Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

makler001

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez makler001

  1. lutek :) no ja moze mam niezbyt dobra ( w sensie smaczna hehe) ta oliwe... ale dla mojego podniebienia to ...bleeeeeah i przez najblizsze pare dni jak pomysle o tej miksturze to mnie odrzuca :) nawet pozniej czujac zapach... sam sok z cytryny... to juz mi sie ta mikstura kojazy....lobrzydlistwo blee dobrze ze do kolejnego oczyszczania...przez ten miesiac wszystko przechodzi w zapomnienie i spokojnie wypijam :) nastepną razą :) aaaa no ja tez raz dwa wypijam :) jednym ciagiem przez slomke sie ciesz ze znowu kamieniorki letom ;) :) lepiej w kiblu hiehie niz dalej w watrobie :D
  2. wecka ja sam sie przymierzam....za jakis czas do koniakowo-rycynowej malachowa na drugi dzien podobno tak czysci jak przy oczyszczaniu watroby hehe a to trzeba tak...4-5 dni z rzedu wiec jak na razie troche sceptycznie do tego podchodze ;) w tym co ja kupilem to przezroczysta jest obudowa tego aifir (biorezonatora czy jak go tam zwa....to odpowiednai mieszanka mineralow ktore wlasnie wytwarzaja okreslone promieniowanie ktore dziala....pozytywnie - zreszta...opisuja to wszystko) mi chodzi oto ze pierwsza i ostatnia komora filtrow sedymentacyjnych - tych duzych- maja byc przezroczyste, zebys latwo mogla stwierdzic na rzut oka...czy filtry wymieniac czy jeszcze nie ten generator ribcag....co jakis czas sie pokazuje na allegro...wiec sie nie martw :) pozdrufka lutek :) ano widzisz.... czasem tak jest...ze jeden niepozorny mejl hehehe i sie zacznie... nie wiadomo co... przechlapane ;) :):) mieszam oliwe z samym z sokiem z cytryny...chociaz kilka razy dolewalem - do smaku :) z czerwonego grejpfruta czy pomaranczy mozesz robic mix ktorys tam pisal ze wlasnie podstawa to grejpfrutowy i do smaku pomaranczowy....wiec rob jak ci pasuje...do smaku :) to powodzenia w oczyszczaniu :) niechacj kamienie letom jak w kamieniolomie :):)
  3. wecka w tym pierwszym linku po 751 zlikwiduj spacje (sama jakos wskoczyla - nie moja wina) ja zamowilem ten system w pierwsza komora przezroczysta (i to byl blad).... lepiej 1 i 3 miec przezroczysta - widze ze pierwszy filtr jest zasyfiony ale nie mam kontroli co sie dzieje z nr 3 moze jeszcze czysty? ( bede musial dokupic )
  4. wecka ja mam taki - Osmoza FRO6+BIO 100GPD zestaw http://www.waterpure.pl/index.php?p751,osmoza-fro6-bio-100gpd-zestaw ten co ty wrzucilas to niedosyc ze drozszy o 50 zl to jeszcze nie ma tego filtra bio jesli chodzi o zapper...najlepszy wg mnie i jaroslawa :) to ten oparty na generatorze ribcag od czasu do czasu sie pojawia na allegro http://allegro.pl/zapper-clark-rife-beck-srebro-koloidalne-audio-i1499543669.html
  5. no wlasnie ... agamemnon...to powinno byc w jednej dawce pol szkl oliwy i pol soku z cytryny wymieszane na wodnista ciecz i wypite przez najblizsze 2-3 dni bardzo lekkie jedzenie naturalne bez tluszczu ale....najwazniejsze ze cos poszlo :) to jest sukces :D watroba juz zaczela zdrowiec :) ps u mnie na chomiku jest dobra rozpiska wg ktorej ja czyszcze i moja zonka watrobe
  6. agamemnon :) ciesze sie :) wymioty sie zdarzaja nastepnym razem zmniejsz troche dawke- moze dla ciebie troche za duzo i dlatego wymioty moja mala tez nieraz troche nudnosci mecza - ale dwie poduchy pod glowe...i tak troche na pollezaco zasypia i jest dobrze wlasnie na ten drugi dzien czysci solidnie hehe :) i nawet jesli kamieni nie zobaczysz... nie przejmuj sie wyjda nastepnymi razami :) ino tak trzymac :) aaaa i pamietaj o lewatywce ...dzis wieczorem...albo jutro i lepiej smaruj odbyt przed i po oliwa...olejem jakims nierafinowanym i jak najdluzej sie wstrzymuj z wyproznienie....zeby sie troche uzbieralo... bo za czesto...to podraznienia jaroslaw pH sliny rano na czczo... 7 ( delikatnie na 7.1-7.2 bym wskazywal...ale bez elektronicznego pomiaru... ciezko gdybac - nie mniej ...chyba dobrze)
  7. wecka w zasadzie niczym sie nie roznia - mozesz brac ten moj na ich stronie jest podmenu - uslugi - montaz osmozy...90 zl moze juz licza tez z dojazdem :) a ten moj to jest najtaniej znaleziony...w innych miejscach taki sam moze kosztowac te kilka stowek wiecej sprawuje sie tak jak sie ma sprawowac :) dobrze filtruje wode mineraly sa takie jak wszedzie z mineralizatora dolomitowego...gdzies tam jest opis ile czego (wszedzie takie dawaja swann zbyt duzego skrotu myslowego uzylem ;) zapewnejakiego faceta masz...w zasiegu reki :) wiec sobie poradzi zakrecic trzeba mocno ...a pani moglaby sobie nie poradzic z odkreceniem...bo nie jest to maly sloiczek :):) i nakretki nie podwazysz nozem hiehie zeberka wiem ze to nie moje sprawy hehe ale ktorys ze specow od oczyszczania... pisal ze wlasnie ze wzgledu na to ze miesiaczka jest okresem w ktorym organizm kobiety naturalnie sie oczyszcza wiec jak najbardziej mozna sie w tym czasie oczyszczac a jesli jakas pani odczuwa dotkliwe nieprzyjemnosci podczas miesiaczki to wynikaja one ze znacznego zasyfienia organizmu moritz pisal tak ...malachow inaczej...jeszcze jedna pani od...ezo...mowila calkiem inaczej... nie przejmuj sie ksiezycem wazny jest rygor tygodnia poprzedzajacego
