makler001

ostatnia linia sie odnosila do pomiarow PPM :) (przeskoczylo...)

Zdrowych... pogodnych... i w miłej rodzinnej atmosferze. ( i za bardzo nie folgowac z odzywianiem zeby za duzo nie bylo do odrabiania.... oczyszczania ;) hihi ) Serdecznie pozdrawiam :)

ona na zdrowie ja na poczatku stosowalem tak jak nieumywakin zalecal i tak jak szczypior pisze pozniej kupilem perhydrol 30% cz.d.a - czysty do analizy i zamiast 10 kropelek zwyklej aptecznej dawalem 1 kropelke 30% (wygodnie) a pozniej w drodze experymentu zaczalme zwiekszac raz gdy kaplo mi sie wiecej...ok 7-8 kropelek na szklaneczke ok 180 ml wody...poczulem troche podraznienie sluzowki zmniejszylem....i juz kilka miesiecy biore 3x dziennie po 4 kropelki ja stosuje profilaktycznie ( zdrowy jestem a chce sie max. oczyscic i po drodze solidnie dotlenic... lubie dodac szczypte soli i kapke soku pomaranczowego, duzo smaczniejsze)

a tu...garsc madrych porad madrego czlowieka :) ( nie ze wszystkim sie zgadzam :) ... ale... ja tam mlody jeszcze ;) hiehie ) http://tiny.pl/hdvw7

papaja wiesz...szungit napewno w pewnym stopniu oczyszcza czy tez neutralizuje chemie w wodzie tez daje cos z siebie....jakies tam mineraly i co tam jeszcze ma :) mowisz ze to juz 3 miechy uplynely.... kurcze :) dobra woda to podstawa deejay ja na poczatku mierzylem ojciec membrane ma juz 2 lata... i juz zauwazylem ze wiecej przepuszcza...50-60 a mial kolo 40 ( z czasem pory membrany sie zwiekszaja i wiecej przepuszcza) u mnie na nowej tez cos kolo twoich wynikow 30-40....na demineralizowanej srednio o polowe mniej mineralizator tez musi sie troche "dotrzec" zeby na wlasciwym poziomie oddawac mineraly zawalone wklady sedymentacyjne szybciej dobijaja membrane i tez wiecej zanieczyszczen na nia idzie... szybciej dostaje popalic i skutkiem tego tez wiecej zaczyna przepuszczac kwestia jeszcze taka ze z samego rana zastana woda ma inne PPM, a jak ci odleci kilka litrow i na biezaco zmierzysz tez masz inne wskazania ogolnie to sie tym nie przejmuje mam swiadomosc ze mam w zasadzie mozliwie najczystsza wode, bez przechowywania w plastikach, po mozliwie najnizszej cenie i dla "spokoju ducha" te minimalne ilosci mineralow ze mineralizatora sa... teraz zmierzam do mozliwie najlepszego sposobu zywienia i odpowiedniej konsumpcji :):) co nie jest latwa prosta sprawa a czy to woda...czy slonce...ladna pogoda....wiosna... nie wazne :) wazne ze sie lepiej i zdrowiej czujemy :) i tak powinno byc :) z tendencja wzrostowa ;) przyjemnego dzionka :)

deejay :) zgadza sie :) osmotycznego ja raz kombinowalem z wiekszymi ilosciami bo chcialem przedobrzyc 2/3 oliwy i tyle samo z cytryny...pol nocy nie spalem...odbijalo mi sie... rano tez wiec juz z oliwa nie kombinuje za to cytryny 1/2 szkl i troszke pomaranczowego czy wlasnie z czerwonego grejfruta ( tak dla ...zlamania smaku :) ) papaja :) dieta jablkowa edgara ( to masz "glodowke" z kwasem jablkowym i chyba mozliwe ze chodzi oto ze podczas tego....nastepuje wieksze ruszenie toksyn... ale... przeciez rycyna pomaga watrobie... tez nie za bardzo rozumiem...i szkoda ze nie jest to wytlumaczone ) to nie to samo co jedzac prawie normalnie i picie jednego litra soku jablkowego - nic negatywnego nie odczuwam a ja dobrze sie umiem wsluchac w moje cialo :) jakiekolwiek odchylenie od normy bym zauwazyl... bo przeciez i robilem oklady z rycyny na watrobe bez picia soku....i pilem sok nie robiac okladow zadnych problemow jelitowo trawiennych czy od watroby

