Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka :-)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka :-)

  1. Monico i Ni_ko nie martwcie się na zapas...jesteśmy z Wami...z resztą co nie którym z nas też tak się od razu nie udało zajść w ciążę w 1szym cyklu ;-) .Trzymamy kciuki :-p Berniu a jednak masz urodzinki,he ;-) Nie,nie to w takim razie jestem przed Tobą,bo ja mam te połówkowe 8-go kwietnia,a termin porodu na 18-go sierpnia ;-) Aganiok będzie dobrze,nie można mieć czarne myśli...trzeba zawsze mieć te iskierkę nadziei...okaże się wszystko po usg :-p U mnie jakoś leci czas,dni staja się coraz dłuższe i często łapię się na tym że myślę nad płcią...przyzwyczajam się do myśli,że to wcale nie musi być córeczka :-o Zdaję sobie sprawę jakie parcie mają dziewczyny które pragną córki a mają po 3,4 synkach...ta tęsknota za czymś co im umyka między palcami :-( Staram się myśleć i nastawiać pozytywnie do obu płci :-)
  2. Hej dziewczynki :-) No jak widać nasze forum ruszyło z kopyta i takie newsy ;-) Na samym początku chcę złożyć Berni życzenia w dniu urodzinek (masz dzisiaj ,dobrze pamiętam?)szczęścia ,zdrowia i szybkiego rozwiązania kochana!!!! Kubolinko super podejście do sprawy,GRATULACJE synusia ;-)...widać że jesteście także tą wiadomością zadowoleni...ważne że też synek jest zadowolony z braciszka ;-) Fikusowo super wiadomość kochana GRATULACJE!!!;-)...jeśli chodzi o planowanie ;-) Wierzę że teraz jesteś przeszczęśliwa ;-).Teraz to już tylko spokojnie czekać końca i zaszaleć z dziewczynkowymi ubrankami,ehhh :-p W końcu ktoś poprawi babkowe statystyki,heheheheeee Kaddy,pytaj pytaj bo ja tutaj nic sie konkretnego nie dowiem...No i wklej zdjęcie jak możesz z 12tc ;-) Pogdybamy...:-p Nie wiem która jest następna ,ale dzisiaj babka ze szpitala do mnie zadzwoniła że przesuwa mi się termin usg połówkowego z 5-go na 8-go kwietnia,bo malują pomieszczenie i muszą wszystko poprzenosić...:-( Normalnie się wkurzyłam, bo już liczyłam tygodnie i dni,a tu weż jeszcze czekaj te 3 dni dłużej....Jak pech to pech! :-( Pewnie teraz będzie następna Aganiok,Bernia i ???...na samym końcu ja!
  3. Ewelino słodziutkie te psiaki...do schrupania,he :-P
  4. Coś dzisiaj przy poniedziałku mało piszących...czyżby topili Marzannę?,he ;-) Moja koleżanka miała wywoływany poród...zaledwie 6 dni po terminie...i bez jakiejkolwiek przyczyny,chyba jej się nie chciało czekać już na dzidziusia.Dostała najpierw żel dopochwowo i potem jeszcze raz i potem już zaczęły się solidne skurcze,odejście wód i poród właściwy i to trwało ogólnie 4h...Nawet nie zdążyli podać jej epiduralu,bo rozwarcie było już zbyt duże....ogólnie była b.zadowolona wywołaniem...:-) Chyba to zależy od osoby jak to wszystko się potoczy...Jak ja będę po terminie to na pewno pójdę na wywołanie,bo im dłużej się czeka to dzidziuś się robi coraz większy i w efekcie poród bywa trudniejszy...:-p