  8. tak jeszcze co do filtra....bo popatrzylem w specyfikacje FRO5M 75GPD Aquafilter/GSP USA wydajność ok 283 l/dobę/ pozniej pisza... Wydajność 24 godzinna - 386 l ( w zależności od ciśnienia i temperatury wody zasilającej gdzie jak sam czytalem... wydajnosc filtra mineralizuajcego jest rzedu ok 240-250 litrow na dobe ja mam 100 gpd...i chyba dosc niskawe cisnienie i mocno zimna woda na wejsciu co zmniejsza wydajnosc... tak ok 7 litrow na godzine wyciagne mineralnej wydajnosc systemu zalezy od najslabszego ogniwa :) (filtr mineralizujacy) jasne ze moge zamontowac przed...pompe wody podnoszaca cisnienie....i pewnie troche wieksza bedzie wydajnosc w kazdym badz razie 120 juz nie warto kupowac lepiej dokupic dwie obudowy przezroczyste
  9. swann :) hehe cieszy mnie ze ci sie spodobal i filter i chlebek :) jak chcesz to moge ci znalezc i taki za 5-6 tysiecy wg mnie to zaden problem w dzisiejszych czasach kilkukrotnie przeplacic w mniemaniu ze .....drogie...musi byc najlepsze... i wmawiac sobie ze tu chodzi o zdrowie...nie ma co zalowac w filtrach nie ma zadnej filozofii jakiej firmy bys nie miala wkladow....filtr 1mikron wylapuje takie a takie czasteczki osadow... i tu ze lepsza drozsza firma dluzsze gwarancje...wieczyste hehehehehehe.....wcale nie jest jednoznaczne z tym ze lepiej wylapie system osmotyczny jest prosty jak budowa cepa...nie ma sie co zepsuc...a wszystko co moze sie zepsuc jest tansze niz jedna wizyta serwisowa serwisanta od systemu z wieczysta gwarancja wiec ja dziekuje za takie...uslugi jelenia niech szukaja gdzie indziej wklady co jakis czas facet bez najmniejszego problemu sam sobie wymieni ... kilkanascie zl ...na roczny - w sumie 5 filtrow z mineralizatorem i liniowym weglowym...ok 60 zl z przesylka...wlasniem zakupil...ale i tak na poltora roku mi starczy jaroslaw :) jutro rano zmierze... tylko i tak srednio wiarygodne mi sie to wydaje :) przypadkiem bylem wczoraj u jednego pana ktory ma jonizator wody taki full wypas...ok 13 tys zl model flagowy hehe (wpisz woda kangen w googlach) jasne ze za 4-5 innej firmy tez znalazlem....porownywalny wypilem szklaneczke wody pH 9.5 wiem ze to za malo na jakiekolwiek...cokolwiek hehe ale nie idzie na to woda osmotyczna...tylko zwykla kranowa, gosc ma przed...zamontowane tylko 2 grubne filtry sedymentacyjne w smaku... w zasadzie nie wyczulem specjalnie zadnej roznicy pomiedzy ta woda ktora ja pije... fakt...redox ma kolo -850 czy cos w tym stylu temat do rozczytania :) ...ale jak na razie nie za taka kase gosc mowil ze jakis "pacjent" wlasnie po piciu tej wody...pozbyl sie polipow jelita g...a juz mial skierowanie na operacje pozniej poszedl prywatnie na badanie...polipow brak :) a to pH sliny... to z samego rana przed umyciem zebow? przed piciem wody...przeplukaniem ust? zaraz po obudzeniu? wecka dobry ten filtr tylko sama widzisz....jaka cena ja taki sam kupilem za 360 zl wlacznie z przesylka 300 zl wiecej wywalac za ...montaz? hm....hmm...... sory ale zwykle przecietny facet ktory nie ma dwoch lewych rak sobie z tym poradzi ew byle jaki hydraulik...za 50 max 100 zl plywakowi zdaje sie doradzalem filtr wybor nalezy do ciebie :) maglen :) bede musial pokombinowac z ta maka orkiszowa jakas babke czy murzynka z takiej maki.. ciekawe co by to wyszlo gdzies tam jakies dziewczyny pisaly ze na takiej mace robia .....powiedzmy ze zdrowe ;) wypieki od czasu do czasu...na swieta :):) wypadalo by
  10. plywak tu masz ten pierwszy link http://tiny.pl/hd76q a tu 2 http://tiny.pl/hd76x zasugerowalem sie tym 1200 zl wode gazowana masz ...nasycona co2.... i do tego bym uzyl owego filtra do zwyklej kranowy wydaje mi sie zbedny ale za 30 zl... jeszcze moze byc i tak uwazam za zbedny bajer wazniejszy uwazam mineralizator dolomitowy i liniowy weglowy ktory nadaje ostatniego szlifu wodzie :) smaczku wody zrodlanej kupuj ten moj :) ...chyba ze taniej znajdziesz... nie zawiedziesz sie i zadnej zlotowki zbednie nie wywalisz :) jedyne co to dodatkowo zamow pierwsza i ostatnia komore sedymentacyjnych przezroczyste....zebys widzial kiedy wymieniac filtry
  11. maglen :) tez sie ciesze ze jestem hehe :) lepiej bierz synbiotyk :) ja biore multilac co do nalewki... stosujac ja na wszelki wypadek robilem przerwe na okres oczyszczania watroby + jeden dzien z przodu i z tylu dla bezpieczenstwa....jednak to wyciag z dosc ostrego zielska jakim jest czosnek...+ spirytus... zawsze to alkohol na te 3 dni bym odpuscil :):) ale...mozesz sprobowac brac caly czas i zdac relacje ...jak tam watrobka :D nieeee zebym cie podpuszczal hiehie moje dziewcze w weekend czyscila watrobke...a wczoraj na sniadanko wziela sobie sardynki w oleju co bylo zdecydowanie baaaardzo zlym pomyslem :) czula bol... kolo watroby oklady z rycyny pomogly... lewatywa z kawy... kapiel z dod. h202.... i jak nowo narodzona sama juz wie :) ze mnie sluchac ma! :) plywak :) tez tak niedlugo bede musial pokombinowac na jakies takie....niby zdrowe batoniki slodko energetyczne faktycznie niezly ten twoj pomysl :) jeszcze lyzke dobrego oleju dodac :) i bedzie jeszcze zdrowsze swann pasozyty... w zasadzie to powinnas w trakcie czyszczenia jelita....przed czyszczeniem watroby ale... przewaznie kuracje na pasozyty to sa....wielomiesieczne "zabawy" i do tego dosc "ostre" dla jelit sa te mieszanki ziolowe - dlatego mnie do tego nie ciagnie malachow ma dosc intensywny sposob z koniakiem i olejem rycynowym :) dodac zapper... kapiele z dodatkiem wody utl teoretycznie w max miesiac moznaby sie oczyscic z gadostwa :) chlebek 3 lyzki zakwasu 2-3 szklanki