Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka :-)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka :-)

  1. Jejku...Ewiczku wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!! :-D :-D :-D Dzięki dziewczyny,bo już sobie myslałam co tam u Ewik...bo pisała o godz.23:00 że się zaczęło i czop odchodzi.... Świetnie,ze już ma po... Teraz niech wypoczywa a jak nabierze sił to nam z pewnością napisze :-) Ciekawe jak dała synkowi na imię ??? :-p Berniu,fakt że to może za wcześnie u Ciebie do określenia płci, bo jednak na tym etapie dziewczynki i chłopcy są podobni...chyba że to jakiś szpec :-p
  2. Witajcie :-) Co do "tej osoby" to juz się nie wypowiadam, ...niestety ta osoba tutaj na kafe tez ludziom d...ę zawracała i czekała na jakieś poparcie,oklaski,które nie dostała... Dowodem są linki że kopiowała swoje wypociny: "Termin na sierpień" : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4672807&start=3570 "Rodzimy latem 2011 roku w Anglii" : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4687281&start=2160 No i na naszym forum..... Nie(stety):-) wszędzie jej sprawy brano sikiem prostym :-D Do Ninki :) Trzymaj się :) ...dzięki ;-) Ewik,trzymaj się ,dasz kochana radę i juz nie długo będziesz maleństwo miała przy sobie i zakochasz się w tym małym człowieczku ;-) Berniu moze cos tam zobaczą u Ciebie w tym 13tc...bo Ty masz 7-go,prawda? U mnie im bliżej usg tym bardziej o tym myślę :-p
  3. p.s a głupiutka piszę się przez "U" otwarte płytka kobieto bez kultury!!!!
  4. OOooooo odezwał się znowu ten babsztyl... Przeczytała i skopiowała z netu i rżnie panią. Weż ty się w końcu za robotę kobieto i nie nudz!!!! Zatkało kakao??? Jak ktos ci (piszę z małej litery,bo dla mnie też jesteś nikim) w pysk prawdę powie? Powinni ci nawet te 300zł zabrać,bo nie jesteś ni grosza wart!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bez odbioru!!!!!!!
  5. Cześć dziewczyny :-) Wczoraj sobie odpuściłam czytanie tego forum, bo mnie wkurza pranie brudnych spraw na takich forach publicznych i ogólnodostępnych - szkoda!! Jednak myślę że gdyby nawet matka Oskara dostawała 1ooo zł to dalej miałaby pretensje do ex męża,bo widać to taka baba że jej non stop mało i za kasę by dużo zrobiła...Z drugiej strony nie powinna się tak narzucać z koloniami x5 (żenada!!!)...i namawiać i żle nastawiać do ojca. Myślę,że i Matka Os.chciałaby coś uszczypnąć z tej kasy,a to że Ewelinie się układa w życiu,jeżdżą na wycieczki zagraniczne to jej żal d..ę ściska i tyle !!!!!!!!!!!!!!!! Powinna dać sobie siana jak już nie są razem! Ewelino28 dobra rada: olej tę żonę ex,a jak ze sądu dostała alimenty w wysokości 300zł to musi się tym zadowolić,bo on ma jeszcze inne dzieci (które przez ślub zaadoptował) i swoje w drodze! A teraz już się nie wypowiadam na ten temat,bo to nie nasz problem.To Wasze sprawy tz,mamy Osk. i ex męża....czyt.NIE EWELINY28 !!!!! U mnie jakoś leci,połowa ciąży już za mną,bóle kości są ale nie tak intensywne...może przez tabl.które systematycznie biorę... Ewik cieszę się że nadal się kulasz...;-) Aganiok wiem co to znaczy latać przy gościach,a jeszcze pracy przed przyjazdem bo trzeba posprzątać w całym domu i przygotować menu :-P Kibicka jutro 35tc...boshe kiedy to zleciało?uff ;-) Co do imienia to nie wiem co ono oznacza?????...ale Amelia jak już pisaalm wcześniej brzmi delikatnie... Niunia,czekamy na dobre wiadomości ;-) Dziewczyny które meblują już pokoiki...ale Wam fajnie ;-)