  5. Witam :-) Kaddy, no faktycznie ten ból spojenia\pachwin to czasami bywa uciążliwe...Jeśli ma to tak trzymać do końca to chyba zwariuję :-o Wypytaj kochana o to, bo ja jak pytałam swoją GP,to powiedziała że to raczej norma przy drugim i kolejnym dziecku...a jakoś nie wszyscy na to cierpią :-o Kaddy nie pamiętam czy wklejałaś zdjęcia z 12tc i połówkowego swojej córci...jeśli tak to na której stronie?...jeśli nie, to czy mogłabyś wkleić??? Moja kumpela też miała synka ułożone pośladkowo, to ginekolog kazał jej się kulać często po dywanie w różne strony :-p Kubolinko świetne zdjęcie i nawet też podobne do mojego...z tego względu że dół mi obcięli i nie widać narządów...;-) Czekamy na określenie płci Kubolinko...ja też już powoli zaczynam liczyć dni.Trzymam kciuki i daj znać :-) Ewik widocznie maluszkowi jest tam dobrze :-p...jeszcze ma te 10 dni,a jeśli będziesz po terminie to idziesz od razu na wymuszenie??????? Fikusowo a kiedy Ty masz dokładnie połówkowe??????? Dziewczyny dziś poderwałam się z kanapy i zrobiło mi się niedobrze, dostałam takich kłuć w podbrzuszu i do tego jakby ktoś mi szpilę wbijał od dołu.....nie wiem co to było...może maluszek się przekręcał,ale się przestraszyłam :-( p.s dziś pierwszy dzień wiosny nas pięknie przywitał radosnym śpiewem ptaków...o godz.6-tej rano :-)
  6. Hej dziewczynki :-) Kasiulak no to także przesyłam ciazowe fluidki jeśli masz juz zielone światełko ;-) Ewelina fajnie ze twoja suczka nie musi się juz męczyć...fajniutkie takie yoreczki ,też mi się marzy taki malutki piesio....ale 470funa to trochę dla mnie drogo za szczeniaczka... Kubolinko czekamy na jutrzejsze wieści,trzymamy kciuki,no i Fikusowo też jakoś w tym tygodniu ma....:-P Ewik sto latek i spełnienia najskrytszych marzeń ;-) Leniwa ta niedziela,ale mamy zamiar wybrać się także do koscioła i na spacer ,by rozruszać zastygnięte kości,he :-P
  7. Hej dziewczynki...:-) No jakoś te forum po moim poście zostawało bez echa...:-( Nareszcie się jakoś ruszyło ;-) Myszko dobre podejście...tylko relaksik i czekanie na efekty...:-p Berniu fajniutkie zdjęcie i takie dość wyrażne...ale mi byłoby trudno określić płci...może znajdą się jakieś ekspertki,he :-p Dziewczyny, jak pisała Ewik wcześniej...przyjechała do mnie rodzinka a poza tym musi posegregować ciuszki a wiele dni jej nie zostalo...Niech się ogarnie dziewczyna i na pewno odezwie się w swoim czasie ;-) Wczoraj naszła mnie chęć na niezdrowe jedzenie....byliśmy w McDonaldzie :-p no i poszaleliśmy...raz nie zawsze,he :-P Jeśli chodzi o senność to ja najchętniej poszłabym już o godz.18-tej spać :-P
  8. Hej Wam :-) Podczytuję Was systematycznie,ale jakoś nie mam o czym pisać...tydzień za tygodniem leci,brzusio coraz większy i liczę tygodnie i dni do połówkowego... P.s Wszystkiego co sobie zażyczysz Happy z okazji urodzinek ;-) Koteczkowa zdrowiej :-p Pozdrawiam :-)
  9. Najgorsze jest chorować w ciąży...Ewelino lepiej się oszczędzaj i może wypoć choróbsko w łóżeczku...zdrowiej :-) Dziś po południu idę z małym na bilans 2-latka...;-) Ewelina a Ty dokładnie w którym tygodniu byłaś na połówkowym usg,bo ja jakoś mam usg jak będę w 20tc i 6dni...
