mamuskamaj
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamuskamaj
-
http://cokupic.pl/produkt/Tako-Jumper-X A tutaj opinie na temat tako. Jak sama zobaczysz wadą jest ciężar niby. Chociaż powiem, że ja na samym początku jak już będę musiała wyjechać na zakupy powiedzmy, bez męża, to tylko z fotelikiem. Także spokojnie dam sobie radę :)
-
Dokładnie zakupy to sama przyjemność- gorzej z płaceniem za nie, hehe.
-
CV ja też zdecydowałam się na tako, ale nie o cenę chodziło. Porównywałam w sklepie na żywo i wydaje mi się, że tako jest wyższy i jakoś wizualnie gondolka lepsza. Czytałam wiele opinii na jego temat i pytałam się matek użytkujących ten wózek i nie było żadnego zarzutu, a to że trochę tańszy to tylko plus :) Kropeczka Ty to ochotę potrafisz narobić tymi potrawami. Aż normalnie na pizze mam chęć. Ledwo co zjadałam dobry obiadek, a tu po przeczytaniu wypowiedzi znowu mi w brzuszku burczy :)
-
Tak piszecie o basenie. Ja też miałam wielką ochotę chodzić, ale niestety po zrobieniu wywiadu dowiedziałam się, że mogę sobie darować. No cóż za dużo chloru w dzisiejszych czasach jest w tych naszych basenach :( A i ryzyko załapania grzybicy dość spore :( Także siedzę sobie w domku i ostatnio właśnie tak myślałam o piłce dużej dmuchanej- takową zakupię i będę sobie ćwiczyła indywidualnie w domciu :)
-
Witajcie. Widzę, że krąży już lista rzeczy do zakupienia. No cóż terminy już coraz bliżej, także najwyższy czas na zakupy. Tak z doświadczenia dla mam, które jeszcze nie kupiły wanienki- bardzo fajne i praktyczne są wanienki z wbudowanym termometrem. Kosztują z 10-15 zł więcej niż zwykłe, a już nie trzeba się martwić o temperaturę wody. I co do kocyków to jeden niestety może nie starczyć. Warto mieć trochę więcej w zapasie. Wiem, że dzidziusie urodzą się wiosną- zaraz będzie lato, ale kocyki zawsze się przydadzą. Dla nas koniecznie maść na brodawki, coś delikatnego do przemywania, polecam tantum rosa, wkładki laktacyjne. A co do ciuszków to różnie bywa, czasami taka ilość w zupełności wystarcza, a czasami trzeba dokupić :) Mnie też czeka w tym tygodniu glukoza, aż się boję. Najgorsze jest to, że będę musiała siedzieć godzinę. Nie wiem jak ja to wytrzymam.
-
Kochane witam Was Widzę, że znowu bezsenność was dopada. Ja ostatnio,odpukać, zasypiam o 23-24. Czyli jak na mnie to bardzo szybko. Ale rano różnie bywa, bo nie zawsze jestem wyspana. Co do łóżeczek, to moje zdanie jest bezwzględne- DREWNIANE. Na co dzień jest najlepsze, zdrowsze, bardziej stabilniejsze. Natomiast takie turystyczne to można traktować zamiennie- tak jak któraś napisała do salonu, ogrodu, na wycieczki itp. Mięliśmy osobiście turystyczne i nie polecam ( wiecie ja jestem pierworódką, ale mam małą siostrę niespełna 6-letnią). Bartolenka kochana. No cóż nie będę się powtarzała, bo dziewczyny napisały już wszystko. Ale tak to czasami bywa z naszymi chłopami. JA też miałam takie chwile, ale wówczas wszystko powiedziałam mojemu i teraz jest w porządku. Jak nie chce Cię słuchać napisz mu jakąś wiadomość, list. Może to pomoże i zrozumie. Trzymam kciuki i nie zamartwiaj się :)
-
Dokładnie to takie piękne jest, że facet potrafi zrozumieć, chociaż nigdy nie będzie w takim stanie jak my :) Mój mężulek to nawet na każdym usg chce być i jak nie zrobiłam zdjęcia usg z pierwszej wizyty w 4 tygodniu, gdzie jeszcze praktycznie nie było co widać, to miał wyrzuty. Mówił, że nie zobaczył naszego maleństwa, a tam tylko taka mała plamka była :)
-
No straszne to jest, ale to są uroki ciąży :) I wiecie co, nie zmieniłabym tego :) Strasznie kocham to uczucie jak mała mnie kopie i jak odczuwam jej obecność i mimo, że czasami czuję sie jak czuję, to nie będę żałowała nigdy naszej decyzji :)!!!
