Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamuskamaj

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamuskamaj

  1. mamuskamaj

    MAJ 2011

    ania2011 czasami trzeba sie postawic, bo jak tego nie zrobicie to faktycznie bedziecie mieli przechlapane. Ja rozumiem, ze moze rodzina chce nam pomoc, ale nie za wszelka cene. Skoro sami zdecydowaliscie, ze nie chcecie takiej pomocy, to powinni to zrozumiec. Moze lepiej by bylo powiedziec im to otwarcie co o tym sadzicie, a jak sie obraza to ich strata. Przynajmniej bedziecie mieli swiety spokoj. Pozdrawiam i zycze duzo wytrwalosci i najwazniejsze, abys sie nie stresowala- bo maluszek bedzie nerwowy :)
  2. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Kochane moje. Ja Wam powiem tak, w te pierwsze dni po porodzie będzie ze mną mój M. i powiem że jakoś nie obawiam się w ogóle o te trudne dni. Swoją drogą na razie mieszkamy z moimi rodzicami, więc zawsze będę mogła poprosić o pomoc mamę (jeśli tylko będzie w domu, bo pracuje). Mam już spore doświadczenie w wychowywaniu dzieci- mimo, że będzie to moje pierwsze- i jakoś nie przejmuję się codziennymi obowiązkami. NAtomiast nie chciałabym na bank najazdu ciotek i nie wiadomo kogo jeszcze- bo wtedy jest na prawdę niefajnie ( wiem jak to jest, zazwyczaj potrafią powiedzieć, że karmisz nie tak, przewijasz nie tak, nosisz nie tak- mnie to by wpieniało na maxa). Znam takie przypadki i powiem, że nie jest za ciekawie. Dlatego jedyną drogą aby tego uniknąć jest powiedzenie takim osobą, oczywiście spokojnie z uśmiechem na twarzy, żeby nie zostały urażone, że te pierwsze dni chcielibyście spędzić sami z dzidziusiem, a pomagać Wam będzie mama- zaufana osoba. I tyle.
  3. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Pristina86 fajny filmik, ja jak ogladam naszego malucha to lezka pojawia sie w oku :) Ładna pamiątka będzie:)
  4. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja tez czasami bawie sie z moim maluszkiem. Pukam w brzuszek i ono odpowiada, tak mi sie wydaje, ze nasze dzieci w brzuszkach są juz bardzo madre:) A tak poza tym to czytałam wiele na ten temat, ze po 16 tygodniu (zazwyczaj) dzidzius potrzebuje wiele ciepla ze strony mamusi- czyli przewaznie jak kopie i polozymy raczke na brzuszku robi mu sie cieplo i wlasnie wtedy sie uspokaja. Powinno się tez bardzo duzo mowic do dziecka, ono slyszy juz i reaguje na mowe rodzicow:) Co do nerwow, ja tez miala taka sytuacje, ze pewnego dnia zdenerwowalam sie niemilosiernie i bardzo bolal mnie brzuch pozniej. Przyczyna pewnie byly skurcze wywolane przez nerwy- dlatego teraz staram sie nie denerwowac wogole, zeby maluszkowi nic sie stalo. Ja tam wiem jedno, na pewno bede chciala urodzic naturalnie. Fakt, ze trzeba sie pomeczyc, ale pozniej wracasz szybko do formy. Trelevinaaaa ja mam na skierowaniu date waznosci 30 dni, takze jeszcze masz czas :) Justynka 87 ja tez 4 stycznia dowiem sie kto mieszka u mnie w brzuszku. Juz nie moge sie doczekac, hehe Maluszek moj kochany juz kopie bardzo mocno- odczuwam go przez caly dzien. Ostatnio obserwowalam brzuszek i jak dzidziol kopnie to brzuch sie podnosi i opada. Fajnie to wyglada. No i kopie juz tatusia- bo ostatnimi czasy jak M. dotknal brzuch to malenstwo uspokajalo sie, takze teraz i mezulek moze odczuwac ruchy naszego babelka.