maki zytniej - pelen przemial 4-5 szkl maki pszennej - pelen przemial ok 4 szkl wody - na czuja ;) bardziej mokre i lepiace niz na pizze....lyzke plaska soli :) pol szkl siemienia pol szklanki slonecznika wszystko ladnie wymieszac zostawic w cieplym pod przykryciem do wyrosniecia na ok 8 godzin pozniej przekladam do foremek i odkladam 3 lyzki zakwasu na nastepny wypiek foremki wkladam do piekarnika nagrzanego do temp 50-60 stopni C na dnie piekarnika stawiam plaskie szeeerokie naczynie zaroodporne zalane litrem wody grzanie na dolna grzalke i tak okolo 60 minut az jeszcze lepiej wyrosnie po tym czasie ustawiam temp na 180 i godzinke sie grzeje caly czas grzanie na dolnej grzalce foremki ustawione sa na takim drucianym... przelotowym... ruszciku na wysokosci ...w polowie piekarnika wyciagam z piekarnika i od razu wyciagam z foremek zeby ladnie odparowalo jak odparuja wystygna... jeden zostawiam...dwa pozostale do zamrazalnika zawiniete w papier i folie szczelnie
  12. duffyyyy im wiecej czesciej i czystsze ...tym bardziej bezproblemowe bedzie utrzymanie hehe wazne jest calkowite odprezenie ;) :) prawie jak podczas medytacji i glebokie spokojne oddychanie czescia brzuszna ja tak...12-15 minut trzymam... kiedys 20-25 minut... wydaje mi sie ze nie ma co za dlugo... ogolnie tak kolo 15 minut radza chyba ze urynowa...to juz sie rzadzi innymi prawami :) parcie samo nadchodzi i reguluje ...w odpowiednim czasie troche mikrowlewek robilem... po 30-40 minut a w zawartosc hehe nie ma sie co za bardzo... wpatrywac ino splukiwac :) przy oczyszczaniu watroby mozna luknac ile czego i jakich wylatuje :) maglen :) nie przypisuj mi az takich...... osiagniec ;) ja tylko czytam i najwazniejsze dla mnie zapamietuje :) dr budwig sama gdzies tam wspominala ze dla osob uczulonych czy rezygnujacych z nabialu moga paste robic z bobu czy innych strączkowych wiec ...jak juz sie tyle zlego ostatnio o nabiale naczytalem... to juz moge calkowicie zrezygnowac zreszta...nawet smaczniejsza wyszla :) a akurat mialem tego zoltego troche na zbyciu... :) ja doprawilem sola morska pieprzem ziolowym majerankiem i jarzynka (taki jakis tam susz.... bio...) wyszlo bardzo smaczne moja mala robi zupke z soczewicy...wg 5 przemian kto chce lubi...jak najbardziej :) dla mnie osobiscie za duzo "czarowania" kombinowania ;)
  13. duffyyyy im wiecej czesciej i czystsze ...tym bardziej bezproblemowe bedzie utrzymanie hehe wazne jest calkowite odprezenie ;) :) prawie jak podczas medytacji i glebokie spokojne oddychanie czescia brzuszna ja tak...12-15 minut trzymam... kiedys 20-25 minut... wydaje mi sie ze nie ma co za dlugo... ogolnie tak kolo 15 minut radza chyba ze urynowa...to juz sie rzadzi innymi prawami :) parcie samo nadchodzi i reguluje ...w odpowiednim czasie troche mikrowlewek robilem... po 30-40 minut a w zawartosc hehe nie ma sie co za bardzo... wpatrywac ino splukiwac :) przy oczyszczaniu watroby mozna luknac ile czego i jakich wylatuje :) maglen :) nie przypisuj mi az takich...... osiagniec ;) ja tylko czytam i najwazniejsze dla mnie zapamietuje :) dr budwig sama gdzies tam wspominala ze dla osob uczulonych czy rezygnujacych z nabialu moga paste robic z bobu czy innych strączkowych wiec ...jak juz sie tyle zlego ostatnio o nabiale naczytalem... to juz moge calkowicie zrezygnowac zreszta...nawet smaczniejsza wyszla :) a akurat mialem tego zoltego troche na zbyciu... :) ja doprawilem sola morska pieprzem ziolowym majerankiem i jarzynka (taki jakis tam susz.... bio...) wyszlo bardzo smaczne moja mala robi zupke z soczewicy...wg 5 przemian kto chce lubi...jak najbardziej :) dla mnie osobiscie za duzo "czarowania" kombinowania ;)
  14. maglen ojjj naleweczki za szybko nie powtorze chyba cos pod 4 miesiace zeszlo jak juz mialem dosc tego...to juz sie przyzwyczailem... hehe do tego stopnia ze jak mi sie skonczyla... to mi czegos brakowalo :):) ale mialem jeszcze taka miksture z czosnku cytryny ii miodu to sobie po lyzce podjadalem :) zadnych efektow ubocznych...zadnych wiekszych sensacji zwiazanych z zazywaniem czy tez oczyszczaniem nie mniej wiem ze to jednak super mnie oczyscilo... bo lewatywy i same oczyszczania watroby ktore w tym czasie robilem nie spowodowalyby takiego zjazdu wagi fakt... dolaczylem w polowie urynoterapie... mniemam ze solidna ilosc soli roznego rodzaju i osadow ze mnie zeszla... jelito doczyszczone do czysta...zatoki czysciutkie... raz na pare lat na pewno warto poswiecic sie i przez to przejsc co roku to robic... nieeeeeeeeee :) swann zacznij od filtra wody (osmoza ro7 lub ro6+bio 75-100gpd) dla mnie to podstawa zaczynania rozmow i myslenia o dochodzenia do zdrowia wyciskarka do soku jak najbardziej...ale szukaj takiej ktora ma mozliwosc mielenia ziaren na mąke i wyciskania olejów chleb spokojnie i dobrze zrobisz w normalnym piekarniku lewatywki...lepiej woda z cytryna... soda z sola...na poczatku... zgrubnie oczyscic pozniej czy to kawa...czy uryna...zalezy jak podchodzisz do UT :) ja wole kawke niz UT :) jedź wg rozpiski tombaka...to jednorazowe poswiecenie na poczatku - pozniej starczy raz na 2 tyg raz na tydz jak zaczniesz z sokami to miej pod reka kawe... bedziesz czuc sie gorzej zmulenie...bole glowy...od razu rob kawową lewke -pamietaj o piciu sporej ilosci wody - pomaga wyplukiwac i budwig...i gerson...to jedne z najlepszych metod zdrowotno leczniczych - wplec w to zalecenia dąbrowskiej a jak bedziesz robic codzienne lewatywy... sporo odzywczych sokow pij tresc pokarmowa przez jelito g idzie ok 16-18 godzin masa pokarmowa z 2000g schodzi w trakcie wchlaniania do 200-300g stolca.. i glownie z tego fragmentu twoje cialo ciagnie skladniki do odbudowy funkcjonowania ciala mozna spore ubytki sobie narobic witaminowo budulcowe przez codzienne czyszczenie jelita i wyplukiwanie nie przetworzonej- nie wchlonietej w znacznej czesci tresci pokarmowej na pasozyty ...dobrze by bylo sie wybrac na diagnoze na aparacie moora...bedziesz wiedziec na czym stoisz i z czym walczyc ale za to to ja bym sie bral po pierwszym czyszczeniu watroby chyba ze masz jakies podejzenia... niby zapper moglby byc na to...nalewka tybetanska... kapiele w h2o2...kuracja cytrynowa tombaka... chyba ze wolisz kuracje ziolowe - ale to nie moja dzialka ;) ale to siemionowa i malachow i tombak...sporo do czytania :) odpowiednia dieta tez wypedzisz dziadostwo :) panie ci poradza
  15. papaja :) eeeee tam na diecie jablkowej tylko masz jablka i wode (swego rodzaju glodowka) a w tygodniu poprzedzajacym ...w ktorym to pije liter soku rozlozony na caly dzien...sporo zwyklego pozywienia dochodzi zreszta ja nie widze powodu dla ktorego sok jablkowy ma stanowic problem dla oleju rycynowego i okladow...dla mnie to jest dodatkowe wspomaganie oczyszczania watroby wytlumacz mi co tu nie tak ma byc sok pije przez caly dzien pod wieczor juz soku nie pije oklad robie tuz przed spaniem sok szybko przelatuje jak kazdy plyn przez cialo to nie jest tak ze sie opije litrem soku czy polowa i robie od razu oklad z rycyny i grzeje watrobe - w takim wypadku....moze...moze cos by sie moglo zadziac ale sok i tak zalecaja...nie pic pod wieczor...czyli ja do 19-20 mam wypite...oklad robie kolo 22 oswiec :) mnie
  16. irazu oczywiste ze zlaczone i proste :) w rozkroku to zebami podnosze pudelko zapalek lezace na rysce hehe a powiem ci ze w ogolniaku mialem fajnego historyka :) zajebisty gosciu :):) pol swiata zwiedzil... fenomenalnie opowiadal na lekcjach i mial jedna fotke kolo wielblada...na stojaco z zalozona jedna noga na kark hehe ja takie cosik na siedzaco robilem kiedys - no bo przeca nauczyciel dobry wzor hehe ... teraz juz nie zrobie...trza bedzie pocwiczyc... tak jak i to zeby dojsc do szpagatu bo troche mi brakuje jeden kumpel to nawet mowil ze musze miec cos nie tak z biodrami hehe a te tematy... no coz... tylko albo i az dwie osoby... ale panie interesuja sie tematami...ezo... naturalnym wspomaganiem... dosc oczytane i wyksztalcone grono najblizsze - ani nie podejmuje tematu w najmniejszym stopniu... bo to nawet zywienie rozdzielne wywoluje spore zamieszanie hehe i wiesz...tu akurat nie chodzi mi oto zebym sie pozniej mial wstydzic czy cos w tym stylu bo jesli cos robie to w pelnym przekonaniu swiadomosci i jak najwiekszej wiedzy o tym czyms... wiec...niedowiarkow czy wysmiewcow...sam bym szybko uziemil i wysmial ich nieswiadomosc i zacofanie ale...jak to wiocha hehe ...ale by pozniej gadali za plecami hiehie wiec....olewam temat i ...ich zdrowie ich sprawa w glebi ducha bawia mnie ich problemy zdrowotne stękanie marudzenie i pozniejsze wydawanie sporej kasy w aptece ostatnio jak szedlem z zakupami owocow i warzyw... jeden gruby gosciu szedl z apteki... pelniusienka reklamowka jakichs tabletek plynow az myslalem ze przysiąde na chodniku takie mnie zdumienie ogarnelo a wygladal na byle chłopka... ktoremu to sie z kasa nie przelewa a ja sie dziwie ile to jedzenia ze dwie pelne reklamowki zarcia :):) roslinnego nakupie za parenascie zloty i to pare dni zdrowego jedzenia :):) i powiem ci ze to wlasnie z wiekiem bedzie procentowac wiec jest oco walczyc i sie starac bo moi rowiesnicy....to juz nie o zwykla sprawnosc chodzi... ale brzuszyska....jak 50-60 latkowie i watroba i nerki i jakies nadcisnienie... ale....wszystko jak to ladnie mowia :):) choroby cywilizacyjne....albo......genetyczne sprawy heheheheheh to to mnie bawi najbardziej :) takze ja tematy "zdrowotne" podejmuje tylko z osobami...swiadomymi otwartymi i chcacymi na prawde wziasc sie za siebie...bo tylko to moze byc w jakikolwiek produktywne i nie bedzie moja strata czasu w kazdym badz razie...jak juz jakas rozciagliwosc zdobedziesz...to bardzo umiarkowany trening bez problemu ja zachowa troche powolnej wytrwalosci...i sie bedzie poprawiac watrobka do czyszczenia jak nic ale oklady rycynowe powinny zaradzic pij troche tego soku jablkowego...powinno troche przeplukac i zlagodzic niepozadane objawy profilaktyczna kuracja cytrynowa tombaka...tez powinna pomoc :) chyba ze zaszalejesz z ta lecznicza :):) duffyyy jak boli... to przykrecic kurek odczekac i ponowic boli od gazow w jelicie to jestes dosc wrazliwa na kofeine hiehie ja to kolo 20-21 robie i spie spokojnie jak kolo 22 raz zrobilem i jeszcze 20 kropelek h2o2 strzelilem....to faktycznie meczylem sie pol nocy teraz staram sie wczesniej...i przed spaniem tylko 10 :) to ja przy oczyszczaniu watroby tez czulem takie niby skurcze watroby... kawowa faktycznie troche ciezej utrzymac ale jak dlugo nie robilem...to robie ok 1.5 l .....na poczatek wlewam gdzies tak 300-400 ml....przerywam oczyszczam jelitko :) i reeplay z reszty... ito juz mozna na luziku spokojnie utrzymac ile dusza zapragnie :) a z ranca takiego kawulca jak sobie strzelisz :):) to daje powerka na caly dzionek :):):) pozdr pozdr
