lutówka2011
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lutówka2011
-
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo wspólczuję ci :( ja miałam tak w szpitalu i pierwszą dobę w domu, też siedziałam wieczorem i wyłam :O a próbowałaś dać małej trochę mleka z butli, może spróbuj i zobaczysz jak zareaguje, czy się uspokoi, przestanie plakać czy nadal będzie wariować??? Ja na okrągło karmię piersią, mały je np pół godziny czy godzinę, odkładam go i za 5 minut, co ja mówię za minutę jest ryk więc znowu daję pierś i tak cały czas ale raz dziennie daję butelkę i wtedy jak ręką odjął, teraz Tomuś po butelce śpi od 14stej więc zaraz go biorę do piersi bo już mam pełne i aż bolą...ale on się może spokojnie wyspać a ja odpocząć więc taki system mi pasuje ;);) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbua taka mama to skarb :) ja swoją chwalę pod niebiosa bo jest taka kochana i dobra że nie wiem :) a najważniejsze ma realne i normlane podejście do życia :) nigdy się na mnie nie wyżywa, nei dogaduje, nie doradza nic na siłę tylko pociesza i tłumaczy że nie ma się do załamywać, ze wszystko jest ok i żebym myślała o sobie bo ja jestem najważniejsza dla siebie samej i mam mieć uśmiech na twarzy żebym miała szczęśliwe dzieci :) Oj Jagienko poszłabym na dwór ale póki co jeszcze muszę powerandować i poczekać na lepszą pogodę.Jakos wytrzymam ;) Ale macie fajnie, zazdroszczę spacerku :) ile u was stopni na dworze? -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wrzucilam fotki:) Balbua przytulam cie wyobrazam sobie jak ci musi byc przykro chopy jakby miały chodzic w ciazy i karmic piersią to załoze sie ze ludzie by wygineli :P:P ale twój w dogadywaniu i mądrzeniu sie jest mistrzem :(:(:( ja wczoraj i przed wczoraj w nocy miałam kryzys to mój M o 5 rano chcial jechac do tesco po mleko;) masował mi plecy i mówił ze jak nie mam siły to zeby nie karmic za wszelką cene,że to nie moze tak byc ze nie mam czasu herbaty wypić;) a wczoraj zadzwoniłam do mamy i ona tak mnie pocieszała,aż przyjemnie mi sie zrobiło:) mama mówi ze ja tez jako matka jestem wazna ze nie tylko dziecko,bo ja musze byc szczesliwa i uśmiechnieta,żeby Tomuś był zadowolony a jemu obojetne jakie mleczko zje bo i tak pięknie urośnie:) i tak mi właśnie poradziła zeby podkarmiać bebilonem na noc i czasem w dzien,zeby mały pospał a ja zebym mogła zajac sie sobą czy domem i zebym mogła gdzies wyjsc a wtedy ktos inny bedzie mógł go nakarmić.Tak samo ze smoczkiem, myślę ze w koncu załapie i bedzie mógł trochę pociumkać dla uspokojenia tego odruchu ssania:) dlatego teraz daję mleczko z piersi większą czesc dnia ale o 12stej dałam cycka potem 30ml bebilonu i Tomcio spał 1.5 godziny:D a na samym cycku spi z 20 minut;) a w tym czasie zrobiłam obiad,wywaliłam wielka torbe ciuchów z szafy, pozbierałam pranie więc zawsze to coś innego niż wiszenie z gołym cycem ;);) nie dajmy sie zwariować z tym karmieniem.... Pestusiu kup butlę i mleczko i spróbuj po jedzeniu z piersi jeszcze troche mleka podać, moze akurat zadziała to u was:) pisze jedna reką i to lewą :P zaraz mi odpadnie tak boli ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas smoka póki co nie za bardzo, nie umie go ssać, otwiera buźkę i chce go połknąc :D choć zdarza sie że uda się zassać i chwilę pociumkać także cały czas próbuję i daję żeby się nauczył, bo odruch ssania ma mega duży...i na szczęście pije chętnie z butelki :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie U mnie w nocy zdarzył sie cud :D Tomuś zasnął wieczorem po kąpieli i cmokaniu dwóch cycków dałam mu jeszcze 30 ml bebilonu i spał jak zabity całą noc, o 4rtej myslałam ze mi cycki rozsadzi więc dałam mu na śpiocha jedną pierś a o 5tej drugą a on dalej spał :) w końcu o 8smej go obudziłam zmieniłam pieluchę, dałam znowu cycocha i tak już ciumka prawie bez przerw ;) ech to jest miłośnik cyca i