  5. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam. Ja rowniez objadlam sie niemilosiernie, ale nie przejmuje sie tym wogole. W koncu do tej pory nie moglam sobie na to pozwolic, a teraz z racji tego ze brzuszek mam juz spory to i tak nic nie widac. Fakt, ze jak stanelam dzisiaj rano na wage to przybylo kilogram przez te 3-4 dni, ale przynajmniej dzidzius sobie pojadl :) Mi na szczescie nikt nic nie mowil, co moge a co nie. Ale pewnie zachowalabym sie tak samo, kiedy rodzinka by mi wypominala, ze nie moge tego czy tamtego. Bez przesady...
  6. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam mamusie. Nie pisalam chyba z Wami ze dwa dni, ale caly czas siedzialam w kuchni i wlasnie przed chwilka skonczylam przygotowania. Jutro zostanie mi tylko karp i miesko i to wszystko. Szczerze powiem jestem padnieta i nie mam juz na nic sily. Chyba przesadzilam, dzisiaj jak weszlam do kuchni rano to dopiero wyszlam teraz- jakas masakra. Juz nawet nie wspomne o bolu nog i kregoslupa. Ale powiem Wam, ze nie odczuwalam tego dopuki nie usiadlam, zeby napic sie herbatki i pocieszyc, ze juz koniec. Takze mysle, ze jutro nie bedzie za ciekawie- pewnie bede chodzila obolala na Swieta. Nadrobilam kilka stron, bo jak zwykle rozpisalyscie sie i musze powiedziec, ze wasze historie zajscia w ciaze sa imponujace. Jak to uklada sie na swiecie, ze kobieta u ktorej stwierdzono bezplodnosc zachodzi w ciaze. Wiem, ze niektore z was przeczuwaly, ze w srodku mieszka ktos inny a tu nagle okazuje sie, ze nasze przypuszczenia sie nie sprawdzily. Nie ma co sie lamac, najwazniejsze ze dzidzius jest zdrowy i rozwija sie dobrze, a i tak pokocha sie to male malenstwo niezaleznie od plci :) Ja na samym poczatku do brzuszka mowilam Zuzia, ale teraz wydaje mi sie, ze bedzie chlopczyk. Niezaleznie od tego, co sie okaze 4 stycznia bede bardzo zadowolona:) Choc nie ukrywam, ze chcialabym miec parke- ale to czas pokaze :) A co do imienia dla chlopczyka, to moj mezus powiedzial, ze ma byc Julian a nie Juliusz i tak zostanie,haha. AAAA mialam napisac zrobilam ta kremowke z przepisu, ktory wrzucalam na forum i jest pycha- wszystko wyszlo. Robilam tez pierniczki-pychotka. Wszyscy sie zajadaja. Takze to sa moje pierwsze swieta, gdzie wszystkie obowiazki spadly na mnie i gdzie niektore potrawy robilam pierwszy raz. Mam nadzieje, ze jutro okaze sie, ze wszystko jest pyszne :) Korzystajac z faktu, ze juz chyba nie pojawie sie w czasie swiat na forum, chcialabym zyczyc Wam wszystkiego najlepszego, spedzenia swiat w rodzinnej atmosferze w gronie najblizszych nam osob. Bez nerwow, placzu, pytania dlaczego? Niech ten czas przyniesie Wam duzo spokoju, szczescia, milosci do siebie samego i do innych ludzi. Czasami ugryzienia sie w jezyk i nie powiedzenia bratowej czy szwagierce, tego co o niej myslimy- mozemy to zrobic po swietach :( Pozdrawiam i do uslyszenia niebawem
  7. mamuskamaj

