SM_40
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SM_40
-
Witajcie dziewczyny :) Rachelko trzymam kciuki za dobre wyniki :) Stefanie oby @ nie przyszła a test wyszedł pozytywny :) Alanja kochana ja też mam takie rożne myśli dołki po co mi to było itd ale wiesz nie żałuję mimo tego jak się skończyło jestem z Tobą przytulam ;) Karmi dobrze ze psinka zdrowa jest :) Mon cheri tez przytulam :) co do wolnego upajaj się ta chwila bo potem zaś będziesz pracowała kochana i przemęczona będziesz teraz masz relaks z nami na topiku heheh :) I jak tam u dentysty ??? Tessa ja tez bym musiała odwiedzić fryzjera ale nie ma na razie jak :) Wiecie co moja znajoma zawsze robiła testy ciążowe i nie wychodziły jej dziwny przypadek a w ciąży była dopiero w większej pokazywały więc nie wszytko stracone ale może warto poczekać ja robiłam koło 38dc lub 40 wtedy różnie raz miałam słabiutką kreskę potem co kilka dni już mocniejsza była jak robiłam (ostatnio 3 zrobiłam) blue_lady droga ale tak już jest że ciągle żyjemy nadzieją i sobie robimy ją, ale może akurat coś będzie ;) zobaczymy trzymam kciuki :) Biest a gdzie Ty się zgubiłaś ???? :) Pozdrowionka kochane :) dla was wszystkich
-
Biest wiem kochana ile nerwów to kosztuje doskonale wiem .......... Nie miałam nic złego mówiąc o wieku tyle tylko że jak człowiek młodszy ma więcej siły do walki i szuka więcej możliwości bo ja tez nawet teraz myślę o rożnych ale wiesz czas mi już bardziej uciekł bo latka swoje się ma :) Mon cheri masz może i rację pewnie mogłaś nie raz poronić nie wiedząc o tym bo ta też bywa ale wiesz może i lepiej ze nie wiesz o tym ........ JA będąc młodsza i mając możliwość i kasę pewnie bym szukała wszelkich sposobów nie wykluczając In vitro.Masz też rację co do leków że może by nie miały wpływu na dziecko ale mogły by też mieć tego też nie wiemy... Tak samo do eliminacji zarodków które nie mają szansy na przeżycie nasz organizm sam je odrzuca mówił mi o tym gin więc wiem ze tak mogło być i na pewno nie raz jest to smutne realia bo genetyka bardzo zawiła i nie są w stanie całkowicie do niej dojść tyle na ile się da tak .......... Ja zaczęłam swoje starania od 2008 roku mając 36lat więc można powiedzieć do dziś nie udane .........
-
Dziewczyny ja patrząc na inne dzieci zawsze myślami wracam do tego że może moje by tez podobnie wyglądało miało tyle latek już a cały czas myślę np będąc na działce czy na spacerze że mogło tu biegać maleństwo lub mogłabym wozić wózeczek z maluszkiem i takie tam myśli cały czas o dziecku nie da się tego wyrzucić od tak z serca więc pewnie do końca życia tak będzie, ale może jak wnuki będę miała będzie inaczej,bo będę córce pomagać i może serce ukoję, że nie mam więcej dzieci bo wszytko co mogłam zrobiłam, więcej nie dałam rady bo na pewnie rzeczy nie ma się wpływu przecież.Masę badań porobiłam nie znamy przyczyny mogą tylko gdybać czemu tak się stało ginekologicznie zdrowa jestem nie raz słyszałam proszę próbować do skutku ale to nie prosta sprawa próbowałam 3 razy a miała tylko raz. Nie raz słyszałam że czy pani czasem nie za stara na dziecko........ Inny że nie ma znaczenie wiek itd Po za tym moja córka tez bardzo to przeżyła więc nie myślę tylko o sobie ona już tez się boi że znowu coś będzie nie tak ......... Nawet mój gin powiedział że co mogłam już zrobiłam że to nie moja .... Że wiele czynników wpływa na ciążę i mogło się coś le połączyć genetycznie nie tak i ciąża nie ma szans na prawidłowy rozwój i wiele innych rzeczy nie ma co szukać bo i tak się często nie znajdzie przyczyny.Po za tym w naszym szpitalu podejście niektórych lekarzy np. ordynatora masakra jak traktują nas kobiety żenada :( Nie chce już pisać bo zanudzę was a nie chce waszego współczucia czy głaskania tylko zrozumienia bo chciałam wyjaśnić co czuję a nie jakiegoś specjalnego traktowania bo nie ja pierwsza i nie ostatnia codziennie kilkaset kobiet przez to przechodzi.......... To jest smutne :(
-
Biest kochana :) ja na Twoim miejscu pewnie też bym walczyła bo masz na to siły i młodość i nie masz jeszcze dziecka więc walczysz i za to szacunek ale ja mam córkę która jest dla mnie wszystkim bo też wyczekiwana i wymodlona ale na kolejne starania czasu już nie mam kilka lat wstecz może tak teraz nie już nie chyb ażebym wpadła nie raz marzy mi się wpadka bo to za mnie by zadecydowała ale świadomie chyba nie choć wszytko inne mówi chcę jeszcze bardzo chcę ...........
