Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka :-)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka :-)

  1. Hej dziewczynki...:-) Dawno mnie tu nie bylo poprzez pomaranczowe trole... Milo ze dawne staraczki sie odezwaly,tez od czasu do czasu tutaj wchodze ze sentymentu ...wiele z was pomoglo mi w zaplanowaniu mojej corci. Dzis mala ma prawie 11m-cy i juz zaczyna chodzic,ma 3 zabki i spryciula zawsze uprosi swojego braciszka w oddaniu ulubionych autek,hee ;-) Kochaja sie na wzajem i chetnie maly pomaga malej i zie z nia bawi,a jak ma drzemke to juz sie pyta kiedy mala sie obudzi. Dziadkowie kochaja mala krolewne i sa dumni z wnuka ze tak b.kocha swoja siostre,a my jestesmy szczesliwa rodzinka :-) Pozdrawiam Was serdecznie kochane :)
  2. Hej dziewczynki :-) Pozdrawiam te dawne ( nie piszace) i te nowe...Gratuluje zafasolkowania... Mamuskamimi od razu Ci pisze ze przy staraniach na dziewczynke to nie powinnas miec orgazmu,bo zmieniasz ph pochwy. Ja staralam sie nie miec wcale orgamu starajac sie o dzidziusia...bo chcialam miec corcie,ale nie u wszystkich to dziala,bo jak ma sie miec samych chlopcow to nawet to nie pomoze... U mnie bylo to calkiem pogmatwane, sex dzien przed owulka,bez diety,bez oslabiania plemnikow...aczkolwiek w rezultacie doczekalam sie corci...;-) Dzis mam 5cio miesieczna Niunie,ktora jest oczkiem w glowie tatusia (no i oczywiscie moim),ale mam takze madrego i wspanialego synka (3l),ktory rano budzi Niunie buziaczkiem a ona odwzajemnia to ''odgryzajac'' mu nos,heeeeeee :-D Choc moj ''warsztat'' jest juz zamkniety i nie chce wiecej dzieci to moj maz mowi,ze takich skarbow moglby miec tuzin :-) Mam parke o ktorej marzylam i na tym koniec... Zycze wszystkim zdrowych dzidziusiow i radosnego wychowywania tak slodkich istot bez wzgledu na plec...choc wiem ze niektora powie ''jej to latwo mowic jak ma parke''... Jednak trzeba pamietac ze to czastka nas,ktora nosimy pod sercem,ktora czuje ;-) p.s dziewczynki na usg sa bardziej ruchliwe i maja szybsze bicie serduszka...u mnie i moich kumpeli tez sie to potwierdzilo.Machalo raczkami i nozkami,wkladalo paluszki do buzi :-) Buziaki :-) ;-) :-D
  3. Pytajaca....Do Ninka :-) Pytac sie mozesz ale huj cie to obchodzi podla suko!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny pozdrawiam, wiadomo dlaczego nie piszecie...takie zazdrosne suki moga wkur.....Kiedys mozna bylo uzyskac wiele podpowiedzi... To jest juz moj ostatni wpis.Dziewczyny ktore planuja...z calego serca wam wspolczuje takich podlych osob (czyt.pomaranczowy),bo nie uzyskacie normalnych odpowiedzi,rad tylko zaraz krytyke...porazka! Trzymajcie sie i nie dajcie sie kretynkom... ;-D Papatki :-)
  4. Hej Wam :-) Milo ze jeszcze sie tutaj udzielacie dziewczyny i ze topik nie przepadl :-D U mnie super,Niunka to maly anioleczek ma 2.5 miesiaca i przesypia mi cala noc...wiec sie wysypiam,a spioch ze mnie okropny...pewnie ma to po mamie,hihi ;-) Czasami podczytuje Wasze posty,ale niewiele mam juz do napisania...chyba ze zaczniemy nowy temat...:-) Ally moja kumpela tez byla badana przez 3 gin.i zgodnie twierdzili ze urodzi syna...tez kupila cala wyprawke a rodzina juz tez myslala