deejay ja robie swoja mieszanka hehe poczytalem wszystkich madrych i poskladalem po swojemu w zasadzie to moritz ale drobne udogodnienia z malachowa ...a czy inne nalecialosci , to juz nie pamietam (dzien przed w ten i po lewatywki, magnes przykladam, oddycham przez prawa dziurke nosa :) ) - troche takich.....bajerow ;) w kazdym badz razie ani ornityny ani nospy nie biore i spie jak.... zabity hehe u mnie na chomiku masz moja rozpiske 5 dni przed lekutkie jedzonko ryze kasze z warzywkami i owocami i litr soku jablkowego dziennie z codziennym nagrzewaniem watroby i okladami z oleju rycynowego i poza pierwszym oczyszczaniem....gdzie wiadomo sporo stresu dochodzi i troche przejety (mozliwoscia zablokowania kamienia) zbyt ostro diete przykrecilem ( i wynikajace z tego spore oslabienie).... to dotychczasowe oczyszczania i noce, bardzo spokojnie, rzeklbym... lightowo :) przechodzilem moj ojciec tombakiem oczyszczal... na to to bym sie nie zdecydowal i dosyc mialem jego opowiesci... a ja tam wole sobie ulatwiac niz utrudniac zycie :) moj glowny napoj to czysta woda prosto z kranika :) lata bez plywania to ja sobie nie wyobrazam i bez wypoczynku nad woda... lubie snieg...lubie lod... wiekszosc naszego ciala to woda... to moj wielki przyjaciel hehe

deejay :) weteranem.... hiehie nieeee...daleko mi tam...ty juz 20 oczyszczan...jaroslaw juz 15 lat dobrze sie zywi wyznaczacie standardy forum jest od lipca 2006...a ja tu sie pojawilem dopiero kolo lipca ubieglego roku weteranem cwiczen fizycznych to jestem :) ciaglego sprawdzania i testowania mozliwosci ciala... a to co ostaniego roky dwoch odkrywam... cieszy mnie jeszcze bardziej, bo mozliwosci sa ogromne cofnac oznaki starzenia...uplywu lat....pozbyc sie chorob dolegliwosci, zapewnic sobie dlugie zdrowe zycie, w pelnej sprawnosci fizycznej umyslowej wszystko to w zasiegu naszej reki a jak malo ludzi zdaje sobie z tego sprawe tez bylem wielkim zwolennikiem proszkow odzywek tabletek....fakt ze byly to suplementy odzywki dla sportowcow, kulturystyczne... teraz coraz bardziej w strone natury sie zwracam :) bo widze pozytywne efekty kazdy z nas tu ma "swoja" dzialke :) w ktorej jest dobry :) fajnie ze mozemy sie tu spotkac ;) i powymieniac spostrzezeniami tak rosna specjalisci :) i to wysokiej klasy gdzie "zagiąć" lekarza...to pestka :D ale... nasze zycie nasze zdrowie...w naszych rekach kwas cytrynowy :) mocny jest....wiec go i miksture i sol gorzka to tylko przez slomke pije :) sporo tego soku z grejfruta dodajesz... po swietach zobacze z tym zgodze sie z toba.. 4 platy cztery oczyszczania i watroba czysta....to tylko teoria ja kamieni mialem relatywnie malo....wiec moze uda mi sie w tych 8 zmiescic hiehie a jesli nie...to dalej bedziem jechac :) juz sie czlowiek do tego przyzwyczail ;) nie mniej wazne jest pilnowanie wody pokarmow zywienia prowadzenie szeroko rozumianego zdrowego stylu zycia, zeby zminimalizowac tworzenie nowych... ja testuje najpierw :) a pozniej w spokoju zmuszam hihi do tego zonke ktora troche wiecej wymaga wysilku i perswazji z mojej strony...ale tez ma wieksze nalecialosci w organizmie ale tez duze pozytywne zmiany zauwazam kazde cialo zareaguje na tak pozytywne "doswiadczenia " , w dluzszym czasie z pewnoscia wszystko wyjdzie tylko i wylacznie nam na zdrowie pozdrawiam :) i spadam na sloneczko :):)

