Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mon cheri

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mon cheri

  1. Na razie i tak musze lezec , jak za tydzien bedzie ok , to wychodzic na spacery , ale w domu i tak jest pieknie !!!!!!! A male raczej dziewczynka - tak sie poki co wydaje , ale to jest nam obojetne ... Zle napisalam kosc nosowa jest widoczna , tylko niedorozwinieta , ale moj m ma plaski nos , a corka po urodzeniu miala malutki , zadarty nosek . A moje nogi sa krotkie w stosunku do reszty wiec przyjmuje wersje o cechach dziedzicznych ! Czasu na myslenie mialam ostatnio za duzo . Wazne , ze np. przeplyw krwi u dziecka byl jak trzeba ...
  2. Jejku dziewczyny witam ! Najpierw gratuluje Zuzce i Mandarynce ! Przelecialam strony pobieznie , doczytam pozniej . Niedawno m przywiozl mnie z kliniki w ktorej przelezalam plasko 11 dni , nie mogac sie ruszyc. W zeszla sobote poczulam , ze cos ze mnie leci - okazalo sie ze mam pekniecie i wyplywaja wody plodowe , bylam pewna , ze juz po malym !!!! 7 dni non- stop kroplowki z antybiotykiem , jeszcze okazalo sie , ze mam alergie na jeden z nich - horror . Ale przedwczoraj na usg okazalo sie , ze dziecko ma sie dobrze i wody sie zregenerowaly !!!! Pekniecie sie zaciagnelo - to byl prawie cud , ciaze udaje sie utrzymac moze w 2% przypadkow , a nam sie udalo . Ale psychicznie mam dosyc !!! Zeby tylko znow cos sie nie zdarzylo , bo zwariuje w koncu .. Teraz musze plasko lezec w domu i wierzyc , ze bedzie dobrze !!! Marwie sie jaki wplyw moga miec na dziecko , te wszystkie antybiotyki .... Dobra wiadomos to tez to , ze na ostatnim usg , kilka podejrzen sie nie spelnilo , a brakiem kosci nosowej i krotkimi koscmi udowymi nie bede sie na razie przejmowac ... Bedzie co bedzie , po tym horrorze , nie dam malemu nic zrobic , za bardzo sie balam ... Sorry , ze tyle o sobie !!!
  3. Dzieki kochane! Powiem wam , ze obecnie bardzo pomaga mi moj wrodzony pesymizm . Wylaczylam sie,bedzie co ma byc, przeciez zawsze licze sie z najgorszym . Powtarzac usg raczej nie ma sensu ,robila je specjalistka na super sprzecie . Moge tylko liczyc , ze u mojego dziecka tak po prostu jest , ale trzeba sprawdzic. Martwic sie bede jak cos zle pojdzie. Gerwazy te testy z krwi wykazuja tylko trisomie , ale nie sprawdzaja delecji. Dlatego u mnie nie warto . Sorry , ze wam nie odpisuje , ale trudno sie skupic ! Pozdrawiam .
  4. Wisiolku w centrum badan genetycznych . Specjalisci niestety . Testy z krwi mialam po 2 godzinach , a usg niestety na tyle zle , ze nie ma sie co zastanawiac .
  5. Pozdrawiam wszystkich . Ja tylko krotko : Wyniki tak jak sie spodziewalam sa zle -mam niestety intuicje , na razie nie wiem co dalej , musze pozbierac mysli . W kazdym razie czekaja mnie jeszcze inwazyjne , no urlop tez przepadnie . Powodzenia .