o dziecku jako ''o nim''...Twa tygodnie przed porodem inny lekarz stwierdzil ze urodzi corke........:-o Szok dla nich i rodziny,ze dobrzy gin.nawet sie myla :-\ Majoweczka tez slyszalam o tych testach...nawet ogladalam je na ebay'u (koszt ok 90zl) i zastanawialam sie czy kupic...ale one to byly w takim pojemniku z czyms i jesli dodaloby sie mocz to zmieni barwe...juz nie pamietam ale chyba pomaranczowy dla dziewczynki a zielony dla chlopca. Ale czy sa one godne zaufania to nie wiem... Lena o tym palcu to bzdura totalna...z reszta masz wiele przesadow,zabobonow ktore mozna na necie wyczytac a jak sie to ma do plci to kazda sobie moze odpowiedziec...jedne niby sie sprawdzaja a inne to kompletna bzdura.Jesli chodzi o planowanie plci,to zastanawiam sie co Ty tu robisz jak w to nie wierzysz...moze mialas zbyt malo wiary...Mozna ja zaplanowac,tylko nie kazdej sie to udaje to wiaze sie to z duza precyzja,regularnymi @ oraz zero przesuniecia jajeczkowania..chocby o pare godz! Dochodzi do tego zywotnosc plemnikow twojego faceta...albo totalne szczescie,fuks ;-) Lucynka co do tych nowinek to mi akurat w tym przypadku sie sprawdzilo...przed zajsciem w pierwsza ciaze bylam wyluzowana, nie przemeczalam sie ,zero stresu i synek, nawomiast tuz przed ta druga zzerala mnie chyba mysl posiadania corki,pomiary temp.,sluzu i ogolnie nerwowosc w cyklach spisanych na straty doprowadzaly mnie na stres,lzy...ale jak juz zaszlam w ciaze (po 3 miesiacach staran) to juz plec byla mi objetna bo bardzo chcialam drugie dziecko,choc nie ukrywam od samego poczatku o moim brzuszku myslalam jak o plci zenskiej a nawet rozmawialam o moim dzidziusiu jako o malej kobietce...no i sie udalo :-D Czasami trzeba miec wiare i mocna wierzyc,nawet gdy iskierka jest bardzo malutka...no i oczywiscie modlic sie goraco do Boga :-) Pozdrawiam i milej nocki ;-)
  5. Berniu ja karmie tylko i wylacznie cycusiem i teraz nie wiem czy mam tak dobry i tresciwy pokarm lub niunia jest zbyt leniwa by sie budzic w nocy...Z synkiem w nocy mialam non stop wlaczona lampke nocna i moze dlatego mi sie tak czesto budzil + oczywiscie mial kolki,a ona jak widzi ciemnosc to spi dlugo... nawet we wozku jak przykryje daszek wozka pielucha to spi jak zabita ;-) Mysle ze to kwestia roznych dzieci i roznych ich potrzeb... Nie martw sie Berniu z czasem jego sen bedzie sie wydluzal,ale widze ze u Twojego malego te sztuczne mleko daje mu pelny brzuszek i spi dluzej.Tez tak mialam z moim synkiem :-p Pozdrawiam
  6. Hej dziewczynki :-) Czasami Was podczytuje,ale szkoda slow i szarpaniny z glupimi laskami...Kiedys bylo fajnie,kazdy pisal i dawal rady a teraz to juz topik sie rozwalil :-( Berniu wielkie gratulacje...;-) fajnie ze porod poszedl jak z bata...najwazniejsze ze jest ok. U mnie super,Niunia ma 2 m-ce i jest przekochana, predzej budzila sie w nocy tak kolo 4-tej a teraz spi od 22-giej do 6-tej rano wiec sie spokojnie wysypiam :-) az mi dziwnie bo synek mial kolki i budzil sie co 2 godziny :-s Mala usmiechem wita kazdy dzionek, synus bardzo troszczy sie o swoja siostrzyczke,maly pomocnik podaje pampersy,a jak widzi ze mala lezy sobie w kolysce to leci do niej z grzechotkami...a jak jest w przedszkolu i jej nie widzi to mowi ze teskni za nia. Jestem zadowolona z moich szkrabow :-D :-D :-D Mysle ze to jest moj ostani wpis,bo juz nie mam o czym pisac,a z reszta dawne dziewczyny tez juz przestaly piasac... Pozdrawiam Was i zycze staraczkom upragnionych dwoch kreseczek, a dla zaciazonych lekkich porodow a dla mamus przekochanych dzieciaczkow co usmiechem daja sily na kazdy dzien. Trzymajcie sie, buziole i papatki :-) :-) :-)