deejay :) no to milo powitac tak doswiadczonego oczyszczacza :) do swiat skoncze syrop klonowy i sode....i po swietach 7 oczyszczanko hehe (i mam nadzieje ze bedzie czyste i zostanie mi tylko jedno i watrobka bedzie odfajkowana ;) na liscie :D i pojade dalej z lista ...nerki....lecznicza cytrynowa hehe - tak sobie upatrzylem ) ja tam nie mam co opisywac wrazen... z wielka satysfakcja patrze w kibelek i z radoscia witam te male zielone hiehie - ze juz w kiblu a nie w watrobie - sporo to dla mnie znaczy teraz w treningu silowym...nowa jakosc ciala :) ...wszystko lepiej idzie niz zwykle...to jeszcze lepsza wieksza satysfakcja tyle oczyszczan zrobiles.... po ilu miales czysta watrobe? ( dwa ostatnie czyste? ) bo mniemam ze pozniej to po prostu dla zachowania czystosci :) i jakiego rodzaju kamienie z ciebie wychodzily? caly czas stosujesz oliwe z oliwek? jaki sok? plywak nie nie nie :) takie badziewia to tesciowa uzywa hehe juz ja wiem na co zwracac uwage czyste suszone bio ...samo zdrowie ja to nazwalem warzywko.....ale to jakies....suszone warzywa rozdrobnione...czy jakos tak... nazwa akurat najmniej mnie obchodzi :) sklad mi odpowiadal to wzialem :) gdyby bylo inaczej to bym wolal wogole nie uzywac uwaznie czytam etykiety i sklad :) i patrze na daty pozdrawiam

alusia zeby codzienny stolczyk :) byl taki jak powinien byc...zwieksz ilosc dobrych olejow... wode z sola popijaj to cie nawodni a nie przeplucze jak zwykla czysta... no i kasze...ja ostatnio sniadankuje z platkami owsianymi zytnimi i orkiszowymi z olejami kakalkiem ;) miodzikiem troche zurawinki czy rodzynek mniami pychota :) duzo trocin trza szamac :D i lepiej je letnia woda a nie goraca zalewac.... powyzej 50 stopni enzymy obecne w pokarmie sa...wysieczone.... a ulatwiaja trawienie i oszczedzaja nasze powoli zaczynam myslec o rawfood :) do pewnego stopnia rzecz jasna hiehie na razie ;)

alusia :) czyli jestes dosc czysta :D i na moj gust bez problemu powinnas jechac na h2o2 nie obawiaj sie tego :) to ci dotleni cale cialo komorki sprzyja oczyszczaniu solidnie wzmacnia system immunolgiczny zabija troche gadostwa roznego pochodzenia to tak jakbys sama ograniczala oddychanie, tylko ze tu masz duzo lepsze jakosciowo oddychanie - lepszego i tanszego nie ma :) poczytaj watek leczenie woda utleniona, zmotywuje cie ja juz sobie nie wyobrazam ...bez tego :) przynajmniej rano :D tak jak inni kawe hiehie to ja dawke wody utl i gitara :):) a po treningu... ostatnio sie zapomnialem i pod koniec treningu nie zapodalem dawki h2o2 i po treningu nie wzialem kapieli z dodatkiem h2o2 uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu roznica kolosalna solidnie przymulony bylem ( fakt ze troche za dlugo cwiczylem i troche wiecej moglem zjesc przed...) przebiegnij sie kawalek sprintem.... i pozniej oddychaj przez slomke a pozniej normalnie....ja to tak widze i wskazuje na jedyny wybor :):) stosowanie kropelek :):):) a glodowki nie odpuszcze :) ale to na sam koniec pozdrawiam ;)