  17. irazu :) pierwsza z brzegu... jak zyc dlugo i zdrowo czytaj od strony 70 a ja dalej z bata strzelam hehe a ta nic ;) :) nie wiesz jaka to przyjemnosc taka kawowa utrzymac te 15 minut... "aktywnie" ja przeprowadzic :):) przeplukujac odcinek wstepujacy jelita grubego hehe nawet lezac...czujesz poznej ten aromat kawy nosem... bo tak sie w mozgownicy kojazy od kofeiny we krwi w kibelku...na kibelku siedzac...przyjemny zapach kawy hehehe wiem wiem...to juz prawie...zboczenie ale teraz...picie kawy...normalnie ;) to marnowanie jej potencjalu :) ogromnego potencjalu tak pozytywnie wplywajacego na nasze wnetrze :) ale....jeszcze troche poczytasz... swiadomosc wzrosnie...obawy przejda....i zrobisz ta lewatywke :) ale....szkoda ze tak dlugo sie z tym bedziesz ociagac :) plywak :) lubie troche takich... elektryzujacych zabaw od czasu do czasu zakosztowac hehe a te zabawy z odzywianiem... oczyszczaniem...ciekawe sa na razie szukam jak najlepszych...sciezek ;) wczoraj swiezutki chlebek pod wieczor wyciaglem z piekarnika... caly czas doszlifowuje procedure... tworzenia :) i po wczorajszej probie konsumpcyjnej... mmmmmm oboje z moja zonka zgodnie powiedzielismy...ze to jedna z najlepszych najsmaczniejszych rzeczy jakie jedlismy....tylko z maselkiem delikatnie posolony... a przed zjedzeniem... calego chlebka, powstrzymala mnie tylko pozna pora i to ze nie bylem glodny hehe niestety do chlebka tylko surowki salatki pomidorek ogoreczek dzis z kiszona kapustka kanapeczke pochlonalem hehe ze smalczykiem pysznym od czasu do czasu :) jajeczko samo... podlac troche olejem lnianym...czy z pestek winogron :) ...slonecznikowym ...co kto woli :) bialko daleko od weglowodanow chleb ryz makaron ziemniaki weglowodany mieso ryby jajka straczkowe bialko juz nawet ryzu czy kasz nie jem z rodzynkami czy innymi suszonkami... bo to niestety tez wprowadza zbedne procesy fermentacyjne...ktore uposledzaja trawienie i wchlanianie a tym bardziej ze oczyszczanie watroby zbliza sie do konca... tym bardziej staram sie uwazac i pilnowac po oczyszczaniu watroby przez 4-5 dni zazywam multilac i widze pozytywy tej opcji :) otoz...majac czysty zdrowy przewod pokarmowy z odpowiednia iloscia odpowiedniej flory bakteryjnej... zawartosc zostawiana w muszli powinna nie miec zapachow...a ewentualne gazy :) w malej ilosci i bez zapachu szczerze mowiac...zblizam sie do tego :) czasem chwilowo udaje sie taki stan utrzymac ale...dalej szukam...koryguje... komponuje niestety co jak i z czym....trzeba ciagle myslec :) kilka krokow do przodu po tym 6 oczyszczaniu... przed, w trakcie i po...tak dobrze jeszcze sie nie czulem ale musze tez zaznaczyc ze juz regularnie zaczalem cwiczyc....i medytowac...bo troche sie ...zaniedbalem w tej dziedzinie i widze spore plusy wszystko zaczyna idealnie wspolgrac przystepujac do zabawy z oczyszczaniem zdrowym jedzeniem....olalem temat wlasnej wagi i patrzenie - przejmowanie sie swoja waga moje wnetrze - zdrowie jest obecnie najwazniejsze bedac czysty zdrowy wszystko lepiej bedzie pracowac....tak trawienie i przyswajanie jak i procesy regeneracyjne odbudowujace cialo miesnie maja pamiec....szybko wroca do poprzedniej wagi - jesli byla prawidlowa jesli zbyt wysoka (nadwaga)...nie ja mam 180... normalnie cwiczac...ok 75-78 kg jak nie cwicze... spada do 71-73 na poczatku oczyszczania w lipcu waga 72 pod koniec roku... stosujac sporo roznyyyyych oczyszczajacych metod waga zjechala samoistnie do 60-61 - az sie sam troche lekko... zaciekawilem hehe jednak kryzys wagowy oczyszczajacy minal i waga samoistnie powedrowala na 65 kg dodam ze pomimo tego iz wogole sie nie rozciagam od lipca hehe swobodnie klade cale dlonie na podlodze pomiedzy stopami - oczywiscie nogi proste urynianka jednak faktycznie oczyszcza stawy miesnie ... bo jak cwiczylem to musialem sie troche rozgrzac a tu...luzik :) na zimnego od razu teraz zaczalem regularnie cwiczyc... i widze ze cialo fenomenalnie zaczyna reagowac na trening silowy np odpowiednio rozcienczona woda utl...wypita pod koniec treningu fenomenalnie wprost laduje dotlenia ozywia....i minimalizuje zakwasy talia... taka jak mialem 20 lat hehe miesnie super widac :) wytrzymalosc nie siadla....sila poleciala... ale szybko dochodze do normy masa...coraz mniej mi na niej zalezy a teraz moglbym swobodnie i do 90 dojechac... co bylo moim marzeniem...bo mam mozliwosci ale... po co mi zbedna masa utrzymywac ja...karmic... po co mi nadwyzki niepotrzebnie obciazajace cale moje cialo? ale oczywiste ze na plazy hehe trza jakos wygladac :) a sezon coraz blizej :) wiec...przy obecnym poziomie tkanki tluszczowej, jak dojade do 75-78 pewnie ze 2-3 miesiace , starczy w zupelnosci za to cera ...oczy... ta wewnetrzna sila energia.... (zauwazalne dla niektorych osob z otoczenia) bije w oczy :) jest coraz lepiej pod kazdym! wzgledem cale cialo staje sie coraz sprawniejsza machina coraz lepiej pracujaca - oto mi chodzi (mozna i to odbierac...jako...samochwalstwo hehe...ale to jednak... lata czytania szukania trenowania - a teraz skutecznie to wszystko zaczynam wdrazac...tak aby cala ukladanka zaczela przypominac calosc) a wszystko to w jednym celu...aby dlugooooooo... i w zdrowiu ;) chociaz zywienie...to jeszcze bedzie ewoluowac hiehie bo widze mozliwosci...i nowe sciezki i pewnie predzej czy