Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamuskamaj

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamuskamaj

  1. mamuskamaj

    MAJ 2011

    No to się rozpisałyście widzę. Nie było mnie pół dni i kilka stron do nadrabiania. Z tego co pamiętam stylowa to w końcu sobie poodpoczywasz na tym zwolnieniu, teraz będziesz już miała spokój- aż do porodu hehe. A z tą służbą zdrowia u was, to słyszałam wiele. Moja siostra mi opowiadała, że jak rodziła to kazali jej czekać w kolejce i wmawiali, że jeszcze ma za małe rozwarcie i okazało się, że urodziła pierwsza. Dopiero mąż siostry jak zaczął krzyczeć, że widzi główkę to się nią zainteresowali. Ja już nawet nie patrzę się na e wasze linki, mam tyle ciuszków że już nie mam gdzie ich mieścić. Ale doszłam do wniosku, że muszę jeszcze kupić ciepłego pajaca, bo nie wiadomo jaka będzie pogoda jak będziemy wychodzić ze szpitala. Ale kupię na 56, bo mam jednego na 62 i jest taki wielki. JaTUSKA faktycznie z Ciebie to taka laska, że szok. Oglądałam Twoją galerię, normalnie pozazdrościć :)
  2. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam mamuśki Ja już po śniadanku i zaraz wybieram się z mężulkiem pozałatwiać sprawy. Ja też mam problemy ze spaniem także witajcie w klubie. Faktycznie, coś nie było dzisiaj zmiany nocnej, może X w końcu poszła spać wcześniej (albo dalej się źle czuła- mam nadzieję, że wszystko ok). X kochana odezwij się!!! A co do stażu to nam w sierpniu miną 2 lata formalnego związku, a w Sylwestra poszło już 8 lat- także kupa czasu. I powiem Wam, że znam swojego jak własną kieszeń. Widzę kiedy go coś trapi, mimo że nie mówi o tym i kiedy ma jakiś problem. A znamy się chyba od malego- nawet nie pamiętam jak go poznałam :)
  3. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja też idę lulać, bo mężuś już czeka. A co do tych potraw, to faktycznie nie popadajmy w paranoję, bo zaraz się okaże że prawie nic nam nie będzie wolno jeść, bo bakterie, zarazki itp. Myślę, że w małych ilościach nie powinno zaszkodzić :) Także kochane miłej, spokojnej nocki życzę. Do jutra papa
  4. mamuskamaj

    MAJ 2011

    nie znoszę tataru, więc dla mnie to bez różnicy. Ale fakt o surowym mięsie słyszałam, natomiast o jajkach to dla mnie nowość.
  5. mamuskamaj

    MAJ 2011

    tosia czyli np. takie kremy jak w ciastach też odpadają? Przegięcie jakieś :(
  6. mamuskamaj

    MAJ 2011

    A gdzie się podziała nasza X? Pewnie znowu zacznie służbę od 23 :) Biedaczka
  7. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja też, ale dzięki za info. Postaram się już nie jeść. Wszędzie jest napisane, że powinno się dużo jeść jajek w ciąży, ale nigdy nie było podane w jakiej postaci. Może przez salmonellozę?
  8. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Słuchajcie na zgagę migdały. Ja wcinam codziennie i mnie nic nie męczy. Mam całkowity spokój :)
  9. mamuskamaj

    MAJ 2011

    ad chyba teraz jest bardzo zajęta, młoda mężatka, hehe I znowu się zaczęło o jedzeniu... Ja właśnie wypiłam kubeczek kakao. Ostatnio coś mi bardzo posmakowało i piję codziennie wieczorem. A na kolacje wciągnęłam jajko na miękko :P
  10. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kropeczka pewnie, że Twoja córcia będzie miała takie ładne oczka, nosek i uśmiech. Nasze dzieci będą najpiękniejsze na świecie. Moja Zuzia jak tylko podrośnie toi będę ją stroiła ile wlezie- no i oczywiście jeżeli sobie pozwoli na to :P
  11. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja też mam wpisany w pseudonim mamuskamaj. Tak jest łatwiej rozpoznać kto jest kto :)
  12. mamuskamaj

    MAJ 2011

    jaTUSKA ja zaczęłam brać magnez jedną tabletkę na dzień i mi przeszły te skurcze. Bo ostatnio jak mnie złapały dwa pod rząd to przez tydzień czasu mnie łydka bolała i nie mogłam chodzić
  13. mamuskamaj

