lutówka2011

Siedze sobie u mamy w gabinecie i doceniam mojego laptopka którego wrzuciłam do torby i teraz przyjmuję pacjentki i czytam co u was :):) Miszka udanego bunga bunga :D zazdroszczę ochoty ;) Pestusiu dzięki:) mama była jeszcze przed cyprem ale ona taka śniada od zawsze :) i fakt że młodo wygląda, sama jej tego zazdroszczę ;) dobrze że ja w nocy do kuchni nie chodzę, bo jeszcze tylko żarcia w nocy mi brakuje :P :D Tanith ja pierwszego syna karmiłam bebilonem i jesli nie chciał pić to nie dawałam,w sumie przez pierwsze miesiące to pił tylko mleko a potem jak miał kilka miesiecy to polubił wodę i do dzisiaj pije praktycznie tylko wodę i herbatę.Także nie ma co zmuszać.

chciałam dac opisy fotek i nie mogę :O no ale już wiecie ze jedno z Zamościa,a na jednej z fotek jest tomek z moją mamą:) no to lecimy bo mały wyje ....

Miszka tak Zamość :) bylismy w niedziele na wycieczce w zoo i na starówce, jest naprawdę pięknie!Q duzo sie zmieniło na korzyść :) Tosiaku tez jestem w szoku,on tak dzwiga już spory czas a nie ma nawet dwóch miesięcy,no i przewraca sie z brzucha na plecy:) jakiś sportowiec będzie ;);) Lenkaa to jest chore z tymi terminami a najgorsze ze zwykły człowiek nic nie może normalnie załatwić bo wszedzie rządzą znajomości :( ale szukaj gdzie się da wcześniej bo na pewno warto...

Miszko ale Polusia sie zmieniła, teraz to widac jak pięknie rośnie i jak ślicznie wygląda :) u nas dzisiaj nocka super, najlepsza jak do tej pory :D a ja się bałam co to będzie po szczepionce ;) na szczeście Tomek spał jak suseł :) pooglądałam na spokojnie całą naszą galerie, wspaniałe mamy dzieciaczki :) dorzuciłam 4 nowe fotki i lecimy z Tomciem na spacer:)

Jejku Kasiu ale przezycia, najwazniejsze ze wszystko sie dobrze skończylo, dzięki Bogu :) Tosiaku mialam wlasnie pytac gdzie sie podziewasz że cie nie widać ....dobrze że net wrócił :) ja czasem jak nie mam internetu to nie wiem co z wolnym czasem robić ;);) Ja Tomcia ubieram w body z dł rękawem,bawełniane spodenki i na to polarkowy pajac plus cienka czapka albo sama kurteczka i czapka a wtedy na spodenki daję kocyk.a jesli ubieram bawełniana bluzeczke z długim rekawem to pod spód daje body z krótkim.rajstopek nie mam wiec do spodenek daję skarpetki.wydaje mi sie ze go nie przegrzewam bo jest raczej lekko ubrany... kupiłam mate Tiny love zobaczyny jutro czy sie spodoba ;) całe popołudnie byliśmy w ogrodzie , dopiero wszyscy wróciliśmy a teraz czas na kąpiel:)

Lenkaa no to jesli od 0 do 18 to spoko,to jest chyba taka kubełkowa spacerówka,tak mi sie wydaje... my bylismy rano na spacerku i zakupach,na chwilę w banku i na poczcie,pozałatwialismy wszystkie sprawy, teraz w domu troche sprzatnełam,ugotowałam warzywa na sałatkę jarzynową i znowu jedziemy do miasta,zobaczyć jakieś maty do zabawy i zrobimy sobie spacerek póki piękna pogoda :)

Lenka jaką kupiłas spacerówke? rozkładaną na płasko??? bo na pozycje siedzącą jest jeszcze za wcześnie i lepiej wozic dziecko tak zeby mogło płasko leżeć... my mamą cienką wiosenną czapeczke i cienki polarkowy pajac :)

