przyszłości. "Nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe". A na spotkaniu przeproś Ją za wszystko. Nie czyń wyrzutów, nie próbuj wplątać Ją w swoje poczynania, nie czyń współwinną Twojego zachowania. Po prostu przeproś i obiecaj, że już nigdy nie postawisz Jej w takiej sytuacji. I pokornie przyjmij Jej reakcję na Twoje słowa. Tyle dobrego możesz zrobić.