    MAJ 2011

    KasiaGJ a ja zauważyłam, że czy jem czy nie jem to i tak waga rośnie regularnie, więc po co mam sobie odmawiać przyjemności. Ograniczać będę później, po ciąży.
  14. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kropeczka niby mam poduszkę, ale ona wogóle nie pomaga. Będę musiała chyba podłożyć większą, aby nogi były bardziej w górze i zobaczymy
  15. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kropeczka ja słyszała, że pikantne potrawy można jadać w ciąży ale z umiarem. Także nie wiem jak Ty często je pałaszujesz. A swoją drogą ja też lubię ostre rzeczy, ale teraz jem jakoś je rzadziej
  16. mamuskamaj

    MAJ 2011

    A ja dzisiaj miałam wielką ochotę na bułkę słodką z serem i mój M. pojechał i mi kupił. Zjadłam dwie, ale były takie słodkie że się zmuliłam. A teraz czekam na schabowego i ziemniaki :)
  17. mamuskamaj

    MAJ 2011

    PrzyszlaMAMI to dobrze, że teściowa w końcu wyjawiła swoje plany. Przynajmniej teraz wiecie na czym stoicie. Najlepszym rozwiązaniem będzie odizolować siebie i dzieciątko od takiej osoby. Zresztą myślę, że bobas się urodzi i go zobaczy to będzie bardzo żałowała tego co mówiła, ale czasami trudno jest cofnąć czas.... Tak na marginesie będziesz spokojniejsza, jak będziesz już na swoim :) Trzymam kciuki za was
  18. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kasia GJ widzę, że mnie dogoniłaś z wagą. Fajnie przynajmniej nie jestem najgrubsza, hehe Wiecie, że mi tak ostatnio się wydaje, że jakoś brzuch mi zmalał. Nie wiem czym to jest spowodowane, albo mam jakieś zwidy :p A ja dzisiaj na obiadek ogórkowa i ziemniaki ze schabowym i surówką- tradycyjny posiłek
  19. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Cześć mamuśki. Ja tylko na chwilkę się przywitać. Zajrzę jeszcze później a teraz uciekam. Miłego dzionka
  20. mamuskamaj

    MAJ 2011

    milka wyprzedziłaś mnie, hehe To odpoczywaj dużo i nie przemęczaj się kobieto :) Najważniejsze, że dzidzia rośnie i jest zdrowa
  21. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja dzisiaj też oglądam desperado. Film z dziecinnych czasów, hehe Faktycznie w komunikacji miejskiej dzieją się czasami różne rzeczy. A wiecie co mnie denerwuje najbardziej. Otóż swojego czasu dojeżdżałam do szkoły busami i najbardziej wkurzały mnie starsze osoby, nie dość że chcą Cię zabić przy wejściu, rozpychają się łokciami to na dodatek widzą że nie ma miejsca a pchają się na chama. Później oczywiście narzekają jakie one są biedne- a za 10 min jedzie następny bus :P Mam nadzieję, że ja kiedyś taka nie będę :p A na pijanych mężczyzn też trafiałam, niestety i niektóre spotkania wcale nie były przyjemne :(
  22. mamuskamaj

    MAJ 2011

    PrzyszłaMAMI nie denerwuj się rozmową teściów. Widocznie są tacy ludzie, którzy nie potrafią docenić takiego szczęścia. Przecież najważniejszą rolą kobiety- wcześniej czy później- jest urodzenie bobaska. Dlatego zastanawiam się nad sensem ich słów. To jest po prostu żałosne. Powiedz o tej sytuacji swojemu, może on jakoś zareaguje, bo oni są chorzy do potęgi !!!! A ja sama pieczarkową też jadam i nic kompletnie się nie dzieje.
  23. mamuskamaj

    MAJ 2011

    A u mnie dzisiaj gołąbki bez zawijania. Przed chwilką pochłonełam 2. Co do wagi to powiem Wam, że przestałam zwracać na nią uwagę, bo zauważyłam, że jem czy nie jem to i tak mi rośnie w tym samym tempie :) Więc po co sobie odmawiać. A tak na marginesie to ja przoduję w tabelce, także nie narzekajcie tak za bardzo :p
  24. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Co do nosidełek to mi przysłała siostra z anglii. Powiem szczerze, że nawet nie wiem jaka firma, bo nie oglądałam za bardzo. Ale będę musiała dokładnie zbadać co i jak :)
  25. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kasia GJ ja osobiście kupiłam gryka-pianka-kokos. Czytałam opinie na temat tych materaców i były pozytywne
×