pozniej raw ;) :) food ... no ale...najpierw trza czytac....oswajac sie z tematem....przeprogramowywac...mozgownice a pozniej...nadejdzie ten czas :) dla takiego starego nalogowca slodyczowego...we czwartek wystarczylo mi tylko powachac paczki i wcale mnie nie ciaglo zeby kilka z nich :):) wciągnąć hiehie czasem...dla starej przyjemnosci rozsmakowania sie....kawalek ciemnej gorzkiej....takie 77% kakao czekolady... starczy mi :) ale to...i wiedza.... i swiadomosc...tego zlego co nam robi rafinowany cukier w jakiejkolwiek postaci to nalog i tak nalezy z nim walczyc aaaaa nasze cialo nie lubi ostrych drastycznych szybkich zmian nie walcz z nim masz je czuc rozumiec wsluchiwac sie w nie przymuszajac sie na sile...walczac....nic pozytywnego z tego nie wyniknie powoli wprowadzac zmiany...delikatnie....przyzwyczajac sie do nich ...oswajac z nimi cialo bez pospiechu :) i nie trzymaj sie restrykcyjnie :) bo szajby dostaniecz hehe i jeszcze zaczna ci sie snic po nocy zakazane hehe potrawy :) pozwalaj sobie...np w weekend na troche swawoli czy po treningu - to jedyny najlepszy moment kiedy np slodki baton zostanie pozytywnie zuzytkowany :) powodzenia :)
  18. duffyyy dla niektorych to troche...extremum hehe ale ja jestem za pan brat z urynoterapia :) lyk porannej w usta i szczteczka obleciec woda przeplukac...i czysciutko...wieczorem tak samo twarz tez tylko tym :) i nawet nie splukuje im czlowiek czystszy i zdrowiej je tym uryna jest....przyjemniejsza - i w pelni moge to potwierdzic zadnych kremow nie uzywam wlosy tez wieczorem nacieram z glowa cala urynianka poranna co 4-5 dni umyje w mydle marsylskim (cialo myje :) normalnie :):) marsylskim) zeby mozna myc... tez inaczej zdrowo :) wilgorna szczoteczke w sodzie oczyszczonej zamocz....kilka kropel na to h202 i poczyscic a teraz troche na temat :) moze nie wszyscy wiedza... moze ktos zapomnial :) przy lewatywie kawowej na watrobe... oddychac gleboko brzuchem - tak jak male dzieci...nadymac brzuch :) coby bebenek wypinac :) i palcem zatkac lewa dziurke od nosa i oddychac przez prawa drobne i nieklopotliwe zabiegi acz wspomagaja dodatkowo proces oczyszczania watroby mozna jeszcze magnes przylozyc na rejon watroby i to przy lewatywie i przy zabiegu oczyszczania watroby a przy lewatywie... miec w pamieci ze jelito grube ma ksztalt odwroconego U i odpowiednio przelewac plyn :) zeby dotarl do czesci wstepujacej swieca bardzo dobrze robi :) gdy juz sie przeleje do czesci wstepujacej...wstac krazenie tulowia talii mozna masowac odcinek jelita.... itd powrot takze ze swieca...minuta starczy utrzymac (jelito grube ma do 2 m dlugosci takze troche pofaldowane jest)
  19. duffyyy http://www.youtube.com/watch?v=VUZsZ0JD7Rw&feature=player_embedded#at=15 wiesz.... teraz latwiej mowic co nie masz nie mozesz jesc hehe ale juz faktycznie mysle za sam bede mial pare kurek na swoje jajeczka i troche kroliczkow na swoje miesko chleb robie swoj na zakwasie z miaki 2000 pszennej i zytniej z siemieniem i slonecznikiem sniadanko to ow chlebek z pasta budwig :) bialy serek na targowisku u jednej pani co sama go robi z mleka swojej krowy zamiast bialego sera mozna z grochem fasola bobem zmielic blenderem sporo jablek pomaranczy cytryn bananoow sporo warzyw kapusta marchewka cebula por pietruszka pomidory... papryki kalafior buraki czerwone....kiszone tez i kapucha i buraki ryz brazowy kasze jaglana peczak jeczmienna grochy fasole...czasem troche jajek orzechy migdaly slonecznik no i troche suszonek grzybkami nie gardze :) a kapucha z grzybami czy fasola.... mmmmm :):):) sam sporo kapuchy (30 kg....z 50 kg bedzie trza) ukisilem i przecierow z polnych pomidorow narobilem (40 kg malo...na przyszly zbior z 80 ) oleje lniany... z pestek winogron... z dyni...slonecznikowy sol morska... cukier jak juz to trzcinowy nieoczyszczony miod od znanego mi pszczelarza :) kakao...czasem gorzka czekolada....taka 77% .... chwila rozkoszy dla starego nalogu hehe mieso....juz drob odstawiam ryby...pstragi... czasem kroliczka od wioskowego hodowcy pieczone albo na parze jak najmniej gotuje w wodzie nie smaze niby proste :) a jeszcze polacz to zdrowo....i bedzie zdrowo :):) mniej wiecej :)
  20. aaaa hehe duffyyy :) wiesz ze nasza skora...chlonie jak gąbka...a pozniej krew organy...i magazynuje sie... a w kosmetykach jest pelno chemii smieci...SLS (Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate) to tylko czubek gory lodowej :):) ...triclosany i inne alkohole itp... w pastach mydlach plynnych ...do kapieli... szampony... wsziedzie nawet w plynach do higieny intymnej widzialem hehe trza czytac etykietki i ograniczac :)
