SM_40
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SM_40
-
Rachelko ale kochana wiesz jak ja się le czuła tu nie chodzi i bezsenność ale o serce strasznie mi waliło nie mogłam go uspokoić a przez to spać bo było jeszcze gorzej :( wydaje mi się ze to było po tych ćwiczeniach ja dodam ze nie ćwiczyłam od 13roku życia jak zachorowałam na zapalenie mięśnia sercowego może to za intensywne są ćwiczenia byłam mokra jak szczur ale ponoć to dobrze ja się boję ze to dla mnie za duże obciążenie i przez moje dolegliwości nic z dalszych ćwiczeń...........
-
Dziewczyny witam Was ;) Mam do was pytanie powiedzcie mi bo chyba co niektóre macie doświadczenie w ćwiczeniach Joga Wellness ja wczoraj poszłam pierwszy raz i ćwiczyłam chciałam się za siebie zabrać .............a tu po godzinnych zajęciach w domku prysznic i do wyrka ........ale niestety zaczęło się straszne mi serce nawalało całą nic nie spałam brałam leki na moje serducho żeby je wyciszyć straszne zawroty głowy szok nawet relanium wzięłam a tu nic zasnęłam dopiero o 5rano jak M do pracy szedł szok tak strasznie się czułam :( powiedzcie mi kochane czy to mogło być po tych ćwiczeniach ??? a niby mówią że są bezpieczne dla wszystkich. Napisałam do instruktorki że widocznie coś mi nie pasuje że źle się czułam to napisała tylko zdrowia życzę i tyle mi wyjaśniła :( No to już poćwiczyłam sobie:(
-
no kochane ale naskrobałyście jak mnie nie było :) to już 101stronka świetnie ;) Prinzesska droga ja coś przeczuwałam po tych Twoich eskapadach ogórkowych heheheh trzymam kciuki oby był mały ogóreczek z oczkami ;) pozdrowionka dla wszystkich was babeczki drogie U mnie jako tako zobaczy się co będzie dalej czas pokaże i życie też :P
-
dziewczyny drogie ja wiem ze sama muszę swoje życie pookładać dojść do jakiś wniosków że nikt nie zrobi tego za mnie ale nie raz potrzebuję z kimś pogadać tak wiecie od serca poprosić o rade czy chociażby żeby ktoś wysłuchał to pomaga ;) nie myślcie o mnie źle ale ja tu gdzie mieszkam jestem sama nie mam nawet koleżanki a osoby co tu mieszkają nie nadają się na bliższą znajomość i jak już kiedyś pisałam są starszymi osobami w wieku moich rodziców......... pozdrawiam i dziękuję wam ;)
-
wiesz mnie jakoś tak w domu nauczono zawsze moja mama tez zawsze sama sobie radziła i do dziś tak jest więc ja tez tego nauczona nie lubię się prosić ......... dam radę zawsze dawałam więc muszę nie ma co hehe ;) najciężej jest właśnie jak mam doły i nie mam wtedy wsparcia bliskiej osoby to boli najbardziej ale wtedy mam was że mogę się wypłakać w mankiet wam i mi lżej ;) buziolki dla was :) od zmierzłej SM hehehe :P
-
wiem dziewczyny wiem doskonale o czym piszecie ale nie chce mi sie opowiadać wszystkiego serio ja nie mam już siły mu nadskakiwać kochane ja chciała bym być ta o której względy mąż walczy kochane moje mój mąż jest strasznie wygodny on chciał by wszystko na tacy podane bez wysiłku całe życie taki był a teraz jeszcze bardziej nie potrafi nawet chleba ze sklepu odebrać jak mam zapisany a idzie na piwko czy o gzete nawet zakupów nie zrobi nic zawsze mówi że mu nie po drodze dużo by tu gadać..... a ja wam nie chce smucić już bo każda ma swoje życie swoje problemy nie chce byście pomyślały że ja jestem jakaś nie wiem jaka nie jestem ideałem i nigdy nim nie byłam ale serio nie jestem robotem maszyną mam swoje granice nie raz tłumaczyłam nie raz gadałam niby wie niby rozumie ale zawsze wszystko pozostaje bez echa :( gdzie sens gdzie logika ja muszę zawsze na kompromis iść a on nigdy ...... Dobra kończe moje smuteczki bo i tak życie toczy się dalej ale w jakim kierunku nie wiem czas pokarze co dalej bedzie ................... dziękuję wam za rozmowę za rady za wszelka pomoc ;)
-
