mamuskamaj
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamuskamaj
-
Emilia_83 my zakupiliśmy taki kolor: http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=275 Moja mama mówi, że za ciemny :( Ale mi się jakoś tak najbardziej podobał. Bo jaskrawych kolorów nie chciałam, żeby muszki nie siadały, a jednokolorowe znowu mojemu M. się nie podobały.
-
A i faktycznie cena tego tako trochę niższa niż w sklepach. Ale powiem Wam, że ja kupowałam w takim sklepie sieciowym nazywa się U Kubusia i zapłaciliśmy ze zniżką 1175 zł. Fakt, że czekaliśmy trochę, bo nie mięli naszego koloru na sklepie, ale się opłacało :)
-
Witam Podczytywałam Was kochane z rana, ale jakoś nie miała weny, aby coś napisać. Ostatnio w ogóle jestem jakaś zakręcona na maxa :) Mała dzisiaj z rana szalała w brzuszku, aż cały podskakiwał, jak ja uwielbiam takie chwile- wynagradza mi to wszystko: te nieprzespane nocy, brak siły, czasami złe samopoczucie itp. Oby coraz częściej dawała znać o sobie :) Emilia witam w gronie szczęśliwych posiadaczy tako jumpera :) Ja już przetestowałam wózeczek w domu i sprawuje się świetnie. Teraz czeka na małą :) Mam nadzieję, że później też będzie się spisywał na medal. Kasiula to fajnie, że z małą wszystko ok. Już taka wielka jest, wow 1,5 kg. Ja idę na usg 3d dopiero w 2 tygodniu marca, więc jeszcze długo będę czekała:( A swoją drogą jestem bardzo ciekawa jak urosła moja dzidzia, już nie mogę się doczekać jak ją znowu zobaczę :) A z cc to wiesz, skoro lekarz mówi, że tak będzie dla Ciebie lepiej to zaufaj doświadczonej osobie. Faktycznie jak miałabyś się męczyć tyle godzin i później mieć jakieś powikłania to nie ma co ryzykować.
-
Ale naskrobalyscie. Ja dzisiaj mialam zbyt malo czasu, aby Was podczytywac, teraz troche nadrobilam, ale juz nie mam sily. Oczy mi sie zamykaja, wiec powolutku zmykam do lozeczka. Jeszcze chcialam sie odniesc do porodu. Otoz ja na waszym miejscu nie czytalabym, nie ogladala i nie wysluchiwala opini kobiet rodzacych, poniewaz sa one czasem przesadzone i to sporo. Ja jakos nastawilam sie, ze bedzie lekko i przyjemnie, a dobre nastawienie to polowa sukcesu :) A co do biznesu swojego to ja tez sie powaznie zastanawialam, ale nie wiem dokladnie co to mialoby byc. Wiadomo kazda z nas chcialaby zostac z dzidziusiem jak najdluzej, ale czasy sa jakie sa i niestety pieniazki sa bardzo potrzebne. No coz bedziemy musialy dobrze kombinowac :p A ja dzisiaj na kolacje zjadlam pyszne buleczki z serem zoltym, papryka, rzodkiewka, jajkiem gotowanym i szczypiorkiem, mniammmm A teraz czas juz na mnie, kochane zycze Wam slodkich snow. Do jutra
-
ENI teraz to chyba każda tak ma z tą wagą. W ciągu ostatniego trymestru chyba idzie najwięcej w górę. Ja aż się boję wchodzić, mimo że ostatnio już nie mam tak wielkiego apetytu, jak to była na początku.