  21. 6 oczyszczanie....sie konczy ostatnie dwa...malo kamieni prawie wogole...ale ostro chemia walilo teraz chemii nie czuc...ale troszke kamyszkow jeszcze widac samopoczucie znakomite tak przed jak i po podejscie min tombaka ze wystarczy oczyscic 4 platy watroby w 4 oczyszczaniach wydawalo mi sie naciagane nie jest fizyczna mozliwoscia aby kazdy plat do czysta sie oczyscil podczac jednego zabiegu podejscie moritza wydaje mi sie jedyna sluszna droga :) czyscic tak dlugo...az ostatnie dwa beda bez niczego czyli ...niestety....jeszcze conajmniej 2 zabiegi przede mna....no ale...6 juz za mna :):) duffyyy widze ze jestes w wieku mojej malej :) dobrze ze zaczelas... myslec...robic... i to jeszcze przed...stworzeniem nowego istnienia :) bo tylko od tego jak zdrowa i czysta jestes zalezec bedzie cale jego/jej zycie czy bedzie w pelnym tego slowa znaczeniu zdrowe i cieszyc sie zyciem...czy nie woda jaka pijesz? niektorzy pija destylowana... troche bym...dywagowal nad poprawnoscia ;) ale napewno jest to duzo lepsze podejscie niz picie wody kranowej osmoza... ro6+ bio lub tez ro7....albo chociaz prosty zestaw akwarystyczny w najgorszym razie dzbanek brity :) albo zamienniki w wodzie kranowej pijesz codzien trucizny kancerogenne...rakotworcze pozywienie...uuuuu heheheheh temat...rzeka im mniej przetworzone i im prostrze tym lepiej nie przechowywac...nie kupowac gotowych...jak najmniej gotowac obrabiac termicznie... pic 20 minut przed...po ok 60-90 minut po kazdy kęs przed polknieciem dokladnie ! pogryzc...30-50 razy! kazdy kes ma byc plynny bez smaku tylko takie cos zapewni ci bezproblemowe trawienie oczywiscie jeszcze nie mieszac :) rozdzielne zywienie hehe unikac rafinowanych produktow biala maka bialy cukier biala sol mleko przetwory mleczne soja kukurydza z mies... hm.... dobrze coriander ze mi przypomnialas... chyba juz do konca zrezygnuje z kurczaka i indyka tylko ryby i kroliczek i drobnego hodowcy nie stykaj zywnosci z folia plastikowa...folia aluminiowa gary...stal nierdzewna...lub /i emaliowane przygotowywanie potraw na parze...szybkowar... duzo cwiczyc i na swiezym powietrzu....nadtlenek wodu...zeby natlenic... oczyszczac...jelito g watrobe itd itd zachowywac rownowage kwasowo-zasadowa....patrz tabele co alkalizuje a co zakwasza... to co zakwasza duzo wieksza ma sile zakwaszania niz to co alkalizuje dlatego przewaga zielska nad....mieso np 5x wiecej zieleniny niz miesa w posilku http://prawda2.info/viewtopic.php?t=2633&postdays=0&postorder=asc&start=0 kiedys czytalem troche to forum...znowu zaczalem i znow mnie ogarnia...uczucie obezwladniania ...jak po ksiazce huldy rece opadaja...jak sie to wszystko czyta teraz troche z innej beczki od powstania pierwszej komorki rakowej do powstania guza mija 10 lat komorki rakowe powstaja w zanieczyszczonym niedotlenionym zakwaszonym srodowisku tak jak i inne szkodliwe chorobotworcze wirusy bakterie pasozyty juz wiesz na co zwracac uwage :) wiem ze troche za wczesnie na porady ;) :) ale....zanim odetna dziecko od pepowiny... dla pelni przyszlego zdrowia powinno byc jeszcze ok 45 minut na pepowinie dziecko...plod...zyje oddycha w srodowisku wodnym dlatego aby porod nie stanowil traumy szoku...powinno byc to w srodowisku wodnym :) porod we wodzie dziecko naturalnie plywa i oddycha we wodzie dopiero po ok 6 miesiacach zanika zdolnosc p lywania jesli przypilnujesz :) male bobo wczesniej bedzie plywac niz chodzic :) a jest to duzo lepsze dla ciala niz mozolne chodzenie :) pierwsze pol roku bobo ciągnie od ciebie to co najlepsze...dla ciala i systemu immunologicznego twoje ciala odpornosciowe pozniej jego system immunologiczny sam sie ksztaltuje rozwija i od tego zalezy cale zycie czy bedzie w zdrowiu czy chorobie wszelkie zaklocenia beda ogromnie niekorzystnie procentowac wszelkie antybiotyki i szczepionki zaburza ten proces! to jak jestes czysta zdrowa.... to zadecyduje ale liczy sie twoj caly stan...rozwoj...czystosc... aura ciala energetyczne... malachow o tym pisal....ja w to wierze hartowanie... ciala...poprawia aure...ciala energetyczne - to tez jest wazne i rzutuje na twoje nowe zycie...ktore z ciebie powstanie sharmonizowane czakramy....wezly energetyczne blokady...brak rozwiniecia...to tez rzutuje i moze spowodowac...ze dziecko bedzie chorowite polewanie zimna ciepla woda na zmiane...poprawia to medytacje...tez pozytywnie oddzialuja na ciala energetyczne aure....psychike... wszystko to jest niezmiernie wazne w ciagu 7 lat wszystkie komorki twojego ciala sie odnawiaja! mozna sie w zdrowiu stworzyc od nowa :) ok 70 % naszego ciala to woda :) pamietaj dlatego tak wazne jest dostarczanie cialu najwyzszej jakosci wody woda kupna w plastikach....jest zla kranowa jest zla oczyszczona....do tego strukturowana....+ moze jeszcze namagnetyzowac :) jesli chodzi o oczyszczanie jelita g ktos pisal ze wg tombaka jest...meczace nuzace ...obciazajace ja sie oczyszczam od ubieglego lipca....min jelito wg tombaka i dopiero teraz moge powiedziec...bo widze co ze mnie wyplywa 6 oczyszczanie watroby zaliczone dopiero teraz wyplywa ze mnie czysta woda + czyste resztki pokarmowe caly czas co tydzien dwa lewatywa jedna dwie oki... a to forum.... do ktorego linka wrzucilem warto poczytac troszke szerzej niz ten watek co wrzucilem :) oczka otwieraja sie jeeeeszcze szerzej ;) :) z grubsza chyba ci nakreslilem....najwazniejsze rzeczy hehehe teraz szukaj swojej drogi :):):) i kompromisow :):) przyjemnego dzionka ;) ps czlowiekiem jestem ;) czase moglem sie gdzies pomylic... poprawiajcie jak wiecie :) narka