maja maj ja zamierzam po ostatnim oczyszczaniu watroby zrobic gest muszli... do skutku :) az bede czysciutka wlewal i czysciutka wylewal dokumentnie oczysci przemyje caly uklad pokarmowy pozniej synbiotyki sporo kiszonek i juz bez zadnych swawoli zdrowa diete utrzymywac bez najmniejszych skokow w bok tak zamierzam nieraz sie zdarzy ze gdzies jakas impreza....cos "zakazanego" sie zje... czuje sie pozniej gorzej a jedzenie ma mnie wzmacniac budowac, a nie obciazac i zatruwac i konieczna neutralizacja i wyciaganie na neutralizacje cennych skladnikow mojego ciala ale przed gestem muszli...to tak chociaz ze 3 dni pod rzad kuracja koniakowo rycynowa malachowa :) i caly uklad pokarmowy jak nowy taki plan mam ja :) alusia nie wiem w jakim stopniu ty masz jelito g czyste / ja mam ale jesli z ceibie jakies sluzy cos podobnego schodzi to powinnas sie cieszyc moze kolonie pasozytow grzybow moze sluz ze stawow miesni z ukl limfatycznego z calego ciala sluz z dotychczasowego zlego zywienia zasyfia cale nasze ciala im szybciej i lepiej sie go pozbedziemy...tym lepiej jesli nie mdlalas nie sieklo cie nie scielo jak wskoczylas na tyle kropelek to nie przerywaj tylko powoli stale zwiekszaj dojedz do 10 3x dziennie stosuj miesiac na przyzwyczajenie, wskakuj na perhydrol i jedz w gore.... az nie bedziesz czula podraznienia sluzowki 15-20 minut po h2o2 dobrze wypic sok cytrynowy jablkowy pomaranczowy.... zwiekszaja wydzielanie katalazy ktora sprzyja trawieniu h2o2 na watku h2o2 esjot wytepil jakies uparte gadostwo, ale to 20-30 kropel... jak nie zadziala to mms-a zawsze pozniej mozesz uzyc dluga glodowka urynowa - 40 dni syrop klonowy z soda? pij sporo kiszonek przewaga zdrowych bakterii bedzie trzymac w ryzach te szkodliwe oki :) spadam na sloneczko

alusiaaaaaa.... wiesz co...? zacznij ty porzadnie silowo cwiczyc....medytowac.... to sie uspokoisz wyciszysz, opanujesz nerwy stresy latasz jak rozhisteryzowane dziewcze co to nie wie czego chce, a jak cos wezmie...to dalej nie wie ja moge :D ty zaczynaj tak jak nieumywakin pisal co ty?wy (inni macie z tym rozleniwieniem jelita? sory ale jak slysze takie brednie to sie we mnie gotuje (na beznadziejnosc argumentacji - sory ale ostatnio rozmawialem z dwoma powiedzmy rowiesnicami... i moge tylko powiedziec....ze gdy ja rozwiazuje uklady rownan z dwoma trzema niewiadomymi to one bez znajomosci tabliczki mnozenia podwazaja moje wyniki - rozpacz....i rece opadaja - a teraz czytajac twoje............... paniczne..........wymysly...... odnosze to samo wrazenie....przykro mi :) ) od zazywania wody utlenionej w zadnym wypadku nie grozi ci rozleniwienie jelita - powiedz mi z jakiej paki? jesli jesz zbyt malo resztkowe pokarmy!!! to mozesz miec blokersa i musisz sie wspomagac lewatywami... codziennie lewatywy w pewnym okresie czasu... tez moga spowodowac blokade.... ale przeciez wszyscy zalecaja w takich okresach spozywac duzo!!!! kasz i zielska zeby bylo czym jelita wypelnic rozleniwienie jelita!!! to ci grozi gdy przez dluzszy czas blokujesz/wstrzymujesz wyproznianie gdy cialo ci to sugeruje - wstrzymywanie - bo akurat teraz...nie mozesz...nie masz gdzie rozleniwienie jelit moze ci grozic gdy masz jelita zawalone kamieniami kalowymi i innym smietnikiem i sa rozciagniete.... i masz nieczeste :) wyproznienia.... to sa przyczyny rozleniwienia jelita! koniec kropka! jesli mas problemy jakie masz....to nie jestes tak oczyszczona jak myslisz po mojemu krecisz sie oblednie w kolko ostatnio czytalem...ze te grzyby...candidy...owszem zywia sie cukrami prostymi glukoza.....ale tez i aminokwasami owszem ....masz cukry proste w slodyczach....itp smieciach...ale tez w owocach np nie unikniesz dokarmiania grzyba stosujac jakas katorznicza obsesyjnie restrykcyjna dieta!!!!!! predzej zeswirujesz co niestety chyba obserwuje...po tym co wypisujesz czytac czytac czytac bedziesz miec wiedze nie bedziesz musiala sluchac innych ktorzy nie sa w twojej skorze juz powinnas sie znac...swoje cialo ijego reakcje i nie wytepisz candidy czy czego innego podobnego do ostatka zawsze cos zostaje caly wyc w tym zeczyste oczyszczone cialo z silnym systemem immunologiczny....dotlenione i nie zakwaszone! poradzi sobie z tym wszystkim i utrzymas zdrowa rownowage!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec pierdol diete i te chore obcinanie weglowodanow dotleniaj sie cwiczac i uzywajac h2o2 - powolutku od 1 kropelki odzywiaj sie...jak dabrowska kaze stosuj proszek zasadowy czy zmielone skorupki...sprawdzaj papierkiem lakmusowym sline mocz i sie oczyszczaj solidnie jak ty mozesz wiazac gumowaty stolec z.... rozleniwieniem jelita? rozleniwienie jelita to jest wstrzymanie ruchu...perystaltyki jelit czego efektem jest zapewne...dlugie zaparcie... wogole to ja nie rozumiem twojej wypowiedzi niby bierzesz....niby wyproznienia gumowate...niby boisz sie rozleniwienia... ja po lewatywie (jedna po drugiej-w jeden dzien) tez mam czesto przerwe kolo 1 dnia i nie wpadam w panike....tresc pokarmowa w jelicie grubym podrozuje nawet do 16-18 h. bierz to pod uwage nie siej paniki) sam twoj stres moze pewnie cie blokowac a nie woda utleniona w postaci kilku kropelek wez sie solidnie za stan swojej psychiki a ogolnie to nie siej paniki alusia :) wez sie w garsc ;) ty robilas lewatywy? oczyszczanie watroby?

