królikov

no jakbym nie dała rady, to Ty dasz dobra, znikam na chwile

a jak nie w czerwcu/lipcu to we wrześniu? no to bądź grzeczny, wiesz jeden dzień w tygodniu, da się przeżyć :P

co mamy do nadrobienia? byłam zajęta trochę tym i tamtym, a trochę nicnierobieniem. co masz zamiar robić od jutra?

nie wiem, powiedz mi już wkrótce

a też mam tak często, że w momencie w którym otwieram topik, pojawia się Twój post

to następnym razem wyślę Ci taką, żebyś oglądał ją częściej nic mi się nie chce, a tyle mam do zrobienia na pon nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę

i yak szołap'owskie klimaty zapobiegły zgęstnieniu Twojej krwi?

kolorowych un dobranoc Paweł

w roli striptizera rozgrzałbyś się równie mocno i przy okazji nie tylko Ty

'nieśmiało' sugerujesz jakiś striptiz?

może skakanka? myślałam, że gorący chuopak jesteś

i nazywasz to zyebanym snem? dzisiejszej nocy chętnie powtórzę to na moyey poli tylko co robiliśmy? :D

do tej pory zasnę :P

jaki?

równie ciężka

nie tylko na komórce jest ciężko widzę

dobraaaa, może muszę następnym razem przeanalizować Twoje posty z czarnego nick'a pod tymże względem jak idzie zalewanie smutków? ;)

wierzę przecież ;) , ale nie zauważyłeś, że automatycznie zmieniasz styl pisania? a może to moye przewidzenia nic. tylko głośno myślałam

mam pewne wątpliwości czy aby na pewno pisze z prawdziwym Tobą !?:D jakie to dziwne :( , a co jeśli mogę się z Tobą tylko dogadać tylko na kafe i w dodatku na Twoim nicku?

jeszcze nie miałam okazji pisać z pijanym Garenem co jest nie tak z netem?

poczekam do jutra kiedy wracasz do domu?

masz jeszcze poprawki i szanse więc następnym razem wrócisz z! ;)

jakie smutki? ja też mam kolejny chooyowy dzień i z tejże okazji kuruję się winem

czy ta cisza znaczy NIE?

:D co powiesz na zabawę moimi włosami w moim ulubionym sklepie?