Pristina86

no a co do kawy w ciąży to jedna dziennie nie zaszkodzi mała:) ale najlepiej zabielana, nie czarna:)) co do wagi, od 3 tygodni stoi w miejscu (nie ukrywam, że mnie to cieszy)) co do spożywania wody, to od początku ciązy piję min. 3 litry dziennie i jakoś teraz tak zostało:)) ponoć niby jak się pije dużo wody to aż tak się nie puchnie, ja po sobie nie widzę puchnięcia chociaż mam mniej sprawne nadgarstki to na pewno:)

Trelevinaaaa dokładnie tak, poleciało przeźroczyste bez zapachu żadnego, uczucie jakby jakieś bąbelki leciały, potem jeszcze raz poleciało jak kichnęłam tym razem więcej i też bez zapachu i przeźroczyste:) ciekawe czy to ten czop... Generalnie mała dziś bardzo mało aktywna a mnie zaczyna twardnieć brzuch i pobolewa na dole. No ale co ma być to będzie nie chcę się nastawiać, że dziś urodzę:P Wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka też spodziewa się dziecka, wprawdzie to dopiero 3 miesiąc ale oni starali się o dzidzię ponad 2 lata i w końcu wyszło:))) Strasznie się ucieszyłam:)) Co do papierosów, to szczerze powiem (a kończyłam biologię) nie wiem skąd niektórym lekarzom biorą się takie rzeczy w głowie, że lepiej nie rzucać tylko ograniczać, aż sama swojego zapytam jak będę w czwartek. W papierochach jest ponad tysięcy substancji szkodliwych, mutagennych itp które swobodnie przenikają przez łożysko, nie wiem jak to, że się rzuci wpływa negatywnie na płód i aż sobie poczytam). Może to jakiś efekt odstawienia środka od którego się jest uzależnionym, ale aż Mi się wierzyć nie chce, że lepiej ograniczyć papierochy niż rzucić ... Chociaż nie pierwszy raz spotykam się z taką opinią lekarza, już kilka dziewczyn na innych tematach pisało to samo, że tak usłyszały od lekarzy.

Na jednej ze stron znalazłam coś takiego: Wygląd Jakikolwiek wyciek wód płodowych wymaga natychmiastowego zgłoszenia się do lekarza, dlatego jest ważne, by umieć je zidentyfikować. Normalne, prawidłowe wody początkowo są przezroczyste. Wraz z upływem ciąży stają się lekko opalizujące, a przed porodem bardziej mętne. Wyglądają wtedy jak woda z mydlinami. Mogą mieć specyficzny, słodkaworybi zapach lub nie mieć go w ogóle. Zmiana koloru lub zapachu może świadczyć o stanie zagrożenia. Gdy wody mają kolor zielonkawy, żółtawy lub brązowawy trzeba szybko pojechać do szpitala, bo konieczna jest szybka konsultacja lekarska. Kolor zielony może świadczyć o niedotlenieniu, żółty o konflikcie serologicznym, a brązowawy o śmierci wewnątrzmacicznej płodu. Ale wcale nie zawsze musi tak być. Zielonkawe wody to skutek oddania przez dziecko smółki (pierwszej kupki), co się zdarza, gdy dziecko poczuło się z jakiegoś powodu zestresowane, ale nie zawsze oznacza to, że jest niedotlenione. W wielu przypadkach zielony kolor wód nie jest związany z żadnym zagrożeniem i poród odbywa się w normalnym tempie.

Kurna i Mi zaczyna wyciekać coś przezroczystego... mocz to na bank nie jest, nie ma zapachu, zero krwi w tym... dziewczyny jak będziecie po wizycie dajcie znać co to może być... a tak generalnie zero skurczów, nawet tych przepowiadających, a mała rusza się bardzo aktywnie, do terminu 15 dni więc raczej jeszcze się nie rozpakujemy...

ehh i ja ciągle w dwupaku... z Holandii na kilka dni przyjechała kumpela, która 29 marca urodziła:)) uroczy ten jej maluszek jest:) no i nauczę się od niej kilku rzeczy mam nadzieję:)) w ogóle maluch waży teraz 6 kg trochę strach było trzymać . Gratuluję nowym mamusiom:)))

kurna jak to jest z tymi bolącymi po kamieniu piersiami dziewczyny, położne w szpitalu Wam nie pokazywały jak trzeba karmić? (bo to ich że tak brzydko powiem zasrany obowiązek pokazać) jesli dziecko rani mamę to znaczy, że źle jest do cycka przystawiany - tak mi koleżanka powiedziała, która miesiac temu urodziła, jej położna tłumaczyła wszystko na spokojnie i nie ma w ogóle problemu z rankami na piersiach (tyle, że ona za granicą rodziła) to u nas pewnie olewają temat i sama się masz domyśleć jak karmic;/