matylda :) dzieki za fajny przepis na miod....niedlugo sie rzuce na pokrzywe i bede robil zapasy z czego tylko mozna plywak przeprowadziles znakomite przygotowanie jelitka (na miekko) do....lewatywy :) teraz tylko wszelkie zmiekle brudy po prostu przeplukac i wylac :) i cieszyc sie :):):) czystoscia nie łam się ;) przełam się :D darvas jak na razie tylko wieksze schodzenie sluzu z zatok obserwuje ( wieczorem przy kapieli i nacieraniu uryna...schodzi...az sie dziwie skad tyle) trza bedzie dorzucic ssanie oleju chyba...zeby wzmocnic to oczyszczanie...dawno nie ssalem hehe pozdrawiam :)

darvas ogolnie czosnek jest polecany do tepienia gadostwa tak jak i nalewka tybetanska czosnkowa...czy lewatywy z wyciagu z czosnku...tak ten wyciag w tabletce napewno bedzie dobrym strzalem w...problem :) tylko.... za 50 zl...spokojnie sam zrobisz sobie nalewke tybetanska..... i wydaje mi sie ze naturalny proces uzyskiwania wszystkiego co jest w czosnku... i dojrzewanie mikstury i stopniowe przyzwyczajanie ciala samo to ze ty to robisz...dla siebie i jednak przez dlugi okres czasu sie ja stosuje wydaje mi sie ze lepszym bedzie wlasnie nalewka kuracje koniakowo rycynowa mozesz sobie "strzelic" na robale :) pozdrawiam aaaaa.... specjalnie mnie nie rusza syrop klonowy i soda... ale... troche dzis rano czulem...jakiejs chemii w toalecie przy wyproznieniu...ale tez bylem wczoraj na uroczystosci i troche malo zdrowego zarcia pojadlem - ale to chyba by tej chemii od razu tak nie bylo.... jestem czujny i obserwuje :)

swann glutamine lepiej kupuj w proszku, bo sporo sie tego powinno uzywac i jednak duzo lepiej cenowo to wychodzi relatywnie droga jest wiec nie zalowac taniej tauryny (oszczedza glutamine w organizmie) a glutamine w krytycznych momentach :) (po treningu przed snem - rano tez...ale tu mozna wiecej tauryny i mniej glutaminy) i tak jak alusia pisala...1g - 1000mg odnosnie mms - cudowny suplement mineralny - wszystko ladnie obszernie i dokladnie opisane w ksiazce jima humble'a ( ktora jest u mnie na chomiku ) ja przeczytalem tylko raz zeby sie troche orientowac w temacie wiec za dokladnych informacji nie udziele przed uzywaniem lepiej dokladnie przeczytac i robic notatki :) zeby nie bylo watpliwosci i bledow nie popelnic podobno lepszy mocniejszy (ale tez ostrzejszy - wywoluje mocniejsze rakcje u "pacjentow" a wymioty to norma w procesie przyzwyczajania i ustalania dawki) skuteczniejszy niz woda utleniona