  10. Hej dziewczynki :-) Chciałam jeszcze do was wczoraj napisać ale rozłanczał mi się net i nic nie mogłam wysłać....:-( Co do Zyty to ma zryty łeb i tyle!!!Nie warto to w ogóle komentować a każdy odpis do niej to jak zachęta...Omijajmy ją nawet jak napisze że każda z nas nie kocha swoje dzieci! Bez komentarza...widocznie ciotę wczoraj dostała albo facet ją zostawił,heheee Wracając do tematu.... Na początku kupowałam takie z bużką,ale było ich mało żeby robić np.rano i wieczorem...więc zaczęłam kupować po 20szt testów owulki + chyba 5szt. testów ciążowych z ebaya -takie tanie płatkowe i zawsze pokazywały jak zbliżała się owulka 2 grube krechy!!!Jednak ostatnim razem była bledsza niż kontrolna,więc zgłupiałam...Nie wiem które lepsze,czy te droższe czy te tańsze :-o Dzisiaj nabiegałam się po ogrodzie z synkiem za piłką...bo jakoś od rana przywitało nas słoneczko ;-) Teraz to mam za swoje,bo pachwiny mnie bolą...niby ruch to zdrowie ;-) Aganiok ja tego nie brałam,ale chyba lepiej jest odstawiać powoli tzn.zmniejszać dawkę,ale lepiej niech się wypowiedzą dziewczyny co to brały. Ewelinko chyba coś w tym jest ,bo mój sąsiad ma 3 synów a teraz urodziła się im córka,he .Szkoda że tak długo i wiele razy trzeba próbować...Rozmawiałam z moim M. o Tobie i w sumie powiedział że powinniśmy też tak wzorowo podejść do sprawy jak Wy...przecież to nie żadna tragedia,wręcz szczęście na które nie którzy dali by sobie żyły podciąć ;-) A co do Viktorii B. to na pewno sypnęła kasą aby jej te męskie plemniki odwirowali,bo nie wierzę że cudowała z testami, tempkami i śluzami jak my i tyle.... Kasiu jednak nasze ciało wiele mówi,ale trzeba je prawidłowo odczytywać...a nie każda to potrafi....mnie jak zaczął boleć-kłuć jajnik to właśnie tego dnia była owulka...jeśli został ci jeszcze jeden teścik to spróbuj...:-p Witam Majóweczkę09 i mam nadzieję że kiedyś dołączy ;-) Co do chińskich kalendarzy to mój synek miał być dziewczynką ;-) Miagi ot następna teoria się jakoś sprawdza,że w owulkę trafia się i córka,he Wiele razy o tym słyszałam ale widać jakoś się sprawdza :-p
  11. No jak piszesz że widziałaś pisiaka i babka powiedziała to z wielkim przekonaniem to chyba tak jest...hmm Wiem,ze jeśli już się nastawiłaś do tego synka pozytywnie to jednak jest jakiś malutki niesmak,co? Jednak bardzo liczyłaś na córcię,oczywiście uwzględniając synka... Będziesz chciała jeszcze próbować na córkę??? Bo u mnie to nie ma szans...nawet teraz mój M.powiedział że jeśli będzie to synek to i tak będzie to nasze drugie i ostatnie dziecko... Ewelinka,a dałabym sobie łeb uciąć że po tych twoich zdjęciach z usg (co wkleiłaś) to jednak na dziewczynkę wygląda,nawet Ewik tak obstawiała :-o...i tam żadnego pisiaka nie widziałam a nawet nic nie odstawało..chyba że za pępowiną schował...Dziś pozbyłabym się łba,heheee ;-) Pisałaś że V.Beckham też jednak urodzi synka,bo wiem że była w ciąży i wszyscy obstawiali córkę????? Mamo 3 synusiów...a to ciekawe,myślałam że tu chodzi o te 12h po owulce,a tu taka niespodzianka,hehehee :-p Dzięki Berniu, to teraz zobaczymy jak tam Kubolinka ;-)
  12. Ewelinko wielkie gratulacje i cieszę,że miałaś dużo rezerwy na to aby także wziąć pod uwagę synka :-p Moje wielkie gratulacje...chociaż nie powiem,ale wszystko może się zdarzyć...teraz mówią że syn a za jakiś czas powiedzą że jest mała pomyłka i że to córka,heee Masz zdjęcia z usg z widocznym pisiakiem, to jak możesz to proszę wklej :-) Aganiok nie wiem jak ze synkiem...bo nie wiem jaki był to dzień poczęcia....ale teraz wychodzi mi kozierożec -niby znak żeński i córka.ale czas pokaże ;-) Ewik to jednak masz siły za dwóch!!! Ja trochę porobię i już wysiadam :-p Wczoraj czekałam na wieści od Eweliny,ale się nie doczekałam,bo opadłam z sił. Która teraz jest następna ??? Fikusowo???
  13. Hej :-) A ja myślę że Ewelina się upiła z tego szczęścia że ma upragnioną dziewczynkę i poszła spać,heheheheee :-p Aganiok osz kurna,ze ci się dzieciątko nie chciało pokazać,ale może tym lepiej,bo może zostanie ci to wynagrodzone ;-) Kaddy te bóle nadal mam ale może szczęście w nieszczęściu nie prądkują mi na plecy,najgorzej jak dużo się nachodzę..albo przy ubieraniu.Pytałam swojej m\w czy to ok,ale ona powiedziała że tak jest czasami przy drugim,trzecim itd.dziecku i tyle :-( i nic z tego nie wiem! :-( Kubolinko wiesz,ja też sobie w głowie rysuję obraz każdej z was i tutaj na tym forum czuję się najlepiej ;-) Kurcze dziewczyny macie połówkowe przede mną...a ja tyle czasu do.... No cóż trzeba czekać,bo w najbliższym czasie nie wybieram się do pl. Czekamy na wieści od Ewelinki...chyba że jak wytrzezwieje i minie jej kac to się jutro odezwie,hee :-p Ewik jak tam u ciebie,jeszcze jakoś dajesz radę?