  7. Witam :-) Chcialam Was powiadomic ze wczoraj urodzilam zdrowa,sliczna coreczke...waga ok.3.300 :-D :-D :-D Niunia jest przeslodka,dala mi przespac cala noc,wiec moglam odpoczac...w sumie nie bylo tak zle...3 godz.i mala byla juz na swiecie ;-) i moglam ja tulic w ramionach. Czuje sie super,wrecz biegam,nie bylam szyta z czego sie ciesze ;-) Synek jest zauroczony siostrzyczka i przy wszystkim chce uczestniczyc i pomagac,a tatus wrecz zakochany w malej kobietce :-p Pozdrawiam Was serdecznie :-D :-D :-D
  8. Witam Was :-) A 'ta' dalej swe zale tutaj wylewa...zgrozo...Boze widzisz a nie grzmisz!!! Wczoraj minal moj termin porodu,a ja nadal sie kulam ;-) Sama sie dziwie jak to szybko zlecialo :-p a dopiero co sie cieszylam ze zafasolkowalam w koncu :-) Jakos nic sie nie dzieje,choc wczoraj wyszla mi taki galaretkowaty sluz...moze i czop,ale nie bardzo byl z nitkami krwi (jak pisza na necie),wiec nie wiem :-( Z synkiem nic podobnego nie mialam,dopiero w szpitalu mnie przekuli,a czopa nie widzialam,wiec nie mam doswiadczenia :-( Bole brzucha mam,a wieczorami lekkie skurcze i najgorsze bole rwy kulszowej,ze do lazienki trudno sie doczolgac :-o Przeczekam ten weekend i sie zglosze ...moze skieruja mnie na wymuszenie ;-) Pozdrawiam i z pewnoscia dam znac jak cos ciotkom forumowym ;-)
  9. Hej dziewczyny...:-) Melduje ze nadal sie kulam z moja niunka-za dobrze jej w srodku,choc brzusio juz niziutko i sil czasami brak ;-) Termin na jutro ale mysle ze pojde na wymuszenie w 'swoim' okreslonym ternminie,he :-p Fikusowo super ze juz po i mozesz tulic swoja pereleczke ;-) A co ''te'' tutaj pisza to szkoda slow! Olac ich sikiem prostym,he :-p Jakies elementy zakompleksione...jedna niby pracujaca w niemczech i pewnie dupe starym babom obmywa,dlatego ma tak wiele czasu a reszta to malolaty ktore sie nudza w wakacje! :-D Dam znac jak cos :-) ;-) :-p Pozdrawiam Was,buziaczki :-) p.s widocznie nawet 'te' chca sie dostac na forum zamkniete...nie dajcie sie oszukac!!!
  10. Witam ;-) Ewelina no nareszcie juz po..... :-p Fajnie ze rodzinka zdrowa w komplecie a mialam dzisiaj pisac co tam u Ciebie ;-) Pozdrawiam i jeszcze melduje ze jeszcze biegam w dwupaku ;-)
  11. Hej...Widze ze juz totalny syf sie zrobil przez pomaranczowy ktore weszly na temat PLANOWANIA PLCI DZIECKA...widocznie nadal w sercu czuja zal ze maja dzieci jednej plci! Aganiok napisalam tak nie dlatego zeby komus zaszkodzic,sprowokowac...tylko ciekawi mnie co tam u tamtych dziewczyn...a z reszta spojrz sobie na tabelke i zobaczysz ile ''dawnych'' dziewczyn sie nie odzywa...:-( W sumie tez juz zastanawiam sie nad opuszczeniem tego forum...robi sie tu nie zdrowa atmosfera,bo az przykro czytac takie bzdury! Pozdrawiam.