Dziewczyny, czy też macie takie bóle w pachwinach? mam od zeszłego tygodnia, wcześniej delikatne, teraz coraz mocniejsze i nasilają się, domyślam się, że to wszystko tam mi się rozciąga do porodu ale przed momentem prawie sie nie przewróciłam przez ten ból, szczególnie w prawej pachwinie...

justz z tą biegunką, to ja mam od zeszłego poniedziałku ciągle... więc prawie 2 tygodnie się ciągnie, ginekologa wczoraj pytałam, czy to ok. to powiedział, że mam jeść lekko (szkoda tylko, że tak właśnie jem, zero tłuszczów itp) że to nie przed porodowe jeszcze, i że w razie czego węgiel trzeba jeść ten leczniczy... chociaż sama byłam posikana bo przecież wiemy dobrze, że przeczyszcza zaraz przed porodem, teraz to już nic nie wiem:)

o kurna to nieźle z Jatuśką:) ja po wizycie, KTG ok, ale znów mam grzybicę tak jak na początku ciąży;/ miałam mieć robiony wymaz na paciorkowca dziś, ale muszę wcześniej wyleczyć grzybicę, więc kolejny tydzień... co do rozwolnienia Pan doktor polecił lekkie jedzenie, szkoda tylko, że tak własnie jem i nie pomaga:) i w razie czego węgiel... zero rozwracia, szyjka ok, chyba urodzę ostatnia:)

Dziewczyny puki pamiętam gdyby Was męczyły zaparcia bo to powszechne dość w ciąży;/ to polecam syrop Lactulose, bardzo fajnie działa:) i nie szkodzi ani mamie ani dziecku:) co do podróży to moja ostatnia taka poważniejsza i długa bo do Warszawy z Gdańska była w 18 tc i dałam radę wysiedziałam te kilka h:)) bez przystanku na siuśki:) II trymestr to idealny czas na podróże, potem już coraz ciężej, teraz 20min w autobusie ledwo wysiedzę:)

i ja melduję się w dwupaku:) noc nieprzespana totalnie... chyba coraz gorzej z dnia na dzień, dziś kontrola, zaraz posłucham serducha małej:)) pogoda do dupy to od razu jakoś humor kiepski;/ pozdrawiam wszystkie majówki:) i gratki dla DeeYaa;)

Trelevinaaaa mnie tak od poniedziałku zeszłego męczy ta luźna kupa;/ leci i leci, bombluje w brzuchu i ciągle jakies dziwne dźwięki sie z niego niosą, jutro idę na wizytę to dopytam czy to ok, że tak długo trzyma, bo można tracić mikroelementy jak za długo trwa...

ciagle nie wierze fajnie z tym ślubem w sierpniu jeszcze ciepło będzie:)) ja brałam w 30 tc w marcu i powiem szczerze, nie wiem jak to zrobiłam,ale wytrzymałam cały dzień na nogach do jakiejś 3 w nocy na imprezie weselnej:) a brzuszek już spory był:)) zabawa fajna była:) ponoć adrenalina daje kopa i dlatego jak się człowiek trochę stresuje to tak dobrze się czuje w ciąży:)

DeeYaa to powodzenia i szybkiego porodu:))

Torbę ostatnio spakowałam a raczej dwie torby:P i tak jeszcze nie wszystko spakowane... w polskich szpitalach wszystko trzeba swoje mieć włącznie z papierem toaletowym, trochę masakra:) ja do 12 tc myślała,wręcz byłam przekonana, że noszę pod serduchem faceta:)) potem ginekolodzy jeden i drugi zaczęli potwierdzać, że to jednak baba:)

nuniusia:) właściwie już czekam na małą :P bo trochę nudno się pod koniec robi, tylko leżę albo narzekam, że mnie wszystko boli:)) chociaż strach też jest przed samym porodem:))) na kafeterii mamy taki temat maj2011 ciąże, to już 7 dziewczyn urodziło... a dopiero początek maja:))

