kropeczka_między_brwiami
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kropeczka_między_brwiami
-
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie, ja się załamałam jak zobaczyłam te obwisłe jeansy, i inne babcine spodnie. Dostałam od koleżanki dwie pary używanych i wyprułam z nich ten pas a na wzór tego wycięłam z moim spodni odpowiednio pod brzuch. I tak mam dwie pary i tyle mi starczy do końca ciąży. Co do bluzek to noszę raczej obcisłe jak wcześniej, ale spodnie to mnie przerażały. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie myślcie tylko dziewczyny że ja taka oszczędzająca jestem. Wręcz przeciwnie, kupiłabym ciążową galanterię gdyby mi się ona podobała.... Ale żeby trafić na jakieś fajne spodnie zwłaszcza to trzeba się nagimnastykować. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do ciążowych ubranek to na początku ciąży zszokowana byłam jak wyglądają spodnie dla nas. Wymyśliłam i całkiem słusznie że mam przecież tyle rzeczy w szafie, które przez najbliższy czas mi się nie przydadzą, i przerobiłam niektóre. Miałam spodnie, które kupiłam kiedyś na przecenie, za 20 zł, takie ładne czarne rurki i po prostu dostałam spodnie ciążowe od koleżanki, zaniosłam do krawcowej i mi wszyła pas ten naciągany do moich rurek. To samo zrobiłam z innymi rurkami, i tym sposobem mam garderobę ciążową, z której chodzę na okrągło. PO ciąży pewnie będę miała inne wymiary więc i tak nie skorzystam z wszystkich moich spodni. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emilia_83 - ale dostałaś wytłumaczenie braku filmu. Właśnie ja się bałam, że mi nie nagrają, i w sumie dostałam tylko te "komercyjne" scenki. Co do lekarzy to chyba tak, każda z nas ma jakieś zastrzeżenia. Ale moim zdaniem ginekolodzy to najbardziej rozpieszczeni i rozpuszczeni lekarze. stylowaa - sceny jak z horroru. Chciałabym chociaż raz w życiu takie coś zobaczyć:) Co do porodu to ja nie chciałabym zabierać mojego męża. On tylko spojrzy na krwawiący palec to już mdleje a co dopiero gdyby musiał patrzeć na takie męki. W ogóle on kiedyś chciał ale jak mu powiedziałam że to wcale nie jest takie fajne to zrezygnował. Ja znów idę po jedzonko - dzisiaj już 3 raz jem.... -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny czy wy też tak jecie jak ja??? Mogłabym zjeść konia z kopytami gdyby był zjadliwy..... -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale dziś pospałam.... Justynka_87 - super, że już wiesz jak kopie twój urwis. Życzę tego wszystkim dziewczynom. ....X.... - ty też się wkrótce doczekasz. Czasami nasze maluchy płatają nam figle i wystawiają naszą cierpliwość na próbę. Ja dzisiaj dowiedziałam się od koleżanki, że podobno dysproporcje między wymiarem główki a długością kości udowej (BPD/FL) są dość częste i nie należy się tym niepokoić. To na wszelki wypadek gdyby mamy były zaniepokojone. Kasiulaaa s-ce - ja smaruję się sama oliwką ale słyszałam od znajomych, że bardzo dobry jest balsam elancyl ale niestety jest też dość drogi. Niestety nie stać mnie na taki luksus. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny co do duphastonu czy luteiny wtrącę się, ponieważ miałam na początku ciąży w 8 tygodniu plamienia, pojechałam na pogotowie i doktor kazał mi dopochwowo stosować właśnie progesteron. Potem po 13 tygodniu poszłam już do mojego lekarza i powiedziałam mu, że wciąż przyjmuję tą luteinę i on mi odpowiedział, że mogę już skończyć ponieważ po 13 tygodniu ona już nie działa, ponieważ łożysko przejmuje wszelkie funkcje i nie jest już potrzebna stymulacja progesteronem bo nasz organizm już sam sobie radzi z podtrzymaniem życia. Ja tak to zrozumiałam, że na tym etapie ciąży to już nie jest potrzebne i nawet nie działa. zaufałam temu lekarzowi bo jest on jednym z większych autorytetów we Wrocławiu. No i odstawiłam. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Znalazłam fajny wątek co do wymiarów BPD dzieciaczków: (nie do końca wiem jak to rozszyfrować, mam nadzieję, że zrobiłam to dobrze): Wiek ciazy 5th median 95th (mm) 14w0-14w6 28 31 44 15w0-15w6 31 34 37 16w0-16w6 34 37 40 17w0-17w6 36 40 43 18w0-18w6 39 43 47 19w0-19w6 42 46 50 20w0-20w6 45 49 54 21w0-21w6 48 52 57 22w0-22w6 51 56 61 23w0-23w6 54 59 64 FL - długość kości udowej: Wiek ciazy 5th-median-95th 14w0-14w6 14 17 19 15w0-15w6 17 19 22 16w0-16w6 19 22 25 17w0-17w6 21 24 28 18w0-18w6 24 27 30 19w0-19w6 26 30 33 20w020w6 29 32 36 21w021w6 32 35 39 22w022w6 34 38 42 23w023w6 37 41 45 Znalazłam te normy na stronce (podaję link): http://forum.styl.fm/prawidlowe-miary-usg-w-trakcie-ciazy.t18219.htm -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale dziewczyny pędzą... Uffff Wróciłam właśnie z połówkowego. Jestem pod wrażeniem dokładności tego doktora. Trzymał mnie dobrą godzinę i sprawdzał wszystko dokładnie. Mówił, że moja mała wygląda na tydzień młodszą. Cóż, podkreślił jednocześnie, że wszystko jest w porządku i nie widzi nic niepokojącego. Podam Wam wymiary mojej małej: (dzisiaj był 21 tydzień i 5 dni): BPD - 52,94 HC - 186,12 AC - 160.53 FL - 34,22 WAGA - 393 gr Kompletnie nie wiem jak te wyniki czytać ale na razie staram się wierzyć doktorowi. Małą oglądałam bardzo długo, czułam jak się rusza i w ślad za tym widziałam ją na ekranie - cudowne:) justz - co do apetytu to ja tylko przeżywam. Mogę spać w kuchni. Moja rodzina się ze mnie śmieje że w moim brzuchu mały mięsożerca mieszka bo nigdy tyle mięska nie jadłam. W weekend zjadłam cały garnek gołąbków. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
...x... - ja ci z własnego doświadczenia powiem, ponieważ jestem zaprzyjaźniona z tematem witamin i żelaza w diecie. Buraki od dawna wiadomo nie mają tak wielkich pokładów żelaza, a jeśli mają to jest słabo przyswajalne. Mój chirurg kazał mi jeść dużo mięsa, a najwięcej czerwonego mięska. Czyli wołowina, i to najlepiej w towarzystwie warzyw bogatych w witaminę C. Wtedy tylko żelazo się wchłania. Więc kochana zamień te buraki na wołowinę. Kooralinkaa - aktualny:) -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emilia_83 - co do seksu toja byłam przed ciążą seksoholikiem, sama siebie dzisiaj nie poznaję ale nawet mi z tym dobrze hihi. Moja kuzynka to nawet nie mogła spać w jednym łóżku z mężem tak się źle z jego zapachem czuła:) bartolenka - a ja jeszcze tylko do tej wagi dodam, że każdy człowiek ma inną i tak też słyszałam o dzieciach w naszym brzuchu. Od bodajże 11 lub 13 tygodnia każde z naszych maleństw rośnie w innym tempie. Jest albo mniejsze albo większe, w zależności od genów jakie dali mu rodzice. NIe zawsze zgadzają się wymiary i waga bo nasze dzieci już są różne. Tak jak my, ja jestem większa, ty mniejsza... Tak te różnice już w łonie się pojawiają. Dlatego też gdy na tym etapie lekarz określa termin porodu nie jest on dokładny ze względu na różny wymiar naszych dzieciaków. Już teraz maluchy rosną po swojemu, po swojemu tyją i terminy porodu są różne, i nie do końca oddają prawdę. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bartolenka - a ty się kochana tak nie martw bo moja koleżanka mi mówiła że jej przez całą ciążę lekarz mówił, że córeczka jest drobna, że jest okruszkiem, że mało waży a okazało się, że z tą wagą to nie jest do końca tak precyzyjnie bo mała urodziła się nie w rozmiarze 50 lecz miała 58 i wszystkie ciuszki były za małe. Ja też pytałam położną i ona mówiła że waga to dość orientacyjny parametr bo nie da się zważyć a lekarz tylko na postawie wymiarów szacuje wagę. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też tak mam, kiedyś nie chciałam mieć dzieci, potem gdy już dowiedziałam się, ze mała skacze po moim brzuszku to bardzo ją pokochałam a teraz, teraz to chciałabym mieć dwie biedronki w moim brzuszku. I wiem, że jak już urodzi się malutka i gdy ja już troszkę się zregeneruję to chcę mieć jeszcze jedno maleństwo. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