  12. Hej Wam :-) No Fikusowo...pewnie ze Cie pamietamy tylko czasami umykaja w myslach niektore osoby...wybacz ciazowa skleroza ;-) Przypomnij nam na kiedy masz termin porodu...czyzby przede mna??Ja mam na 18 sierpnia czyli juz tuz tuz... i bedzie coreczka,choc starania dzien,poltora przed owulka,ale cieszylam sie ze ogolnie bedzie druga dzidzia,bo tak czesto sie slyszy o trudnosciach w zajsciu :-p Pisz czesciej bo te ktore pozachodzily i sie dowiedzialy o plciach to juz zapomnialy o forum, na ktorym tak czesto i chetnie pisaly...a szkoda :-( Mamoo 2 chlopcow...nie warto sobie strzepic jezyka na te niedorzeczne komentarze i wpychanie nie Twoich slow w tekst...wazne ze my Cie rozumiemy i wiemy co mialas na mysli ;-) Dziwi mnie fakt,ze gin.ktory Ci robil 4d nawet nie przyjrzal sie plci dziecka,zwlaszcza ze za to placilas...ja bym nie popuscila!!! Berniu ja tez sie w tym wszystkim gubie,bo w tabelce nie mozna znalezc daty porodow niektorych osob...Tyle wiem ze przede mna jest Ewelina (ona idzie na cesarke na poczatku sierpnia,ale kiedy dokladnie to nie wiem :-(),potem jestem terminowo ja...a kto nastepny????? Ola mama 3...jesli nie bedziesz zawiedziona czwartym synkiem i warunki Tobie sprzyjaja to czemu nie sprobowac?? Musisz byc emocjonalnie gotowa na obie plcie!!!!!Jesli znasz swoj organizm dosc dobrze,to nie powinno byc problemu...Powodzenia :-) Andziak sporo czasu sie starasz...hmm jesli juz tyle czasu to trwa i nic z tego nie wychodzi to ja bym sie pokusila i przyblizala nawet te pol dnia...U mnie 3 dni bylo za dlugo,a dzien\poltora zafasolkowalam dziewczynkowo ;-) Wybor nalezy do Ciebie oczywiscie :-p A co u mnie...otoz nadal sie kulam,spanie w nocy jest dla mnie mordega,non stop sie budze,chodze siusiu i wstaje jak mnie zlapie skorcz w lydke...a to jest codziennoscia...:-( Lykam wiecej witamin m.in magnez,ale jakos nie dziala.Trzeba bedzie jeszcze pomeczyc sie ok.m-ac ,hee ;-) Pozdrawiam goraco i piszcie koniecznie co u Was ;-) Mamo 3 synusiow,no moje wielkie gratulacje...widzisz marzenia sie spelniaja,wystarczy w nie mocno uwierzyc ;-) Super ze dzidzius zdrowy :-)
  13. Hej :-) A ja mysle ze krytykuja Ci ludzie ktorzy nie doczekali sie konkretnej plci i teraz niby przestrzegaja nas...ale po co?!!! Kazde dziecko ma lata buntu,ale na szczescie to przechodzi i pozniej cieszymy sie jakie to my mamy kochane i posluszne dziecko a tamte zle lata odchodza w niepamiec! :-p Kazdy sie cieszy z takiej plci jaka Bog nam daje...no moze nie wszyscy... Dziwie sie ze nie ktore osoby krytykuja i pisza teksty typu : np.''teraz chca dziewczynke,bo chca ubierac w rozowe sukieneczki i rozpieszczac,a potem to Wam rogi pokaza...'' Dziewczyny dajcie se siana,a moze to wlasnie wy bylyscie takimi trudnymi dzieciakami w przeszlosci,co??? A teraz to sie boicie powtorki z rozrywki... Kazdy ma takie dziecko na jakie zasluguje i jak je wychowuje i tyle!! Jesli macie problemy z wlasnymi dziecmi to wasza sprawa,bynajmniej my tu jestesmy po to aby zaplanowac plec (nie zawsze skutecznie) i cieszymy sie z kazdego zafasolkowania,a wy wlazicie na te forum z buciorami i wyglaszacie swoje denne podejscie do sprawy... Macie tak zle doswiadczenia to nie miejcie zadnych dzieci i po problemie! Zastanawiam sie po co takie osoby sa tak zainteresowane tym forum jak maja takie podejscie do tego tematu...nudza sie czy zal im czegos....