    MAJ 2011

    tigero Ty to lubisz sie rozpisac, ale przynajmniej odpowiesz na wszystkie posty. Pozdrawiam i zycze spokojnych snow
  8. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Tabletki odstawilam na poltora roku przed staraniami. Udalo sie po 3 miesiacach i powiem Wam. ze pod koniec sierpnia juz wiedzialam, ze jestem w ciazy. Takie przeczucie i w koncu zrobilam test i wyszedl pozytywnie :) Wiem,ze niektore moje znajome staraly sie bardzo dlugo i nic- jedna do tej pory nie moze zajsc w ciaze- jakies problemy. Dlatego ciesze sie jeszcze bardziej z tego faktu i nie rozumiem kobiet, ktore wyrzucaja swoje nowonarodzone dzieci na smietnik- to jest koszmar, tymbardziej ze tyle sie mowi o kolyskach przy szpitalu. Jakbym taka spotkala osobiscie, to nie recze za siebie. Co do wykorzystywania faktu, ze kobieta jest w ciazy- mam takie samo zdanie. Czasami zdarzaja sie wyjatkowe sytuacje, ktore rozumiem i powiem Wam, ze przewaznie takie kobiety same prosze o przepuszczenie- dla mnie nie ma problemu. Natomiast kiedys tez zdarzyla mi sie sytuacja, gdzie bezczelna baba na .... probowala sie wtrynic i podobnie jak w wymienionym przypadku, miala takie szpilki ze glowa boli. Skoro sie tak zle czuje i nie daje rady to niech zaklada odpowiednie obuwie. Ja raczej nie jestem z tych osob, ktore domagaja sie o swoje az do przesady. Zreszta watpie czy jakas starsza mila Pani przepuscila by mnie w kasie dla przyszlych matek itp. Ale na razie czuje sie bardzo dobrze i mam nadzieje, ze tak zostanie do konca ciazy. Dzisiaj zrobilam krokieciki, wiec juz mamy z glowy. Jeszcze zostala rybka po grecku i najpyszniejsze- ciasta. Powiem Wam, ze postalam troche w kuchni i powyginalam sie i cos zaczyna mi krzyz doskwierac, ale po 10. przyjezdza mezus to poprosze go o maly masaz. Witam rowniez nowe przyszle mamusie. Nie martwcie sie, ja rowniez czekam na ujawnienie maila :) Rozumiem dziewczyny, ze nie chca dawac hasla pierwszym lepszym osoba. Ale sie rozpisalam. Jak mi sie jeszcze cos przypomni napisze pozniej.
  9. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam wszystkie majowki. Ja dzisiaj wstalam juz o 5:30, maluch tak zaczal kopac, ze nie moglam usnac. Ale pomyslalam sobie, ze przeciez jeszcze powinnam pospac dluzej i jakos mi sie udalo:) Asiula jesli masz sucha skore to polecam krem ziaja z oliwkami- jest bardzo tani, a jak mialam przesuszona skore od antybiotykow to bardzo pomagal.Dobra jest tez seria z aa krem i mleczko do twarzy intensywnie nawilzajace, ale jest juz duzo drozsze. Wrzucam przepis na kremowke. Ja bede robila w czwartek, takze jakby co to dam znac :) * 2 opakowania ciasta francuskiego (mozna kupic w Biedronce); Wykonanie: Ciasto lekko rozmrozić, delikatnie rozwinąć i ułożyć w formie do pieczenia (na tym samym papierze, z którym było zwinięte). Rozwinięte ciasto gęsto ponakłuwać widelcem, posmarować rozmąconym jajkiem i piec wg przepisu na opakowaniu. Upieczone placki wystudzić, jeden z nich po wystudzeniu pokroić ostrym nożem na kwadraty (wyszło mi 16 kwadratów). Składniki na krem: * 1,5 l mleka; * 150 g skrobi kukurydzianej; * 3 cukry waniliowe; * 8 żółtek; * 200 g cukru kryształu; * 250 ml śmietany 30%; * 1 Śmietan-fix; Wykonanie: Żółtka utrzeć z cukrem kryształem i cukrami waniliowymi na kogel- mogel. Do utartych żółtek dodać 1 szklankę mleka oraz skrobię kukurydzianą i dobrze wszystkie składniki wymieszać. Pozostałe mleko zagotować. Do gotującego mleka wlać masę żółtkową i wszystko razem zagotować. Gotować 1 do 2 minut, cały czas mieszając, żeby budyń się nie przypalił. Ugotowany budyń dobrze wystudzić. Kiedy stygnie, trzeba od czasu do czasu mieszać łyżką, by na wierzchu nie robił się "kożuch". Dobrze schłodzoną śmietanę ubić na sztywno razem ze śmietan-fixem, ubitą dodać do dobrze wystudzonego budyniu i delikatnie wymieszać. Gotowy krem wyłożyć na upieczony placek ciasta francuskiego, wyrównać i na wierzch ułożyć przygotowane kwadraty z ciasta francuskiego. Gotowe ciasto posypać cukrem pudrem i odstawić na noc do lodówki, by się dobrze schłodziło. Smacznego :)
  10. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Faktycznie cos przed swietami forum jakby ucichlo. Wszystkie mamuski pewnie pichca cos w swoich kuchniach, a pozniej beda sie objadac :) Ja powoli tez zaczynam- dzisiaj bigos, jutro moze nalepie pierozki i uszka. pojutrze jakies ciasta i tak powoli do Wigilii. Mnie naszla ochota dzisiaj na ciasto z kremem, takze znalazlam przepis na kremowke, prawdopodobnie sprawdzony i bardzo dobry, takze wyprobuje :) Witam nowe mamusie :)
  11. mamuskamaj