justz - z pewnością potwierdzi się chłopiec. Ja przez całe życie marzyłam o córeczce, gdy zaszłam w ciążę jakoś ogarnęła mnie tęsknota za chłopcem. Byłam pewna że właśnie chłopiec tam mieszka. Gdy lekarz na USG powiedział, że dziewczynka to zmarszczyłam czoło ze zdziwienia ale gdy tylko wyszłam z gabinetu miałam wciąż uśmiech na twarzy bo już ją kochałam. I tak śmiałam się do niej wciąż i do dzisiaj mi ten uśmiech został. U mnie wszyscy w okół obstawiali chłopca - hihihi ale ich moja mała rozczarowała. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
justz - z pewnością potwierdzi się chłopiec. Ja przez całe życie marzyłam o córeczce, gdy zaszłam w ciążę jakoś ogarnęła mnie tęsknota za chłopcem. Byłam pewna że właśnie chłopiec tam mieszka. Gdy lekarz na USG powiedział, że dziewczynka to zmarszczyłam czoło ze zdziwienia ale gdy tylko wyszłam z gabinetu miałam wciąż uśmiech na twarzy bo już ją kochałam. I tak śmiałam się do niej wciąż i do dzisiaj mi ten uśmiech został. U mnie wszyscy w okół obstawiali chłopca - hihihi ale ich moja mała rozczarowała. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
justz - z pewnością potwierdzi się chłopiec. Ja przez całe życie marzyłam o córeczce, gdy zaszłam w ciążę jakoś ogarnęła mnie tęsknota za chłopcem. Byłam pewna że właśnie chłopiec tam mieszka. Gdy lekarz na USG powiedział, że dziewczynka to zmarszczyłam czoło ze zdziwienia ale gdy tylko wyszłam z gabinetu miałam wciąż uśmiech na twarzy bo już ją kochałam. I tak śmiałam się do niej wciąż i do dzisiaj mi ten uśmiech został. U mnie wszyscy w okół obstawiali chłopca - hihihi ale ich moja mała rozczarowała. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
justz - z pewnością potwierdzi się chłopiec. Ja przez całe życie marzyłam o córeczce, gdy zaszłam w ciążę jakoś ogarnęła mnie tęsknota za chłopcem. Byłam pewna że właśnie chłopiec tam mieszka. Gdy lekarz na USG powiedział, że dziewczynka to zmarszczyłam czoło ze zdziwienia ale gdy tylko wyszłam z gabinetu miałam wciąż uśmiech na twarzy bo już ją kochałam. I tak śmiałam się do niej wciąż i do dzisiaj mi ten uśmiech został. U mnie wszyscy w okół obstawiali chłopca - hihihi ale ich moja mała rozczarowała. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejku, staram się w ogóle nie myśleć że moja mała może być chłopcem. Dwóch lekarzy w sumie mi to potwierdziło, ale obawa zawsze jest. No cóż, na coś jednak trzeba się nastawić i oby prognozy się sprawdziły. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny nie straszcie mnie nietrafnymi prognozami bo ja już całą szufladę mam różową więc głupio byłoby teraz całą garderobe wymieniać malcowi. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
milka_k-ce - gratuluję synusia, jeśli mogę postawić znaczek to ode mnie + dla Karolka:) -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
...x... - będzie dobrze, zobaczysz przemęczysz się, ja też nie znoszę szpitali. Może to będzie krótki pobyt, byle tylko dodać ci sił. A może obejdzie się bez takiej konieczności, może doktor będzie cię tylko na kroplóweczki zapraszał. Spokojnie, nie płacz:) -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
X - nie martw się, dadzą ci parę kroplówek i wyjdziesz. Muszą cię podreperować, i nie martw się bo niektóre kobiety przez to przechodzą... agnes71 - ja też tak mam, rano mam mniejszy a wieczorkiem taki napompowany. Wiesz po pierwsze to rano nie jest taki zmęczony a po drugie samo jedzenie nas wypycha... -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
