Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izunia1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izunia1986

  1. Ale tutaj cicho. Ja byłam dzisiaj u położnej,Naszczęscie wszystko ok.Mały obrócony główka w dół,i mam nadzieje że tak zostanie:)
  2. kasztanka ja raz prałam ubranka.Moim zdaniem bezsensu jest prać teraz jak przed porodem chcesz jeszcze raz.Pewnie jak dostałas od kogoś to one są wyprane,a jednak maluszek ubranek nie brudzi. Ja do terminu mam 9 tyg a już poprałam ubranka.Prasuje i układam do komody.Potem nie wiem jak się będę czuła,a może Nathaniel będzie chciał wyjść wcześniej(oby siedział jak najdłużej). Ja kupiłam Fairy ale jak zużyje to opakowanie to będe prała już w normalnym.
  3. Dziewczyny ale nam dzisiaj pogoda dopisuje:)aż chce się żyć:)ubranka się szuszą.wszystko już poprane:)potem bede prasować.Chociaż to będzie z głowy.
  4. No Kasienka gratulacje kochana:*cały czas sie zastanawiałam jak tamu Ciebie:)śpij śpij niech tatuś sie wykaze:)Jak już dojdziesz do siebie to napisz jak to wszystko wyglądało.Teraz bedziemy mieli doświadczoną mamusie wieć w razie pytań i wątpliwości bedziemy walić do ciebie:)
  5. Hej dziewczyny. Ciekawe jak tam Kasienka:) U Was też taka brzydka pogoda??kurde utknęłam z praniem ubranek,bo chce suszyc na dworze. W czwartek wizyta u położnej. Ja tam nie znam sie na tym macierzyńskim.Szefowa mi wytłumaczyła,wyliczyła wszystko i tyle.Wiem że to guverment płaci a nie pracodawca.Pracodawca tylko przelew robi na konto.
  6. Pablinka witamy wśród ciężarówek:) U mnie dziewczyna była w ciąży i pomimo że pracowała pod agencją nie zwolnili jej.Macierzyńskie też ci sie pewni należy ale chyba z job centre.Chociaż skoro pracujesz dość długo pod tą sama agencją,to ona jest twoim pracodawcą więc może to oni(tzn guverment za ich pośrednictwem)będą ci płącić.Napewno są tu dziewczyny które pracują pod agencja i ci pomogą,ja niestety nie wiem bo pracuje na kontrakcie. http://www.direct.gov.uk/en/index.htm poczytaj sobie na tej stronce,tutaj jest wszystko
  7. aapacz ty kolejna wylądujesz na porodówce:)Ale masz fajnie:) Ja też bede używała pampersów,tym bardziej że co chwile są jakieś promocje w sklepach więc bardzo drogie też nie są.A jak mam kupić tańsze i co chwile wmieniać małemu bo będa przeciekać to jest bezsensu i finansowo wyjdzie tak samo. Mnie złapał raz skurcz w nodze w nocy.Ale potem noga cały dzień bolała.Narazie magnezu nie biore,jak sie powtorzy to sobie kupie. W czwartek wizyta u położnej:)Już sie nie moge doczekać,znowu posluchamy serduszka maleństwa.A mój idzie ze mną więc też posłucha.A potem to już w górki 8 tyg i maleństwo będzie z nami:)
  8. Julka ja tam o tym nigdy nie slyszałam.Ja bede używała pampersów,mam nadzieje ze mały nie bedzie uczulony.Już kupiłam kilka paczek żeby mieć na początek.
  9. hej Mamusie:) Ale u nas pogoda brzydka,pochmurno i co chwile kropi.buuu;/ Ja bede używała pampersów Pampers,slyszałam od znajomych ze Huggies przeciekają i jakoś nie polecają. Myśmy kupili łóżeczko turystyczne dla małego Graco. Ciekawe jak tam nasza Kasienka,już pewnie tuli swojego synka:) Różyczka a jak u ciebie??bo ty też jakoś niedlugo masz termin.
  10. Witam Was:) Ja mam moses basket do sypialni,a u maego w pokoju lozeczko turystyczne.W nocy bedzie z nami a w ciagu dnia na dole bede miala jakis lezaczek juz mam upatrzony z fisher price.moze koszyk tez bede znosila,zobaczymy.jak bedzie cieplutno to lozek i na ogrod niech maly wdycha swieze powietrze. co do spacerow to zalezy jaka bedzie pogoda. ja mam termin na poczatek czerwca,wiec roznie bywa.napewno nie wybiore sie odrazu na pol dnia.zaczne od wystawiania na ogrod potem szybkie wyjscie do tesco po chleb.z dnia na dzien coraz dluzsze. zmykam robic obiad
  11. Hej hej Mi siara zaczęla leciec bardzo szybkojakoś po 20 tyg,także to zależy od kobiety
  12. mama oskara odpusc sobie,to nie jest forum do wywlekania brudów domowych.Jak masz potrzebe pisania na forum to załóż sobie osobny wątek.Nasz dotyczy czegoś innego.Więc spadaj!!! A z drugiej strony medalu to robiłaś w bambuko nas wszystkie.Bo pisałaś do nas a myśmy z toba normalnie rozmawiały i odpisywały.Wykorzystałaś nas.Ze też tobie sie chce sledzić życie innych ludzi.