  14. Oooo rannnyyyyy Ewelinko jak to zleciało ;-) Czekamy z wielką niecierpliwością na wieści i będzie córka,zobaczysz!;-) Aganiok myślę że w zupełności powinno być już widać w 16tc...przecież w 12tc już coś tam można przewidzieć.Wypatruj kruszynki i daj znać ;-)
  15. Hej Wam :-) HopeU no właśnie jak napisała Aganiok że na leżaczek nigdy nie jest za wcześnie...pamiętam jak było z moim synkiem-bardzo bałam się go w leżaczek włożyć,bo myślałam że malucha uszkodzę,złamię...takie uroki i przewrażliwienie miałam z pierwszym dzieckiem...ehh :-p Jak tam po balu?...ucałuj od forumowych ciotek swojego synka ;-) Ni_ka dobrze że wytłumaczyłaś bo ja myślałam ze masz "tam" za sucho, stąd te stosownie nawilżaczy,he ;-) Ewik...to już jak rzut beretem...niedługo będziesz miała szkraba przy sobie...a może za jakiś czas znowu tu dołączysz ;-) Ewelina ja mam jeszcze dłuższą drogę niż Ty...zanim poznam płeć dzidziusia (dopiero 5-go kwietnia).A jak będziesz miała synka (oczywiście trzymam kciuki za dziewczynkę ;-)) to ciuszki masz po swoich synkach czy kupujesz wszystko???Ja mam zostawione po swoim synku ciuchy,ale z miłą chęcią je posprzedaje i kupię coś dziewczynkowego :-p ;-) :-) Myszka a może powinnaś się trochę zbliżyć do owulki...u mnie 3 dni to było sporo czasu i plemniki nie przeżyły...Jesteśmy z Tobą :-) Dziewczyny jak ja nie lubię poniedziałku,wszystko zaczyna się od początku...już bardziej wtorek :-p Coś mnie rano na słodycze naszło i właśnie zajadam rodzynki w czekoladzie,mniammm. Pogoda jakaś do bani...zimno i bez słoneczka...a w pl.nawet do +17st.C. :-p Brzucho mi się zrobił jakiś wielki,że nie widzę swoich stóp,he Wczoraj miałam powtórkę z rozrywki : ból głowy,ale wzięłam tabletkę i przeszło. Non stop patrzę na zdjęcie z usg i dopatruję się tam pisiaka, choć zdjęcie jest zamazane...ale mam nadzieję że już na połówkowym dowiem się co tam siedzi...już bez względu na płeć :-) Która teraz będzie miała najwcześniej usg...Ewelina, Fikusowo czy ktoś inny???
  16. Hej dziewczynki :-) Najgorsze to jak facet często wyjeżdża a my nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć,bo czasami owulka wychodzi wtedy kiedy go nie ma...Mimo to trzymam za Was kciuki dziewczyny (te które próbują zajść) ;-) Ni_ka my nigdy nie używaliśmy jakiś żeli na lepsze nawilżenie...jakoś miałam i mam naturalnego w dostatku,hee...:-p No to ciekawe że tak żele osłabiają plemniki,hmm.Dobrze ze się kapnęłaś w porę ;-) Myszka no poczekamy,zobaczymy...oby nie przyszła @ :-( Dorotka ale to durna baba była...ja bym jej odpowiedziała dokładnie jak powiedziała Aganiok...co za ludzie :-o Ewik Ty to już na końcówce, bo jak się nie mylę to 30 marca masz termin ;-) HopeU fajnie że się odezwałaś,bo wiadomo na poczatku czasu brakuje....masz grzecznego dzidziusia i masz wynagrodzone ;-) Jak znajdziesz czas to wpadaj częściej :-) Pozdrawiam :-)
  17. Ewelina mój synek ma 2.5 roczku i chyba jest za mały na takie coś, ale powiem ci że to super sprawa bo mały poznaje kolorki i się uczy:-p No faktycznie za tanie pieniądze to wytargałaś... Może coś takiego mu sprawię na trzecie urodzinki.Dzięki :-)
  18. A no zaopatrzenie jest...tylko najlepsze będzie jak teściowa z tesciem przyleci do nas i pomyli szuflady to się z lekka przerazi że my to jakieś "króliki",heheheheheheheheheheeee :-p :-p :-p
  19. Ewelina swietny dopler...teraz to się zasłuchasz maluszka ;-)
  20. Hej :-) Julka ja takze ci współczuję tak strasznej sytuacji...zwłaszcza w tym stanie.Na twoim miejscu porozmawiałabym z partnerem co jest przyczyną jego zachowania i znikania... Może to być tchórzostwo i lęk przed tworzeniem rodziny (pełnej ,bo maluch w drodze)...albo inna kobieta Jeśli to pierwsze to jakoś mozemy dać mu szansę osamotnienia i przyzwyczajenia się do nowej sytuacji i roli w życiu...wystarczy pogadać. Jeśli to drugie,czyli inna kobieta to nigdy,przenigdy nie dałabym mu drugiej szansy,nawet gdyby chciał wrócić...szumowin to ja nie zbieram po kochance i jeśli mnie zdradza to nie zasługuje na mnie i tyle!!!!
