niki85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niki85
-
2010/2011 Rozpoczynamy starania!
niki85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja sie nastawiam ze na dwojce zostaniemy bo ostatnie. 3 lata staran byly dla nas ciezkie i juz myslelismy ze nigdy sie nie uda a jednak :) do teo te moje wymioty teraz a co ma byc to bedzie wole myslec tak niz planowac i potem przez lata np byc rozczarowana ze sie nie udaje. A jeszcze pol roku temu mowilam mezowi ze jak sie nam wkoncu uda to o kolejne staramy sie odrazu zeby czasu nie tracic :) szybko czlowiek zmienia zdanie -
2010/2011 Rozpoczynamy starania!
niki85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj ja chyba juz starac sie nie bede dwojka dzieci mi odpowiada :) maz to by chcial 4 ale dla mnie poczatek ciazy jest strasznie meczacy i przy dwojce dzieci to nie wyobrazam sobie lezenia przez 3miesiace. maz sie smieje ze za rok zmienie zdanie a ja mu na to ze zawsze jest opcja adopcji :) monia trzymam kciuki o szybkie i bezbolesne rozwiazanie ,ja mialam rozwarcie na 2 cem przez jakies 2 tyg i delikatne skorcze -
Katiaa85 nie przejmuj sie tak bo zwariujesz kazda z nas sie boi ale to naturalne nie kazda czuje ruchy przed 20 tyg wiec tym tez sie nie kieruj mnie tez sie snilo kilka razy ze krwawilam itd musisz starac sie przestac o tym myslec ( wiem ze latwo sie mowi ale trzeba zeby nie zwariowac) ja tez dalej spie na brzuchu tzn budze sie w nocy w takiej pozycji. Co do snow macie moze sny erotyczne? Mnie ostatnio kilka razy snil sie sex czytalam ze to niby normalne itd. Ale dziwne jak dla mnie bo na przytulanki to nie bardzo mam ochote a potem mi sie takie glupoty snia
-
Samanta niektorzy ludzie nie potrafia zrozumiec ze kobiety roznie przechodza ciaze i ze nie zawsze jest rozowo i idealnie mnie szefowa ponizala przy pierwszej ciazy tylko dlatego ze poszlam na 2 tyg na zwolnienie bo ciaza byla zagrozona ona stwierdzila ze ja udaje bo ona nie slyszala zeby ktos mial tyle problemow w ciazy jak ja wiec sie nie przejmuj co ludzie mowia. A co do uczelni nie mozesz sobie zrobic przerwy? Mnie 2012 rozpoczol sie koszmarnie pol dnia spedzilam na ubikacji z moim zatwardzeniem i do tego miske w rekach i wymioty, maz sie smial ze nic nie pilam a wygladam jak bym miala wielkiego kaca Jutro pojde do lekarza zeby mi dal cos na zatwardzenie bo ja juz niewyrabiam. Dzis maz polozyl reke na brzuchu i dostal kopniaka ale sie cieszyl
-
udanej zabawy zycze i aby ten nowy rok byl lepszy od tego obecnego ja zakupilam szampana bezalkoholowego i nie jest to szampan dla dzieci :) tu robia szampana dla doroslych tylko bez alkoholu i ponoc smakuje jak normalny sie okaze o polnocy u mnie juz po 20 my w trojeczke sobie sami zabawe urzadzimy o polnocy sztuczne ognie i tyle
-
2010/2011 Rozpoczynamy starania!
niki85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj VI ale wymislilas przekwitasz :) do tego mialabys jeszczeinne objawy i inne wyniki by na to wskazywaly slyszalam o menopauzie w wiku okolo 36 lat ale nie w 26 oj nie martw sie tak berdzo zobaczysz bedzie dobrze Zycze wam szczesliwego Nowego Roku wszystkim szczesliwego rozwiazania i udanych i zdrowych pociech, a tobie vi szybkiego zajscia w ciaze i aby Hania dawala ci mnostwo radosci, anitia udanej przeprowadzki i tak samo wiele radosci z Alexa -
Szczerze w polsce chdniki nie sa przystosowane na zadne wozki pamietam ile sie na przeklinalam 2 lata temu na chodniki albo jak ludzie parkowali na chodnikach a ja nie mialam jak przejsc z wozkiem albo brak obnizen dla wozkow na przejsciach dla pieszych, a najbardziej wejscia do budynkow nie przystosowane wogole. Albo brak przewijakow
-
http://www.ebay.co.uk/itm/vintage-classic-silver-cross-dolls-pram-repro-1980s-/120833250685?_trksid=p4340.m1374&_trkparms=algo%3DPI.WATCH%26its%3DC%252BS%26itu%3DUCC%26otn%3D5%26ps%3D63%26clkid%3D5246218416302393511#ht_592wt_922 Ten wozek zawsze mi sie podobal niekupilabym bo malo praktyczny ale sie podoba
-