  6. Hej dziewczynki... Kurcze, co sie tu dzieje???? Ewelinko nie odchodz... :-( kurcze jak ta baba mogła Cię namierzyć i po jaką cholerę interesuje ją życie eks męża? Podłość ludzka nie zna granic!!!! Ja też się z Tobą zżyłam,bo zaciążyłyśmy w podobnym czasie,ehh :-( Teraz do Ewelino!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,bo jakoś to mi dziwnie brzmi...otóż z jakiej racji nagle pojawiła się jakaś protolantka z sądu,czyżby też planowała płeć dziecka czy nas zażarcie podczytuje....Daj se siana i daj naszej prawdziwej Ewelinie spokój!!!!A co ona wypisywała w poprzednich postach to powinnaś się nie interesowć....co ty Matka Teresa jesteś??? Ewelinko (nasza) szkoda ze jakis babsztyl wpierd....się do Twojego życia, nie rozumiem tylko po co jej to ???Debilstwo!!! Szkoda mi Ciebie,jeśli będziesz chciała dołączyć kiedyś do nas pod innym nickiem to zapraszamy,a jeśli uznasz że nie chcesz szarpać nerwów to życzę Ci dalszej szczęśliwej rodzinki jaką tworzycie z męzem i dziećmi i szybkiego,bezbolesnego rozwiązania kochana!!! Miło było Cię poznać i zaczerpnąć wielu cennych rad...aż łzami się zakręciła w oku :-(
  7. Aganiok dzięki za wszelkie rady :-) Fajny masz brzuszek,ale mój to chyba trochę wiekszy,hee ;-)
  8. Hej :-) Aneczka u mnie to jak było (przed owulką) widać słabą drugą kreskę to to jeszcze nie było to, dopiero jak kreski się kolorystycznie zrównały-bądz nawet była ta druga mocniejsza od kontrolnej...to dopiero za 12-24 odbyła się pełna owulacja (czasami prędzej o parę godz.)! Musiałabyś zobaczyć w cyklu jak to odbywa się u ciebie ,bo u każdej kobiety jest to różnie... Ewik dobrze że wszystko ok u ciebie...czekamy na wszelkie wiadomości ;-) Ni_ka to znaczy że rozkręca się u ciebie @...no szkoda,ale nie załamujmy rąk,bo następny cykl przed Tobą ;-) Kasiula trzymam kciuki za upragnione 2 kreseczki..ale powiem Ci że jak ja zaczęłam się starać o dziecko z moim M.to już w 1szym cyklu miałam urojenia że mam zachcianki i widziałam oczyma wyobrażni że rośnie mi brzuch,he :-p Mam nadzieję że u ciebie będzie odwrotnie ;-) Radzę ci kupić testy owulki,bo zawsze coś tam pomogą + tempki+ badanie śluzu i szyjki daje ci większe prawdopodobieństwo wyczucia tego dnia..ale trzeba też nauczyć się co nam przekazuje ciało np.bólem,kłuciem jajników- bólem przed owulacyjnym :-) Aganiok bardzo mi się także podoba Amelia...kojarzy się z taką delikatnością ;-) No to czeka cie napływ gości...baw się dobrze!!!:-p U mnie ból gardła i kaszel powrócił ze zdwojoną siłą i to tylko przez własną głupotę...człowiek jak zobaczy trochę słońca to głupieje...otóż zjadła dwa wielkie lody,a wiem że czasami gardło za to dało popalić....no ale myśląc (głupio) że może nic się nie stanie zjadłam,a rano ból nie ziemski,zaczerwienienie,chrypka i kaszel :-o Próbuję kurować się miodem i cytrynką i tantum verde...ale nic nie daje ulgi...jest tak jak jest :-o Przyrzekłam sobie że teraz zero lodów,zimnych napoi ...człowiek mądry po szkodzie,ehh Dziewczyny myślicie że mleko z czosnkiem może pomóc...czy to raczej na grypę?! :-\
  9. Hej :-) Tak was podczytuję,ale teraz to dużo nowych staraczek...a gdzie sie podziały te zaciążone? nie mają o czym pisać? Ewik pewnie nadal się kula, ale zegar tyka ,he Dasz radę kochana!!!:-) Berniu mój mały też kiedyś się zakrztusił pastylką (cukierek) w kształcie jak 2zł i mu stanęło to w gardle...Dawałam mu dużo picia i jakoś się rozpuściła i przeleciała, ale też się przestraszyłam,a mały nie chciał nic jeść...3 dni pózniej zapomniał o tym...Będzie dobrze!!!:-p :-D A mojej siostry synek włożył sobie jednego Tik taka do nosa...siostra zaczęła panikować jak cholera..próbowała wyjąć go pęsetą ale nie dała rady...wsadziła dziecko do auta i czym prędzej do lekarza....ale zanim dojechała do szpitala tik tak zdążył się rozpuścić! :-D :-D:-D Dziewczyny gdzie się wszystkie podziewacie???