wecka ani mi nie mow hehe wiem, po przeczytaniu huldy....wszystko wokol nas nas truje ale co? teraz jeszcze promieniowanie heheh powiesic sie? zalamac? olał juz zauwazylem ze wiecej niz zwykle sluzu zeszlo mi z zatok innej czystszej sody nie widzialem moze po chemicznych? cz.d.a to sie pozniej z benzenu bede oczyszczal :) mms....az objawy ustapia? az ci sie znudzi? az wykropelkujesz buteleczke? juz nie pamietam jak dlugo to zalecal stosowac zalezy tez co sie chce leczyc powiem ci ze akurat tym benzenem to bym sie nie przejmowal......wiekszy syf jest w kranowie ktora sie normalnie pije a te benzeny to we wszystkich kosmetykach sa, ktorych co prawda juz nie uzywam...ale... najwazniejsze organy mam czyste... dodatkowe oczyszczania i te czyste drogi oczyszczania ruch zywienie....cialo sobie poradzi a ty czytalas ksiazke jima humbla? tam jest troche zabawy z przyzwyczajaniem....i dochodzeniem do sporawych dawek chyba do 25-35 kropel 3x dziennie...czy cos kolo tego troche ci to zajmie troche w toalecie sie nakleczysz nad kibelkiem :) wymioty to standard tym jej generatorkiem chyba by mozna sprawdzic...albo na tym aparacie moora moze... nie wiem wecka :) to chyba akurat najmniejsze zmartwienie ;) ten benzen :) narka :)

agamemnon no przykro mi nie odbieraj tych moich slow (tamtych)...pochopnie...? po prostu poki mozna to trzeba robic ile tylko mozna zanim sie bedziesz musiala poddac i isc pod skalpel o ile tylko mozna, to trzeba motywowac, czasem opieprzyc :) czasem kopnac w tylek....zeby ktos sie wzial w garsc i ostro zaczal dzialac wiem...mi to latwo bo jestem zdrowy i mnie nic nie boli, nie mam tych dylematow co ty ale tez ja to wszystko robie wlasnie w tym jednym celu....zebym sie pozniej nie obudzil....ze jednam moglem cos zrobic wczesniej to jest to....moze troszke za pozno... sie tu zjawilas ale...kto mogl wiedziec? tego nie ucza w szkole, nie uswiadamiaja, nie mowia w dzienniku w teleexpresie nie pisza w kolorowych tygodnikach dla pan ucza i utwierdzaja w mniemaniu ze jak cos ci dolega to pojdziesz do lekarza i temu zaradzi no coz... wiele osob wie/doswiadczylo na wlasnej skorze jakie to zludne ale to dobra wiedza....to sie roznosi tylko czy inni chca tego sluchac? nie chca i to jest najgorsze bo jak na nawiedzonych patrza wlasnie skonczylem ogladac film... bitwa o czarnobyl dokument...dokladnie pokazujacy co i jak sie dzialo wstrzasajacy.... polecam i to bardzo ogladnac teraz to...w japonii i dokladnie tak samo...historia sie powtarza i dalej cisza spokoj oszukiwanie spoleczenstwa... tematu nie ma za to o walce na glosy gloooosno popieprzone to wszystko trzeba sie bedzie oczyszczac.....jeszcze bardziej wiem ze ci ciezko agamemnon... wiem ze to sa ciezkie decyzje....chociaz wyciecie woreczka to jeszcze nie tragedia ale staraj sie jeszcze jak tylko mozesz :) robic to o czym pisalismy kurde....rob co tydzien oczyszczanie...glodowke? urynowa? sama juz pewnie wiesz i jestes swiadoma...ze troche wczesniej... i nie byloby sprawy trzymaj sie :) przyjemnego weekendu...bez dolegliwosci

