SM_40

Cześć :) dziewczynki :P x x Pozdrawiam was wszystkie :) x x

Mon cheri ja nie mam na to wpływu on całe życie tak ma i co ja mam z tego nic :( mówię ci trudny przypadek .........taki typ człowieka dlatego mówię że wpadka mi nie grozi a bym chciała,sex spontaniczny zapomnieć się nie on :( x x

Cześć dziewczyny x x Ewaaa ja nie staram się niestety :( masz rację kupe lat heheh :) x x Stefi ni możliwe że to było poronienie.ale jak piszesz już się nie dowiesz niestety x x Lilii ja też myślę żeby jeden cykl odczekać żeby organizm się pozbierał i potem di dzieła :) x x Karmi a może nie będzie @-piszony :P x x Krami ja też nigdy się nie zabezpieczałam nie znam żadnych specyfików czy wkładek itd. Znaczy się znać znam ale nigdy nie używałam. Mój m biły jest zawsze ostrożny a moje ciąże oczywiście ja zaplanowałam każdą :P x x Tesso jak się czujesz ??? x x Rachelko to teraz trzymamy kciuki za Ciebie :P :) x x Pozdrowiona dla wszystkich :)

Ivanko dziękuję że pytasz :) córka od poniedziałku do szkoły chodzi ;) oby jak najdłużej ......... x x Ja też jestem teraz na antybiotykach bo mi IgG wyszło wysokie helicobacter i lekarka mówiła żeby lepiej prze leczyć bo wynik wskazuje na to, że może się dalej uaktywniać mimo ze mam już przeciwciała ... x x Tak po za tym nic nowego czekam na @ piszone pomału się zbliża x x Tesso przykro mi bo już serio myślałam,że się jednak udało :( Te nasze @ wstrętne czemu ans tak robią w balona ........... x x

Witajcie x x Zuzka nic się nie martw będzie dobrze ja trzymam za maleństwo kciuki :) bardzo mocno szkoda tylko że z drugim maleństwem tak się stało :( x x pozdrowionka dla wszystkich i miłego dnia x x

wszystkim :) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :) x x Tesso i co jak tam? @piszony nie ma ?? tesciki robione czy nie czekasz jeszcze ??? mam nadzieje że w końcu będzie druga upragniona kreska :) x x Liilly wiem doskonale co przeżywasz ja też dalej bije się myślami ale strach przewyższa wszytko. Robiłam tyle badań i nic z tego nie wiem bo wszytko jest ok a ciąże obumierały :( Nie stresuj się bo i tak przyczyny nie poznasz tak jak i ja a cokolwiek zadecydujesz jestem z Tobą :) Przytulam i pozdrawiam x x

wszystkim koleżankom :) [kwiatek x x Tesso mocno trzymam kciuki oby jednak @piszona nie przyszła :P :) x x Życze wam miłego dnia :) x x

Hejka Dziewczyny no może macie racje nie wiem bo jeszcze nigdy nie byłam i homeopaty kiedyś moja sąsiadka jeździł z córką też dużo chorowała i popim wam ze nie była zadowolona bo nic nie pomagała i tak. Chętnie wypróbowała bym ale musi to być doby homeopata w dodatku irydolog co z uczy czyta słyszałam kiedyś o tym ale niestety nikogo nie znam .. X X Tesso trzymam kciuki i mimo wszystko uważaj na siebie oszczędzaj się najlepiej idź na zwolnienie żeby nie zaszkodzić sobie skoro masz parce fizyczną dziecko najważniejsze Aha i jeszcze jedno ja tez jak byłam ciąży to testy owulacyjne wychodziły z dwiema krechami X X Młoda witaj fajnie że się odezwałaś jeśli chodzi o gronkowca to moja tez miała w gardle robiliśmy autoszczepionka bo to szpitalny był bardzo oporny skubany na leczenie jeden antybiotyk tylko na niego działał. Córka jako tako angin nie ma osłuchowo czyta ale gardło jakby żywe mięso takie ma :( lekarka nie raz się dziwi że ona w ogóle cokolwiek je czy pije Dziękuję za radę popytam lekarki czy ten lek zna i poczytam o nim na pewno ;) Moja jako tako nie jest alergikiem my już wszystkich lekarzy obskoczyły i nie wiedzą czemu tak choruje. X X Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i nasze ciężaróweczki :) x x

Karmi n niestety moja córka jak tylko skończyła 4latka tak do dziś choruje i uwierz mi nie raz jestem już na skraju wytrzymałości :( Najgorsze co może być jak dziecko choruje :( człowiek czuje się bezsilny bezradny i nie ma na to wpływu ja już u tylu lekarzy była i specjalistów, że szok nikt nic nie wie z czego to non stop diagnozują badania itd i w martwym punkcie stoimy jest rok lepszy a nie raz gorszy .......szczególnie od września do marca szok x x