tyle :D ale postanowiliśmy z M że będziemy kupować bebilon i czasem w dzień mu podawać i wieczorem po zjedzeniu z piersi też będziemy trochę go dokarmiać, bo jednak takie mleko syci na dłużej :) rozmawiałam też wczoraj o tym z mamą i ona mowi zeby nie dać sie zwariować, że wszystko jest dla ludzi i żebym nie świrowała z tym karmieniem naturalnym bo się zamęczę i padnę trupem, przecież nie mogę 20 godzin przeleżeć na kanapie z wyciągniętymi cyckami ;);) tak jak mama mówi Misiek jadł tylko bebilon i jaki świetny chłopak wyrósł :D poza tym zawsze to będe mogła się ruszyć z domu na chwilę.... a dziisaj wyspałam się, mały też i wszyscy jesteśmy zadowoleni, bo wczoraj wieczorem to już miałam serdecznie dość wszystkiego :O Michał też sie oswaja z sytuacją, dzisiaj do przedszkola poszedł bez awantur:) zaraz wrzucę dwie fotki Tomcia :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkim marzeń Pestusiu no już właśnie zaczęłam parzeć w nexcie jakiś 3 pak większych pajaców, w sumie to mam dużo różnych ale te z Nexta takie ładne że skuszę się na jakieś :) co do Miska to jak tylko przyszedł to tak jak mówisz okupuje małego ale dostał narzędzia i póki co bawią sie z M a tylko od czasu do czasu Tomuś dostaje serię buziaków ;);) póki co spokojnie sobie leży, cyca nie woła, przygląda się jak sie braciszek z tatusiem bawią :D -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze raz dziękuję za gratulacje :) Pestusia ale masz mądrą córeczkę :) myśli racjonalnie i realnie a to ważne w życiu :) Dranica chylę czoła dla mam trójki, tak samo Marzka i Marigo, to jest naprawdę wyzwanie i świetnie sobie dajecie radę :) Jak to dobrze że mój M jest w domu bo bym chyba zwariowała:O dziisaj Misiek nie chciał isć do przedszkola, za żadne skarby, płakał, kombinował, wymyślał itp żeby tylko zostać w domu....już nawet szkoda mi go było bo ogólnie jest grzeczny, opiekuje się Tomciem, głaszcze go całuje i po prostu chciał z nim być cały dzień ale z drugiej strony takie pobłażanie i pozwalanie mu nie chodzić do przedszkola nic nie pomoże....a potem będzie jeszcze gorzej go tam zaprowadzić.W końcu uspokoiliśmy go, troszkę przekupiliśmy i chłopaki i pojechali.Zaraz M po niego pojedzie a w domu już czeka obiecany zestaw majsterkowicza :D mam nadzieje ze to tylko taki początek i Michałek przyzwyczai się do normalnego trybu życia :) a Tomcio wczoraj spał od przyjscia do domu koło południa do 22 z przerwą koło 18 na jedzenie a potem w nocy oczywiście był wygłodzony i wyspany...spał malutko tylko ciągle cycka doił...on to jest w ogóle taki cycek że mógłby 20 godzin na dobę mieć cycka w buzi ;);) zupełnie inaczej niż Misiek którego cycek wcale nie interesował ;) Dzisiaj od rana znowu wisiał i ssał z krótkimi przerwami na sen aż w końcu dostał 30 ml bebilonu i śpi :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiakku ja już tak po prostu mam, nie mogę siedzieć czy leżeć bo mnie szlag trafia ;);) no chyba że jestem chora to co innego... Keja gratulacje !!! Twój maluszek też duży chłopczyk, tak jak nasz :) dzisiaj rano miał 4100 i ma 58cm.Póki co nosi pajacyki na 56 newborny z nexta, ciekawe na ile starczą ;);) a dla mnie to on jest malutki, piękny i kochany że nie mogę wytrzymać i jak patrzę na niego to aż mi łzy lecą ze wzruszenia ...... -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze raz Wam dziękuję :) Maluch spał od przyjścia do domu do prawie 18 stej, piersi zrobiły mi się jak arbuzy, próbowałam laktatorem ściągnać ale mam tak bolące sutki od nieustannego ssania że podoiłam chwilę i nie mogłam więcej...na szczęście jak sie obudził to zjadł z jednego cyca a teraz podoił drugiego i dalej śpi.Boję się co będzie w nocy bo w szpitalu nigdy tyle nie spał jednym ciągiem.... Michałek już zdązył mnie i M zdenerwować bo się musiał popisywać, wariować przy małym, skakać po kanapie itp potem połozył sie i wył że chce bajkę