justz

atenka niunia sliczna.tak patrze kochane na wasze malenstwa i sie tak zastanawiam jak takie duze dzieci sie mieszcza w tych naszych brzucholach!!ach jak ja sie nie moge juz doczekac! masterek trzymam kciuki!

ja tez sie wziełam za sprzatanie!od dawna miałam zrobic segregacje zabawek u corci ale jakos ciagle mi sie nie chciało albo nie było okazji bo jak ona jest w domu to wszystkie zabawki sa jej potrzebne i nie da nic ruszyc!ach te dzieciaczki tak bardzo sie przywiazuja do zabawek!mam nadzieje ze w koncu sie co ruszy juz nie wiem co mam robic zeby rozkrecic porod.a co zacznie sie cos dziac to za chwile spokój.ja juz chyba dostaje paranoi tak bardzo sie boje tego wywoływania ze zrobilabym wszystko zeby poszlo samo!a tu jak na zlosc nic.

Tula jeszcze raz gratuluje!!!malutka jest przecudna .te wloski wspaniałe!i takie cudne czarne oczka!!

jaTuska gratulacje!!!kolejna mamusia rozpakowana!!

hej dziewczyny u mnie to chyba jednak nie byly wody albo nie wszystkie.cala noc zadnych skurczy tylko bol w plecach.zobaczymy co bedzie dzisiaj sie dzialo bo maly strasznie cisnie w dol.no niech sie w koncu cos zacznie to czekanie jest okropne!

poczekam jeszcze chwile i zobaczymy ja mysle ze az tak strasznie nie bylo duzo moze dopiero sie zaczyna sama nie wiem.w sumie do terminu jeszcze 10 dni wiec moze sie juz akcja zaczynac.

znaczy chcialam napisac co radzicie a nie rodzice?

dziewczyny a tych wod plodowych to duzo jest?bo ja wlasnie rozebralam sie do kapieli i zobaczylam jak mi cos splywa po nogach.nie wiem ile dokladnie tego bylo jak myslicie duzo jest tej wody .udalo mi sie zlapac troche na wkladke i faktycznie jest to takie przezroczyste.sama nie wiem co mam robic jechac do lekarza czy czekac na jakies skurcze.na razie nic nie czuje zednych boli doslownie nic!co rodzicie?prosze o pomoc!!

ale jatuska ma jazde,ale najwazniejsze to nie stracic klasy nawet w takich momentach hi hi!

no ja tez dzis meza pomecze moze akurat sie cos ruszy.wczoraj sam bidulek proponowa ale ja juz nie mialam sily!!ale dzisiaj mam a zawsze to lepiej wyprobowac naturalne sposoby do srody mam czas! dziewczyny a pije ktoras z was herbate z lisci malin?ja pije juz od tygodnia podobno pomaga w zmiekczeniu szyjki?slyszalyscie o tym?

ojej Jatuska zaczea rodzic ale fajnie kolejna mamusia bendzie rozpakowana!!oby tak dalej szybko szlo!!

deyya gratulacja ale szybka akcja porodowa!!!jak ja sie juz nie moge doczekac kiedy juz wam napisze ze juz po.a tu jeszcze maximum tydzien.mam nadzieje ze zacznie sie w koncu cos dziac!pozdrawiam!

Tigero wielkie gratulacje!!!mamy pierwszego chlopca!!ja tez dzisiaj na wizyte mam nadzieje ze na ostatnia.od rana nie czuje sie zbyt dobrze bol brzucha i plecow mnie neka!do tego mam dola bo moj tata po swiatecznych dwuch tygodniach odpoczynku u nas dzis odlatuje do polski!plakac mi sie chce!

znow mama zazdroszcze ci!!taki cudowny szybki poród az sie popłakałam!!buziakidla Zosi!wracajcie szybko do zdrowia!!

atenka dla Ciebie tez gratulacje!kolejna dziewczynka.Ale sie zaczyna u nas sypac!

znów mama gratulujemy Zosi!!!wracajcie szybko do domu!!czekamy na relacje!

Aniołek gratuluje!!! widze ze pomału majóweczki sie rozkrecaja!! na mnie tez niestety seksik nie działa a juz bym tak chciała byc po wszystkim.ostatnio to wogole jakiegos doła łapie mam juz dosc siebie w wydaniu słonia!

hej kochane majóweczki! ja jeszcze w calosci i tez juz sie nie moge doczekac szczesliwego rozwiazanai!tak bardzo bym juz chciaa mojego Filipka!jesli sie nie zdecyduje wczesniej to najpozniej za 10 dni bedzie z nami!pozdrawiam wszystkie mamusie i te oczekujace jeszcze na malenstwa!

kari gratulacje!!jak na razie druga dziewczynka,ciekawe ktora pierwsza urodzi chłopca. ja dzisiaj znow gorzejraz jest dobrze a za chwile bol brzucha i plecow biegunka i tak od 3 dni.ciagle zaczyna sie cos dziac a po chwili przechodzi.juz bym chciala miec to za soba chcialabym aby porod zaczoł sie samoistnie bo sie ztrasznie boje tego wywoływania!

hej kochane.! ja jakos ostatnio nie mam sily na nic.2 dni mialam biegunke jeden dzien to juz myslalam ze urodze!ciagle bole brzucha i straszna sennosc.moj mezulek stwierdzil ,ze juz boi sie kochac ze wywolamy porod.w sumie to mu sie nie dziwie bo sie martwi strasznie.ja juz podchodze do tego inaczej juz jestem w 38 tygodniu wiec juz maluszek sie moze urodzic! x trzymamy kciuki za ciebie kochana mam nadzieje ze bedzie wszystko ok z dzieciaczkami i toba!

witam majóweczki i kwietnioweczki rowniez! kasiula ale masz juz dobrze zazdroszcze przetarlas tor i juz masz kruszynke przy sobie a przed nami tyle strachu !! aga_pelaga tobie tez wielkie gratki! dziewczyny mi tez nogi puchna i boje sie coraz bardziej bo mam wrazenie jak by mi opuchlizna wogole po nocy nie schodzila.

Kasiulka gratulacje wielkie!!!!

kasiula trzymamy kciuki !!!mam nadzieje ze uda ci sie dzis urodzic szybko i jak najmniej bolesnie!!

witam majoweczki ja tez dzisiaj nie rodze ale jak nie urodze do 11 maja to mam sie zgosic na wywolanie mimo ze termin mam na 15 to boja sie ze moze dojsc do infekcji i musze urodzic wczesniej.jak sie porod nie zacznie po zastrzyku to zrobia mi cesarke a tego bym nie chciala.wiec od dzisiaj rowne 3 tygodnie. x trzymaj sie !!! kropeczko fajnie ze juz w domku,poczekaj jeszcze troche! znow mamo odezwij sie co u ciebie trzymam kciuki !!!

tak to jest z tymi bobaskami do czasu kiedy sie nie urodza bedziemy sie martwic co porabiaja w naszych brzuchach a jak sie urodza to juz bedziemy sie o nie martwic do konca zycia!