mon cheri

Karmi policzylam sobie - 749 km ha,ha,ha . Ale czego my nie zrobimy , by was spotkac!!!!!!!

Karmi czy Ty wiesz ile ja mam do Szklarskiej - ja prawie z pod holenderskiej granicy !!!!!

Karmi te bocianiska to Cie ostatnio stadami napadaja , a nakop im w doooopy - od nas wszystkich :) :) :) A zloto i bobaski tylko dla wytrwalych - no ja to mega wytrwala jestem , a moze wytrawna - jak stare wino :) Fajnie , ze sie odnalazlas , bo o krok bylam , by sie spakowaci do Cie wpasc skontrolowac , co to Cie tak zajmuje ; no chyba , ze starania :) Tez chce basen , ale mnie chyba tylko taki na siuski - szpitalny pozostanie :(

Stefi - u mnie mecz leci , ale nie patrze ! Nic to napewno w wiadomosciach powtorza :) Aha , odkad kupilismy to auto - przypominam odbierami w przyszla sobotec- wciaz sie dopytuje kiedy ten zlot robimy , bo chetnie troche tym autem pojezdzi :) To zostajemy przy wrzesniu ( moze pierwsza polowa - pogoda moze lepsza )- i okolicach Szklarskiej ???

Stefi i figury Ci zazdroszcze , bo ja -taka cycata mateczka , oponkowa , choc kiedys , mimo obszernego zadu , talie mialam waziutka i wszystkie zboczence mnie zaczepialy , a teraz i ruch i sportowy przyodziewek nie pomaga , ale walcze , ze 2 kg chyba juz spuscilam , choc zbytnio nie widac , za to jak brzuszysko maxymalnie wciagne - to sie da :) Tesska podrzuc sie w nowym odcieniu wloskow , bo ciekawa jestem ( ciekawska , wscibska - wlasciwe skreslic ) A u mnie humor lepszy , ostatnio mialam potezne doly depresyjne , tak zle , ze prawie nie gotowalam , pralam tyle co nic i od 4 tygodni nie prasowalam !!! Po 2 tygodniach bez swierzej koszuli , malzowi cos switac zaczelo i zaczol dookola mnie skakac , sms posylac , po glowie glaskac ,w czolo calowac i ...sex -super czesto , i super fajnie i jakos mnie wyciagnal z dola i chwala mu za to :) :) :) Stefi co bysmy zrobily , jakby nasi nas za reke nie trzymali - pozdrow Twojego m ode mnie :)

Podczytujaca :) :) :) ale z Ciebie " czarna" optymistka ;) a w ogole to mloda koza jeszcze jestes mloda kozaJa tak sobie mysle , bo odkad pamietam moi rodzice sypiali w oddzielnych pokojach ;) Stefi no wlasnie , a noz sie trafi slepej kurze ziarno :) :) :) . Nie no serio , mnie sie nie wydaje , by tak tragicznie bylo skoro masz te owulacje , a lekarze czesto sie myla - wiec nie nalezy stwierdzac choroby po wynikach badan , czy jak to tam powiedzieli :) No jasne szanse mamy slabe , ale ...

Podczytujaca :) Sorry , ze pytam , nie musisz odpowiadac , chcialam tylko jeszcze raz spytac ,ile masz lat ?

Stefi , ale ja ciagle nie zrozumialam , co jest Twoim problemem ??? Nie powinnas miec owu , a masz , no to szansa jest przeciez !!! A w ivf przy odpowiedniej stymulacji moze bys wyprodukowala swoje komorki ??? Wiem , ze czasami zdarza sie , ze kobietki po menopauzie maja jeszcze jakas zagubiona owu , nawet sie w nia wstrzela i rodza dzieci pod 50 - tke , a jesli plod ma wady , to czesto organizm sam sie go pozbywa !?

Czesc kobitki :) Podczytujaca - ja na razie nie mam zamiaru sie zabezpieczac. Jesli nic nie wyszlo przez lat 12 to nie licze na to , ze uda sie w ciagu nastepnych 5 , a jak sie uda to ok , a duzo kobitek rodzi zdrowe dzieci majac 45 lat , a duzo mlodych rodzi chore , wiec nie ma co spekulowac , a jesli chodzi o czas po 45 , to : czy bedzie mi sie jeszcze sexu zachciewac? Albo zastosuje jakis komputerek , ktory pomoze mi okreslic dni plodne i ich unikac , no i nie wiadomo jak to z moim m bedzie - czy bedzie chcial i mogl i czy bedzie w stanie jeszcze cos splodzic ( pali ) . Zreszta wydaje mi sie , ze po tych wszystkich iui i symulacjach meno dopadnie mnie wczesniej ! A nie chce za bardzo do przodu myslec - narazie to fajnie by bylo gdyby jakis cud sie zdazyl , zreszta poki co , nie wykluczam macierzynstwa po 43 , gdyby tak sie wydarzylo ,ot cala moja filozofia . Ja to bym chetnie jeszcze dwojeczke z takim rocznym odstempem miala :)