-
Dzień dobry. Ja też już nie mogę spać od dłuższego czasu. Ale mam wielkiego lenia i nie chce mi się zazwyczaj wstawać z łóżka. Jak zawsze wstawałam po 9, tak teraz 7-góra 8 i już oczka otwarte :) K_M_B z tym obwodem w talii to ja mam podobnie, brzucholek przez ten miesiąc jakoś się specjalnie nie powiększył. Mniej więcej podobnie do Ciebie, także nie ma się czym martwić. Poza tym widziałam Twoje zdjęcia i powiem Ci, że wcale nie masz takiego małego- powiedziałabym, że nawet spory, także głowa do góry. A dzidzia skoro rusza się to znaczy, że wszystko jest ok. A po wizycie będziesz już miała 100% pewność. Wczoraj jak wróciliśmy od znajomych byłam taka padnięta, że nawet nie miałam siły wejść na kafe. Ale było bardzo przyjemnie, ponosiłam małego. Dominik skończył niedawno dwa miesiące, a jest takim uroczym dzieckiem, że szok. A jak fajnie się śmieje, oj napatrzyłam się wczoraj na niego :) A teraz lecą zjeść jakieś śniadanko, bo najwyższa już pora.
-
Witam Was kochane w ten niedzielny poranek. Penelopo ja myślę, że nie ma sensu kupować następnego cudownego specyfiku na rozstępy. Skoro i tak często używasz innych kosmetyków i dbasz o skórę, a mimo to pojawił się ten cholerny rozstęp, to widocznie masz taką tendencję i następny kosmetyk nic tu nie da niestety. Całkiem inna sytuacja by była, gdybyś wogóle nie stosowała niczego, a miała problem. Wiesz ja tam specjalistką nie jestem, ale czytałam wiele na temat rozstępów, bo są dziedziczone genetycznie- moja mama miała, dlatego się bardzo obawiałam. Na szczęście na razie nic nie widać nowego (ale muszę przyznać, że pojawiły mi się dużo wcześniej). A my dzisiaj na obiadek do teściów, a później do znajomych na mała domową imprezkę. Już pisałam kiedyś o maluszku mojej przyjaciółki- właśnie skończył 2 miesiące i znowu go wyściskam :)
-
Emilia faktycznie Twój mąż ma pecha i Ty również. Pewnie chciałby być przy Tobie w takim dniu, a tu w pracy musi zostać. Z drugiej strony fajnie, że teściówka tylko na chwilkę wpadła :P A z tym piciem to jeszcze sobie odbijesz, tak jak my wszystkie. Ja mam urodzinki za miesiąc i pewnie obleję je szklanką soczku marchwiowego lub zaszaleję i napoję mała colą, hehe To ja wskakuję chyba do łóżeczka, chociaż nie za bardzo chce mi się spać, ale może jeszcze poczytam gazetę. Dzisiaj zaopatrzyłam się w dwie mamo to ja o m jak mama, czy coś takiego- jakieś fajne artykuły były Jak znajdę jakąś rewelację to dam znać jutro. Tymczasem miłych snów, paap
-
Emilia_83 a ja się wogóle nie stresowałam przed i w trakcie ślubu. Wspaniale wspominam ten dzień i chciałabym przeżyć go jeszcze z tysiąc razy. Jestem tego zdania, że jest to jeden z najpiękniejszych dni w życiu kobiety, a drugi z takich dni to już w maju :)
-
Emilia_83 śliczne zdjęcia a najbardziej to podoba mi się z tą obrączką. Świetny pomysł.
-
Emilia_83 widzę, że wyszłyśmy w tym samym miesiącu i roku za mąż. Tylko, że ja 2 tygodnie po Tobie :)
-
Stylowa zdjęcia cudne i te widoki... Ile bym dała, żeby teraz tam być... No i prześliczną masz córeczkę, taki mały aniołeczek. Mam nadzieję, że moja Zuzia też będzie taka śliczna za kilka lat :)
-
To wszystkiego naj, naj i spełnienia marzeń. Stylowa już wchodzę i akceptuję zaproszenie :)
-
Witam kochane. Jak widać weekendzik robi swoje, bo na forum prawie pustki. X właśnie obejrzałam zdjęcie z poczty. No teraz to widać, brzucholek taki wielki i śliczny. Ach strach pomyśleć co będzie za kilka tygodni :) Znow_mama będzie dobrze kochana. Więcej ni piszę, bo kija nie posiadam :P
-
To widzę, że nocna zmiana działa. Tigero dzięki za informacje na temat laktatora, też będę musiała się poważnie zastanowić. Na razie dostałam od siostry ręczny, więc w razie co to zdecyduję się na nowy zakup po porodzie. Wtedy wypróbuję ten co mam i jak nie będzie odpowiadał to zakupię ten który poleciłaś :) Ja już padam z nóg, posiedziałam trochę z rodzicami i już czuję, że czas na mnie. No więc życzę Wam spokojnych snów majóweczki, nie siedzcie za długo przed kompem. Do jutra
-
A mojemu rośnie brzuszek i śmiejemy się, że też jest już w zaawansowanej ciąży. Oczywiście później będziemy zrzucać razem :)
-
A ja poodkurzałam w pokoju, przespałam się trochę,a teraz wcinam spagetti. A na deser m&m'sy.