Marigo no to szybko pisz jak to zrobić??? :P:P

witajcie ! Papkaa a jakie mieliscie mleko i na jakie zmieniliscie? ja w sumie karmie piersią i tez jem duzo nabialu ale od wtorku sie ograniczyłam i tylko troche mleka do kawy wlewam,innych rzeczy nabialowych nie jem ale nie widze różnicy...też mamy bobotic i ten delicol ale coraz bardziej jestem pewna ze tu chodzi o głód i o to ze Tomek chce butle.wczoraj wieczorem zjadł obie piersi i pozniej płakal wiec dalej dawalam mu cycka ale on wypluwal i krzyczał znaczy sie był jeszcze głodny,tak to zrozumialam.dzisiaj tez popołudniu po dwoch piersiach zjadł jeszcze 90ml mleka. Fakt ze dzisiaj bardzo sie wygłodzil bo pojechalismy rano na wycieczke do Zamoscia i do zoo a Tomek calutki czas spał,dwa razy wcisnelam mu piers pociumkał i spał dalej,także po całym dniu byl mocno głodny. Póki co będe nadal karmić piersią i jesli bedzie placz to bedzie dojadał bebilon:) dzieki za odp w sprawie mat,muszę sie rozejrzeć i kupić jakąś fajną bo tą po Miśku wywaliłam :O a teraz żałuje ;) jakiej firmy macie maty? miszmasz ja mam podgrzewacz Avent,super sprawa tym bardziej jak się mieszka w domku i kuchnia jest na dole.ja mam podgrzewacz przy łózku, butelkę z odmierzoną wodą i kupiłam sobie tez taki specjalny pojemnik na mleko w proszku i w razie czego raz dwa mam ciepłe mleko gotowe :) juszym wiem co czujesz z tymi nockami:O też bym chciala żeby Tomek raz zjadł i spał całą noc ale przy karmieniu piersią trudno o takie długie przerwy ....jak wpadniesz na jakiś sposób to napisz bo ja znam tylko jeden, całkowite przejście na butle ;);) ale nie zapeszam bo dzisiaj nocka była spoko, wyspałam się porządnie :) Miszka dzięki za przepis, na pewno wykorzystam i upiekę taką babeczkę :)

wszystko mi sie skasowało u nas tez pogoda cudna, chodzę po podwórku w bluzce na ramiączkach :D Mrówkaniu prognoz nie znam ale tez sie rozglądam za jakimiś ubrankami...masz coś na oku??? myśle że trzeba kupić coś w miarę lekkiego i do tego sweterek czy kurteczka... wczoraj bylismy na szczepieniu ale jednak będzie za tydzień, bo coś w nosku furczy i Tomuś ma krostki na buzi więc pani doktor stwierdzila ze poczekamy jeszcze tydzień, .mam podawac tetrisal s do noska i ściągac katar.a w ogóle to powiedziala ze te krostki i wydzielina śluzowa w nosku spowodowane są moją dieta a w zasadzie brakiem jej ;);) także od wczoraj ograniczam nabiał, kakao czekolade itp, zobaczymy czy buźka sie poprawi... a dzisiaj mam powera :) okna pomyłam, poprasowałam, pochowałam ubrania do szafek bo miałam ogólny bajzel, poodkurzałam, łazienkę posprzatałam a teraz się relaksuje na tarasie,Tomek śpi w wózku :) za godzinkę idę do gabinetu...

Aleksandra ja dzisiaj byłam z małym w przychodni i powiedziano mi ze 5w1 kosztuje 130 czy 140zł i potem jeszcze 3 razy tyle samo czyli ogólnie cztery razy po 130/140 zł.