milka :) tu nie chodzi nawet oto czy dam zarobic czy nie... bardziej o pewnosc "gwarancje" jak kupie czysty chloryn sodu to nie bedzie domniemania.... tego typu...czy ten sprzedawca czy inny i ktory sprzedaje mniej czy bardziej podrobiony czy malo aktywny zwietrzaly przeswietlony produkt w ksiazce jest prosto opisane co i jak ja tam chemii tez sie nie uczylem hehe a jak darvas opisywal ze mu sie karmel zrobil na patelni.... i temperatury karmelizacji... w goracej kapieli nie przypale i nie skarmelizuje chodzi oto samo co z pasta budwig (zeby olej ladnie sie polaczyl w serkiem z woda zeby byl ladnie przyswajalny) tu nosnikiem ma byc syrop klonowy i ma sie ladnie polaczyc...a co jeszcze... nie wiem ladnie sie wymieszalo.....zaczelo sie pienic....dobre 5 minut mieszalem zeby sie polaczylo w smaku...srednie... zadnych sensacji jak na razie powinno pojsc jak...po masle hehe im czystszy i zdrowszy tym mniej mnie ruszaja takie....extrawagancje :)

po mojemu troszke problematycznie sie robi... Co do podlewania ogrodów za pomocą deszczówki CRIIRAD radzi podlewać samą ziemię i unikać polewania liści warzyw, bo absorpcja radiacji jest większa przez liście niż przez korzenie. Szpinak, sałaty, kabaczki I inne warzywa z dużą powierzchnią chłonną są tymi produktami, które są najbardziej narażone na absorpcję radioaktywnego jodu-131. Dzieje się tak zwłaszcza, gdy są uprawiane na zewnątrz, pod gołym niebem czyli gdy są bezpośrednio narażone na opady deszczu. Mycie warzyw nie pomoże, bo jod-131 jest szybko absorbowany przez rośliny w procesach metabolicznych. Mleko i sery oparte na mleku a również mięso ze zwierząt żywiących się trawą są kategoryzowane, jako żywność szczególnie niebezpieczna ze względu na ryzyko bezpośredniego lub pośredniego skażenia. Tego typu żywność musi być poddawana regularnym badaniom. Skażenie mleka i serów pochodzących od kóz i owiec jest nawet bardziej prawdopodobne niż dla produktów pochodzenia krowiego. http://tiny.pl/hd887 plywak no mi tez waga spadla do poziomu od kilkunastu nie doswiadczanego hehe (fakt...treningi silowe olalem, stad tez pewnie wieksza niz spodziewana utrata wagi...ale odrabiam :D z wyzsza jakoscia ) oczywiscie jadlem wraz z pojawiajacym sie glodem... ilosci byly racjonalne... zadnej odchudzajacej diety....specjalnego obcinania kolarii - wzialem to na karb solidnego oczyszczania....samoistnie poszla do gory, a teraz to juz cwicze troche bardziej pod mase zeby odrobic zaleglosci nie mniej dalej wszystko bardzo rozsadnie :) i z maksyma... ze zdrowie najwazniejsze a nie waga

swann no to glutamine przed snem 5 g i po treningu 5g (zalezy ile masz....mozesz po 10 g) arginine 2 kaps przed treningiem tauryne 3x dziennie (zaraz po przebudzeniu! podstawa mozesz z 5 g glutaminy), w dzien treningu 1 kaps przed treningiem i 1 po treningu wszystko popijac slodkim ...winogronowym najlepiej, albo z weglowodanami prostymi (fruktoze glukoze mozesz juz kupic nawet w markecie - zeby slodkie bylo) chyba ze twoj trener ci inaczej doradzi ;) to sie nie wpieprzam hiehie darvas :) zrobilem :) a zeby mi sie karmelek nie zrobil....to podgrzewalem w kapieli wodnej (tak jak sie czekolade rozpuszcza :) ) mam wieksza kontrole na temperatura bede bral tydzien 3x dziennie (robilem w stosunku 5-1) ciekawym efektow :)

