izunia1986

jejku ceny kosmiczne.Ale jak kogos stać to czemu nie.Ja rodze w państwowym.Jezeli bede miala cesarke(mam nadzieje ze nie)to bede w sali jednoosobowej.I moj bedzie mógł być przy porodzie-o ile bedzie chcial i to wytrzyma.A jeżeli poród naturalny to leży sie w sami z kilkoma kobietami oddzielone parawanem.Ale z regoly jeden dzien i do domu.Kolezanka nasd ranem urodzila i popoludniu poszla do domu.Także mam nadzieje ze bedzie ok:)

ziolka tak byłam dzisiaj u lekarza,ale wezwali mnie w innej sprawie.a jeżeli chodzi o szczepienie to mi pismo przysłali,zejak cche to moga mnie zaszczepić.Ale rozmawialam z kilkoma osobami i mi odradzali.Także narazie sie wstrzymuje. mam pytanko,gratuluje dziewczynki:)

Ja za swoją teściowa nie przepadam.Nie tyle że się wtrąca,ale tak dosadnie mi wszystko tłumaczy.Wszystko mi tłumaczy na zasadzie:Że jej córka to robi tak z dzieckiem,ale ona (czyli moja teściowa)powiedziała jej ze tak i tak bedzie lepiej.Albo najezdza na swojego zięcia że on cos tak robi z dzieckiem i to jest zle.Nie powie mi konkretnie sluchaj wydaje mi sie że to i to bedzie lepsze albo uważaj na to i na to.Czasami da sie z nia normalnie pogadać ale tylko czasami.Z jednej strony ciesze sie że mieszkam daleko i widze ją bardzo rzadko,ale jak juz do nas przyjedzie to.....o matko.No ale cóż cały czas sobie mówie "wkońcu to matka mojego ukochanego"i nie ważne jaka jest musze ją tolerować.

Ach Ci lekarze.Tylko zamęt wprowadzają.Nie chodziło o szczepienie tylko ich niedopatrzenie w sprawie mojej infekcji.Szkoda słów i czasu na opowiadanie.Przynajmniej chorobowe załatwiłam.W czwartek bedzie czekalo na mnie w recepcji.Super.Fajna lekarka,taka wyrozumiała,chociaz anglicy dziwnie podchodzą do chorobowego w ciąży. Jeżeli chodzi o opieke to ja oddaje dzidzie do przedszkola.W czasie macierzyńskiego bede szukała nowej pracy,bo do tej nie mam zamiaru wracac.Może cos na pół etatu,zobaczymy.ALe ja generalnie jestem za przedszkolem.Tym bardziej ze dzieci w wieku 3 lat ida do obowiązkowego na kilka godz a od 4 roku życia do szkoły na 7 lub 8 godz.I chce żeby dziecko od początku było wśród anglików zeby z jezykiem nie było pózniej problemów,tak jak wśród znajomych. Teściowa proponowała ze przyjedzie do nas,ale myśmy postanowili ze nikt nie bedzie do nas przyjeżdzal.Bo potem dziecko słucha babci a nie rodziców(oj znam takie przypadki).Trzeba sobie jakos radzić. Powodzenia dziewczyny u lekarza.ja juz po połowkowym,bo mialam w środe.Nie było tak zle.Ale nerwy były czy wszystko ok.

Dzień dobry.Ja juz na nogach.Witam myszka pyszka. Ja zaraz zmykam do lekarza w sprawie szczepienia na A/H1N1 bo do mnie dzwonili.Ale mi sie nie chcialo wstawać.Znowu mam etap spania.W sumie dobrze bo przynajmniej sie nie mecze.Wczoraj spałam chyba z 2,5 godz popodniu,wstalam o 19 a o 22 poszlam znowu spac i rano mialam problemy ze wstaniem.Budzilam sie kilka razy w nocy żeby przewrocic sie na drugi bok i tyle.Super.Ok zmykam.potem sie odezwe.papa

Ja chce Nathaniela,ale mojemu jakoś niespecjalnie sie podoba.Już mi sie kończa pomysly;/

A ja od środy jak poznałam płec siedze w necie i szukam imienia,i nic kompletnie nic mi sie nie podoba.Jak już coś w miare fajne to nie podoba sie mojemu.Wrrrr....kurcze nie sądzaiłam że to bedzie takie trudne.Jest kilka fajnych imion,ale nie dla mojego dziecka

Wydaje mi sie że sa,tylko kwestia jest tego typu ze one sa bardzo miekkie i nic na nim nie postawisz bo sie wyleje.Dlatego obok bede musala mieć szafke i na niej poukładane kosmetyki.Zeby mieć pod reka.A nie chce kupowac osobnego przewijaka z cała szafka -na chwile bo po kilku miesiacach przewija sie dziecko "gdzie popadnie"

O mam!! http://www.gracobaby.pl/pl_PL/product/9D78/

kurde i dalej nic.Sprobuje znaleśc na jakies polskiej stronie.