Pestusiu ano własnie u mnie tez te rzeczy nie sa jakieś zniszczone itp i czasem szkoda wyrzucić ale z drugiej strony jeśli nie chodze, nie korzystam, nie używam to po co mam trzymać.Lezy pozniej to wszystko a kupka przyrasta więc teraz już nic nie trzymam, nie mam sentymentów, biorę wór i wywalam ;) Jutro wezmę się za buty bo już dzisiaj nie miałam kiedy.... a z rana jak zawiozę Michała do przedszkola to jadę z Tomkiem na szczepienie, oby przeszedł łagodnie i bez żadnych dolegliwości... Tosiaczku ale pyszny musi być taki chlebek :) Miszko z czym jesz suszone pomidorki tzn w jakiś potrawach czy same??? bo ja robię sałatkę taką do obiadu tzn sałata, cebulka, natka pietruszki, suszone pomidory i oliwki, plus przyprawy i oliwa :) pyszna jest :) a może coś nowego wypróbuje .... co do wózka to u nas wszystko w porządku, gondolka fajna i wygodna,ciekawe tylko czy nie będzie za mała ;) ale na szczęscie będzie lato a potem przesiądziemy sie do spacerówki:) fotelik jest fajny i wygodny.codziennie jeżdze samochodem z wózkiem i bardzo ładnie składam i rozkładam cały wózek :) ale narobiłyscie mi ochoty na pleśniaka, już z rok nie piekłam...

Witajcie poniedziałkowo my już też po spacerku, piękne słońce więc pewnie popołudniu jeszcze pójdziemy:) Tomuś zrobił mega kupę od stóp po włosy na głowie ;);) więc już kąpiel mieliśmy i pranie się pierze ;) Pestusiu ja zawsze wory ciuchów wywożę do kontenerów pck, nie wiem czy ktoś naprawdę ma z tego pożytek ale ja mam czyste sumienie ;) znowu muszę zrobić czystki u siebie i M, dodatkowo wziąc sie za szafke z butami i wywieźć to w czym się nie chodzi...no i bajzel w kotłowni na mnie czeka, tam tez dziada z babą brakuje ;) wiosna idzie trzeba się brac za porządki :) co do teściowych to jak zawsze temat rzeka....;) ja swoją mam za granicą, widujemy się raz do roku więc problemów nie mam :) choć uważam ją za normalną,zwykłą kobietę i jak jeszcze teściowie mieszkali w PL to w sumie ją lubiłam :) nigdy sie nie wtrącała,rad nam zadnych nie daje,nie narzuca sie z niczym,a jak trzeba to męża strofuje i trzyma moją stronę :)

miszko filmik z Polusią super, to ci zrobiła niespodziankę :D Pestusiu fajne wakacje wam się zapowiadają,tyle zabaw i rozrywek, na pewno będzie miala Nika co robić :) My nad morzem będziemy na niezorganizowanym wyjeździ więc sami będziemy zapewniać atrakcje dla Michała.Pewnie tak jak w zeszłym roku z rana plażowanie i zamki w piasku, potem spacery,obiadki,aquapark,pojdziemy do zoo, pojeżdzimy na wycieczki do fokarium,przejażdzka stateczkiem i tydzień zleci :) o 13stej nie wytrzymałam i pojechaliśmy na krótki spacerek a potem do galerii,obeszłam prawie całą ale nic specjalnego nie znalazłam a szukałam butów...w końcu zaszłam do ccc i kupiłam.Niestety nie było czarnych, pani sprawdziła czy w jakimś innym sklepie dostanę ale najbliżej w Warszawie ;);) i kupiłam ciemnobrązowe ....mam nadzieję że będę w nich chodzić a nie kolejne dolączą do moich zbiorów ;);)

Witajcie Nocka super :D az się boję zapeszać ale póki co jest dobrze :) Tomek zje i śpi:) u nas z rana było piękne słonce a teraz wiatr i chmury, szaro i paskudnie :O podobno wiosna ma byc od wtorku :) zatem czekamy ....;) Pestusia ale fajnie że już zrobiłaś zakupki jedzeniowe dla Lenki :) ja na razie tylko chodzę i oglądam ;) a co do ubrań to też tak mam że sobie nic za to chłopcom ciągle szperam po allegro, po galeriach itp to ile oni mają ubrań to sie w głowie nie mieści ;) no i buty koniecznie muszę sobie kupić, ale dla mnie kupno butów to koszmar, nigdy nic mi się nie podoba i rzadko keidy znajduję to czego szukam...a butów mam w domu całą wielką komodę, tylko co z tego jak kupię , założę i okazuje sie ze to nie to ...:( i tak leżą nowe, praktycznie nie chodzone ....nie lubię obcasów a ni małych ani dużych, wolę coś płaskiego ale też nie na takiej milimetrowej podeszwie tylko grubszej, coś w stylu balerinek ale bardziej zabudowanych i na grubszej podeszwie...ach zawsze ten sam problem na wiosne ;) u nas chyba nie ma tego sklepu Totem.... miszko ucałuj Polusię kiedy to zleciało.... Tomuś pocyckał a teraz lezy i macha rękami na wszystkie strony, śmiejemy się z M że samolotem lata :D:D:D Lenkaa biedna twoja malutka :( ja nie karmię na śpiocha bo wstaję dopiero jak Tomek się obudzi i domaga się jeść ale jak przysypia przy piersi to go kłade do łóżeczka na boczku i tak śpi.