Sory Gerwazy ale dopiero przypomniałam siebie żeby Tobie odpisać Otóż wiesz nie mam za bardzo o czym pisać bo latam po lekarzach córka jak się rozchorowała to przerwy nie ma od infekcji w infekcję wpada i ciągnie się ręce opadają nie tylko mi :( stymulujemy układ odpornościowy a mimo to nic nie pomaga ....... mam kolejne badania kolejne terminy itd Dziękuję za troskę pozdrawiam :) x x

Podczytująca strasznie mi przykro :( naprawdę współczuję PRZYTULAM MOCNO :( x x

Cześć x x Podczytująca moja droga daj znać jak po wizycie czekamy tutaj na ciebie :) x x Pozdrawiam was x x nie pisze bo i nie mam o czym za bardzo u mnie zaś ciężkie dni i momenty wiec daruje sobie ........ x x

Witajcie :) x x Rachelko jestem ale nie mam zupełnie o czym pisać wiecznie jakieś kłody pod nogami i ........... szkoda gadać ale już wiesz o co kaman :P x x podczytująca strasznie mi przykro :( co ja mogę powiedzieć znam to uczucie doskonale :( mnie to spotkało 3 razy :( nie chce cię dołować bo wiesz człowiek i tak ma nadzieję do końca ............ jestem z Tobą Oby jutro okazało się inaczej trzymam kciuki MOCNO Cuda się zdążają.... x x Pozdrawiam was serdecznie wszystkie koleżanki nie będę wymieniać żeby nie pomiąć żadnej x x

Witajcie :) XX Zuzka id na betę nie nakręcaj się niepotrzebnie wiem,że to nie łatwe nie czytaj nic w necie bo to sensu nie ma .......sama to przerabiałam ale powiedziałam w pewnym momencie dość co ma być to będzie nie ma się wpływu na to niestety .Beta cię nie oszuka ja zaciskam MOCNO kciuki :) XX Gerwazy może coś będzie trzeba mieć nadzieję wiem ze się denerwujesz bo czas tak szybko ucieka.Przytulam XX Gosiu ;) XX Pozdrawiam was wszystkie XX

Witajcie :) XX Rachelko gratulacje dla syna :) XX Pozdrowionka dla reszty dziewczyn :) XX

Witajcie babeczki drogie :) XX Zuzka i jak tam byłaś dziś na becie ??? ;) XX Mon cheri współczuję, że dalej nie jest dobrze :( może jeszcze wszytko się jakoś ułoży trzymam kciuki :* ;) XX Biest a może niespodzianka :) :P XX Ivanko fajnie taki wypad z psiapsiółkami ;) XX Gerwazy :) Współczuję nerwówki w pracy ..... XX Stefanio ;) XX Rachelko ;) XX Życzę miłego dnia :) XX

Mon cheri masz rację rodzinnie i fajna atmosfera zawsze ;) I chyba o to nam chodzi bo po co nam większe dołki niż mamy :P

Hejka :) Ivanko i reszta bandy hehehe :P XX Karmi moja droga ja też zawsze przytakuję że przydało by się dziecko, to dziwią się ,że w moim wieku jeszcze chcę dziecko ze one już nie reakcje jednak są różne i rożni ludzie więc sprawa indywidualna ,ale mnie to wiesz przygnębia ,że wiecznie się dziwią i ja czuję żal :( XX Podczytująca nie zasmucasz nas swoimi wpisami ja bardzo się ciesze ze udało Ci się i z całego życzę nudnej książkowej ciąży i zdrowiutkiego bobaska :) XX Tak jak Karmi piszę nie raz nie ładnie że dziewczyny,którym się udaje odchodzą od nas nie odzywają się :( Przecież my się cieszymy że im się udało trzymamy kciuki za nie i dzieciaczki ....... Nie wiem czemu odchodzą ??? A na tamtym topiku też czułam się troszkę nieswojo, bo wiecie czemu jak każda z nas starałam się i nie wyszło.I wydaje mi się, że tu lepiej pasuję choć się już nie staram, ale zawsze mogę z wami popisać o wszystkim i o niczym ........ XX Ja jestem jednak zdania i nie raz się przekonałam ,że jeśli ktoś nie przeżył czegoś podobnego , to nigdy nie zrozumie drugiej osoby,która spotkało to nieszczęście czy trauma lub kilkuletnie starania . XX Buziaki dla wszystkich was XX