  10. Hej :-) Tak was podczytuję,ale teraz to dużo nowych staraczek...a gdzie sie podziały te zaciążone? nie mają o czym pisać? Ewik pewnie nadal się kula, ale zegar tyka ,he Dasz radę kochana!!!:-) Berniu mój mały też kiedyś się zakrztusił pastylką (cukierek) w kształcie jak 2zł i mu stanęło to w gardle...Dawałam mu dużo picia i jakoś się rozpuściła i przeleciała, ale też się przestraszyłam,a mały nie chciał nic jeść...3 dni pózniej zapomniał o tym...Będzie dobrze!!!:-p :-D A mojej siostry synek włożył sobie jednego Tik taka do nosa...siostra zaczęła panikować jak cholera..próbowała wyjąć go pęsetą ale nie dała rady...wsadziła dziecko do auta i czym prędzej do lekarza....ale zanim dojechała do szpitala tik tak zdążył się rozpuścić! :-D :-D:-D Dziewczyny gdzie się wszystkie podziewacie???
  11. Cześć dziewczyny :-) Kaddy mam nadzieję że jest Ci już lepiej (no i synkowi)...U mnie pomaga cytryna i miód,bo dziś jest o niebo lepiej...przełykanie bez bólu,tylko zostało zaczerwienienie gardła.Tantum Verde mam i jak coś to sobie psiknę..dzięki ;-) Mówię Ci wapń + witaminki pomagają jak nie wiem co,bo jest lepiej...oczywiście nadal czuję tę kość,ale już nie rwie przy każdym wstaniu :-p Kasiulak jak wspomniałaś o tych śledziach i ogórach to aż mnie skrzywiło...brr :-o Dzięki,łykam łykam witaminki ;-) Ewik będzie dobrze,u mojej koleżanki też brzusio i mały był za malutki...a po usg stwierdzili że taka natura drobnych kobiet...a z dzidzią jest ok. Trzymam kciuki ;-) A wszystkim dziewczynom co czekają na upragnione maleństwa życzę dwóch kreseczek !!!! :-D :-D :-D Fikusowo jak dla mnie to fajne imiona dla córki,tylko teraz wszędzie gdzie się słyszy to same Leny,Maje i Nadie...albo ja mam takie szczęście że wszędzie gdzie słyszę o córkach to rodzice dają tak na imię :-P Słyszałam o tej krwi pępowinowej...chodzi ci o to że kobiety podczas porodu oddają takową krew aby w przyszłości mogła ona uratować temu dziecku życie lub rodzeństwu? Myślałam o tym kiedyś kiedy rodziłam synka ale nigdy na to się nie zdecydowałam...