-
Mon cheri żebym wiedziała że sama dam rade ale powiem Ci ze tego nie wiem bo boje się najbardziej kolejnej starty zbyt dużo mnie to kosztuje a ja nie jestem z kamienia jestem wrażliwa i w końcu to moje dzieci a nie jakieś wyrwanie zęba czy usuniecie torbieli :( wiesz znam dziewczynę która straciła 7 dzieci na rożnych etapach ciąży nie ma dzieci wcale ale ona jest dla mnie autorytetem powiem Ci podziwiam ją za wytrwałość ale też współczuję tego co ją spotkało :( Gdybym była młodsza pewnie bez wahania bym się zdecydowała miała bym więcej siły a teraz wiesz nie chcę na siłę bo różnie bywa bo wiem że cała ciąża od początku była by teraz na lekach a jak dziecko przez to cierpiało by potem wiesz to duże obciążenie dla wszystkich a ja nie darowała bym sobie że mogłam się do tego przyczynić więc wole teraz już nie ryzykować nie być egoistka i narażać kolejne moje dziecko na śmierć :(
-
No wiecie wam się nie udaje a mi się udało ale jak się skończył :( i nie ma przyczyny a kolejne próby ech strach mnie ogarnia paraliżujący boję się strasznie i nie wiem czy dała bym radę ............pewnie tak bo jestem dość uparta i silna pod tym względem ale panika cały czas by mi na pewno dała w dup... ale jak wiecie mój M niestety na nie więc nie mam co liczyć no chyba ze na jakiś cud z jego strony lub zapomnienie :P
-
Witajcie :) Ja mam córkę z września ale miałam termin na 9.10 a urodziła się 15.09 ;) tamte ciąże miałam terminy na 26.03.09 następna 17.05.10 no i ostatnia na 04.06.12 a mi wyszło 02.06.12 no ale nie ma ...........Miałam mieć prezent na swoje 41 urodziny ......... Mi było obojętnie ale nie chciałam chodzić całe lato w ciąży bo już chodziłam nogi mi puchły i wiecie jak to jak upał jest i w ciąży być ......