dziewczyny mnie wlasnie brakuje takich chwil przytulenia pogadania chwilowego oderwania od rzeczywistości moja córka ostatnio mnie zapytała mamuś co ty w tacie widziałaś czym cię ujął nawet nie potrafiłam jej odpowiedzieć wiecie to smutne :( jak on się zmienił ja też nie jestem ideałem życie nie źle mnie w dupę daje dzieciństwo tez nie wesołe myślałam że chociaż mi się w życiu uda a tu nie wychodzi ciągle dziewczyny wałczę i walczyłam o nas zawsze bo gdyby było inaczej nie była bym z m już dawno a zresztą nie wychodziła bym za niego żyliśmy 14lat bez ślubu to chyba też o czymś świadczy wszyscy mi się dziwili że tyle wytrzymałam i że tak czekałam na jego decyzję o ślubie bo on miał jakieś opory do dziś nie wiem jakie
-
no własnie mon szeri masz tu rację nie mam mocnych żeby go na cokolwiek namówić nie chodzimy nigdzie razem nawet jak nas zapraszają wiecznie chodze wszędzie sama z córka przeważnie lub sama :( nie raz musialam za niego oczami swiecic ze w pracy a nie byl ze cos tam a on albo wypity alebo po prostu nie chce bo nie lubi kiedys bylo inaczej chodzilismy nawet do znajomych a teraz nigdzie od lat on tylko w domu lub na dzialke jak lato jest :( ja nie lubuie za bardzo dzialki poniewaz moj szanowny maz njczasciej tam piwkuje itd a ja mam plewic a on siedzi i nic wec nie bede jeszcze tam zapierdzielac po za tym zawsze jakas okazja sasiedzi wplaja na piwko a ja nie pije wiec mnie wkurza takie cos nie zebym byla jakas hetera bo znajomi wszedzie gdzie chodzilam czy sie chodzi pija a ja np jedna nie i zawsze sie mi dziwili ze umiem sie dostosowac i bawic z nimi mimo ze nic nie pije po za tym jak kiedys szlam np z m na spacer to zawsze konczy sie on na piwku np ja zrozumialam bym jedno ok ja soczek czy cos ale on zawsze mnie potem naciaga na 2 i 3 wiec juz mam naerwa i wlasnie dlatego z nim nie ide nigdzie :(
-
mon cheri mój pies to lubi laczki hehehe śpi na nich lub je nosi ;) wracając do m jeszcze najgorsze to to ze uświadomiłam sobie ze on nie chce nic zmienić w sobie czy w naszych relacjach bo zawsze wiecznie mnie wini za wszytko ze ja ta zła a on nie cacy jest ........ mi najbardziej brakuje takich prostych spraw żeby w czymkolwiek mnie wspierał bym ze mną pomagał a on nic wszytko na mojej głowie ja się czuję jak niewolnica serio cóż z tego ze nie pracuję a mam wszystkie zawody jakie są od księgowej po kochankę praczkę sprzątaczkę bagażową itd......jego oprócz pracy już nic nie interesuje nawet chleba nie umie kupić nic :( porażka serio wygodny jak nic............... zastanawiam sie jak ja to wszytko tyle lat znosiłam że nie przeszkadzało mi to miałam tyle na głowie do dziś mam a on lajtowe życie wszytko pod nos itd............. Nawet nie mam jak wyjechać sobie gdzieś nigdy na wczasach nie byłam nigdzie ostatni raz jak miałam 18lat masakra :( już sobie wyobrażam starość .....................
-
Dziewczyny nie chce wam smucić ale mam problem chyba przechodzę właśnie kryzys w małżeństwie :( nie wiem co się dzieje chyba te wszystkie ze rzeczy które mnie spotkały odbijają się na nas :( a szczególnie na mnie :( dzieci to był mój cel w życiu moje marzenia i cale życie wszytko runęło nie czuję sie szczęśliwa nie czuję nic ;( wydaje mi sie że sie wypaliłam już :( nie czuję się kobietą spełnioną ......... nie mam z m żadnych tematów wiecznie sie kłócimy wcześniej nie zauważałam tego byłam pochłonięta innymi sprawami teraz boję się naszej przyszłości :( widzę ją w czarnych barwach nawet sex mnie nie cieszy nie kochaliśmy się od bardzo dawna niedługo będzie 2miesiące :( i jakoś mnie nie kręci nic :( pomóżcie co robić czy warto jeszcze ratować resztki uczucia które nawet nie wiem czy jest bynajmniej z mojej strony :( Wiem że niektóre z was mają drugie związki bo pierwsze się nie udały i obawiam sie że mnie może też to czeka jak nie teraz jeszcze to w przyszłości ale raczej samotność niż bycie z kimś innym :( Ja jestem bardzo uczuciową osobą a żeby zacząć wszystko od nowa nie mam perspektyw raczej jestem zależna od m a i młoda już nie jestem więc szaleńcza miłość już nie nadejdzie niestety :( Nie wiem co robić serio ...............
