Pristina86

to już wiem, czemu i u mnie nie widać mam 177 cm:)) więc blisko;) aż się boję ile mała będzie miała bo jej tata ma ponad 190 cm;)

Dziewczyny, a co z kropeczką?? mamy jakieś wieści od niej?

DeeYaa, też już mam plus 11 na koncie:P a powiem szczerze, nie wiem gdzie one są;) bo w sumie od tyłu w ogóle nie widać, że w ciąży, z przodu tak jak stanę w odpowiedniej pozycji to widać tylko:)) a generalnie w kurtce nikt by nie powiedział, że za 8 tygodni rodzę:D

to ja widzę, że mam małego klocka w brzuchu:P bo z tego co ustalił pan ginekolog to jest 31 nie 32 tydzień:) to dobrze, bo na prawdę martwiłam się, że mam mały brzuch, porównywałam z koleżankami, mam kilka z terminem na lipiec-sierpień i wszystkie brzuszki większe od mojego... ale wychodzi na to, że wszystko ok :)) a ona jakoś się wtula w narządy wewnętrzne:P

mi mdłości minęły na początku II trymestru i niestety nic nie pomagało na nie, ani woda z miodem ani sucharki:) może czasem migdały, ale jakoś nie za specjalnie też;) wytrzymasz jeszcze troszeczkę:)) II trymestr fajny jest bo potem III to się trudno oddycha itp:) ja już po lekarzu, moja mała waży 2 kg:) pan doktor zdziwił się, że taki mały brzuch, ale po USG powiedział, że wszystko gra, że mała duża jest:) tylko jakoś tak się maskuje w brzuchu i wygląda na mniejszą:))

Ja już po lekarzu:) moja młoda waży całe 2 kg:)) ale pan ginekolog przesunął mi datę porodu na czerwiec;/ że niby ciąża wygląda z USG jemu na 31 tydzień a z miesiączki wynika 32, nie wiem o co mu chodzi bo jak dziś pomiary robił to wychodziło, że 32 też;) może się nie chce przyznać, że się trochę pomylił:) generalnie dziewczyny, ile wasze miały w 32 tc wagi? bo mi się wydaje, że te 2 kg to chyba sporo:)? Noo i najważniejsze, już główką w dół:P więc to co po bokach czuję to zapewne jej dupka i kolanka z drugiej strony:)) KTG mam niby mieć robione po 33 tc, teraz wizyta za 3 tygodnie więc może mi zrobią:)

mamuśk maj dobrze mówi, jeśli coś niedobrego dzieje się z organizmem to widać na paznokciach u nóg:)

z tymi kolczykami to słyszałam, że trzeba wyjmować na czas porodu, kolega mi powiedział, którego żona już po porodzie jest:) sama miałam w brwi ale ostatnio się pozbyłam;) i pamiętajcie, żeby nie malować paznokci u nóg do porodu bo każą zmyć :) fb mi podpowiada , ale mam nadzieję, że dobrze pamiętam nicka z kafeterii Justyna 87 ma dziś urodziny:)) wszystkiego najlepszego;)):*

a co do basenu, to generalnie nie zabraniają;) trzeba się ruszać w ciąży:)) ale bardziej chodzi o higienę, że można się grzybicy nabawić itp, więc trzeba bardziej uważać pod prysznicem itp ponieważ w trakcie ciąży jesteśmy niestety mniej odporne i bardziej narażone na różne infekcje, ja sama leczyłam grzybicę "na dole;)" (co niestety dość powszechne jest w ciąży) ale ważne, żeby wyleczyć jak już jest i nie wstydzić się bo dzidzia musi mieć czystą drogę jak już wychodzi na świat;)

z tego co pamiętam to za te pierwsze badania (prywatnie ) zapłaciłam jakoś koło 270 zł ale to była toksoplazmoza(80 zł), krew, mocz z glukozą, na virusa cytomegalii (80 zł), plus grupę krwi (jakoś 25-30 zł) (bo to w tych pierwszych badaniach trzeba mieć), odczyn biernackiego i chyba jeszcze coś ale teraz nie pamiętam;) generalnie takie badania jak się robi przed jakimś zabiegiem w szpitalu, tak mi pielęgniarka powiedziała:) a teraz badam mocz i krew raz na miesiąc już za free bo lekarz z NFZ wypisuje skierowanie warto także zrobić sobie w międzyczasie Alat i Aspat (przy przyjmowaniu tabletek anty się też robi te badania wątrobowe) i zalecają zrobić badania na hormony tarczycy to dość spory wydatek dlatego ja poszłam do mojego lekarza rodzinnego i część badań przepisała mi z NFZ już nie pamiętam jakieś ale na pewno odczyn biernackiego i jeszcze coś, plus glukozę, krew i mocz, tamtych badań z cytomegalii i toxo nie przepisują niestety bo to "dodatkowe" badania

Jeszcze pytanko do tych z Was które mają termin na początek maja, już chodzicie na KTG?