  12. Witam dwie nowe dziewczyny staraczki...oczywiście przyjmujemy nowych z otwartymi rękoma ;-) Jakoś gardełko mi przeszło ,choć zaczerwienienie nadal mam i jeszcze mały ból przy przełykaniu...cytrynka+miód pomógł.Dzięki dziewczyny za cenne info :-p Dzidzia mi się przekręca,aż mnie flaki bolą,hehe ;-) A w razie niewygodnej pozycji (dla maluszka) dostaję porządnego kopniaka :-P
  13. Hej :-) Miałam jeszcze wczoraj do was wpaść ale padałam z nóg....a dzisiaj mam za swoje i ranek przywitał mnie bólem gardła,że śliny nie mogę przełknąć :-( Dziewczyny czy można brać jakieś tabletki do ssania na gardło, jak tak to jakie???, bo jak mam gardłotex czy coś w tym rodzaju i nie bardzo polecają dla kobiet w ciąży...:-( Aganiok jak też mam częste bóle głowy,ale od 4 dni cisza (tfu tfu!!!) Teraz to raczej nie przezwyciężam bólu naturalnie,wolę coś wziąć bo zbyt często u mnie to powraca,a to jest wkurzające. Wierzę że będzie u ciebie córa jak nic!!!:-) Fikusowo ty to możesz już sobie fundować ciuszki dziewczynkowe ;-) Idę zjeść śniadanko i wypić herbatkę z miodem i cytrynką ;-)
  14. Cześć dziewczynki :-) A Wy tu sobie gadu gadu..pamiętam te czasy jak dopiero co planowałam ciążę albo byłam we wczesnej..fajne uczucie i takie podniecenie że będzie dzidziuś :-p Synka rodziłam zimą i tez byłam zadowolona bo już na lato był odchowany bobas ;-) Teraz mam termin na sierpień,więc zobaczymy jak to będzie... A gdzie się podziały inne dziewczyny... Po tych co już się dowiedziały o płci jak Fikusowo, Ewelina, Bernia i reszta ,to ani słychu ani widu...hmm Im bliżej połówkowego usg (8-go kwietnia) tym mam wielkiego stresa...ciekawe co tam ujrzymy ;-) Zakupiłam sobie wapń w tabletkach i jest troszeczkę lepiej,wstaje normalnie i ten ból nie jest już taki silny...widocznie mi go brakowało bo dzidzia pobierała dużo wapnia z moich kości... U nas piękne słoneczko...idę dziś posiać kwiatki do ogródka i mam nadzieję że już nie będzie przymrozków...:-o Do usłyszenia pózniej ...mam nadzieję ze będzie nas więcej :-) p.s Ewik jak tam,jeszcze w dwupaku???
  15. O losie, ja to już bedę po 21 tc...więc już pomyłki u mnie nie będzie :-p
  16. No właśnie nie ,bo ja mam połówkowe 8-go kwietnia...a jak piszesz ty masz 7-go kwietnia 13tc...może coś tam zobaczy co masz,a jak nie to wrzuć tutaj fotki to będziemy gdybać ;-)
  17. No zobaczymy :-p Teraz ty jesteś w kolejce do usg,prawda?
  18. Oby Berniu ten worek się rozwiązał....chociaż tracę nadzieję,bo wszystkie dziewczyny (łącznie z Tobą)miały jakiś odstęp od owulki a ja np.minimalny...No ale zobaczymy :-p
  19. dziewczyny a Aganiok miała jakieś zdjątka z usg tutaj wrzucone,bo przez to wszystko nie pamiętam????!!!! ;-)
  20. Dzięki Ewelina,może przyjrzę się bardziej leżaczkowi ,bo może warto zakupić :-p Monico jak pisała Ewik.Owulkę miałam bardzo bliziutko od staranek..2,1.5 dzień od owulki,więc nie wiem co z tego wyjdzie ;-) Aganiok aż się popłakałam :-)...czyżby limit dziewczynkowy został wykorzystany? SUPER WIELKIE GRATULACJE CÓRECZKI :-D :-D :-D !!! Wiem ze czasami nie dowierzamy czy to naprawdę dzieje się naprawdę...zobaczysz że nic się nie zmieni!! Ale ci kobietko fajnie :-)
  21. No właśnie,chyba można jeść w rozsądnych ilościach... W sumie na początku mięsa,kiełbasy,pasztety itp.mogłyby dla mnie nie istnieć...a teraz to zjem w pasztecikiem drobiowym,jakąś szynkę wędzoną i kurczaka też skubnę...Na początku tylko i wyłacznie mogłabym jeść na okrągło twarożek ze szczypiorkiem albo cebulką....teraz to raczej powoli zaczynam podjadać wszystko ;-) Ewik,no to świetnie że jeszcze dobrze się czujesz...u mnie to połowa a już wypatruję końca przez te bóle kości krocza :-(
  22. Hej dziewczyny :-) Szkoda ze żadna mi nie podpowie czy można jeść pasztet czy raczej nie...no trudno,mam nadzieję że dzidziusiowi nie zaszkodzę :-o Bajaderko miło że do nas zaglądasz i miło czas spędzasz podczytując nas ;-) Berniu,nie martw się...czasami ciąza do ciąży jest podobna a płcie inne :-p Bądzmy dobrej mysli :-) Super pogoda,aż grzech nie wyjść do ogrodu,spacerek...posiałam niezapominajki i inne kwiatuszki, trochę poryłam w ziemi ;-) ....chociaż od 2 dni chodzę powolutku jak babcia...strasznie boli mnie krocze i pachwiny- jakby kości się rozchodziły na boki...straszne! :-( Dziewczyny cieszcie się że takiego czegoś nie doświadczacie,bo to naprawdę boli i boję się myśleć co będzie póżniej jak brzucho będzie wielki i ciężki :-( Na dodatek znów ten ból głowy...właśnie wzięłam tabletkę. Zajrzę jeszcze do was póżniej a teraz idę umyć włosy i trochę poleżeć bo już nie daję rady!!!