    MAJ 2011

    stylowa to wszystkiego najlepszego, duzo zdrowka przede wszystkim i spelnienia wszystkich marzen :) ad888888 ja mam to samo, starsznie wysypywalo mnie na poczatku ciazy a co najgorsze zostaja mi plamy- ochyda. Ale teraz sytuacja sie normuje takze nie zalamuje sie. Oczywiscie bedziesz pieknie wygladala- ba bedziesz najpiekniejsza kobitka na weselu- zobaczysz- sukienka i Twoja osoba zdzialaja cuda :) a co do piosenki to w koncu wybralismy preludium- mozna znalezc na you tube. jutz gratulacje. JAk ja bym chciala juz wiedziec :( Ale wytrzymam do 4 stycznia- mam nadzieje :)
  12. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam mamusie. Ja wlasnie po sniadanku, humor dopisuje. Moja siostra tez sprawdzala w kalendarzu chinskim pleci i niestety wyszla jej dziewczynka, a urodzil sie synek. Takze to zalezy. Ja osobiscie nie wierze w taki kalendarze :) Jednak na usg 3d ide 4 stycznia- takze mam nadzieje, ze dowiem sie juz kto u mnie mieszka. A w srode chyba pojade na wieksze zakupy- szalenstwo bedzie. Trzeba malenstwu pokupowac cos niecos. Na razie oczywiscie ciuszki neutralne. Zreszta uwazam, ze dziewczynce tez mozna zalozyc niebieski body czy spiochy. Tak to sie niestety przyjelo, ze roz dla dziewuch a niebieski dla chlopakow-dlaczego? Odezwe sie jeszcze pozniej. Papa
  13. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja mam usg na 3 stycznia, takze mam nadzieje, ze w koncu nasz wstydliwy maluszek sie ujawni. Wczoraj bylam u mojej przyjaciolki i opowiadal mi historie, jak dziewczyna po porodzie dowiedziala sie, ze zamiast synka ma coreczke, hehe. Fajne zaskoczenie, tymbardziej ze kupila juz ciuszki typowo dla chlopaka. Mam nadzieje, ze w naszym przypadku bedzie ok :) Pozdrawiam ja uciekam do tesciowej. Do wieczorka
  14. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Ja dopiero teraz. Obiadek juz prawie gotowy, dzisiaj pichcimy z mama. Doszlysmy do wniosku, ze dzis bedzie fasolka po bretonsku i ziemniaczki z gulaszem. A co jak szalec to na calego. Powoli zaczynamy przygotowywac sie do swiat. Narobie wam jeszcze smaczka- dzisiaj moja kochana babcia wedzila swojska szyneczke i boczek- po prostu pychotka (z musztarda, mniam,mniam). A tak poza tym to dzisiaj od rana jakos czuje sie nie bardzo, chyba smutne dni mnie dopadly :( Ale pocieszam sie, ze dzisiaj odwiedze malutkiego bobaska- 5 dniowego- mojej kochanej przyjacioleczki M. Wczoraj bylam na zakupach i oczywiscie jak zobaczylam ciuszki male, to musialam cos niecos kupic. Dla malucha mojego na razie spioszki, ale powoli zaczne kompletowac garderobe. Oczywiscie jak na razie odziez uniwersalna, bo jeszcze niestety, nie wiem kto u mnie mieszka. Takze ja dzisiaj zaczynam 20 tydzien. Malenstwo moje kochane juz kilka razy dziennie daje znac o sobie. Wczoraj wieczorem to tak mnie kopalo, ze sadze iz zostanie pilkarzem. Ale oczywiscie to bardzo przyjemne kopanie i humorek zaraz tez sie poprawia. Pozdrawiam Was serdecznie i do wieczorka. Tak jakos jak napisalam do Was to humor mi sie poprawil. Papa
  15. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Dziewczyny ja kupuje sobie rajtuzy i spodnie z niskim stanem. Nie cisna w brzuch i zakladam dluzsze swetry lub tuniki, aby przykryc plecy. Bo z tymi ciuchami ciazowymi jest roznie. Mam spodnie i jest ok, natomiast kupilam ciazowe legginsy i juz nie sa takie wygodne :( Ja zaczynam jutro 20 tydzien i jestem 6 kg na plusie-dzisiaj sie wazylam. Wiec polowa ciazy za mna. Mysle, ze druga zleci bardzo szybko.
  16. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam! natalia256 wlasnie, dlatego teraz sie zastanawiam nad forma, niemniej jednak ktoras z tych na bank bedzie. I tak jak pisalas, jak dzidzius jest maly to bedzie Julek a pozniej jak juz sobie wyrosnie to bedzie ladnie brzmialo Julian lub Juliusz. Na samym poczatku bardzo podobalo mi sie imie Dominik, ale niestety moja najlepsza psiapsiola tak dala swojemu synkowi :) Czyli piszecie o podusi, ze niby bardzo wygodna i dobrze sie spi. Bede musiala sie zastanowic nad zakupem, chociaz jak na razie brzuszek jest duzy, ale problemow ze spaniem nie mam. Raczej nie wierce sie w lozku, tylko czasami mam problem z zasnieciem, chyba znowu, jak przed laty mam problem z bezsennoscia i niestety nic tutaj nie pomaga- nawet cieple mleczko itp. A moze wszystko przez ta zime? Pozdrawiam i do pozniej
  17. mamuskamaj