-
Kochane moje moja córcia ambitna jest ;) wiecie co ona nie jest jakimś kujonem ale wiecie co z racji że dużo opuszcza szkołę bo choruje ma dość duże zaległości a ekonomik nie należy do łatwych wiecie jak to bywa każdy nauczyciel pragnie żeby jego przedmiot był najważniejszy i dziennie im dowalają po kilka kartkówek czy klasówek i pytanko ........ stres murowany Ja sama jej każę odpocząć ale dziś serio jak wróciła o 16.30 tak zaczęła odrabianie zadania i naukę i skończyła teraz o 22.00. Dzisiaj poprosili jedna nauczycielkę grzecznie cała klasa żeby im odpuściła bo duży sprawdzian z prawa mieli od poczatku roku i oprócz tego kartkówki z fizyki i jeszcze coś tam a ona im wszystkim nieprzygotowanie walnęła całej klasie co dodam że maja na półrocze po jednym do wybrania i im zabrała to .............. ja nie wiem czy oni wszystkich chcą profesorami zrobić czy co nie ogarniam serio :( przesadzają nie raz ........... Ja nareszcie mam swój komp ale nie wiem na jak długo bo podobno coś się sypie i dysk może walnąć w każdej chwili :( pocieszenie fajne co ;) jak pech to pech .............
-
Stefanio tak ma od piątku ona ma zawsze 7dni z tym że pierwsze dni mocno a potem już nie ale całe 7dni nie wiem czy iść z nią do gina bo nie pamiętam do kiedy się to wszytko reguluje ona ma we wrześniu 17lat a @ pierwszą dostała we wrześniu 11 (przed swoimi urodzinami 13stymi) Ja dostałam swoją pierwszą w lipcu 1984roku ale nie pamiętam jaki dzień miałam 5dni ale straszne bóle kości ogonowej szok (a przed @ miałam prze 6miesiećy okropne bóle brzucha zwijałam się normalnie aż mi tchu brakowało)
-
Stefanio i Tesso dziękuję za dobre słowo :) ale do neurologa pewnie pójdę ale nie wcześniej niż w wakacje bo córka ma serio tyle do nauki że zaś zawalić szkołę mimo że oprócz tego jeszcze choruje więc musze w wolne dni załatwiać tego neurologa już i ortopedę mam na 28 czerwca chyba żeby serio gorzej było to zadzwonię i jak najszybciej na cito poproszę. Mi się też wydaje że to stres nerwy wszystko na raz co do problemów to wiadomo taki wiek nastoletni zawsze jakieś są ale nic groźnego na szczęście.Córka też na pogodę reaguje a do tego @ i wszystkie inne stresy i mieszanka wybuchowa mam nadzieję ze się uspokoi może jakieś leki na uspokojenie ziołowe czy coś żeby ją wyciszyły ale nie ogłupiły???? Jak będę u lekarki zapytam o to co o tym sadzi Alanja74 ciąża wykluczona ma @ już od piątku a po za tym dziewica jeszcze ;) Coni38 cześć ponownie :) Rachela przykro mi że @ przylazła ;( przytulam... Pozdrowionka dla reszty :)
-
Stefanio ja robiłam mimo ze kota nie mam ale to nie tylko od kota można złapać ale też z konserw surowego mięsa itd... ja nie miałam toxo ale cytomegalie przeszłam lecz nie wiem kiedy Dziewczyny mam problem jestem troszkę w strachu moja córka od jakiegoś czasu źle się czuje nie może jeść ma nudności nie ma apetytu robi jej się słabo i od pon boli ją codziennie głowa mówi że jest przemęczona mają masę nauki codziennie po kilka sprawdzianów robiłam jej badania nie są złe ale mnie to martwi co jej może być??? mon cheri może masz jakieś podpowiedzi co by jeszcze za badania porobić???? myślę żeby skonsultować to z neurologiem córka jak miała 6 lat zaczęła mieć migreny potem jak dostała pierwszy @ ustało nie miała tak silnych sporadycznie ale teraz zaś ma często przy tym się trzęsie poci kiedyś miała robiony rezonans głowy z kontrastem wyszło jej tam jakieś poszerzenie żyły z prawej strony do obserwacji bo może taka jej uroda a może nie Kurcze boje się ja to zaraz mam głupie myśli i strach mnie ogarnia :( Za dużo złego mnie w życiu spotkało i dlatego zaraz się boję :( Ale wam dziś na smuciłam co .........