Ale tu tematy dzis ;) Wlasnie ja tez slabo wierze w to ivf , szczegolnie ,ze czlowiek juz nie najmlodszy :( Boje sie , ze wtopie pieniadze , ktorych nie mam , a i tak sie nie uda :( Biest super foty , a urlopy niestety zawsze sa zbyt krotkie ;( Tessko ja probuje od lat sie wyluzowac , efekt slaby . Ale obecnie dalam sobie spokoj , juz nie bede probowac , niestety , nie mam wrazenia by mi to moglo pomoc :( :( :( Stefi gdybym wcale nie miala dzieci - pewnie bym sprobowala in vitra - przynajmniej raz , by moc sobie powiedziec , ze wykorzystalam kazda szanse , a moj i tak sie zastanawia , czy nie probowac . Dziecko na boku - to zaden pomysl , to nie bedzie Twoje dziecko , a mozesz Ursache m. stracic , bo bedzie sie czul zobowiazany uczestniczyc w zyciu tego dziecka , to juz lepiej na ivf sie zadluzyc !!! Pozdrawiam was wszystkie - zmeczona jestem , jutro wiecej :)

Dziewczynki dzis sa SM urodzinki :) SM kochana , duzo , duzo zdrowia i usmiechu i szczescia i malej tak goraco oczekiwanej NIESPODZIANECZKI !!!

Coni :) :) :) to sie przylacze :) maciezynstwo 50+ :) Dobranoc spadam psa wylac :)

Coni - no ja tez tak sobie przesowalam , ale moja 40 przyszla i powinnam pakowac manatki:) Wiesz , gdyby to nie bylo tyle lat i klinika , moze widzialabym to pozytywniej , ale w tym wypadku !?!? Wiesz nagle naszlo mnie uczucie , ze ty by na tyle bylo , nawet na meno nie czekam :( . No ok zabezpieczac sie nie bede , bo po co - nigdy tego nie robilam ;)

Tesso no tak , to ok , choc 25 - 26 to troche krotko , przez te nieszczesna zbyt krotka faze lutealna :( Ja to zawsze 28 ( z 3 wyjatkami - niezaleznie od wchlanianych specyfikow ;) A pauze robie ;) do grudnia , bo sobie zyczylam wrzesniowe dziecko ;) :) :) :) Naturalnie w grudniu - raz sex - na pewno sie uda ;) Coni , no ja juz mialam nadzieje , bo tak jakos krotko optymizmem zawialo :) Kurcze , ta psychiczna , to chyba moze siedziec niezalezniec od problemow z pamiecia - ja na urlopie , to nawet o tarczycy zapominalam :) Coni ,tak miedzy nami , ja w blokady zbyt nie wierze , moze tylko o tyle , ze jak sie czlowiek stresuje to prolaktyna skacze , a prolaktyna uniemozliwia zagniezdzenie, albo powoduje bardzo wczesne poronienie - to dziala jak aborcja naturalna :( Jestem przekonana , ze nasze problemy sa gdzie indziej , tylko jeszcze nikt tego nie rozszyfrowal !!! Tylko kurka czasu troche malo mamy :(

Myslalam ,ze po Blue i Mlodej - troche nam tu sypnie , a jakos tak tak na to nie wyglada :( Co ktoras sie nakreci - krociotko i doooopa , co jest ? Gdyby to byla ciaza po 20 , to pewnie nie zdazylybysmy sie poznac , bo tylko by ktos zaczal pisac i zaraz sie przenosil :(

A Ty Rachelka zdziwiona , nie ma Ciebie - to pusciej ;) , a tam wypoczywaj , korzystaj :)

Tesso mialas 30 dni i jeszcze sie wydluzyly !?!? To ile masz teraz , bo jauwazam ,ze 28 - 30 jest jak najbardziej ok ?

Ivanko - ja uwielbiam czerwiec , dla tych krotkich nocy i pachnacej przyrody , siedzi czlowiek w pracy i jak dzien dlugi nieba nie widzi :( , dlatego tak mi sie marzylo wolne - ciazowe ,, bylby czas z psem po lesie pobiegac , na lawce posiedziec - a tak dooopa i to mnie przybija :( A nie pisze , bo po tych urodzinach , itp. tak mi wiara padla , bo jako gorna granice absolutna postawilam sobie wlasnie czterdziestke i czuje sie jak zolnierz puszczony do cywila , witamin nie biore , owu nie wypatruje , meza nie zachecam !!!

Karmi - no tak sobie walnelam z ta 18 , ale to mniej wiecej tak wychodzi , sama zszokowana bylam :( Stefi , Coni ,SM - pozdrawiam ! Ivanka :) Tessa - no sadze ,ze wam nie pomoge , jednak po poszukiwaniach kupilismy honde crv - 7 - letnia ;) , jednak nam sie podoba i mamy nadzieje , ze na urlopach dobrze sie sprawi :) , w sobote odbieramy , znaczy zamieniamy :)