Majoweczka tak mialo byc i tyle :) ja przy pierwszej ciazy mialam piekne wlosy paznokcie i cere ( przed ciaza nigdy nie mialam problemow z pryszczami czy innymi chrostami) ale w ciazy jeszcze bardziej wyladniala i byla cora. Teraz wlosy mam suche i lamliwe paznikcie ladne a cera niebardzo jakies chrostki od czasu do czasu mi wyskakuja nie wiem czy to przez te wymioty i moze brak witamin ale mam cicha nadzieje ze bedzie chlopiec :) ale tego dowiemy sie w dniu porodumoj maz jest w sumie smieszny z jednej strony nie chce wiedziec pluci a z drugiej zwraca sie sie do brzuszka jak do chlopca ,faceci :) Co do owulacji ta ja niestety nie wiem kidy byla ale wedlug usg tego pirwszego to by wychodzilo ze kochalismy sie w ten dzien i wedlug drugiego co mi date zmienili to tak samo w tym dniu byly przytulanki ale czy to ma znaczenie wazne ze w koncu sie udalo :) Jeszcze czytalam ze ma znaczenie czy w rodzinie meza jest przewaga chlopcow czy dziewczynek moj maz ma samych kuzynow tylko jedna kuzynke, ale jego brat ma 2 corki no i my mamy dziewczynke wiec sie niebardzo sprawdzilo :) Co do wozka to ja mam lune z mammas and pappas i tez bylam zadowolona bo mial duzo miejsca i fajnie sie skladal itd tylko teraz kusi mnie ten quinny ale mam czas zeby to przemyslec patrzalam na ich stronke i mozna dokupic fotelik i miekka gondole tylko ze ja mam pomaranczowy wozek i nie wiem czy jeszcze takie robia
-
wczoraj popoludniu dostalam takich skurczu zoladka ze myslalam ze sie skrece maz zabral mnie do szpitala i tam w sumie stwierdzili ze oni nie wiedza z czego to jest ale nie jest to zwiazane z ciaza tzn z maluszkiem wszystko ok. dali mi paracetamol i cos na niestrawnisc i refluks i poslali do domu bol troche przeszedl w domu zwymiotowalam i pomoglo a teraz znowu zoladek mnie pobolewa
-
wczoraj popoludniu dostalam takich skurczu zoladka ze myslalam ze sie skrece maz zabral mnie do szpitala i tam w sumie stwierdzili ze oni nie wiedza z czego to jest ale nie jest to zwiazane z ciaza tzn z maluszkiem wszystko ok. dali mi paracetamol i cos na niestrawnisc i refluks i poslali do domu bol troche przeszedl w domu zwymiotowalam i pomoglo a teraz znowu zoladek mnie pobolewa
-
majoweczka to co myslisz o wozku Quinny bo ja sie zastanawiam nad kupnem tego Quinny Buzz 4 Wheeler Pram jakies negatywne opinie?? co do porodu to ja chce miec cesarke po tym moim horrorze przy pierwszym porodzie i nikomu nie uwierze jak mi powie ze bedzie latwiej ze to drugie dziecko mi mowili przy pierwszym ze bedzie latwo i szybko bo dziecko malutkie ze wczesniak itd ze szybko urodze i nawet nie bede wiedziala kiedy bzdury
-
majoweczka ja rodzilam w angli w chelsea and westminister hospital w londynie piekny szpital doslownie wygladalo tam jak w galeri i na tym tyle. opieka byla do niczego polozne i pielgniarki caly czas sie skarzyly ze za malo ich jest i one nie daja rady a siedzialy za biurkiem cala zmiane i na necie np buty ogladaly itd kiedy potrzebowalam czegos mialam bole czy cos i dzwonilam zeby ktras przyszla to moglam sobie czekac wstalam z lozka i poszlam do nich siedzialy 4 zabiurkiem i gadaly zadna sie nie ruszyla. lezalam w szpitalu 2 tyg przed porodem i lekarze zabronili sprawdzac czy mam rozwarcie zeby mi wody nie odeszly i jak dostalam bole to przyszla mloda lekarka i powiedziala mi ze udaje bo po mnie nie widac ze mnie cos boli po czym sprawdzila rozwarcie i wody mi odeszly prosto na nia pokaralo ja :) i od tego czasy polozna ze mna siedziala i pisala wszystko doslownie wszystko co zjadlam i nic mi nie pomagala i potem zmiana poloznych byla i nagle wpadl do sali lekarz i ich opieprzyl ze dali mnie do najbardziej oddalonej sali i ze powinni mnie dac do pierwszej bo bede miec wczesniaka no to mnie przeniesli. zapytali mnie czy zgadzam sie zeby byla studentka obecna przy porodzie i ja sie niezgodzilam ale i tak byla i przylozyla zle urzadzenie do pomiaru pulsu dziecka i bylo moje i zaczeli panikowac ze dziecku puls spada na szybko kazali mi przec urodzilam w 15 min potem polozna zszuwala nie przez ponad godzine dali mnie do sali pojedynczej a moja kruszynke zabrali na odzial dla noworotkow byla w inkubatorze. i jak mnie dali do tej sali tak o mnie zapomnieli zero poloznej pielegniarki lekarza ani jedzenia przez ponad 24 godziny potem przez nastepne 2 tyg musialam sie upominac o jedzenie a opieka na odziale noworodkow tez do niczego tez siedzialy przed komputerami a dziecmi sie nie zajmowaly a mialy 2 dzieci na jedna pielegniarke a przy dziecku i tak ja robilam wszystko W sumie polozne mile ale czy mi jakos szczegolnie pomogly to nie caly miesieczny pobyt wspominam bedzo zle i nigdy bym sie nie zdecydowala rodzic w tym szpitalu