  13. Ewelina nie przejmuj sie jakąs wariatką,schrzaniła swoje życie i teraz próbuje twoje. kurde takie przeboje z tymi porodami,koleżance wody odeszły a oni jeszcze dziecko obracali,wkońcu kleszczami wyjęli.Wszystko robią żeby nie było cc. kurcze niech ta pogoda sie poprawi bo chce prać ubranka ,bo 9 tyg zostało:)
  14. Jejku Kasienka a ja myślałam że ty już z maleństwem wrócisz,a tu taka męczarnia:(Ci lekarze są tu straszni,chocbyśmy miały wyzygać dzieci to i tak nie zrobią cesarki.Masakra jakaś. Trzymaj sie kochana,może jutro coś sie ruszy. Hej Grays i Rózyczka.Nie znikajcie tak z forum.Różyczka już myślałam że urodziłas. Zmykam poleżeć.
  15. Hej dziewczyny. No Różyczke coś wcieło,ale Grays też sie nie odzywa od dłuższego czasu. Ja narazie skurczy nie mam,czasami bolal mnie brzuch jak przed okresem,ake teraz sie uspokoiło.Czasami mały mi się wypnie to aż oddechu nie moge złapać i musze zmienić pozycje. Ale ta pogoda mnie dobija.utknęłam z praniem ubranek,bo chce suszyc na dworze żeby fajnie przewiało.Wyprałam 3 pralki i stanęłam.a jeszcze cały worek,tetry,kocyk i inne pierdoły.
  16. Hej dziewczyny Noussa witamy :)pisz jak tam u ciebie. Kasienka ja chętnie się z Tobą zamienie:)Już bym chciała być po ,chociaż wyprawka nie gotowa,ubranka jeszcze nie poprane.Zaczęłam prać ale pogoda sie popsuła.Nie martw sie napewno wszystko będzie dobrze.Dasz rade.Pomęczysz sie troche ale potem jaka nagroda:) Ale dzisiaj zle spałąm,co chwile się budziłam,gorąco mi było.
  17. Kasienka jejku jeszcze tylko 2 dni i sie zacznie:)No właśnie co s różyczka sie nie odzywa.Może już po wszystkim. Co do tej karty to ja nic nie wysyłałam,za mnie wszystko położna zrobila,kart ami przyszla po jakiś 2 tyg od wizyty.A jak biore leki w aptece,tzn recepte wybieram to tylko na niej zaznaczam na odwrocie że mam ta karte i tyle i nawet o nią nie prosza.Oni pewnie to potem sprawdzaja,a jak ktoś ich oszuka to mają adres,bo leki za darmo przysługują tylko na recepte.
  18. Kasienka jejku jeszcze tylko 2 dni i sie zacznie:)No właśnie co s różyczka sie nie odzywa.Może już po wszystkim. Co do tej karty to ja nic nie wysyłałam,za mnie wszystko położna zrobila,kart ami przyszla po jakiś 2 tyg od wizyty.A jak biore leki w aptece,tzn recepte wybieram to tylko na niej zaznaczam na odwrocie że mam ta karte i tyle i nawet o nią nie prosza.Oni pewnie to potem sprawdzaja,a jak ktoś ich oszuka to mają adres,bo leki za darmo przysługują tylko na recepte.
  19. Dziewczyny czy polożne dały wam liste rzeczy potrzebnyc hdo szpitala??
  20. Dziewczyny ja juz po wizycie u dentysty.Myślałam że będzie gorzej,a jest tylko jeden ząb do zrobienia.Zrobili mi zdjęcie bo mnie boli ząb,ale lekarz powiedział że normalnie w ciązt nie robią a przez to że mnie boli to nie mają wyjścia.
  21. aapacz być może masz taki ubytek że bez zdjęcia sie nie obejdzie,dlatego dentystka zwleka. Ja dzisiaj ide wieć zobaczymy,a mam co robić:(tyle czekałam na wizyte ale teraz nadrobie.
  22. julka niestety nazwy nie pamiętam,ale jeden to bracałam 4 razy na dobe czyli co 6 godz a drugi co 8.A prześwietleń nie robią,to też slyszałam.
  23. Hej dziewczyny:) Julka ja brałam antybiotym i to 2 razy:(przez bakretie w moczu,a do dentysty jutro sie wybieram na pierwsza wizyte.Ale podobno dają znieczulenie przynajmniej w pl ale nie wiem jak tutaj.Zmykam na śniadanko.papa
  24. Musze podpytac kolezanki które rodziły u mnie w szpitalu na temat tych połoznych i visitorów chociaz nie wiadomo ja kogo sie trafi.Ja mam rożek chce go używać i mam w nosie ich komentarze.czapeczek też nie możemy ubierać bo angole nie ubierają hehehe. a tak z troche innej beczki: koleżanka jak rodziła 3 lata temu to zapytała w szpitalu czego nie może jesć karmiąc piersią,a położna zdziwiona mówi że wszystko może,także naprawde wszystko jest całkiem inaczej.
  25. aapacz22 niestety co kraj to obyczaj.Jak wpadnie visitor do mnie do domu to bede musiala wszystko pochować hihihi,mam nadzieję ze po szafkach nie szukaja:P,mam troche rzeczy zpl między innymi rożek i spirytus.Włąsnie wiem że tutaj przemywają woda bo koleżanki sie pytałam.To będzie trzeba sie po kocyk wybrać.A to fakt wszyscy znajomi którzy mają dzieci urodzone w uk jak mają zdjęcia to dzieci są w tych kocykach czyli to nie jest wymysł tylko jednego szpitala tylko wszędzie.A co miałas w sprawie tego rożka??
×