LILKA-28 KTG pewnie na dniach zacznę mieć robione:) bo w czwartek idę po 4 tygodniach od ostatniej wizyty do lekarza:) Koleżanka dziś w nocy urodziła chłopaka:)) 2 dni po terminie, już mi jęczała, już nie mogła się doczekać:) ale udało się po 5 h porodu:) mały 4,170 kg:) tylko pisała, że strasznie popękała CC nie będę miała bo nie ma do tego zaleceń więc naturalnie cisnę :) może to i dobrze, słyszę ciągle głosy za i przeciw cc więc sama nie wiem, jak lepiej rodzić... Ten pierwszy poród jest taki trudny, bo nic nie wiemy, wszystkiego się trzeba uczyć:)

Koleżanka zaczęła koło 4 rodzić;)) ekscytuję się jej porodem chyba tak samo jak swoim:) Napisała dobrego smsa "Zaczęłam rodzić, dam znać jak skończę:P" hehehe tak się umówiłyśmy na smsa, bo ona w Holandii siedzi:))

Najbliższa wizyta w czwartek w końcu:)) mam nadzieję, że lekarz powie, że mała już ułożona główkowo, chociaż ja czuję jak się rusza jakby była ciągle ułożona poprzecznie;/ bo czuję z jednego boku jakby nóżki a z drugiego rączki jak się wyciąga... ale może tylko mi się wydaje bo to chyba już ten czas żeby w końcu przybrała pozycję głową w dół:) ja ponoć mam brzuch na kształt, że powinnam mieć chłopaka:P a będzie baba więc to raczej się nie sprawdza;)) koleżanka miała termin na wczoraj a jej maluch ciągle siedzi w brzuchu:) wariuje mi na gg bo w Holandii siedzi i tylko tak możemy pogadać:) takie pytanie do tych mam które już rodziły:) bo może się to wydać śmieszne ale boję się, że nie zorientuję się jak się zacznie akcja porodowa, strasznie się tego boję, albo, że spanikuję za szybko i nie potrzebnie pojadę do szpitala, wiem, że w internecie jest dużo ogólnikowych symptomów startu porodu ale jak to u Was było? ta koleżanka właśnie ma krwawienie lekkie już od tygodnia, potem przestaje, skurcze tez czasem ma ale położna mówi, jej, że ma czekać, że to nie to jeszcze...

Madziulka77777 nie koniecznie przytyjesz 15 kg;) to wszystko od organizmu zależy:)) mam imię Julka:)) zawsze Mi się strasznie podobało to imię:) Mnie cc raczej nie będą chcieli zrobić:) a i też nie najadaj się za bardzo tak jak lekarze kazali, jedz tyle na ile masz ochotę, zresztą pewnie teraz i tak nie możesz dużo zmieścić:) bo malutka naciska na organy wszystkie:) ja zjem obiad i muszę godzinę wyleżeć żeby mi się czasem nie cofnęło;)

Madziulenka777777 nie martw się w ogóle, że nie przytyłaś:)) koleżanka z początku ciąży schudła i do 30 tygodnia była na wadze sprzed ciąży, potem w ostatnim miesiącu zaczęła tak tyć, że teraz ma plus 15 chyba, termin na wczoraj miała:P ale jeszcze dzidzia wyjść nie chce;) Więc w ogóle się nie denerwuj i nie zastanawiaj na bank wszystko dobrze, skoro baba rośnie mała ładnie;) imię wybrane?:) to mamy termin w tych samych okolicach u mnie obstawiają od 25-27 maja. Fajnie jakbym się w dzień mamy wstrzeliła:)) co do zaczerniania, musisz się zarejestrować na kafeterii:) żeby mieć swój nick dla siebie tylko:)

Dziewczyny mam pytanie, wiadomo w karcie ciążowej wpisane są też dodatkowe konsultacje ja u siebie mam konsultacje internistyczną i stomatologiczną ale nie mam okulisty:) stąd moje pytanie, czy którejś z Was ginekolog mówił coś o okuliście? dodam, że mam krótkowzroczność a koleżanka ostatnio mówiła mi, że jej mamie zlecono przez krótkowzroczność cc ponieważ uważali, że to za duży wysiłek dla oka i może skończyć się odklejeniem siatkówki? tyle, że to było lat 15 temu, a jak jest teraz?:) niby wady dużej nie mam bo -1,75 i -2,5 ale jednak:)