  14. Witam :-) A to roznie bywa z dziecmi tej samej plci...kazdy ma inne doswiadczenie... Jak mieszkalam w pl, to w bloku mialam sasiadke ktora miala 3 synow- broje jak cholera,a jak sie dobrali w trojke to tragedia!!! Ona non stop mowila ze zawsze chciala corke,ale bala sie ze 4 dziecko tez bedzie chlopcem brojem :-p Obecnie (uk) mam sasiadow ktorzy maja 3 chlopakow...broja ,smieca i tylko ich slychac na ulicy i tylko patrza co tu zbroic...a rodzice wciaz tlumacza i krzycza na nich...Na szczescie juz nie dlugo,bo za 3 tygodnie sie wyprowadzaja :-D Tak wiec podsumowujac kazdy ma jakies doswiadczenie i wcale nie chodzi o wychowanie,bo dzieciaki przechodza bunt i umilaja sobie czas brojac... U mnie jakos leci...coraz blizej porodu a potem to juz nie bede pisala,bo nie bedzie czasu i o czym, a o trzecie dziecko nie bede sie starala :-p Pozdrawiam w ten sloneczny dzien ;-)
  15. Hej :-) Mowicie o imionach dla chlopcow...otoz zawsze podobalo mi sie imie mojego synka Nikus ;-) ale takze Mikolaj mi sie podobal,ale zanim sie dowiedzialam ze nosze pod serduszkiem corcie wpadlo mi w oko imie LEO i takie chcialam ostatecznie dac. :-) Myszko w imieniu Leo nie ma polskich znakow i jest teraz mega modne...nie wiem jak Wam sie pododoba :-p Teraz to ja mam problem z imieniem dla corci...Dalima,Jagoda,Natalia,Lena,Jena,Mila,Marta,Nadia,Maxima....i teraz mam wielki dylemat,bo nie mozemy sie zdecydowac,a moze Wy macie jakies fajne i orginalne imie dla dziewczynki ???? Pomozcie :-(
  16. Czesc :-) Myszko nie wazne czy to synek czy coreczka...wazne ze sie doczekalas i bedziesz miala zdrowe slodkie malenstwo ;-) Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozostale starajace sie dziewczyny :-)
  17. Hej :-) Myszko teraz jak wkleilas te zdjecia to mi wygladaja na dziewczynke,bo teraz siusiak lezy prosto do kregoslupa....a na poczatku na tym pierwszym zdjeciu znowu na chlopak :-p Ehh,jak mowie ekspertem nie jestem i moze faktycznie Ewik cos tam dojrzy...z reszta jak widze bedziesz zadowolona z kazdej plci...i tak trzymac!!!!! ;-) Trzeba czekac do polowkowego i wtedy (moze) sie wyjasni :-) Ally,no trudno widocznie zolnierzyki nie przetrwaly...no coz przed Toba nastepny cykl....:-) Ewelina to super ze wszystko gotowe i jakos jeszcze sie trzymasz...ale to zlecialo...ja mam jeszcze m-ac do porodu :-( Non stop musze siadac,bo brzucho ciazy i widze ze juz znacznie opadl...a w bluzki to sie mieszcze bo mam bawelniane-rozciagliwe i o rozmiar lub dwa wieksze... ;-) Pozdrawiam :-)
  18. Witam :-) Berniu to super ze u Ciebie wszystko ok...dobrze ze bylas pod kontrola w szpitalu,bo nigdy nic nie wiadomo :-) Aganiok bidulko,zawsze cos sie przyplacze...abys nie miala z tym problemu i zeby sie ladnie wchlonal po porodzie...A nam to juz duzo nie zostalo...Czujesz juz ciezar brzucha,jest ci ciezko i niewygodnie w lozku??? ;-) Ewik to milo ze sie czasami odezwiesz i wcale nam nie trujesz...choc sama widze ze te ktore urodzily to juz slabo sie odzywaja i zapominaja o naszym