izunia1986

hej hej no w koncu coś się tutaj ruszyło,bo cisza zapadła na jakiś czas... mamusia ja chciałam wracać na pół etatu,ale szefostwo ma to przemysleć,bo w tym jest problem.bo niby nie ma pracy na pół etatu.W sumie jakby chcieli to nie było by problemu...do konca lutego mam płatny macierzyński a potem jeszcze 13 tyg bezpłatnego,a potem jeszcze musze urlop wykorzystać,więc jak dobrze pójdzie to pod koniec czerwca wracam.A jak się nie zgodzą na pół etatu to msze szukać nowej pracy.Przedszkole mamy na pół dnia,a ja chce spędzać z małym troche czasu w ciągu dnia. Mój będzie prace zmieniał,więc nie wiadomo jak to się potoczy. katty mój mały też siewyrywa jak go słońce razi,to jest chyba normalny odruch...my też tak robimy. na temat antykoncepcji sie nie odzywam .....buhahahaha :):):) tu sa same mądre mamy :) kasztanka fajnie,że jesteście już w domku. u nas wyszedł 3 ząbek,dolna dwójka mały raczkuje na całego.wstaje a przy pchaczu chodzi...oszaleć można,cały czas oczy na około głowy

hej hej mój mały też się budzi w nocy,czasami kilka razy.Ale daje smoka i śpi dalej.Je dopiero ok 4-5 rano i śpimy do ok 8. u nas są 2 zęby jak na razie,ale też się ślini cały czas i pcha do budzi. kasienka niestety teraz tak będzie.ja widziała dzisiaj do mój wrócił z pl i niby natuś się z nim bawił,ale kontem oka spoglądał na mnie.Dlatego od czerwca ja wracam na pół etatu do pracy a mały idzie do przedszkola,już go zapisaliśmy.bo potem nie uwolnię się nigdzie i będzie taki mami cycek :) trojanowka ja niestety nie pomogę,bo karmiłam mm.ale znam dziewczyny,które karmiły piersią i nie dawały wit d.ja sama daje,ale nie codziennie.a to tylk odlatego ,ze miałam z pl.jak pytałam położną to mówiła,że tutaj nie dają a po 6 miesiącu można poprosić gp o witaminy i tam już jest wit d.

hej dziewczyny co tu taka cisza?? u nas jakoś leci,mały już coraz lepiej raczkuje,wszędzie go pełno,i zaczyna wstawać.Więc teraz oczy na około głowy. Nie chce jeść kaszek,więc na śniadanie je chlebek.

kasztanka tak z dziećmi do 2 lat mają pierszeństwo,

witam się:) kasztanka tak to prawda,więc lecąc z dzieckiem bardziej opłaca się wizzarem. kasiuniauk tak jak pisze kasztanka to jest sprawa indywidualna.ale rzadko się zdarza,żeby dziecko 6 miesięczne było tylko na cycku,a jak juz jest to je co 2 godz.jednak posiłek stały bardziej syci. kasienka czy ty przechodząc na bezpłatny wysyłałas jakis list do pracowadcy,że chcesz ten urlop.bo ja musze wysłać. no i na dzień dziesiejszy będę musiała wrócić do siebie:(ale rozmawiam,żeby iśc tylko na pół eatu od 8 do 13.więc mały pójdzie a pól dnia do przedszkola,bo chce że żeby chodził.a mój m przed 13 go odwierze,bo pracuje na nocki i 2 zmianę.jak bym miała robić cały etat to z dzieckiem widziałabym się ze 2 godz dziennie,a dka mnie to troche za mało.może pomysle o powrocie na cały etat jak mały pójdzie do szkoły,bo i tak będzie cały dzień w szkole,a zawsze to więcej kasy.

hej gosia mój też ma takie chrostki,i wydaje mi się że to po serku homogenizowanym lub mleku,bo wczoraj pił z moim.dlatego teraz już mu nie będę dawała i zobacze czy zejdą. uważaj z tym pomaganiem przy robieniu kupki,żeby się nie przyzwyczaił,bo potem będziesz miała problem. a w sprawie podawania jedzenia spytaj się HV,ja miałam spotkanie w swoim children center na teraz podawania pokarmów stałych ,co i kiedy,w jakich ilościach.Lekarze się tutaj czymś takim nie zajmują

beatka ja brałam w proszku,bo jak kartonik będą ci kazać otworzyc to za chwile będzie do wylania.a proszek w razie czego spróbujesz i tyle. w jednej toalecie jest przewijak,bardzo mały ale jest

hej hej szczęśliwego nowego roku dla was i waszych rodzin:) kasieńka ty przeszłaś na ten bezpłatny macierzyński??pozmieniało ci się cos z benefitach??czy są bez mian?? beatka ja miałam jedną porcje rozrobioną,ktorą zjadł jeszcze na lotnisku i 3 porcje z pojemniku.do tego deserek,i buteleczke herbatki.powiedziałam,że mam,ale nie kazali próbować,ani tutaj ani w pl. u nas są 2 ząbki,ale jest bardzo marudny.W ciągu dnia jeszcze jest ok,ale w nocy to czasami horror przeżywamy.nie chce spać,budzi się z płaczem.mam nadzieje,że to chwilowe

hej hej no i po świętach gosia ja zaczełam podawać miesko i ryby po 6 miesiącu. wcześniej dawałąm same warzywa i owoce.robiłam rózne kombinacje.dodawałam ryż.czasami robiłam ryż z jabłkiem. mój też śpi niespokojnie.budzi się po kilka razy w nocy z płaczem,ma problemy z zasypianiem,do tego zaczął jeść.wyszły mu już 2 dolne jedynki,więc nie wiem w czym problem.