  21. Ewelina a jak z tymi nogami od tego lezaczka wyginały się czy sa raczej stabilne???
  22. Hej :-) My też jakoś mieliśmy śmieszne problemy z tymi prezerwatywami :-p, bo mój mąż nie mógł zrozumieć kiedy mu na zbliżenie bez gumki pozwalałam a kiedy nie....I w końcu powiedział: kurcze,my się staramy o dzidziusia czy nie??? Ach te chłopy...tylko by lecieli na żywioł!!! hehe ;-) W końcu pomyślelismy że Durexy są dość drogie i ich mało w opakowaniu...ale mój genialny M.znalazł stronkę i kupiliśmy 76 sztuk Durexa za bodajże 8funa....teraz to jest pełna szuflada gumek,które nie są obecnie potrzebne bo to "po ptakach",he. Kaddy ten leżaczek-huśtawka z bright stars są przecudne...kiedyś też je oglądałam,ale jak to jest w użyciu i jakiej jakości to nie wiem... W sumie Fisher price leżaczek jest super ,bo jest od narodzin a potem można używać dla większego dziecka np.jak ogląda bajki ;-) No i najważniejsze trzeba patrzeć na nogi takiego leżaczka,bo czasami są takie delikatne i cienkie rurki,że jak bobas jest dość pulchny i cięzki to prawie dotyka pupą podłogi (tak miała moja kumpela) i dość śmiesznie to wyglądało...:-)
  23. Aganiok ślicznie dziękuję,ale tutaj w uk to ja raczej otrębów nie kupię,ehh chyba poszukam jakichś innych sposobów na necie ;-) Fajniutką te karuzelę kupiłaś...taką małpkę to ja mam przy macie z mothercare i innymi zwierzątkami,tez mi się osobiscie przydała :-) Kibicka ten kosz na pampersy jak dla mnie to strzał w 10,moje kolezanki też to potwierdzają....no ale jak ktoś kupuje szjsowatej firmy to oczywiście że jest niepraktyczny :-p Wklejam linka z tym koszem + z kasetami z workami do tego kosza :-) http://www.boots.com/en/Tommee-Tippee-Nappy-Wrapper-Tub_21011/ http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Bathing/Nappies/Tommee-Tippee-Nappy-Cassette-3-Pack-0-months-%280018739%29 Jak dla mnie rewelacja, zajmuje mało miejsca, wcale a wcale smrodek nie wydostaje się na zewnątrz...dlatego każdą pampersinę skręca w takie kiełbaski i nie ma mozliwości wywąchania jakiegoś przykrego zapachu!!! Szczerze polecam!!!ale możecie sobie go obejrzeć na youtubie ;-) Dorotka dobrze powiedziane i tego się trzymajmy ;-) :-P
  24. Aagaa wiem jakie życie bywa okrutne ...z resztą chyba wszyscy wiedzą... Nie piszę że to już TRAGEDIA jeśli ma się dzieci jednakowej płci...ale gdybam ze gdyby los dał nam córki a tym dziewczynom co chcą synków to życie byłoby ciut lepsze...bo nas by uszczęśliwiło i spełniło nasze marzenie ;-)
×