forum...:-( Fajnie ze Twoj synus Ci wszystko wynagradza,ze jest taki grzeczny i ladnie spi...choc wiem ze tli sie w Tobie iskierka tesknoty za mala ksiezniczka... Myslisz, ze bedziesz jeszcze raz bedziesz chciala miec dziecko i zaryzykujesz spelnic swoje wielkie marzenie??????????? Kasiu nie pomoge Ci w tym,bo ja zadnych zeli,lubrykantow nie uzywalam...Moze warto sprobowac tego :-p Myszko ja tez nie moge sie wypowiadac bo tak latwo sie pomylic.......choc tak jak kiedys sledzilam na baby2see i porownywalam zdjecia z usg to w wiekszosci udawalo mi sie odgadnac plec. Patrze na zdjecie Twojego dzidziusia i wydaje mi sie ze to chlopczyk ,bo wyrostek odstaje wysoko (choc to roznie bywa), natomiast dziewczynki tez maja takie wyrostki ale rowno do kregoslupa... Moj synek ma podobne zdjecie z usg :-p a mojej corci nie dostalam... tylko sama buzke ;-) Ewelina a jak Ty dajesz rade z brzuszkiem i samopoczuciem???....bo teraz czas na Ciebie,uff. Jak dobrze pamietam to chcesz cc na poczatku sierpnia...ja niestety nie mam szans na cc zeby wybrac sobie termin .....trzeba bedzie czekac az sie samo wszystko zacznie ;-)
  19. Hej ;-) Widze ze na forum wrze....i jak zwykle od pomaranczowek :-( Wezcie dziewczyny zalozcie sobie osobny temat 'gdzie sie podziewa Bernia' i nie zasmiecajcie tego topiku! Moze faktycznie Bernia chce sobie odpoczac na wakacjach i odprezyc sie od tych ciaglych pytan...czesto nie trafionych! To od niej zalezy czy sie odezwie i czy bedzie chciala nam powiedziec co tam...nie naciskajcie dziewczyny... Wiadomo kazda z nas sie niepokoi ale nic tu nie zrobimy...niestety... U nas jakos ostatnio superowa pogoda,korzystamy z tego...oczywiscie ja z umiarem...ale synek lubi spedzac czas w ogrodzie w 'swoim raju' (czyt.piaskownica,hustawki,karuzele,zjezdzalnie,basenik itd.heee ;-))...ale od jutra zaczyna sie czas deszczow...niestety i trzeba bedzie cos wymyslac w domku...:-p U mnie jakos leci...jeszcze ponad miesiac i niunka bedzie z nami :-D Torba do szpitala prawie spakowana,jeszcze musze kupic podpaski poporodowe i pampersy dla dzidzi... Dziewczyny im blizej porodu tym bardziej mam cykora jak cholera...:-p Pozdrawiam i lece do synusia,pa ;-)
  20. Dzieki dziewczyny...moze inne cos napisza o tych plynach i zelach... Czytalam o tantum rosa,jedni chwala inni nie... Laktacyd jest b.dobry a na kalie trzeba uwazac bo szczypie :-p No coz dokupie sobie ten laktacyd i zobaczymy... Myszko nie ma co sie bic z myslami,trzeba czekac na usg...A kiedy masz te usg??? Passiflora no wlasnie ja tez przy synku nie bylam nacinana i jak dla mnie rewelka bo od razu moglam siadac...Majtki polecaja bawelniane,a do tego tylko podpaski poporodowe (nie zadne always ze skrzydelkami,bo maja plastikowa siatke i parza,skora malo oddycha)...No i jak pisalas dbac o higiene i wietrzyc krocze ;-) Monico nie mialam robione badania bety... Bernia...odezwij sie jak bedziesz mogla...czekamy z niecierpliwoscia :-o