Pestusiu miłej przejazdzki ;) u nas sie wypogodziło i jest pieknie :) byłam po Miśka i az przyjemnie wyjsc na dwór :) Lenkaa wez wygarnij temu swojemu chłopu co on nim myslisz i tez mu walnij podobnym tekstem ciekawe co by gadał jak on by musiał w ciazy chodzić :P:P moj czasem coś tam powie o odchudzaniu ale nigdy w taki sposób, bardziej coś zartem zagada ;) tylko ze ja muszę schudnąć z 25kg i sama dobrze o tym wiem :O:O

Miszko nic nie trzeba piec bo daje się biszkopty takie jak do tiramisu, gotowe, podłużne tylko musza być takie twardawe ;) one rozmiękają i wtapiają się w masę czekoladową :) Pestusiu ja tak nie mam,siły mam dużo ale tez i dużo jem ;) u nas wieje mocno :( ale ogólnie nie jest źle, świeci słońce a to najważniejsze :)

pestusiu wiem o czym mówisz bo tez mieliśmy takie dnie :O Tomuś śpiochem nie jest niestety ;) i tez bywało że nie chciał spać w domu,najpierw leżal grzecznie, rozglądał sie a potem tak jak mówisz był coraz bardziej zmęczony, ciągle chciał pierś,chwilę possał i wypluwał, co przysnąl to zaraz się budził z rykiem i tak w kółko:O i pożniej tez koło 18 padał jak zabity, kąpałam go na śpiocha także podobnie jak u was... ale póki co nie mogę narzekać, jest w miarę grzeczny, trochę śpi, trochę sobie leży a ja mogę coś zrobić, także oby gorzej nie było ;)

aj doczytalam ze lenka taka grzeczna i pięknie się bawi :) no to co innego bo myślalam ze płacze ;)

Oj Pestusiu biedna jestes jesli Lenka jeszcze nie spała, ma zdrowie malutka ;);) Tomuś z rana przysypiał na kanapie a potem w samochodzie i na spacerze spał :) cieszę sie ze chce tego smoka, bo to duże ułatwienie dla mnie ;) w sumie moglam dać od razu z aventu bo Misiek tylko takich używał ale kupilam z TT i chcialam go do niego zmusić ;);) jakbym zapomniala o przepisie to w przyszlym tyg mi przypomnijcie.wiem ze na pewno się go nie piecze tylko daje podłużne biszkopty maczane w koniaku i kawie, do tego boska masa czekoladowa plus gruszki i orzechy laskowe całe i na wierzch kakao.no i na bank jest pyszny :D Miszko pośmialam się jak napisałaś o Poli i jej ssaniu smoka :D

marigo tort jest przepyszny ale robi go moja mama i nie mam w domu dokladnego przepisu.teraz rodzice sa na Cyprze więc przepis podrzuce jak wrócą :) u nas też będa dzieci, troje czterolatków a z nimi nie da sie usiedziec z miejscu dlatego też wolę zrobić w domu i jednak pod koniec maja, bo mam nadzieję że posiedzimy na tarasie a dzieci będa latac po ogrodku :) Tosiaczku nie ma pośpiechu ;) ja też do tej pory chodzilam w spodniach ciążowych az w końcu pojechalam do kappala żeby kupić coś nowego bo zanim ja schudnę to i te nowe będa już stare ;);) byłam po tego rampersika ktorego wczoraj pokazywałam i kupiłam też pajacyk z cieniutkiego polarku, jest śliczny :) ładniejszy niz na foto. http://allegro.pl/disney-polarowy-wiosenny-kombinezon-pajacyk-z-62-i1515300439.html Tomuś zaczał ssać smoczka hurrraaa :D do tej pory dawalam mu Tommee tippee i nie bardzo chciał, wypluwał go a wczoraj dałam mu z aventu i elegancko ssie z przejęciem :D