ale miał przykazane że ma sprzątnąć zabawki więc była próba sił ;) ostatecznie posprzątał i obejrzał bajkę, pogadaliśmy sobie w spokoju i już jest ok. chłopaki poszli się kąpać a potem wykąpiemy Tomusia :) co do mycia butelek to przy Michałku tak jak Marzka mówi myłam butle płynem i wodą i co jakiś czas przepłukałam wrzątkiem. Juszym ja tak samo drugą cc znosłam dużo lepiej z tym że ból obkurczającej macicy jest dużo gorszy, szczególnie przy karmieniu :O ale da się żyć ;);) Tosiaku hehe zachęcająco przywitałaś listonosza :D:D -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki kochane :) Ja też jestem zdziwiona bo początek zapowiadał się gorzej, w niedzielę brałam parę razy kroplówkę z ketonalu bo nie mogłam wytrzymać a wczoraj i dzisiaj już dobrze :) wszyscy w szpitalu mówili że po drugim porodzie jest gorszy ból bo bardziej boli obkurczająca macica i to w sumie prawda ale po cc na szczęście szybko się goi i jest ok :) Michałka już wyściskałam, wycałowałam i oczywiście powyłam sobie z tego wszystkiego ;);) Tomcio nadal śpi więc Misiek znosi mu wszystkie zabawki, całuje go, głaszcze i ciągle pyta kiedy dzidziuś się obudzi , kiedy będzie miał takie rączki jak on, kiedy będzie miał duże uszka, a jak wstanie to jak będzie chodził :D :D :D -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hurrrrraaa jesteśmy już w domu od południa :D:D:D dziękuję za wszystkie gratulacje Nasz malutki Tomcio to typowy ssak, od urodzenia na okrągło wisi na cycku ;) na szczęście od razu miałam czym go karmić, wiadomo że najpierw malutko i rzadkie jak woda ale mały mial co ciumkać, teraz cycochy mam twarde i ogromne więc jedzenia póki co ma pod dostatkiem :) Podróż ze szpitala chyba dobrze mu zrobiła bo śpi od 12,30 i nie ma zamiaru się budzić ;) Nocki mieliśmy średnie tzn mały na przemian je i śpi z przewagą jedzenia :D dzisiaj spał od 23 do 24 potem na przemian jadł i spał do 3 aż w końcu zasnął i od 3 do 7dmej spał :) A ja jestem mega szczęśliwa że juz jesteśmy w domku, mąż ma wolne póki co do końca tygodnia więc te pierwsze dni mam pomocnika :) a teraz pojechał do przedszkola po Michałka więc zaraz będzie pierwsze widzenie braciszków :) :) :) Ja czuję się świetnie, jeszcze szwy mam niezdjęte ale pomimo tego śmigam po domu, po schodach i ogólnie czuję się super.Najgorszy kryzys miałam na drugi dzień po cc czyli w niedzielę, brzuch bolał okropnie ale wczoraj już było lepiej a dzisiaj 3 doba po cc i już naprawdę jest dobrze :D Na razie tyle bo nie poczytałam co u Was słychać.... zdjęcia maluszka wrzucę w najbliższym czasie tylko muszę zgrać z aparatu... -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kitka bardzo cięzka taka praca dla kobiety a już szczególnie matki...ja nie umiem sobie wyobrazić takiej sytuacji żeby zostawić maleńkie dziecko, ale nie ma się co dziwić bo wzięłam wychowawczy żeby 3 lata być z Michałem a teraz będę z Tomciem a żeby nie zwariować to jeżdziłam z mamą do mojej drugiej dodatkowej pracy bo w tej pierwszej, gdzie mam etat jestem w tej chwili na zwolnieniu a już zaraz na macierzyńskim i znowu wychowawczym... Rozumiem Cię że musisz to "wypływać" bo przecież praca i nauka też są ważne,dobrze że mąż jest taki wyrozumiały i że masz mamę do pomocy:) Ja niestety mamę mam zapracowaną a teściową za granicą :O Evenflo sama jestem ciekawa jak to jest, czy z pieniędzy za zwolnienie trzeba sie rozliczać.....bo ja będąc na wychowawczym nic nie rozliczałam, nie dostawałam w ogóle pitu a teraz w 2010 roku od września skończył mi się wychowawczy i przeszłam na L4 tj wrzesnien, pazdziernik listopad i grudzień.Ciekawe czy muszę się z tego rozliczyć i złożyć pit do US....jutro zadzwonię zapytać księgowej z pracy... -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jejku Kitka na prawdę cieżka próba przed Tobą ....wspólczuje Ci, nie łatwa decyzja.... -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiulka dziękuję ci bardzo Pestusiu mnie też zaskakuje ta forma, ale naprawdę miałam takie chęci coś robić że nie mogłam się opanować :D w sumie to się cieszę bo zawsze to jakiś ruch ;) właśnie wróciłam z pracy, ost dzień byłam z mamą w gabinecie, a teraz mam przerwę do odwołania :D Fajnie że poszliście z Lenką na spacerek, dzisiaj naprawdę była piękna pogoda :) szkoda że od jutra znowu zima :( Kitka jak to 4 miesiące bez dziecka??? a gdzie wyjeżdzasz??? najadłam się bigosu, oby mnie tylko dzisiaj w nocy nie zlapało bo dopiero będzie ;);):P -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi WOOOOOOWWWWWW!!!! te zdjęcia są przecudowne, piękne :D:D ale macie pamiątkę :D super!!!!! Pestusiu chyba mamy tego samego powera dzisiaj :D pogoda jest rewelacyjna, słońce tak mocno grzeje, wietrzę od rana cały dom.Przemeblowałam gruntownie pokój Michała i Tomka, pozmieniałam 3 łóżka pościeli, piorę drugie pranie, umyłam 2 okna, na kolanach wyszorowałam podłogę w łazience i jeszcze bym się wzięła za odkurzanie całej góry i mycie podłóg ale zaraz muszę sie szykować do pracy.....a szkoda bo by moje chłopaki domu nie poznali jakbym miala więcej czasu ;););) Mam nadzieję że jutro też tak będe miala bo jeszcze mam sporo prasowania i innych robót domowych a w sobotę spokojnie będę mogła iść po Tomusia :D a teraz herbatka i jajka na miękko :) miłego dnia, pozdrawiam wszystkie styczniówki -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dzisiaj lepsze samopoczucie.Posprzatałam, poprałam, obiad gotowy i niedługo zbieram się do pracy. Z tego co pamiętam to bebiko i bebilon są tej samej firmy Nutricia. Mój Michał jadł od urodzenia bebilon i nigdy na niego nie narzekałam :) Pestusiu znalazłaś coś fajnego? my mamy ten Sopot na lipiec i jeszcze myślimy o wyjezdzie w góry w sierpniu, tylko póki co jeszcze nie szukałam nic konkretnego... Byłam dzisiaj w urzędzie gminy po zaświadczenia do becikowego, to drugie też nam się należy więc pobrałam druki żeby już mieć naszykowane w domu :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak tak kochane cc mam 12go w sobotę, także już odliczam dni i mam lekkiego stracha ;);) ale ogólnie się cieszę :) bardzo chciałabym zobaczyć Tomusia :) Kasiulka gratuluję córeczka pięknie urosła w brzuszku :) Pestusiu trzymam kciuki za wizytę u chirurga! co do zbierania się z rana to ja tez muszę się przede wszystkim umyć i przebrać z piżamy w jakieś dresiki i bluzkę, trochę się podmalować i tak już mogę chodzić cały dzień ale prosto z łóżka w piżamie to nie lubię bo źle się czuję.Zresztą codziennie po 8smej muszę podwieźć Miska do przedszkola więc siłą rzeczy muszę sie wyszykować :) jakoś ta pogoda męczy mnie okropnie, szaruga, wilgoć ogólny syf :O nie mam na nic siły więc pół dnia przeleżałam a teraz idę pizze robić :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) Ja się tylko melduję bo nadal jestem 2w1 i nie mam o czym popisać ;) Wczoraj mama zaprosiła mnie i siostrę do knajpki na kolację więc miałam bardzo przyjemny wieczór:) dzisiaj byłam z Michałkiem w centrum zabaw, zjeżdzalnie, baseny z kulkami itp potem wpadliśmy do babci na kawę i ciacho a potem z mężem we trójkę robiliśmy różne zakupy i sobota zleciała:) ostatnia sobotą bez Tomcia ;);) za tydzień o tej porze już będziemy w czwórkę :D Trzymajcie się kochane -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiulka a jednak się doczekałaś :) trzymam kciuki i czekamy na wieści!!! u mnie nic się nie dzieje, od jutra został mi tydzień więc jeszcze jeżdzę i załatwiam ostatnie sprawy.Wszystko już mam spakowane i naszykowane, pokoik gotowy, w przyszłym tygodniu posprzątam chałupę i mogę iść rodzić :D -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Melduję się ;) z pracy właśnie przyszłam i czytam sobie co u Was:) Kasiulka może po tym masażu dzidzia ruszy się szybciej niż sie spodziewasz :) podobno taki