A z ta ciaza po 40 - to niestety raczej wyjatki - reguly potwierdzajace ! Gerwazy , a tak w temacie ivf , jak tak se pomysle ,ze skutecznosc okolo 60 % par niezaleznie od ilosci prob , to sie kurka obawiam ,ze z 40 + , to raczej sie laduje w tych nieudanych 40 :( Wiecie , tak sie zastanawiam , nad tymi aktorkami itp. ktore maja dzieci czasem i grubo po 40 - metoda ivf - moze to kwestia ilosci pieniedzy , wybor kliniki , no w koncu mozne sobie i komoreczki mlode kupic , jakby wlasnych nie bylo :(

Karmi :) no przy 60 - tce albo nie bedziesz juz wiedziala o co z urodzinamni chodzi- Alzheimer , albo nie bedziesz miala czasu przygotowujac 18- stke swojego drugiego dziecka ;) Biest szczesliwej rocznicy :) Gerwazy , ja tu kupuje niemiecka wersje z allcura - (bo w Dm jest duzo tanszy - nie wiem w jakim stezeniu ) i jak na opakowaniu 4 kapsle - to podobno 2 gramy dziennie . Magdalenka - no tak moze sie przy torbieli zdazyc , czlowiek sie czuje nieco ciazowo , bo hormony w troche innym stezeniu niz zazwyczaj ! Rachelka tez tak mam , musze miec caly czas cos do roboty , na dooopie nie usiadze :) ale trzeba troche zwolnic tempo ;) , wiem mi tez slabo wychodzi :) Stefi a chrzan mecze - trzeba sie na jednej wazniejszej sprawie koncentrowac ;) Tesso , no na gieldzie to nie , ale zrobilismy wczoraj z 400 km , no i w koncu cos tam znalezlismy - chlop sie cieszy , mnie szkoda tego starego , no w koncu 8 lat razem :( Jak dobrze pojdzie w sobote zamieniamy , bo biora starego jako zaliczke :)

Karmi kochana to ja mimo wszystko- spoznienie -jednak wszystkiego dobrego Ci zycze i przede wszystkim zycze Ci tego cudu !!!!! Kurka , nie mam tu naszej klasy , tak by mnie na czas ostrzeglo , to zyczenia nie byly by spoznione :( Widze , ze Twoj bilans urodzinowy bardzo podobny do mojego :(

Kobitki ide spac , jutro chcemy sie na auto - gielde wybrac , wiec wstac trzeba po 6 ! Mam nadzeje , ze poczytacie i cos odpiszecie :(

Biest - no pieknie jest kochana , poprosze o wiecej pieknych zdjec ( takze Twoich w kostiumiku ;) ) Ja gdybym miala jeszcze corke dalabym Janina o Antoni tez myslalam , ale to dojsc popularne tutaj , dla chlopca - tu mam problem , bo wiele pieknych imion w wersji niemieckiej brzmi bardzo twardo ! Nie chciala bym Petera , ani Paula , Max - duzo psow tak sie nazywa :( . Dzies tam pasuje Jonas , Robert moze :) , albo po moim dziadku Bernard - tylko jak by mu Berni wolali :( :( :( Magdalenko - no nielatwa ta nasza droga , ja niestety nie wierze w testy , ktore jeszcze nie wychodza , bo wprawdzie wyjatki potwierdzaja regule , ale to zdaza sie nieczesto :( Wiec przytulam i mam nadzieje , ze nastepnym razem :) . Stefciu nie do doopy , bo jak widzisz jestes takim wyjatkiem , wiec nie powinno byc okresu ale jest , nie powinno byc owulacji - ale jest , nie powinno byc ciazy - no wlasnie , moze dlatego wlasnie bedzie !!!!!!!!!!!!! Coni - ty w GB , kurcze , jednyk cos przespalam , i' m so sorry :) , jak dlugo zostajesz ? Ja sie przymierzam do wycieczki na weekend , tylko cena promu ( i zycia w uk ) mnie dobija :( Tessko jak tam powrot do codziennosci , no mam nadzieje , ze masz teraz wochenende , bo ja to po urlopie najchetniej bym urlop wziela :) Rachelka przed Toba czesc wypoczynkowa , mam nadzeje , ze dobrze ja wykozystacie , i w koncu usmiech zagosci na Twojej buzi , bo mam wrazenie , ze ostatnie tygodnie nie byly zbyt przyjemne :( Karmi mloda - stara towarzyszko - my to tu chyba najbardziej negatywnie nastawione , do temytu przynajmniej - no ja po trochu zegnam sie z nadzieja na potomstwo , ruszylam ten topik , a teraz chyba pierwsza wymiekkam , no ok , ciagnelam to od jesieni , ale po tej nieudanej ciazy chyba opadlam z sil totalnie , bo jak Ty myslalam , ze jak juz sie uda , to do konca - taki final doluje bardziej niz ponad 10 lat staran :( . Ale zawsze mozemy o kwiatkach i ciastach , no nie ;)

Janko pozdrawiam serdecznie i berdzo sie ciesze , ze nie pisujesz u nas jako staraczka :) Jestes takim swiatelkiem dla wszystkich dziewczyn 40+ , bo jednak udalo sie - "nawet w tak ""poznym"" wieku " Bardzo fajnie , ze sie ujawnilas - dzieki i zycze Ci spokojnych ciazowych miesiecy :) To termin na kiedy ?