  23. Dziewczyny a jak to jest z jedzeniem pasztetu,wątrobianki oraz watróbek...zawiera dużo wit.A Niektórzy mówią, że nie wolno w czasie ciąży,jeszcze inni że od 3 m-ca ciąży dopiero można, a jeszcze inni pukają się w czoło i mówią że oczywiście że można ale umiarkowanie....(????????????) Jak to jest??? bo ja dzisiaj na kolację zjadłam 2 kawałki chleba z pasztetem :-p P.s Co nam nie można w końcu w ciąży?
  24. Ewik oszczędzaj siły na poród i sie nie przemęczaj!!! Malowanie,oj to się nawdychałaś smrodów z farby...to niezdrowe! Ja m-ąc temu chciałam malować ramę od obrazu,ale mój M.mi kategorycznie zabronił :-p Ja wcale nie patrzę na kształt brzucha...bo czasami są takie same a płcie różne.Z synkiem przytyłam prawie 10kg,z tym że 4 kilo ważył synek ;-) Obecnie to się nie ważę systematycznie...ważyłam się z 2 tygodnie temu i miałam +5kg ...teraz może z 6kg na plusie i półmetek ciąży... Moje koleżanki (co mają dzieci płci odmiennej) twierdzą że "w ciąży dziewczynkowej" tyje się więcej bo się zjada więcej słodyczy :-p.....ale ile w tym prawdy,nie wiem...mam tylko synka ;-) Pewnie to sprawdza się tylko co niektórym dziewczynom :-p
  25. Witam :-) Dr miletka,może to i przypadek,ale jaki fajny...byle więcej takich przypadków ;-) Próbować zawsze można,baaa a nawet trzeba,przecież nóż -widelec się uda...my i tak nastawiamy się na różne niespodzianki i figle natury...więc Ameryki nie odkryłaś :-p A stres jest zawsze,nawet czy z dzidziusiem wszystko ok ;-) Berniu,fakt grono powinno się trochę powiększyć,bo nowych staraczek brak,a jak każda z nas będzie znała płeć maluszków,to już tylko będziemy pisać o przygotowaniach do porodu,hee ;-) A szkoda żeby taki fajny temat umarł...:-o Fikusowo ale Ci fajnie,teraz to tylko uśmiechać się do szczęścia ;-)...a starania jak najbardziej dziewczynkowe,wręcz książkowe kochana! Ewelina,oj nie czytasz dokładnie...pisałam wcześniej że teraz Aganiok (połówkowe) i Bernia (w 13tc) a potem ja :-) Kupujesz już coś dla synka? Wczoraj dość wcześnie się położyłam a wstałam przed godz.9-tą (jak zawsze bo mój synuś tak śpi) i nadal jestem senna...jakiś straszny śpioch i leń ze mnie się zrobił...A jak tam u Was dziewczyny z samopoczuciem??? Ewik dajesz jeszcze radę??? Kaddy znalazłaś to zdjęcie z 12tc, jak tak to proszę wklej :-)
×