Witajcie w niedzielę :) XX Widzę że nocne rozmówki były zaliczone ;) XX Co do wiadomości o ciążach no to chyba ja też znam te wszystkie uczucia co wy . Ostatnio nawet się spotkałam z niemiłą sytuacją dla mnie spotkałam znajoma co kiedyś pracowałyśmy razem i do mnie że czy nadal mam tylko jedna córkę a ja że tak bo chcieć a móc to dwie różne rzeczy a ona jakieś swoje wywody zaczęła mnie to dosłownie wbiło w podłogę nie mogłam słowa wydusić tym bardziej ze na przystanku stałyśmy ludzi troszkę ale moja córka się wkurzyła i wdziała że głupie gadanie i do tej znajomej mówi miała bym trojkę rodzeństwa ale nie mam straciła mama dzieci ;( powiem wam że było mi przykro ze moje dziecko staje w mojej obronie a równocześnie dumna byłam że jej tak dowaliła . Ja nie raz się spotykam z takim podejściem ludzi bo myślą że to z wygody ze nie mam więcej dzieci a jest inaczej. Chciała bym ale co ja mogę same wiecie jesteśmy bezsilne w niektórych sprawach i nie mamy wpływu na to .. XX W szpitalu była na Sali z nami taka malutka 7tyg dziewczyneczka z mamą mówię wam byłam w żywiole nosiłam ją pomagałam usypiać bo miała bidulka kolki i brzuszek bolał ,bo też infekcje pęcherza bakterie w moczy dość dużo. Kochana malutka. Pielęgniarki też komentowały ze mam sobie takie maleństwo sprawić bo mama tej malutkiej mówiła, że jestem taka dobra ciocia, że jej pomagam wtedy może się iść umyć czy coś zrobić. Ja zawsze muszę się tłumaczyć boi to strasznie że wiecznie inni ludzie odbierają to inaczej XX Pozdrowiona dla was wszystkie XX A gdzie nasze ciężaróweczki, nic nie piszecie już nas nie chcecie :( ??? XX

Hejka Wszystkim :) XX Witaj podczytująca dobrze że do nas zaś zawitałaś :) i to z takim supernowymi wieściami zostań na zawsze hehhe ;) XX Witam również nową koleżankę uzależniona ;) XX Pozdrawiam was wieczorowa porą ;) [kwiatek XX

Zuzko i Tesso dziękuję wam jeszcze raz :) za troskę, to bardzo miłe :) wiecie że wszystkim wam dziękuje :) XX Zuzka no koniecznie betę trzeba zrobić wiadomo wtedy co i jak ale musi być dobrze :) trzymam mocno kciuki :) staraj się być spokojna wiem ze to nie łatwe bo ja za każdym razem przed wizytą u gina mało zawału nie dostałam wiadomo strach jest w nas mimo wszytko jak kobieta już przeszła stratę nie da się być spokojną ......... XX

No Stefi też tak myślę ze będzie dobrze :) Dziękuje ze o nas myślałaś :) XX

Hejka dziewczyny moje drogie jestem już z córką w domu porobione badania nic nie wykazały jak do tej pory więc super ;) ale te najważniejsze jeszcze są w toku wysłali je i trzeba czekać 4tyg na wyniki. Są to badania na czynnik VIII,IX i von Hillebranda.To badania na potwierdzenie lub wykluczenie skazy krwotocznej . Więc trochę nerwówki jeszcze do póki nie będę wiedzieć ,ale jestem dobrej myśli z waszym wsparciem dam rade. Dziękuje wszystkim dziewczynom tym które się o moją córkę martwiły za szczere serca . Nie pisałam do was bo nie miałam jak miała lapka koleżanka na sali ale jak napisałam wcięło posta nie wyświetliło wcale a potem ona już wyszła XX Pozdrawiam was serdecznie XX Zuzka widzę ze super wiadomość gratulacje i oczywiście wiem jak się boisz ale musisz być dobrej myśli bierz dypfaston jak masz nawet 3xdziennie nie zaszkodzi a pomoże i trzymam mocno kciuki zaciśnięte oczywiście pisz do nas jak tam wyniki XX

Hejka Dziewczyny u mnie zaś wiadomo wariactwo z lekarzami mam jutro z młodą wyjazd do kliniki więc będziemy dziś się pakować, zbierać itd mam materac może tam będę nocować wszystko okaże się na miejscu, a jak nie to do kuzynki pojadę mam z nimi załatwione tel i spoko podjedzie po mnie jej mąż . boli mnie zaś kręgosłup cały bark i kark , na dokładkę dała się we znaki pewna dolegliwość nie fajna i uporczywa która też daje się we znaki , wczoraj nawet chodzić nie mogłam . Spałam i mamy bo dziś byłam u lekarki mam leki i po leczeniu tego dziadostwa zaś następne leczenie antybiotykami dwoma na helicobacter jednak trzeba leczyć . jak nie jedno to drugie Jutro będzie ciężko jak na tym oddziale wylądujemy trzymajcie za nas kciuki a szczególni za moją córcię żeby nic złego nie wyszło Nie będę chyba mogła pisać na forum więc buziaki dla was moje drogie do poklikania XX POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE XX

Dziewczyny dziękuję ja też mam nadzieje że na strachu się skończy ;) XX Pozdrawiam was wszystkie do usłyszenia [kwiatek XX