  21. Hej Wam :-) Mamo 3 synusiow...moze to jakis znak na dziewcznke ;-) Masz podobnie jak ja mam...a piwko to tez czasami lyczka wezme od mojego M. Kazdy tez nam zyczyl corki...najgorsza jest ta presja od rodziny,przyjaciol,znajomych...zawsze im mowilam ze jesli bedzie synek to takze bede szczesliwa a moj synek bedzie mial kompana do zabaw...Teraz jak wiem ze to corcia to czuje sie takaa spelniona (na 99%,bo dopiero jak przytule swoja Niunie to poczuje te 100%!!!:-D) Zycze Ci takze upragnionej coreczki :-) Kasiu uk...nie zalamuj rak,probuj,bo rozpacz nic nie da a nawet moze zamieszac w cyklu :-p Teraz tylko bez stresu,rob tylko testy owulki abys nie przegapila 'ten' moment i wszystko na luzie.Trzymam kciuki ;-) Ally,teraz daj sobie spokoj,bez sresu...czekaj do terminu @ i za bardzo sie nie nakrecaj,bo potem zal i smutek jest przeogromny...jak sie nie uda to trudno,a jak sie uda to super...Uzbroimy sie w cierpliwosc ;-) Myszko tak jak pisalam kiedys to odrzucalo mnie od surowego miesa i ogolnie nie mialam smaki na mieso...raczej owoce (jablka,nektarynki,arbuzy,banany) i nabial (twarozki ze szczypiorkiem lub cebula),pasztety,pomidory,no i oczywiscie slodycze...choc zawsze je jadlam. Tez sie balam sie rozczarowania z plci dziecka,choc nastawialam sie na drugiego synka to zawsze w podswiadomosci myslalam o brzuszku jako o ''o niej'' i gadalam do niej jak do dziewczynki...Zastanawialam sie jak to bedzie po usg jak babka powie mi ze to synek...jak zareaguje,czy bedzie zal,lzy...ale tlumczylam sobie ze glupia jestem i ze nie wszyscy moga cieszyc sie potomstwem a ja tak wybrzydzam...Jak na usg lezalam na kozetce to patrzylam na jej usta i czekalam az powie ze to GIRL,wrecz mnie wtedy ciarki przeszly a oczy napelnily sie lzami...a jak wyszlam z moim M i synkiem i tak mocno gratulowali mi czulam sie jak w amoku...Cudowne przezycie,ze marzenia sie spelniaja i nawet kiedy juz nie ma nadziei to zawsze los moze sie usmiechnac do nas...Moja rodzinka jest wniebowzieta,bo same chlopy sie rodza...a tu nagle taka niespodzianka i to jeszcze zrobiona dzien przed owulka ;-) Teraz czekam niecierpliwie kiedy zobacze moja kruszyke.Ufff co za wyznania,hee :-D Jak zawsze sie rozpisalam,heeee ;-) Dziewczyny pytalam Was o najlepsze plyny,zele do higieny intymnej po porodzie...czy zadna z Was nie uzywala??? Ja w sumie chcialabym jakis dobry sobie kupic,bo boje sie ze moge peknac i moga mnie szyc...a wtedy to szczypie jak cholera podobno przy siusianiu.Z synkiem to wcale nie peklam,normalnie nic nie szczypalo...ale teraz moze byc inaczej i tego sie boje :-( Poradzcie prosze :-)
  22. Witam :-) Ciekawe co tam u Berni...moze wszystko jest juz w porzadku i pojechala gdzies na wakacje i nie moze nam odp...oby ;-) Myszko ja moge Ci napisac na swoim przykladzie...otoz przy synku piersi mi sie z czasem zaczely powiekszac,a jak urodzilam to mialam pelne mleczka az pryskaly na boki,hheee :-p Natomiast teraz juz na samym poczatku zanim jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy a juz bylam,to piersi mnie bolaly tak od strony pach i