  6. Iwanko :( , niestety swietnie Cie rozumiem , trzymaj sie ! X Ja to najgorsze schizy mialam po pierwszej iui , nawet do glowy mi nie przyszlo , ze moge nie byc w ciazy , a ze czlowiek bierze ten progesteron to objawy byly , a jeszcze jak ! X Rachelko nowa to lekarka ... Mam obecnie zwolnienie na cala ciaze i to uwaga : nie ze wzgledu na ryzyko , wiek , poronienie , odklejenie kosmowki ... Takze nie ze wzgledu na ciezka prace czy zle warunki ..... tylko...... z powodu stresu jaki mam z pracodawcami ????? Jak zwal , tak zwal , w koncu mam czas odpoczac i wyspac sie . Mam nadzieje , ze pogoda sie poprawi , bo mi sie marzy kocyk pod drzewkiem na basenie i super ksiazka , czyli to czego nigdy nie zaznalam - lenistwo ;) X Gerwazowa , no zyjesz :) . Ty zamiast recept lepiej nam tu pisz , co z Twoimi staraniami ??? Mowilam , ze tu nie moze zadnej z nas zabraknac , bo sie dziwnie robi :( X Dziewczyny dzieki , ze mnie z tymi prenatalnymi tak pocieszacie :) Ale wszystkie wiemy , ze to moze byc wlasnie ten punkt , na ktorym ja i male zawiedziemy :( Mam swoje lata i nic tego nie zmieni i jakie sa statystyki tez wiemy i gdzies sie te chore dzieci rodza , a u mnie zwykle gdzies zawsze jest ta lyzka dziegciu . Stracic ciaze w pierwszych tygodniach , to jakos mozna przezyc , wychowywac chore dziecko to ogromne wyzwanie i na razie bardzo sie boje , ze moze to jest to moje przeznaczenie :( ah , ani nie marudze , chcialabym juz to wszystko miec za soba :(
  7. Taida :( No i doooopa ! Juz kiedys pisalam , co mysle o takiej adopcji komorki , czy zarodka . Mialabym problem sie na to zdecydowac , ale tylko dlatego , ze mam juz odchowane , wlasne dziecko , w ktorym szukalam i odnajdywalam moje , meza i rodzicow cechy . Gdybym nie miala wcale dzieci , nie zastanawialabym sie . Twoja szansa , na bycie mama i to jest wazne ! Jesli Ty potrafisz te sytuacje zaakceptowac , nie ma co sie namyslac . Tak jak Moncia jestem zdania , ze to bedzie jak najbardziej wasze , wlasne dziecko ! X Moncia gratulacje :)
  8. Taida ufff , dobrze ze nie dzwonia !!!!!!!!!! Moja corka to chciana wpadka w trakcie malzenstwa :) , staralam sie o drugie tylko ... A z badan najpierw usg genetyczne i test PAPPa w czwartek , amino robi sie pozniej ! X Karmi ja ostatnio wierze w kumulacje ! Ja bylam 4 w serii i nie wazny wiek , wyniki itd . Byli znajomi meza - on 45 ona 42 po kilku latach staran i klinikach ( maly wczoraj sie urodzil ) , potem kolezanka w pracy , wiesiolek i ja ... Mysle , ze jak sie wkolo zageszcza to znaczy u gory otwieraja worek !!! X Rachelko fajni synowie , pamietaj jak jakis bedzie wolny , trzymaj dla mojej cory ;) X Liilly ;) , nieeeeee ja o niczm takim nie mowilam :D X Pozdrawiam
  9. Liilly wiadomo szewc bez butow chodzi ;) X Biest a Ty nie na wyspie ???
  10. Agnis ja jestem typ sportowy ,z owsikami w ... Tv normalnie tyle co dziennik , granie - po 10 minutach mnie nudzi :( Poplywac , 3 godziny spaceru z psem po gorkach , tennis , to mnie rozluznia , a teraz nie wolno :( Jeszcze ksiazki sa ok , ale tu mam troche utrudniony dostep do tego , co przeczytalabym najchetniej . A jak nie wciagnie , to i tak mysle swoje i nie wiem co czytam :( . Chyba po prostu sen zimowy i przeczekac ;) przy tej temperaturze za oknem i tak najlepsze wyjscie :)
  11. Zuzka :) :) :) no to serdecznie was pozdrawiam !!! To niemozliwe , ze juz 9 miesiecy minelo . To juz na dniach , to sie jeszcze kochana porzadnie wyspij ;) Wedlug mojego taty mialam zostac Waleska , Twoja Marianna to jeszcze calkiem wspolczesne imie i chyba ostatnio znow popularniejsze :)
  12. SM ja tam wole jak moja malutka pociecha ma troche zajecia ;) No ale u nas musza jeszcze 3 tygodnie chodzic ! X Rachelko w tym tempie moze juz za 3 lata dobrniemy do setki :( X Gosiu pozdrawiam ! X Jolka cos wam wakacyjna pogoda nie sprzyja ! Zawsze jak cale lato siedzialam w pracy od rana do nocy, to pogoda byla fajna , a teraz dooopa . Pracy wam nie zazdroszcze , ale wakacji bardzo , pewnie podobnie jak 90% spoleczenstwa ;) X Mandarynko najpierw najwiekszy horror przed mna -prenatalne , za duzo w pracy widzialam - kiedys wlasnie z dziecmi pracowalam - zeby lajtowo podchodzic ! Mysle , ze cieszyc , to dam sie rade , jesli uda sie to wszystko pomyslnie przejsc! Dlatego na razie temat ciazy wole pomijac ! X Coco sie wczasuje? A Tessa to gdzie ? Liilly ? X Taida czekamy razem : kciuki !!!