Kurde link nie wszedł.Próbuje jeszcze raz http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Travel-and-Pushchairs/Travel-Cots/Graco-Contour-Electra-Bassinet-with-Napper-in-Infinity-Grey(0073998)

http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Travel-and-Pushchairs/Travel-Cots/Graco-Contour-Electra-Bassinet-with-Napper-in-Infinity-Grey(0073998) Łóżeczko mniej wiecej takie.Tylko to które ja oglądałam jest z przewijakiem,a to z jakimś leżaczkiem.

jejku to straszne:(Ostatnio znajoma mi opowiadala że jej kolezanka też stracila dziecko:(tzn to była wina lekarzy bo zapózno stwierdzili że jednak rodzi.A oni czekali i dziecko sie udusiło.I rodziła już martwe:( jejQ to jest niedopomyslenia.Ja cały czas sie boje że coś sie stanie w czasie porodu.Mi lub dziecku:(Często zdarzaja sie takie historie,ale taka mała kruszynka niczemu nie winna:( A ciąża to nie choroba!!Dbajcie dziewczyny o siebie,bo teraz najważniejsze dziecko

Ja też już jestem.Oj ja też mialam super noc.W sumie pózno poszlam spac,bo o 23.30 ale niedawno wstałam.nic mi sie nie śniło(przynajmniej nie zadne pierdoły)nie wstałam na siusiu.Nawet chrapanie mojego mnie nie obudzilo.Normalnie jestem w szoku. U nas nawet nie robia lewatywy przed porodem(co slyszalam ze w polsce jest popularne)bo to ingerencja w organizm.?A troche sie tego boje,że im sie tam zesr....Dla połoznych to normalne ale dla mnie raczej nie.

Ale tu dzisiaj cisza dziewczyny.No wkońcu weekend.Wyjazdy itp.

Nie wogóle sie nie rozbieram.u położnej na wizycie(w sumie od poczatku ciąży miałam 2) sprawdzala mi mocz,ciśnienie i słuchała serduszka.A usg miałam w szpitalu i tylko usg bylo robione.A i na pierwszym usg jeszcze krew mi pobierali.Angole juz tak maja.Troche to dziwne,bo nawet nie wiedzą czy ja moge rodzić naturalnie.No ale cóż.W lutym mam wizyte u połoznej to bedzie mnie wysyłać do szpitala na glukoze.

Ja też mam problemy z goleniem hihi.Ale tutaj mnie nie badają ginekologicznie wiec luz nie musze pilnować.Chyba że już uważam że zarosłam to wtedy na czuja.Już powiedziałam mojemu że bedzie mnie golil. A co do imienia zawsze znajdzie sie ktoś komu nie bedzie sie podobac.My mamy duży problem z chłopcem.Dla dziewczynki jest wiecej imion.Nic nam sie nie podoba.Zastanawiamy sie nad Nathanielem ale jeszcze zobaczymy.

Ja mam tą nianie z mata do oddechu.Chciałam kupić samą nianie bo dziecko po 3-4 miesiącach bedzie u siebie,ale odkupiłam od znajomej bo miała całkiem nowa właśnie tą z mata.Zobaczymy czy sie sprawdzi.

Witam was dziewczyny.Mnie też trzyma od poniedziałku,ale dzisiaj juz zrobilam syrop z cebuli,wiec mam nadzieje ze przejdzie.No i caly weekend siedzenie w domu:(a myslalam ze jak już znam płec to pobuszuje troche po sklepach.No ale cóż.Poczekam. Ja z ubranek w sumie mam już wszystko.Teraz tylko cała reszta:)

Ja wyprawke znalazłam na jakieś stronie.Spisałam sobie wszystko i ewentualnie coś dopisałam według wlasnego uznania.I wykreślam to co już mam lub czego jednak nie bede potrzebować.albo coś dopisuje jak sobie orzypomne.Ja do szpitala nic nie potrzebuje(jak rano urodze to popoluniu do domu).No tylko jakieś ubrania dla mnie i dzidzi na wyjscie.