miszko Kuba W. czyli Wesołowski ?? hoho jakich masz kolegów ;) :D

a u nas dla odmiany nocka spokojna, Tomcio jadl dwa razy i spał do 7 :) na szczeście dał mi odpocząć po dwóch poprzednich nieciekawych ;) co do strojenia sie to ja nigdy nie nosiłam szpilek i eleganckich ubrań więc i teraz ich nie noszę,zawsze preferowałam luźny bardziej sportowy styl, taki można powiedzieć miejski ;) tylko że teraz mam wszystko za małe :( więc spodnie kupiłam żeby mieć w czym chodzić no i kurtkę wiosenną tez mam nową a resztę czyli sweterki czy koszulki nosze te co miałam...jeszcze koniecznie musze kupić sobie buty... co do chrzcin to jednak nie będziemy ich łączyć ze świętami tylko prawdopodobnie będa 22go maja...4 lata temu w kościele płaciliśmy 200zł ciekawe ile teraz sobie ksiądz zażyczy, bo u nas jest cennik i każdy płaci tyle samo...a obiad robimy w domu:) babcia zaoferowała się że zrobi mi flaczki i rosół, a na drugie schab nadziewany sliwkami i morelami plus kurczaki pieczone z borówkami więc ja będe miała do zrobienia tylko 3 rodzaje surówek plus ziemniaki a moja mama robi przepyszny, po prostu boski tort czekoladowy z gruszkami więc zrobi go dla Tomcia :) gości mamy nie dużo, bo tylko z mojej rodziny najbliżsi plus M siostra z męzem, teściów nie będzie także spokojnie damy radę zrobić u nas w domu :)

kornelinko niezły cudak ten dom ;);) metraż i cenę też ma fajną hehe ;)

wrócilismy ze spaceru i zakupów,tyle mi sie zeszlo ze od razu po Michała pojechałam i dopiero przyszlismy:) kupiłam Michałkowi super kurtke w tym sklepie:) wiosenną na delikatnym polarku,zieloną z brązowymi dodatkami,nowa Cartersa za 39 zł :D:D bo ma z tyłu dwie plamki,wielkosci główki od szpilki ;) no jakby tam na mnie czekala bo nie miałam takiej przejsciowej kurtki :) a tego dzianinkowego rampersika odbiore jutro bo dzisiaj pani miała tylko na 56 i 80cm ale jutro mi przywiezie na 68 :) na żywo jest dużo ładniejszy :D Miszko Maggi śliczne domki:) ten Miszki taki wlasnie jak na nasze potrzeby bo tez chcielismy nie za duży i taki mamy.budowe skonczylismy 2 lata temu więc w sumie niedawno. my mamy taki http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_329_18.jpg jak bede miala chwilę to wrzuce fotkę na galeriusa :) nie daleko ode mnie buduje sie dom na planie kola, na razie stoi w stanie surowym otwartym ale pewnie niedługo wezmą się za wykończenie...ciekawe jak będzie wyglądał gotowy... Pestusiu super że rozmowa się udala i że sympatycznie się rozmawiało:) i jakie plany? cos juz ustalałas w sprawie wychowawczego? Mrowkaniu no niestety tam są same guziczki,tez myślalam o tej niewygodzie ale trudno będe sie męczyć bo bardzo mi się to podoba :) i jeszcze to mam jutro obejrzeć, moze tez kupię http://allegro.pl/disney-polarowy-wiosenny-kombinezon-pajacyk-z-62-i1515300439.html Balbua powodzenia, oby wszystko było po twojej myśli :)