hej hej troche mnie nie było,ale byliśmy zabiegani przed świętami. kasienka mogło to byc na ząbki,bo podobno biegunka tez może się pojawić. beatka dziecko masz na rękach,przypięte dodatkowym pasem. biedronka tak to ten smoczek. anitia gratulacje zakupu:) myśmy wkońcu złożyli papiery na counsilowkie,i teraz czekamy.nie spieszy nam się więc możemy czekac i 2 lata.ale jak juz brać to cos fajnego. to teraz co u nas mamy pierwszego ząbka!!!i chwila moment będzie drugi wychodził.Naszczęscie mały to znosi dzielnie,ale coś zle śpi.budzi się kilka razy z płaczem,ale daje mu smoczka obracam na plecki i śpi dalej. Raczkuje już po całym salonie,zwariować można.nie ma dnia żeby czegoś nie zbroił.trzeba mieć oczy na około głowy.

kasienka tak liczy sie ,nawet nalezy ci sie urlop wypoczynkowy za ten okres,ale dzwoń do renetu to zgłos,bo mi mówili,że jak przejde na bezpłatny to mam dzwonić.kurde jak to zleciało.mi się kończy w marcu i też biore te 12 tyg.chce żeby mały rok skończył zanim pójdzie do przedszkola

hej hej pablinka ja miałam podana tylko kroplówke,żeby rozwarcie ruszyło,bo wody mi odeszły a rozwarcie na 5 cm.Wiec dali kroplówke,ale już papiery na cesarce wypisywali.ale po kroplówce ruszyło i rodziłam naturalnie. gosia ja głuten zaczęłam podawać w ciasteczkach tych angielskich w Heiza,dawałam do kaszki lub takich jogurcików.Napisane było że po 4 miesiącu,więc kupiłam,i dopiero koleżanka mi powiedziała,że czytała skład i że są z glutenem.Teraz daje częsciej biszkopciki do deserków,juz nawet makaron w zuce jadł.więc pomału,wolnymi kroczkami wszystko wprowadzać.Generalnie NAtuś le wszystko-oprócz mleka,bo pije tylko 2 porcje dziennie.rano albo w nocy i wieczorem przed snem.Naszczęscnie nic mu nie wychodzi. Co do ulewania to mój juz nie ulewa,chociaż zdarza mu się zwymiotować,jak pojedzeniu leży na brzuchu,bo to jest ulubiona pozycja.

hej hej grays koszki sa tez ryżowe i własnie te robi sie na mleku,są też bezsmakowe,więc śmiało tez to można podawać.u nas kleik niebardzo się spisał,mały jednak wolał smakowe.A dawałam mu kleik na noc,żeby dłużej spał,i to miało odwrotny skutek,budził się częściej. patka to faktycznie nic ci nie pozostaje tylko czekać,jak tak bardzo chcesz implant.a przecież są tabletki dla karmiących.

hej hej gosia do tych maszek mleczno-ryżowych dodajesz tylko wode,ryżowe są do mleka.Na jak robiłam ryżowe to robiłam na aptamilu,ale w tego co wiem to można tez mleko matki dawać.wyprobuj. ja leciałam samolotem z małym,ale tez mój leciałt o było wygodniej.Wózek oddaliśmy odrazu z bagażem,a mały był w nosidełku,ale potem na rękach,bo denerwowało mnie ciągne wyciąganie wkładanie itp.Mysmy lecieli w leeds-bradford,ryainaierem,i niestety nas kolejnka pierwszeństwa nieobejmuje.wszystko zależy od lini.ale w krakowie celnik nas przepuścił,więc nie musielismy spać w kolejce. W samolocie mały chwile spała tak to gadał do każdego,mleka nie pił,wolał deserek.

he hej dziewczyny ja też wyciągam!!!!juz mnie krew zalewa z nim-dosłownie.Niecałe 2 tyg temu skończyło mi sie plamienie-krwawienie i od wczoraj znowu.Zwariować mozna.ja na podpaski i wkładki nie wyrobie finansowo:) ide we wtorek sie umówić na wyjęcie,mam nadzieje,że nie będzie zbędnych pytań i bez problemu mi wyjmą.I wracam do swoich sprawdzonych tabletek.Koniec z kombinowaniem,nigdy więcej żadnych implantów spiral i innych dziadostw. Dziewczyny jak któraś chce załozyc to naprawde się zastanówcie,bo każda z nas ma dość tego implantu, Kasienka wiele dziewczyn nam zniknęło.