Mi chiński kalendarz sie sprawdził.Sprawdzałam na kilku stronkach i tylko raz wyszła dziewczynka a tak to zawsze chłopak.No i jest chłop:). Ja już w żadne zabobony nie wierze.Niby słodkie na dziewczynke.Ja jadlam same słodycze i co?kolezanka raz mi powiedziała"ale ty sie brzydka zrobiłaś"hehe niby też na dziewczynke,i jeszcze miłam kilka innych przykladow ale juz nie pametam.Także dziewczyny czekajcie spokojnie na usg i sie nie nakrcajcie.

ziolka ale lekarz nawet nie sprawdził czy to może byc anglina,bo zajął sie tym brzuchem.I jak zapytałam co z tym przeziębieniem i bólem gardła to powiedział paracetamol.Nawet mnie nie badal.pierwszy i ostatni raz bylam u tego lekarza.Ale teraz juz siedze w domku wiec moze przejdzie. Ta rwa też mnie zasami łapie(ale ja to juz mialam czasami przed ciążą-tylko rzadziej).Szczególnie jak chodze.Nagle łapie,że aż sie zwijam.I za chwile przechodzi. Kurde i niech ktoś mi powie że ciąża to nie choroba!!ja nie byłam tyle chora przez 24 lata mojego życia jak przez ostatnie 5 miesięcy.Ale jeszcze troszke:)

Mi tez sie juz uzbieralo troche rzeczy.Co bylismy na zakupach to ja cos kupowałam wiec na koniec wozek.Łóżeczko być może po urodzeniu kupimy(moze jakies probmocje beda)bo na poczatek mam kosz. Butelki juz tez mam,wczoraj od znajomej dostalam 2 smoczki wiec to juz tez z glowy.Nawet 2 paczki pampersow i ubranek od kolezanki.A szwagierka ma dla mnie 4 kartony po synku.Jak bede w pl to poprzegladam i powybieram co mi sie przyda.Wiec dziecko jest juz ubrane:) I lista sie skraca z dnia na dzien:)a tyle tego bylo. Jeszcze rożek,wanienka nawet kosmetyki juz mam(cala walizeczke kupilam z jonsons)termometr,i jakis kocyk cieniutki. Dobrze że znam już pleć.Przynajmniej bede ogladala tylko niebieskie rzeczy.bo do tej pory to kremowe lub biale. Dziewczyny co sądzicie o szczepieniu sie na A/H1N1??Bo u nas akcja i szczepią wszystkie cięzarne.Dostałam najpierw pismoi wczoraj do mnie zwonili w tej sprawie.Ale pytalam znajomych i mi odradzaja.Bo wtedy może złapać ta sezonowa i trzymac dlugo.

No i ja od dzisiaj sie bycze:)ale oczywiście wstałam z samego rana.już 5 dni męczy mnie przeziębienie.i zamiast lepiej jest coraz gorzej:(teraz mnie budzi kaszel w nocy.Ale oczywiście mam brać ich słynnny PARACETAMOL.buu jak ja to słysze to mnie trzęsie. Dziewczyny czy was też boli brzuch w dole podczas chodzenia??bo mnie boli od 3 dni.Powiedziałam wczoraj lekarzowi o tym,ale on uważa że to dzidzia rośnie i sie wszystko naciąga.Może tak być??bo nie wiem czy mu wierzyć,bo jakoś nie mam zaufania do lekarzy tutaj.

arkadiaaa my też nastawilismy sie na dziewczynke,już nawet mówiłam Maya do niego.chociaż ja od początku mówiłam że będzie chłopiec-czułam to.Na początku byłam niemile zaskoczona,ale teraz jestem bardzo szczęśliwa.Wkońcu najważniejsze że dzidzia jest zdrowa:). Ja od dzisiaj znowu na L4.Narazie lekarz dał mi na tydzień,ale za tydzień pójde po kolejne.Nie chce już wracac do pracy.Bo znowu cos złapie. Dzisiaj koleżanka dała mi dwie reklamówki rzeczy po synku.Aż sie nie mogłam naparzeć,takie to słodkie:) Zrobiłam dzisiaj fotke wiec wysyłam na poczte. do jutra