-
Faktycznie nastała cisza, chyba wszystkie jedzą obiadek.
-
W końcu doczytałam wszystko :) Dzisiaj byłam na zakupach, oczywiście musiałam odwiedzić dział dziecięcy, mimo że ciuszków już nie potrzebuję to wypatrywałam czy cosik mi nie wpadnie w oko, ale w końcu się opamiętałam. Kupiłam za to kocyk polarkowy taki cienki dla malutkiej :) Także cieszę bardzo, bo już dawno nic nie kupiłam dla Zuzi mojej. A dzisiaj jakoś jak wróciliśmy z zakupów to strasznie mi się chce spać i jakaś taka zmieszana chodzę. Mężulek pojechał już do pracy także teraz będe miała trochę spokoju to może się zdrzemnę. U nas znowu zima za oknem, aż by się chciało aby wiosna już przyszła i ptaszki świergoliły- nawet mogą mnie budzić z samego rana :p Tigero ja też wkręciłam się w pamiętniki wampirów, także witaj w klubie. Tylko wyczekuję wtorku i następnego odcinka. W internecie nie chcę oglądać następnych, bo później będę za bardzo do przodu :P a nawet ostatnio zastanawiałam się czy nie kupić w empiku trzech książek, na podstawie których nakręcono ten serial- miały być w promocyjnej cenie za niecałe 70 zł. No coż jeszcze zdało by się dzisiaj poodkurzać w pokoju, ale nie wiem czy dam radę- może to z pogody i chęci wiosny ja już mam tak mało siły- sama nie wiem. Czasami po prostu się nie poznaję. Zawsze pełna energii i pomysłów, a teraz, ehhh Pozostało czekać do maja i zbierać siły dla naszych maluszków. Normalnie już nie mogę się doczekać.
-
Bojku dalej jestem głodna, znowu ssanie mi się włączyło. A niech to :P
-
Dlatego ja już nie oglądam seriali, bo tylko mnie wkurzały i się denerwowałam a teraz luzik :)
-
Nawzajem Cv i miłych snów :)
-
Penelopa trochę za daleko mieszkam i nie dowiozą, niestety :(
-
penelopa kruz to nieźle narobiłaś mi smaka na pizze. Gdzie ja teraz kochana ją dostanę, no nie :p
-
Stylowa nie szkodzi, że z małej litery, ja też jak czasami się śpieszę to tak wychodzi :) Oj, ja faktycznie jestem jakaś roztargniona, chodziło mi oczywiście o Anglię, ale wyszło jak wyszło :P X ja Ci powiem, że my mamy kotkę, ona taka jest fałszywa. Potrafi tulić się do Ciebie i nagle coś jej odbije i podrapie. Ale kiedy przyjechała moja siostra z brzdącem to strasznie pchała się do wózka i kładła się w nogach. Teraz np. jak jest w domu to strasznie tuli się do brzuszka mojego- niby kotki wyczuwają bardziej dziecko niż psy. I ja myślę, że coś w tym jest. Ale masz całkowitą rację, na zwierzęta trzeba uważać, bo nigdy nie wiadomo jak zareagują. A na te sprawy moja gin przepisała mi nystatynę- chociaż u mnie było bezobjawowo