    MAJ 2011

    ad888888 my akurat Juliana, chociaz Juliusz tez mi sie bardzo podoba. Ale niestety z decyzja musimy jeszcze poczekac, usg dopiero na poczatku stycznia i mam nadzieje, ze w koncu moj wstydnis sie odwroci i pokaze cos niecos rodzicom. Milych snow
  18. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witaj nowa mamo! Gratuluje blizniat. Powiem Wam, ze mi osbiscie bardzo podoba sie imie Zuzia i tak wlasnie chcialabym dac mojej coreczce. Jesli bedzie chlopczyk to nazwiemy go Julek (mojemu M. bardzo zalezy na tym imieniu :)
  19. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Dzien dobry!! Kobitki widze, ze wszystkie Was trapi czy dzidzius ma sie dobrze i jak przez dluzszy czas nie odczuwacie ruchow to wpadacie w panike. Nie martwcie sie tak i nie stresujcie. Przeciez wasze malenstwa to odczuwaja. Ja staram sie pocieszac mysla, ze po pierwszym trymestrze baardzoooo zmalala szansa na jakiekolwiek powiklania. Czytalam o tym naprawde duzo. Taka jest juz nasza natura, ze zamiast sie cieszyc stanem, w ktorym jestesmy, to zamartwiamy sie czy wszystko jest ok. Wiem, ze czasami trudno uwierzyc lekarzom, szczegolnie w takich czasach, ale to sa specjalisci i skoro mowia, ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku to zaufajmy im. W koncu kazda z nas wybrala lekarza, ktory cieszyl sie dobra opinia, lub byl odpowiedni :) Glowy do gory. ann123 na pecherz bardzo dobry jest sok z zurawiny, bo nie wiem czy inne tabletki bedziesz mogla brac. Sok jest sprawdzony i nie powinien Ci zaszkodzic. Ja niestety przed ciaza tez mialam problemy z pecherzem i to powazne. Jak na razie-odpukac- wszystko jest ok. justz podziwiam takie kobiety jak Ty. Mimo powiklan w pierwszej ciazy zdecydowalas sie na nastepnego dzidziusia. Zycze duzooo zdrowka dla Ciebie i Twojego maluszka. Na pewno wszystko potoczy sie dobrze. Milego dzionka zycze.
  20. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Stylowa nie zalamuj sie. Czasmi tak bywa w rodzinie, ja nie raz bylam zla z podobnych powodow, ale coz zyje sie dalej. Dziadek na pewno nie zapomnial o wnusi :) Natalia256 pewnie, ze nie bedziesz przeszkadzac:) A co do cwiczen polec jakies, przynajmniej troche sie rozruszamy Dziewczyny jak tak sobie czytam, ze jedna przytyla 2 kg, druga 3 kg to moje 5kg- ehhh. Ale sie nie lamie, przynajmniej wiem, ze dzidziol rozwija sie dobrze i mam nadzieje, ze po porodzie wszystko wroci do normy :) milka u mnie na ostatnim badaniu serdeucho malucha walilo 158 uderzen na minute, takze ok. Wydaje mi sie, ze miescisz sie w normach. Kazde dziecko rozwija sie inaczej, takze jezeli lekarz nie powiedzial Ci nic na ten temat, to znaczy ze wszystko jest w porzadku. natalka usg polowkowe wykonuje sie, jak sama nazwa mowi, po dwudziestym tygodniu ciazy. Sprawdza sie wowczas, czy dzieciatko rozwija sie dobrze i czy nie ma jakis wad wrodzonych. To najwazniejsze usg podczas calej ciazy. I na koniec, kobity moje piszecie cos o mailu i zdjeciach waszych brzuszkow. Zdradzcie mi jaki to mail, to poogladam wasze brzuszki i wrzuce swoje foty. Pozdrawiam i zycze spokojnego dnia :)
  21. mamuskamaj