JOLA1237 - gratuluję maleństwa:):):) jupiiiii Lorien, Pnelopka - dzięki kochane, ja cały czas jestem dobrej myśli. Musi być dobrze skoro już tam zajączek w brzuchu skacze to musi być dobrze:) Ja dzisiaj będę na połówkowym więc też zamieszczę wymiary, i porównam oczywiście z Waszymi:) -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
penelopa kruz - ja raczej smutna nie jestem, martwię się wewnętrznie tak po prostu, boję się, że moja mała nie rośnie bo mój organizm nie dostarcza jej witamin. Nie boli mnie brzuch, nie mam skurczy, plamień, ale denerwuję się tym, że z wagą stoję w miejscu a i mój doktor mnie nie uspokaja bo nie mówi mi nic na temat małej. Ale sama osobiście chodzę i cieszę się, śmiejemy się często, zaczepiamy brzuszek, pukamy do siebie... Strasznie chodzę przez nią ucieszona i uśmiechnięta. A te moje zmartwienia są dlatego, że gdy zaszłam w ciążę mój chirurg zadzwonił do mnie i powiedział mi, że jest za wcześnie na dziecko, że mam się zastanowić nad aborcją bo jest to ciąża wysokiego ryzyka. Przekonywał mnie, że może skończyć się różnie bo ja wciąż chudnę bo nie dostarczam sobie wystarczająco witamin, bo po prostu mimo, że jem to jestem niedożywiona. Dzięki Bogu do dnia dzisiejszego, niemal do 6 miesiąca doszłyśmy szczęśliwie, malutka kopie mocno, na usg genetycznym lekarz mówił, że wszystko z nią jest dobrze, mój ginekolog i ten na NFZ też mówi, że jest wszystko w porządku ale wciąż pamiętam to co mówił mój chirurg. Powiedziałam mu wtedy, że się zastanowię, ale nawet wtedy przez myśl by mi nie przeszło by takie coś zrobić. Ja wiedziałam, że sama ja będę słaba ale zaryzykowałam dla małej, bałam się o nią, bałam się, że zaczynam ciażę mając poważne niedobory witamin, przecież przed 4 miesiącami miałam operację która skróciła mi jelita, to wiąże się z ciągłym niedożywieniem. Nawet nie wiecie jak ja się cieszę, gdy widzę, jak ten mój maluch kopie, jak wypycha brzuszek no i jak ślicznie podskakuje na USG... Niejednokrotnie po prostu kręcą mi się łzy w oczach. Mam nadzieję, ze dzisiaj powiedzą mi, że jest zdrowa i silna, bo chyba bym nie zniosła gdyby przez moje wymysły stało się coś małej. Wybaczcie, że się rozczuliłam. -
MAJ 2011
kropeczka_między_brwiami odpisał happymama na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tigero - co do koloru moich włosów to chyba niedługo będę ciemną blondynką bo cała osiwieję.. Ta moja mała w domu wariató mnei zamknie, tak się o nią martwię. jaTUŚKA - ja mam to samo, bywają okresy że moja mała dokazuje bardzo mocno a potem ma czas przerwy. Np. wczoraj w nocy brykała cały czas i nie dała mi spać, a dzisiejszej nocy nie spałam bo ona nie brykała i ja się martwiłam. Co do wizyty i maluszka to nie martw się, ja też jestem cała w nerwach i strasznie martwię się o wszystko, chce by dziecko rozwijało się prawidłowo. Nie martw się kochana wszystko się wyklaruje i dojdziesz do siebie, a maluszek z pewnością ma się dobrze. Dzisiaj idę na połówkowe i tak znów się strasznie martwię bo chciałabym, żeby było wszystko dobrze. Mam nadzieję, ze to mje ciągłe chudnięcie nie zaszkodziło małej i ona mimo wszystko rośnie jak na drożdżach. W poniedziałek położna mówiła bym jadła dużo mięsa ze względu na moją morfologie, cóż, ja już chyba więcej nie wcisnę w siebie bo jem w zasadzie samo mięsko. Lekarz znów mówi, że morfologia jest standardowa, i niemal wszystkie kobiety w ciąży taką mają a to czy mała rośnie nie zależy od hemoglobiny. Więc staram się nie martwić a jednak nie mogę doczekać się już 16 kiedy położę się na fotelu i lekarz mnie zbada.