-
Cv ładny brzuszek :) Stylowa dokładnie te zdjęcia nie oddają rzeczywistości. Ja dzisiaj trochę postałam w kuchni i już to odczuwam. Plecy powoli zaczynają boleć, nie wspominając o nogach. I wogóle jakoś taka słaba jestem. Jak ja nie lubię siebie w takim stanie. Zawsze byłam osobą aktywną a teraz czasami cięzko mi już założyć skarpetki. Aż się boję co będzie za 2 miesiące :P
-
A mi dzisiaj zaczyna się 27 tydzień, jupi Ten czas leci jak oszalały- chociaż chciałabym żeby już była maj :)
-
Stylowa brzuszek wcale nie jest taki mały :) A tak na marginesie mi też się wydaje, że zdjęcia nie oddają wielkości naszych brzuszków. Ja mam dość spory i już czasami przeszkadza mi w codziennych czynnościach. A na zdjęciach tak jakoś nie widać tego- przynajmniej tak jakoś mi się wydaje. CV z tymi kupkami to różnie bywa. Często zależy od dzidziusia. Ale fakt, że noworodki często robią kupkę- tak po trochę i szczególnie po jedzeniu. Opiekowałam się sporą ilościa maluszków i przeważnie po jedzonku trzeba było przebrać szkraba :) Wy o tortach, a mnie dzisiaj napadł smak na biszkopta z kremem śmietankowym i galaretką. Właśnie co skończyłam robić. Już nie mogę się doczekać aż się schłodzi- pochłonę spory kawałek, mniam :P A jutro przyjeżdża do mnie przyjaciółka z małym brzdącem, zrobię małą przymiarkę, hehe Już nie mogę się doczekać. Bo zawsze kiedy ją odwiedzałam mały spał i nie chciałam go budzić. A jutro go wyściskam i wymęczę, że hoho. W końcu będzie u cioci :P
-
Słuchaj cie dziewczyny damy radę. Swoje dzieciątka będziemy traktowały całkiem inaczej :) Na początku kupki niemowlaków tak nie ''pachną''. Gorzej jest później kiedy dzieciaczki zaczynają jeść coraz więcej rzeczy- uwierzcie, przerabiałam to :)
-
Witam mamusie, Ja właśnie prawie skończyłam gotować bigosik. Także jutro nie mam zamiaru robić nic innego :) Wy to macie siły kochane pisać do późnej nocy :P X na pewno sobie poradzisz, mam nadzieję że Twoje szkraby będą grzeczniutkie i będą słuchały mamusi :) A z kupami jakoś to będzie- faktycznie 2 razy więcej roboty i zapachów, hehe Kasiulaa faktycznie tak jest z tymi naszymi dzieciaczkami, że chciałoby się dać im wszystko a później wychodzi, że tego wszystkiego jest za dużoooo. No cóż wydaje mi się, że nie tylko pierworódki tak mają, bo jak oprzeć się takiemu cudownemu wdziankowi dla maluszka? Tylko doświadczone mamusie wiedzą, że później i tak się tego nie wykorzysta, bo dzidziuś szybko rośnie :) CV pewnie, że masz rację z tymi przygotowaniami. Ja też staram się robić wszystko szybciej, bo nie wiadomo jak będę się czuła w kwietniu. Może być różnie i co wtedy? Wiem, że mój M. zająłby się wszystkim, ale zawsze jak sama coś zrobię to mam przynajmniej pewność że będzie to zrobione dobrze. Może wydawać się Twojemu mężowi, że to tyle jeszcze czasu, ale nie ukrywajmy- jak ten czas szybko leci- popatrzcie same, tygodnie lecą jak