    MAJ 2011

    misiulina22 to normalne. Jest to sprawa indywidualna, moze miec zwiazek z postura przyszlej mamy i zalezec od tego, ktora jest to ciaza. Ruchy dziecka mozesz poczuc nawet po 20 tyg. Takze uzbroj sie w cierpliwosc :) penelopa kruz pewnie, jezeli czujesz ze juz jest ten czas nie zwlekaj. Fakt strasznie teraz dojezdzac do pracy w taka pogode. A co do moich spodni, ja niestety juz od miesiaca w nie nie wchodze :( Musialam sobie zakupic ciazowki, bo troche poszlo mi w biodra. Przytylam ok.5 kg i czasami jak patrze w lustro, to sobie mysle, ze powoli zamieniam sie w kuleczke. Ale cieszy mnie ten stan rzeczy :) Najwazniejsze, aby dzidzius byl zdrowy :) A co do malenstwa to zobaczycie, DACIE RADE :) Moja siostra wyjechala do Anglii i byla kompletnie ciemna w takich sprawach, a tu jej synek ma juz ponad 5 miesiecy i bardzo dobrze sie chowa :) Bedzie dobrze
  22. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Dzien dobry mamuski :) Lorien wspolczuje, pamietaj teraz takze o swoim malenstwie. Rubinkowa- nie zalamuj sie. Kazda z nas ma slabsze dni i zazwyczaj piszemy o tym. Wydaje mi sie, ze latwiej jest podzielic sie takimi informacjami z osobami, ktore sa w takim stanie jak JA. Jak sama napisalas chyba na prawde dopadla Cie derpesja, ale sprobuj myslec pozytywnie. Za niedlugo urodzisz wspanialego bobaska i wtedy usmiech sam pojawi sie na twarzy. Daje gwarancje. I jeszcze jedno: NIE PISZ,ZE JESTES BEZUZYTECZNA, BO TO NIE PRAWDA!!!! Twoi bliscy na bank rozumieja Cie i stan w jakim jestes. W koncu Twoje cialo sie zmienia, a to ze jestes wiekszosc czasu zmeczona- no coz w ciazy czasami tak bywa. Natomiast jesli masz jakies watpliwosci podpytaj sie lekarza- moze on cos na to poradzi, ale wydaje mi sie, ze po prostu musisz przejsc ten trudny okres. Nie zalamuj sie, jak cos pisz a pomozemy :) Glowa do gory Dokladnie dziewczyny tak jak napisala masterek. Co do cwiczen w ciazy- jak sama powiedziala moja gin, ze ciaza to nie choroba- no chyba, ze jest zagrozona, wowczas trzeba bardzo uwazac na siebie. Jezeli ktos cwiczyl przed zajsciem w ciazy, to cwiczenia sa jak najbardziej wskazane, tylko w granicach rozsadku. Natomiast, jesli ktoras z Was chcialaby poruszac sie, to moze skorzystac z basenu- o ile lekarz wyrazil na to zgode. Ja tak chcialam, ale wczesniej zrobilam wywiad i okazalo sie, ze niestety stany naszych basenow sa mizerne. Rozsadek wzial gore- nie chce sie zarazic. W roznych klubach organizowane sa specjalne zajecia dla kobiet w ciazy- joga czy pilates- takze jesli ktoras mialaby ochote, czas i pieniazki to jak najbardziej :) Co do naszych kochanych babc. Wydaje mi sie, ze wowczas byly inne czasy. Kobiety byly przyzwyczajone do ogromnego wysilku i przede wszystkim nikt nie przejmowal sie ciazami, co ma miejsce w czasach terazniejszych. Ale sie rozpisalam :) Uciekam robic pierozki, poazdrawiam Was seredcznie. Wpadne jeszcze wieczorem :)
  23. mamuskamaj