  13. Hej ciemno wszedzie , glucho wszedzie ! Biest juz pewnie w drodze na Malage , a u mnie 10º i deszcz :( I to ma byc lato !?!?!? Kawy nie pijam , ale moge zaprosic na herbatke lipowa z sokiem malinowym :p
  14. Tosia przede mna wszystkie badania prenatalne i czasem mam wrazenie ze mi sie krew w zylach scina ze strachu . Ale 17 lat temu tez sie balam . Przeciez szanse , ze wszystko bedzie dobrze , ze sa duzo wieksze niz kazde ryzyko . Za to wcale sie nie boje , ze sobie rady nie dam , raz dalam , to i teraz jakos bedzie. X Migotko jakos przetrwasz , mamy duzo wiecej sil , niz nam sie czasem wydaje :) A z doswiadczenia wiem , ze rodzina szybko "wybacza" takie wyskoki . Grunt , ze na codzien ma sie dobre i cieple kontakty - trudniej by bylo z rocznym maluchem na kolanach ! X Agnis Ty mi lepiej podpowiedz jak nie zwariowac z tych nerwow ;) Z powodu wykonywanego zawodu , wiem za duzo i za duzo widzialam , w takich momentach zaluje , wolalabym byc slodko nieswiadoma ;) X Andzia ;) mnie jako zabie sie udalo , wiec gosc slabe ma pojecie ;) X Annaaaa - no do tej pory wszystkie maluchy wczesniej , czy pozniej wylazily . A moze pogoda u was nie bardzo ! Moja cora odczekala jeszcze 10 dni , bo jej sie marcowa plucha nie podobala ! X Milego dnia kobitki :)
  15. Karmi wiesz , ze wlasnie w takich sytuacjach jak obecnie Twoja zdarzaja sie te wpadki . Wczoraj dowiedzialam sie ( wczesniej nigdy na takie tematy nie rozmawialismy ) , ze kuzyn mojego m , po latach staran i 3 pelnych nieudanych in vitro ( przy podobnych problemach jak u was + niedrozny jajowod , troszeczke mlodsi ) po 9 miesiacach od ostatniego , zaliczyli wpadke ! A naprawde myslisz , ze ja po 13 latach mialam duze szanse ?
  16. Gosciu od linka , ja tu linka wstawic nie potrafie , ale temat nazywa sie : "In vitro" moderatorka mi1 . Wczesniej nazywal sie IN VITRO - zapraszam te ktore przed w trakcie lub po . Moze znajdziesz !
  17. U mnie wszystko sie poki co unormowalo :) X Glupio wam tu glowy zawracac ciazowymi dolegliwosciami ! X Rachelko , no tam tak jakby bardzie pasuje . Masz racje , tam duzo gorzej . I szkoda , juz tyle czasu tu piszemy , zzylysmy sie ... X Karmi moze jak zwatpisz do konca , cos sie ruszy - u mnie tak wlasnie bylo ... X Biest dzieki da sie ! A gdzie sie tym razem wybierasz? A o pogodzie nawet nie wspominajmy , u nas tez byly w tym roku juz 4 piekne dni !!! X Liilly u mnie dopiero 12 tydzien , dalej chudne , a brzuch jak pilka ;) X Moncia , mandarynko , tesso , coco i wszystkie inne :) X Gerwazowa jesli czytasz - po prostu powodzenia !
  18. Taida to ja teraz z calej sily zaciskam kciuki i trzymam do poniedzialku . Za brak telefonu !!! Nie wiedzialam , ze to wszystko musi tak dlugo potrwac z powodu testow , mysle , ze przy normalnej procedurze transwer bylby w 3 dobie . Herbata z melisy , kilka komedi nawet jak sie skupic nie mozesz ... No trzymaj sie jakos ..... ( u mnie na razie wszystko doszlo do normy- oprocz tego zmienilam lekarza)
  19. Basiu ja tam juz mase czasu nie bylam , bo mam na tablecie wersje komorkowa i tylko z nia problemy :( ale sprobuje sie dostac ;)
  20. Aha i uwazam , ze wiedziec , co kto inny mysli i czuje , mozna tylko siedzac w cudzej skorze , to co nas tworzy , to masa lat i doswiadczen i nawet w przyblizeniu nie da sie tego porownac ! Bardzo latwo , za to , jast kogos zaszufladkowac .
×