Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Oleńka86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczyny! ja z grzybicą pochwy zmagałam się przez 2 lata ( straszne swędzenie, zero przyjemności z seksu, depracha). Nic nie pomagało fluconazol, clotrimazol, inne kremy i tabletki- porażka. W końcu lekarz przepisał mi miesięczną kurację ketokonazolem- to nie jest typowy lek na grzybicę pochwy ale na grzybicę układową. Przeszłam też na dietę tzn zrezygnowałam ze słodyczy, słodzenia kawy, bułek, pszennego chleba. Zaczęłam jeść na śniadanie jogurt naturalny z płatkami fitness. Co ważne i myślę że to też miało wpływ na to że teraz jestem zdrowa to witamina C. Kupiłam sobie wit C 500mg i biorę 2x dziennie(rano i wieczorem), aplikuje sobie również lactovaginal. Z grzybicą jest tak że jak się ją już dostanie to cholerstwo strasznie ciężko wyplenic bo krąży sobie we krwi. Dieta + witC + raz w miesiącu Lactovaginal przez pół roku i problem z głowy. Teraz kiedy już nie mam żadnych objawów i tak jem wit C 500mg jedną dziennie i raz na 2 miesiące lactovaginal,ograniczyłam tez mocno cukier. Nie załamujcie się trzeba się tylko przygotować na kilkumiesięczną walkę. Mi to pomogło. Życzę powodzenia:)
×