milka po /w nalezy skasowac spacje to wszystko sie zaladuje gdzies tam na forum akurat jeden drugi link znalazlem to wrzucilem jakbym kupowal to pewnie tez w zielonej ale jak juz sie zdecyduje....to kupie sobie chloryn sodu i sobie sam zrobie, nikt nie bedzie na mnie zarabial albo mnie w bambuko robil alusia staram sie aby wszystko co potrzebne bylo :) a na twardzielu to mam tyleeeeeeeee..... hehehe wlasnie czytam knige dr ratha.... dlaczego zwierzaki nie dostaja zawalu serca... ciekawa... a jak latwo mozna zapobiegac... tzw chorobom cywilizacyjnym... a moj tatus taki zdziwiony byl...ze niby zdrowy szczuply...niby spacerki.... a cholesterol 250... wysle mu knige ale... pewnie nie bedziemial czasu poczytac....tak jak i malachowa i nieumywakina....bo co mu tam młody bedzie.... on wie lepiej :):):):):):) hehe i mnie wyganiali....ty sobie zrob na cholesterol! bo juz po 30-stce... dzis sobie tetno cisnienie zmierzylem bo ostatnio to przed ubieglym latem...przed tymi zabawami z oczyszczaniem czlowiek niby taki pewniak....a zeby mnie tam jakie nadcisnienie nie zaskoczylo to bym sie zdziwil , a bo to rozne kombinacje sie stosuje i troche czasem przegina hiehie miod malina :) nawet lepsze tetno po chwili uspokojenia 54-55, gdzie kiedys to tak 57-58 cisnienie 114-117 / 74-77 standard od dawna :)

swann jak najbardziej, i regularnosc i ilosc arginina glownie przed treningiem....ladnie zyly wychodza i pompa miesniowa bombowa hehe tauryna i przed i po treningu i rano ( przed snem nie bierz) tak z tydzien co najmniej trzeba pobrac...troche sie cialo musi przyzwyczaic do nowego, braki uzupelnic, dieta tez jest wazna trenujacy aerobowo bedzie inaczej czul niz ten co silowo pakuje ale tauryna daje to pobudzenie...taki powerek lekki :) (chcesz wiekszy przed treningiem to kup nitrobolon 2 :):):):) ) zawsze mozesz troche zwiekszyc ilosc kapsulek...i obserwowac zawsze troche wiekcej powtorzen sie robi na taurynie, oszczedza glutamine aminokwasy z miesni masa lepiej idzie :) koenzyw wit b12 na wytrzymalosciowe sporty bym ci polecil karnityna... no niby dopelnia sie z tauryna i efekt lepszy razem niz z osobna jesli nie bralas...mozesz kupic i sprobowac na pobudzenie i spalanie tluszczu, lepsze uzyskiwanie energii z tluszczu to thermospeeda olimpa bym ci polecil :) moja mala to jak nakrecona caly dzien chodzila hiehie oczywiscie przed treningiem brac jest sporo supli dajacych power :) co nieco mozna poprobowac ale chyba jednak zamiast karnityny kup thermo speeda.... wiekszy bedziesz miec uzytek z tego :) a arginina i tauryna... to juz nie pwiesz o subtelnych hihi odczuciach :D

darvas z tego co pamietam...jeden znajomy kupowal lniany... to nawet w styropian z suchym lodem zapakowany gwarantuja ponizej 10 czy 4 stopnie :) sporo olejow maja, pomimo ze tam jeszcze nie kupowalem, na mnie robia dobre wrazenie jeden znajomy co ma sklep ze zdrowa zywnoscia, troche narzekal na oleofarm u znajomej co w aptece pracuje, kupowalem lniany oleofarmu...spotkalem sie ze w poniedzialek przywozili olej ktory w piatek konczyl sie termin waznosci dobrze ze rosnie konkurencja pijam tez z olvity

darvas :) no czeka... juz sie niecierpliwie... jutro w koncu zrobie mieszanke i wezme :) ja pijam surowa wode bez gotowania bez podgrzewania caly rok ew dodaje soli czy soku troche aaaaaa woda utl.....utlenia :) wie sie nie dziw ze ci sie naskorek utlenia hiehie tylko nie rob takich zabaw z perhydrolem 30% hehe ...dziwne...ale czytam ze nieraz pisza ze taka 30% przemywac...przecierac skore!!!???? przeca to slnie zraca substancja bez rozcienczenia martwicy komorek ciala koncowek nerwowych sie mozna nabawic ludzie to chyba pojecia nie maja o czym pisza