    MAJ 2011

    Witam Was. Kobitki powiem Wam, ze smaki w ciazy nie maja jakiegokolwiek znaczenia, chyba ze jest to przypadek. Szczerze powiem, ze ja jak na razie nie mam zadnych zachcianek. Slodycze- raczej jem w takiej samej ilosci jak przed ciaza, pikantne potrawy rowniez, do kwasnego mnie nigdy nie ciagnelo. Takze trudno powiedziec
  24. mamuskamaj

    MAJ 2011

    To posluchalam i wpisuje sie tez :) NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO................. TERMIN/PŁEĆ 1. elcia1984.........Ela..........25......Londyn............... .........01.05 2. ad888888........Ada..........22......Pszczyna............... .......01.05 3. Aniołek81.......Mariola.......29.......łódzkie........... ............01.05 4. annjaa............Ania..........28......Gdańsk............ ........03.05/C (Blanka) 5. PaulinaKiss.....Paulina........23.......Kraków............. .........05.05 6. kaka80............Kaśka.......30...... Kraków.......................05.05 7. ENI_35...........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA....... ......05.05 /C 8. Znów_mama......Alicja.......32........Poznań.............. .......06.05 9. tigero............Natalia.......33.......Poznań............ ..........07.05 10.bunia3..........................30........Toruń..... ... ..............08.05 11.Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko... ... ..........08.05 12.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05 13.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ..............12.05 14.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ... .........12.05 15. mamuskamaj..Arleta24..Lubin.13.05 16.patixxx...........Patrycja.....23........Belgia....... ..............13.05 17.justz..............Justyna......26..........UK........ ................15.05 18.kaasiaa76........kasia.......34.......Mikołów....... ...............16.05 19.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław..... ............16.05/C 20.aleksandria88.....Olka........22......Ruda Śląska.................17.05 21.Ada1982.........................28.......Bydgoszcz....... ..........17.05 22.asia76...............Asia........34........Poznań.... ................18.05 23.Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05 24.missrossini........Karolina.....29.......Gdynia....................19.05/S (Mikołaj) 25.Gonia..............................31.......Irlandia. ... ..............19.05 26.Agnes...........Agnieszka......27........Szwecja...... .. .........20.05 27.wiolasek_81......Wiola.........29.......lubelskie..... ..............20.05 28.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... 21.05 29.Stylowaa........ ..Ania..........30......Chorzów/Islandia........21.05 30.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. . ..........22.05 31.fauletka........Wioletta................ok.Tarnowa.. ............22.05 /S 32.pierwszamamusia89...Karolina..21........Pomorskie..... ....... 22.05 33.czekoladowa91...Angelika......19......Szczecin........ ...........24.05 34.Migrena73.........Monika.......37........Warszawa..... .........24.05 35.JOLA1237..........Jola..........27.........Wrocław... .............24.05 36.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie...24.05/C (Karolinka) 37.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a.........24.05 38.Lorien..............Beata........23..........Kraków.. ...............25.05 39.Pristina86..........Natalia......24.......Gdynia/Gdań sk..........25.05 40.Pigula1111........Edyta........31..... ...USA.......................28.05 41.maryla86 ........Maryla.......24......Zachodniopomorskie......30.05< 42.moniasky80........Monia.......30........Mazury........ ...........30.05 43.Justynka_87......Justyna......23.......Nad morzem...........31.05/S? spokojnych snow :)
  25. mamuskamaj

    MAJ 2011

    ada1982 to wcale nie jest tak, ze nie masz czucia. Na poczatku twoj maluszek nie ma takiej sily przebicia i dlatego go nie czujesz. Zobaczysz przyjdzie czas, i to juz za niedlugo ze bedziesz czula wyraznie ruchy Twojej dzidzi :)
×