-
Stefanio no póki @ nie ma są nadzieje ;) ja trzymam kciuki :) nie dziękuj :P Karmi przykro mi z powodu babci M :( no i pieska :( Moja córka chora infekcja gardła ma jakby jej żyletkami pocięli szok :( Leki na razie przeciwwirusowe a jak nie pomoże antybiotyk mam już na recepcie bo wiecie święta więc trzeba się zabezpieczyć ......... Dobrej nocki dziewczyny :)
-
hejka :) U nas też nie ciekawie zimno ale nie pada na szczęście słonka brak :( wczoraj był śnieg..... Ja dziś z młodą do lekarza zaś chora :( naszej lekarki nie ma też na chorobowym idziemy do innej jakaś nowa pani doktor nie znam ........ Ja na święta mam mieć kuzyna a ciocia będzie u mojej mamy on młody wiec u mnie bo tam by się nudził a z młoda i jej chłopakiem będzie miał wesoło i neta ;) pozdrawiam was wszystkie dziewczyny :)
-
Witajcie dziewczyny :) U nas dziś pogoda strasznie dziwna raz słońce raz deszcz i strasznie wieje brrrrrrr zimni jest chyba zima wraca ......... JA też jeszcze nie mam wszystkiego zrobionego ale spokojnie damy radę :) Byłam dziś z M u dentysty zaczyna się robota jego mostu pomału i wiecie co była tam kobieta z 6tyg maluszkiem ;) chłopczyk jaki słodki ja nie mogłam się powstrzymać zapytałam czy mogę Go dotknąć, kobieta uśmiechnęła się i powiedziała że pewnie ,dziewczyny byłam w niebo wzięta takie małe rączusie i stópki normalnie miodzio ;) pogłaskałam Maluszka po główeczce bo smacznie sobie spał ;) nie mogłam oczu oderwać taki kochany.Mąż się nabijał i mówił zostaw dziecko bo je obudzisz ;) a sam się wypytywał ile ma miesięcy itd :P hehehe Smutno mi się zrobiło troszkę bo zaś uświadomiłam sobie że takie cudo już nie będzie w moich ramionach moje cudo :(
-
wiesz Stefanio nie raz sama bym coś chlapnęła :P ale boje się że będę się źle czuła a jak bym musiała na pogotowie czy coś to głupio by mi było że ktoś by mnie za pijaczkę wziął a to by np był pój pierwszy raz :P któ by Ci uwierzył co, więc nie ryzykuje wcale ,no prawie wcale bo jak łyka piwka np wezmę czy pół lampki wina jak czuje się w miarę to chyba nie tak aż źle :P
-
Chciałam wam powiedzieć o pewniej sprawie moja córcia miała wtedy 10lat przyjechała do mnie moja chrzestna ma ciężka sytuacje rodzinną pomagamy jak możemy mama leki dla cioci wykupuje i przepisuje u naszego lekarza bo akurat te co może bo bierze takie same lecz w innych dawkach więc tak jak się da pomagamy ja też ile mogę to dam.Ale wracając do córki słyszała jak rozmawiamy z ciocią a córka dostała na urodzinki 50zł była to rozmowa wiecie nie ciekawa ciocia płakała itd i moje dziecko nagle podeszło i mówi ciociu nie płacz masz tu pieniążki i kup sobie jedzenie oddała cioci te 50zł a my obie w płacz aż nam gardło ściskało ciocia do niej kotku to są twoje pieniążki zostaw ale ona nie i ja powiedziałam ciociu bierz nie odmawiaj dziecku ona to ze szczerego serca Tobie dała ....... nie jesteśmy bogaci ale umiemy się dzielić a nie raz się przekonałam że ten co ma najwięcej to chytry i nie da i coraz więcej chce mieć....... Więc odrobina szaleństwa każdej z nas się przyda prawda ;)
-
Stefanio droga ja się też zaraz lepiej poczułam ale nie raz sobie myślę dla kogo chce być kobieta skoro mój M nie zauważa nic :( jemu chyba obojętne nawet by było że w worku wyszłam ;) A wiecie że wczoraj na mieście podszedł do mnie taki niczego sobie pan i mówi że wyglądam ślicznie taka promienna i cudownie /miałam chabrową bluzkę / aż mnie zatkało przy córce mi takie hasło rzucił a ja ale ma gadane co a pewna pani mówi że ma rację że to nie jakiś lowelas tylko normalny pan heheh aż mi się i głupio zrobiło :o i nawet troszkę miło że mimo wszytko jakiś pan zauważa, że można być jeszcze atrakcyjną mimo tuszy i w ogóle ;) Tylko szkoda ze M tak mi nie mówi a zaś mamy takie z leksza ciche dni ....
-
hejka dziewczyny :) Ja wczoraj miałam wypad z córka na miasto ;) na zakupki udały się kupiłam młodej spodnie i bluzki 2 sobie też troszkę i fajnie było :) Musiałam troszkę odreagować bo ostatnio u mnie nie fajny humorek często mam też dołki ...... Dziewczyny kochane Rachelko Mon cheri Eu lala jak ja was doskonale rozumiem :( też mam często dołki bo nigdy się z tym nie pogodzę do końca, że nie mam już więcej dzieci :( PRZYTULAM Biest droga a może jednak będzie niespodzianka ;) :P życzę Ci Tego z całego I wszystkim dziewczynom również :)