oszalałe. Ja niedawno dowiedziałam się, że będę miała dzidziusia a tutaj zostało już 3 miesiące do końca. Oczywiście, nie mówię aby wszystko robić na raz i z kilkumiesięcznym wyprzedzenie, ale powolutku do przodu i będzie dobrze. Później usiądziemy sobie w fotelu i będziemy miały uśmiech na twarzy, że jak to fajnie że mamy już wszystko a inne mamusie dopiero zaczynają się martwić co i jak. Przynajmniej te ostatnie 2-3 tygodnie do porodu powinnyśmy już tylko myśleć o naszych pociechach- inne sprawy powinny być już pozałatwiane. Przynajmniej takie jest moje zdanie i nie chciałabym je narzucać innym. Każda oczywiście zrobi jak będzie uważała :) Kasiula boski ten tekst :) Ehh i pomyśleć, że może dzieciaczki X tak sobie rozmawiają :)
-
Dobra dziewczyny, ja już powolutku zmykam. Coś dzisiaj jakoś tak niewyraźnie się czuję. Może uda mi się doczekać mężulka. Biedaczek jeszcze w pracy. To spokojnej nocy i do jutra
-
X a to złośnica niedobra. Nie chce się pokazać mamusi i tatusiowi. Ja tak się śmiałam i mówiłam do brzuszka łagodnie, że nieładnie tak się ukrywać i że mamusi będzie smutno jak nie będzie wiedziała co mieszka w jej brzuszku i poskutkowało :P
-
TO ja wam powiem, że jak na razie nie dostałam nic z tych rzeczy. Z tego co się orientują to u nas taka wyprawkę dają w szpitalu po porodzie
-
X to bardzo się cieszę, że wszystko jest ok. Porównując wyniki faktycznie są zbliżone, także kamień spadł z serca. Najważniejsze, że dzidzie dobrze się mają i z szyjką wszystko w porządku. To bardzo fajnie, że dostałaś taką małą wyprawkę :) Jak widać dbają o nas jak mogą :)
-
Tak teraz się patrzę na te komplety pościeli i powiem, że jest taki wybór że nie wiadomo co kupić. Dobrze, że wzięłam cały komplet z łóżeczkiem, bo teraz miałabym problem
-
Fajnie, bo oferują 100 % bawełny.
-
KAsiulaaa bardzo ładny ten komplet. Ja też postawiłam na tego rodzaju aukcje i zamówiłam wszystko na raz. Wyszło mnie o wiele taniej niż jak miałabym kupować tyle rzeczy osobno.
-
Kasiulaaa taki ochraniacz jest bardzo przydatny kiedy dzidziuś jest już większy i obkręca się w łóżeczku. Wtedy masz pewność, że z zadnej strony się nie obije. Myślę, że jak dzidzi będzie źle to da znać inaczej np. poprzez płacz. Także na pewno nic się nie stanie
-
Ale się objadłam dzisiaj normalnie aż mnie brzuch zaczyna boleć, a tak na marginesie to dalej jestem głodna. Masakra jakaś, bleee
-
Dosia fajnie, że już macie łóżeczko, my jeszcze czekamy na dostawę. Brzuszek superaśny :) A te lalki z allegro normalnie jak małe dzidzie. Tylko cena fakt zastraszająca :P
-
A mi wychodzi 98, czyli coraz bliżej :)
-
Ja przyjmowałam kwas foliowy na 3 miesiące przed zajściem w ciążę i przez pierwszy trymestr, a teraz to już witaminki. Chociaż ja nigdy nie brałam żadnych suplementów i wyniki zawsze były wzorowe. Zobaczymy jak teraz wyjdą, bo na dniach będę musiała zrobić- może w poniedziałek pojadę?