Ja aktualizuje, schudłam 2 cm w pasie hehe Tigero..............31+6....................+12kg....... ... ................106cm Masterek28.........31+6....................+15kg......... ................110cm Mamuskamaj.........31.....................+16kg.......... ..............101cm Trelevinaaaa.......30+1.....................+8kg........ ................115cm Stylowaa.............29+6....................+9kg... ....................104cm Emilia_83 ............29+5.....................+9kg ......................104cm Lorien ...............29+2....................+12kg................ ......106cm Pristina86...........30.....................+9kg...... .................92cm ...X...................29+1....................+12kg..... ..................97cm majowe_szczescie....29....................+6 kg........................93 cm penelopa kruz........30......................+7...................... .....105cm weska.................33+4....................+13 kg ......................99 cm Kooralinkaa..........30+1....................+7kg........ .................99cm Znów_mama..........32+3....................+12 kg.......................97 cm K_M_B.................31+3....................-6......... .................115 cm atena35...............33........................+14...... ..................115 Dosia255..............30........................+5....... ...................102

Hehe muszę Wam coś napisać:)) Okazało się, że siostra narzeczonego i jej koleżanka też są w ciąży:)) obie troszkę ode mnie starsze (rocznik 81) i to nie ich pierwsze ciąże, ale najlepsze, że same były pierwszymi osobami, którym powiedziałam o mojej ciąży:)) teraz się okazało, że koleżanka 4 mc już a siostra narzeczonego dziś test zrobiła :)) normalnie zarażam:D Najadłam się słodyczy na cały następny tydzień i pękam po prostu:))

nie znam się na podkładach ale te http://allegro.pl/mega-podklady-poporodowe-na-lozko-po-porodzie-i1490330123.html mają dużo większy rozmiar niż tamte gdzie się kupuje od razu 10 sztuk jakaś różnica jeszcze? chyba, że nie wiem te u góry są do przyścielenia łóżka a tamte do noszenia czy jak? chyba właśnie tak jest, że te po 10 sztuk nosi się jak pieluchę?

Emilia_83 co do tej czkawki, to wydaje mi się,że to takie regularne podskakiwania jakby, przynajmniej ja to tak odczuwam, maluszek połyka wody płodowe, ćwiczy tak sobie:) takie (puk-puk-puk) kilka razy regularnie powtórzone, zresztą podobnie jak u nas:) moja tak ze 2-3 razy dziennie ma:)

.......X.......................29+1.................+12kg ... .........................97cm Trelevinaaaa...............30+1...................+8kg... .........................115 Mamuskamaj..............31+6.....................+16... .........................101 Stylowaa..................29+6....................+9kg... ........................104 Lorien ..................29+2....................+12kg............. ......106cm Pristina86..............29+2....................+9kg......................94 cm

my niestety nie możemy ale może znacie kogoś kto oddaje krew:) informacja z facebooka: Moja maleńka córka Zosia jest w stanie krytycznym. Zachorowała wczoraj na sepsę i potrzebuje krwi i płytek jak najszybciej. Najlepiej grupy 0, ale może być też każda inna. Gdybyś zdecydował/ się jej pomóc w ratowniu jej życia, trzeba udać się do najbliższego punktu krwiodawstwa , oddać krew lub płytki i podać dane: ZOSIA STOŁECKA SZPITAL MARSZAŁKOWSKA 24/LITEWSKA ODDZIAŁ INTENSYWNEJ TERAPII DZIECIĘCEJ. Andrzej Stołecki i link do wydarzenia http://www.facebook.com/event.php?eid=181927398519219 ja swojego pogonię żeby oddał ma grupę 0

na bokach też boli właściwie najbardziej, leżąc na plecach czuję ulgę jedynie, ale za to boli krzyż:P generalnie mam wrażenie, że to nie same żebra co skóra pod piersiami taki ból sprawia i jej dotykanie chociażby lekko przylegającą koszulką:) moja też się strasznie wierci, mało dziś obie spałyśmy bo całą noc tańcowała i od rana znów to samo:)

Cześć dziewczyny, mam pytanie do Was... Czy któraś z Was odczuwa może bóle żeber bądź między żebrami, dosłownie zaraz pod piersiami, plus ból skóry? szczególnie przy dotyku lub gdy nosicie obcisłą bluzkę dotykającą bezpośrednio tą skórę? dodam, że mała kopie tylko na dole więc do nie przez nią, ale skóra i żebra bezpośrednio pod piersiami strasznie bolą, coraz mocniej od jakiś 2 tygodni... czytałam o jakiś zapaleniach mięśni międzyżebrowych ?