  22. plywak :) ojjjj hehe jedza surowe miesko... i to czasem tzw high meat ...ciekawe czy raw sie tym zajada ;) :) ale to juz...dla extremistow hehe tez bym sie na surowe miecho nie skusil....chociaz...tatara kiedys podjadalem :) duffyyy od soji to bym lepiej stronil chlebek mozesz robic :) maki z pelnego przemialu tu gdzie mieszkam obecnie ...wiocha :) mala piekarnia...dla mnie miastowego... to przepyszny ten chleb byl z samym maselkiem sie zajadalem ale od czasu jak sam zaczalem sobie robic... uuuuuu hehe dwa razy sie skusilem... takie...niedobre...beleco... ze juz wole wogole nie jest chleba...kupnego chleba niz wkladac do ust to...to cos...kupnego dopoki nie posmakujesz lepszego...to nie wiesz jakie jest zle to czym sie zajadasz :) kasz masz sporo rodzajow...ryzu tak samo makarony ciemne...ze zdrowych mak...z pelnego przemialu... i tu juz tylko dodatki... cie...ograniczaja bądź nie hehe to sie tylko takie ... obezwladniajace na poczatku wydaje ze co ja bede mial/a jesc... nic nie moge hehe a co z czym laczyc? ano...trza troche pomyslec... ale tak sie buduje zdrowie i cialo takie jakie powinno byc a ja juz leze i grzeje watrobke :) dzis czyszczenie ...6 :) ciekawym bardzo co to jutro...sie okaze :) jaroslaw :) woda kranowa 8 pH woda po osmozie...no tak...troche ponizej 6...kolo 5.8...tak bym ocenial ( niestety paski sa ...srednio dokladne) a czytalem ze osmoza o 2 jednostki w skali pH obniza... zgadza sie z naddatkiem :)
  23. coriander :) a ty mnie juz tak nie strofuj ;) za ten miodek :) bo troszke ostatnio tez o miodzie poczytalem...i taka lyzke dziennie to kazdy dla zdrowia powinien przyjmowac na przyszla jesien zime to wiecej i miodu i pylku i wosku piezgi nakupie ... jedne z najzdrowszych najbardziej wartosciowych naturalnych substancji
  24. dobrze memii ze piszesz to co piszesz :) takie... zdarzenia jak czarnobyl na pewno bez echa nie pozostaja w naszych organizmach mam pare "znajomych" dziewczyn ktore wszem i wobec chwala sie... jakie to modne sa...wegetarianki ale...widze sporo brakow na takie cos...to trzeba miec duza wiedze... duzo czytac...zeby sie awitaminoz nie nabawic i wiekszej szkody swojemu cialu nie zrobic...niz te pare kawalkow miesa w tygodniu z pewnoscia nasze cialo ma duze granice bezpieczenstwa w dawkowaniu na + i - roznych substancji a gdy juz sie cos pokazuje...to juz spore braki mamy tym bardziej wazne jest poznanie jak najlepsze swojego ciala procesow w nim zachodzacych... itd itd wszystko to sprzyja wczesnemu wykrywaniu jakichkolwiek...zaburzen a tak teraz ciekawostke rzuce :) jutro czyszcze watrobe 6 juz raz oczywiscie dolaczylem oklady z oleju rycynowego i nagrzewanie juz dokladnie niepamietam w ktorej to ksiazce ostatnio wyczytalem...ale dzis rano sobie uzmyslowilem... skojarzylem :) gdy jest nadczynnosc funkcjonowania watroby...to sny sa dosc ostre gwaltowne zachowania i uczucia ....thrillery ;) :) ostra sensacja tak bym powiedzial :) przy niedoczynnosci sny sa w druga strone... ukierunkowane wlasnie przy owych kompresach...dosc gwaltownie przyuwazylem i to 3x z rzedu... widze ze nie jest to wyssane z palca troche tez przerwe mialem w regularnym medytowaniu... jakies dwa tygodnie temu wrocilem do regularnych ;) :) "zajec" ... takze momentalnie sny staly sie bardziej wyraziste odczuwalne, pamietam je...lepiej "czuje" przezywam :) ... a przed...tak jakbym nie mial snow...czy tez wogole nie pamietal ( a tak dla ignorantow i podpuszczaczy... nie ogladam przed spaniem horrorow thrillerow ostrych sensacji :) wlasnie wyciszam sie :) regularnie juz cwicze i medytuje... wiec moje... emocje i stresy znajduja normalne ujscie :) ) ale...to juz tak...jako ciekawostka :) pozdr
  25. alusia :) wiem ze z miesem to roznie... ale tez wiem ze trenujac musze dostarczyc miesniom odpowiednie bialko o pelnym aminogramie... ktore to sie znajduje w miesie...no jeszcze w jajkach (dlatego tez ryb sie trzymam) teoretycznie bialko sojowe jest tez niby dobre....ale tu juz o zbyt duzych modyfikacjach genetycznych sie naczytalem homosapiens jest.....wszystkozerny :) no wlasnie ...umiar :) i jakis wlasny przemyslany kompromis moze wode masz mocno zanieczyszczona... to jest tez wazne jakich kosmetykow do ciala uzywasz? nie baw sie w liczenie kalorii :) sugeruj sie glodem :) i podjadaj a sie nie najadaj :) coriander ja wiem ze w teorii to wszystko ladnie i pieknie powinno byc ale czesto nie jest i dlatego proponuje co proponuje zawsze lepsze to niz rafinowane slodkosci marketowe stewia wlasnie chyba niby najlepsza ale tu sie wracamy do podstaw czyli niwelowanie objawow a nie docieranie do przyczyn w zdrowym czystym dotlenionym organizmie gdzie zachowana jest rownowaga kwasowo zasadowa nie dojdzie do nadmiernego rozplenienia sie jednych czy drugich bakterii drozdzy wirusow co z tego ze przez kilka miesiecy ktos bedzie trzymal ostry katorzniczy rygor...gdy pozniej raz zje cos z cukrem czy z maka pszenna biala i .....cala robota na marne oto mi chodzi hehe no przeca kurczaczek czy indyczek zdrowszy od swinki czy krowki dobre chude miesko ;) :) przynajmniej...od czasu do czasu mozna :) no kroliczka od chlopa ze wsi to sie chyba nie bedziesz czepiac hiehie oczywiscie ze jestem swiadom tego co piszesz ale nie mozna wpadac w paranoje bo nic bys nie mogla jesc samo przeczytanie ksiazki huldy....obrazuje nam ze... nie wygramy z tym co nas otacza tylko mozemy sie oczyszczac i minimalizowac... niekorzystne oddzialywanie na nas 2x w tyg miesko powinno byc duffyyy podstawa wlasnie ...to nie laczyc i bardzo starannie mielic kazdy kes przed polknieciem - to sie wszedzie powtarza roznie podaja nalewke ja bralem 15-20 min przed posilkiem z kielonkiem maslanki od 1-17 kropelek pozniej zjazd do 1....i po 25 caly czac az do skonczenia olej rycynowy z apteki i lepiej kupic taki wiekszy....chyba 100 ml na zatoki dobre inhalacje z h2o2 i na zmiane mozna robic z olejkiem z drzewa herbacianego
×