masaż bardzo dobrze działa na rozwieranie szyjki :) ja dzisiaj byłam badana ale wszystko mam na szczęście wysoko i pozamykane więc spokojnie sobie czekam do przyszłej soboty :) Zamknę naszą listę 12go lutego :D Mały mnie dzisiaj tak kopie że zwijam sie z bólu:O zresztą codziennie się tak wierci i kręci że mam wrażenie że mnie rozerwie;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie mam dzisiaj spadek sił więc nic nie robię tylko siedzę i lezę ;) byliśmy z Miśkiem w bibliotece, więc mały ma zajęcie, bo sobie wypożyczył nowe ksiązeczki :) Tosiakk korzystaj z obecności mamy i nacieszcie się sobą :) Marzka ale was złapało :( dobrze że juz wychodzicie z tego, zdrówka! Dusia ta ciemna kupa to może jeszcze smółka była...a teraz jak jest żółta to juz wszystko jest ok :) co do spacerków to u mnie mama też zaleca wychodzenie jeśli nie ma dużego mrozu, poniżej -12,-15 stopni.Mam nadzieję ze luty, marzec nie będzie bardzo mroźny i że bedziemy mogli szybko chodzić na spacery :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miszko ja mieszkam pod Lublinem jakies 4-5 km w stronę Nałeczowa.Mam tam jakieś 15 km bo jeżdzimy bocznymi skrótami :) także prawie każdy niedzielny spacer tam spędzamy :) Ja też lubię lubelszczyznę, niby nic tu się nie dzieje wielkiego ale za to są przepiękne krajobrazy i czyste powietrze :D Miszko a co do terminu to już mam cc na 12go więc nie uda się niestety na urodzinki ;);) Pestusiu ja też myslę ze na drobną dziewczynkę tym bardziej wszystko będzie pasować :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam niedzielnie Przede wszystkim gratulacje dla Balbusi same śliczne, kochane dzieciaczki :) Pestusiu co do ciuszków to czy nie ma w tej rozmiarówce opisu na ile to miesięcy, bo ja zawsze kupowałam w Nexcie np 0-3 m 3-6 6-9m itd i np teraz kupuję na 3-4 lata a Michał ma prawie 4 więc jeśli Lenka jest z grudnia to w czerwcu będzie miała 6 miesięcy a to dopiero początek lata..chyba bym brała na 6-9m ale wiem że to ciężko sie zdecydować bo też zawsze mam problem jaki rozmiar zamówić... zobaczymy jak będzie teraz bo mam dużo rzeczy z Nexta na 0-3 m. Moj M od rana w pracy i jeszcze go nie ma :( ale mieliśmy gości, byliśmy razem w Nałęczowie a potem w domu posiedzieliśmy i niedziela zleciała :) Bożenko ja się nie znam więc nie pomogę. Marzko trzymajcie się jakoś, wiem że musi ci być bardzo ciężko...zdrówka Wam życzę! Miszko ale ci córeczka rośnie, super! -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrówkaniu ja już tak mam od zawsze, energii za 5 osób i ciągle coś robię bo nie umiem usiedzieć w miejscu ;) tylko jak chorowałam to bylam bez życia, teraz już jest ok :) Kiedyś mąż na mnie krzyczał, kazał siedzieć i nic nie robić a teraz wie że nic nie wskóra tym gadaniem i odpuścił ;) Pestusiu kiedy macie zamiar się wybrać do Sopotu? -
możliwe styczniówki 2011 :d
lutówka2011 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joasiu masakra to co przeszliście:( biedna malutka i Wy razem z nią... nikomu nie można do końca zaufać, okropne to jest...ale najważniejsze że odkryliście błąd i już jest wszystko dobrze:) Miszmasz Twój synek jest prześliczny, uwielbiam na niego patrzeć, taka mordeczka kochana :) Balbua życzę efektywnego seksiku :D Tosiaku fajnie że przyszła do ciebie fachowa pomoc i tyle mądrych rzeczy się dowiedziałaś :) domyślam się że to bardzo pomaga , taka rzeczowa rozmowa :) Ja też polecam laktator medeli, z Michałem miałam kłopoty z karmieniem i wtedy polecono mi w szpitalu produkty tej firmy:) laktator jest super i teraz też kupiłam butelkę medela calma,zobaczymy jak drugi maluszek będzie jadł, może uda się karmić tylko piersią ale butelka i tak się przyda :) dzisiaj M do wieczora pracuje a ja wysprzątałammwszystko co miałam w planach, potem byliśmy z Michałem na spacerze, bo u nas piękna pogoda a teraz idziemy do mamy na kawę :) miłego popołudnia