szybko sie powiekszyly...no i sutki sie powiekszyly i mam ciemne otoczki ;-) Tak jak pisalam wczesniej u mnie wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywaly na corcie ;-) Np.jeszcze pare szczegolow ktory sie sprawdziyl to to,ze przy synku mialam stopy non stop jak lody...a nawet rodzilam w skarpetkach :-p a teraz przy corci to mam tak gorace ze chlodze sobie na zimnej podlodze a w lozku tez je mam non stop na wierzchu,hee :-D Nastepna rzecz to slabiej mi rosna wlosy na nogach przy corci,niz przy synku...no ale brzucho nie jest coreczkowy ;-) Dziewczyny tak mi szkoda Was ktore dostaly @...pamietam jak sama latalam do wc i sprawdzalam czy nie przylazla...a jak dostalam to sie troche podlamywalam,ale dziewczyny trzymaly za mnie kciuki i dopingowaly...wiedzialam ze kiedys to sie musi udac i tak staralam sie 3,4 m-ce,wiec krotko...Na swieta BN byla wielka niespodzianka dla rodzinki ;-) Ally,ja tak mialam teraz ze non stop czulam kawe parzona...a nikt nie pije...pozniej tak ja wyczuwalam ze zaczelam sobie robic pol na pol z mleczkiem ;-) Dziewczyny jaki plyn do higieny intymnej polecacie po porodzie na pekniecia,szwy,obtarcia itd. Obecnie uzywam Laktacyd...jest dobry do codziennej higeny,ale nie wiem czy on jest do ran po porodzie????????
  23. Hej :-) Napisalam jeszcze wczoraj ale widze ze nie ma mojego posta :-( Otoz mysle Ally ze to tez dieta robi swoje...trzeba jesc wszystko ale z umiarem,no i wieczorne przekaski ograniczyc...A i tak w czasie ciazy nieuniknione dodatkowe kg...wiec moze poswiec sie najpierw dla dzidziusia a pozniej (po porodzie) zacznij dietke :-p Mamo 3 synusiow u mnie byly czeste bole glowy i czesto wyczytywalam na necie ze to objawy ''dziewczynkowe'', no i u mnie sie sprawdzily ;-) Obecnie te bole minely,ale skurcze lydek pozostaly...a jestem juz prawie ku koncowce ciazy (prawie 35tc)...ehh jak to zlecialo,a dopiero co sie staralam ;-) Berniu ja bym poleciala do ginki to sprawdzic...chociaz piszesz ze to brazowe plamienia,ale mimo to sprawdz to chociaz u innego ginekologa... A moze mialas zbyt intensywny sexik...???Oby wszystko bylo ok kochana :-) Ewelinko ale to zlecialo...hoohhohhhooooo Trzymam kciuki za staraczki :-)
  24. Ally ja tak sie zastanawiam czy dietka czy dzidzius jest dla Ciebie wazniejszy?! Czasami dieta moze sporo namieszac...tak miala moja sis i owulka tez przychodzila w najmniej oczekiwanym momencie...:-p To jest oczywiscie Twoj wybor i jesli dobrze Ci z tym (dieta) to ok...ale potem kazde starania moga isc na marne...a szkoda :-( Zycze dwoch kreseczek wszystkim staraczkom :-)
  25. Hej dziewczyny.... Ojojoj nasz topik spada na sam ogonek, a szkoda bo to taki fajny temat :-( Czyzby nic ciekawego u Was nie slychac??? U mnie jakos leci...coraz ciezej,ale ciesze sie ze juz nie dlugo bede mogla przytulic niunie :-D Piszcie dziewczyny,bo w koncu przepadnie bez sladu ten topik :-( Berniu,Ewelina,Aganiok, i reszta kobietek jak sie czujecie,czy wszystko przygotowane???????????????????????? Pozdrawiam
×