ciagle nie wierze - też byłam szczupła i wysoka 56 kg i 176 przed ciążą:P i brzuch ciążowy wyszedł jakoś tak koło 18 tygodnia, jak dobrze się ustawiłam:) najwięcej rośnie po 20 koło 30 tc, juz wyraźnie widać:P teraz w 37 tc mam już 99 cm w pasie:P śmiesznie to wygląda nago:)) generalnie dalej jestem "zgrabna" mała pupka i ten wielki brzucholek z przodu, mąż się ze mnie za każdym razem jak widzi mnie nagą:)) a co do większego brzuszka wieczorem:) to jasne robi się większy:) po jedzeniu i w ogóle:) zostało mi 21 dni do terminu porodu... coraz ciężej się robi i leniwie:P

o kurcze tigero nieźle... to powodzenia oby szybki poród był tak jak u innych mamusiek:))

tigero też tak myślę:) dlatego, torba spakowana a ja cierpliwie czekam;] będzie co będzie:) ponoć tylko 5% babeczek rodzi w terminie:)

Znowu mamo i ja się pobeczałam jak dziecko:)) cudowny opis:) i podziwiam Cię za opanowanie:) (szczególnie o tych 7 cm rozwarcia...)

Kari86:)) urocze fotki JaTuśka a Ty dalej taka chudzina jak byłaś? :)) przeglądałam zdjęcia stare nasze i miałaś najmniejszy brzucholek:)

NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO................. ....TERMIN/PŁEĆ 1. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 2. -KasiaGJ-..........Kasia.....22.......opolskie.............. ............03.05/ (Michaś) 3. weska.............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 4. klara_23............Magda.......23.........Warszawa.... .............05.05/ (Amelia) 5. Tula....................Asia.......32.........Poznań....... ...............05.05/ (Gabrysia) 6. tigero.............Natalia......33.......Poznań...... .................07.05/ (Tymon) 7. bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 8.DeeYaa........Hania.........28......wlkp.............. ..... .......08.05/ (Anastazja) 9.esti1983...........Estera......28.......Warszawa...... ............08.05/20.05 (Julia) 10.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05/S 11.Lorien..............Beata.......23..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 12.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 13.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 14.mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/ (Zuzia) 15.Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 16.justz..............Justyna......26..........UK........ ...................15.05/S 17.milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 18.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ..............16.05/ (Maja) 19.cv.................Wioleta.......24.........Niemcy.... . ................16.05/ (Alex) 20.Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 21.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 22.Stylowaa............Ania.........30....Chorzów/Island ia...............21.05/ (Nataniel) 23.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 24. fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S (Wiktor) 25.Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 26.Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 27.Emilia_83...........Emilia.......27........Wielkopolsk ie............23.05/ (Adrian) 28. em_trz.............Magda........22........Żyrardów........ ...........23.05/ ? 29.Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/ (Zuzia) 30.JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 31.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 32.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 33.tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 34.#stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 35.Pristina86...........Natalia.....25.....Gdynia/Gdańsk ...............26.05/ (Julka) 36...x.....................Ania.......22........wlpk .........................26.05/ (Maja i Jasiu) 37. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie........... .............28.05/ (Blanka?) 38.Justynka_87......Justyna......24.......Nad morzem................31.05/ (Jaś) NASZE SZCZĘŚLIWE MAMUSIE NICK .......IMIĘ.......WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ...MALEŃSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce........22......Sosnowiec.........Julia.............. ...39/22.04-SN.......3100/52 2) kari86.....Karolina.....24......Brzeg Dolny/Wrocław....Nela.....39/29.04-SN.......3100/54 3) annjaa.....Ania.........28......Gdańsk...........Natalia... .........40/01.05-CC.......3700/60 4) Aniołek81.....Mariola....29.....łódzkie........Milena.... .........40/02.05-CC.......4000/58 5) Znów_mama.....Alicja.......33........Poznań.....Zosia..... .......40/03.05-SN....../...... 6) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIAŁA......Milena..... ..40/03.05-SN......3000/54

27 maj z miesiączki, potem 26 maj z USG był a na wizycie 32 tc (mała ważyła 2000 g więc chyba dużo) on powiedział, że ciąża jest o tydzień do tyłu i, że może nawet 3 czerwca, już sama nie wiem

Justyna_87 ja to w ogóle mam 3 terminy... 26 maj, 27 maj albo nawet 3 czerwca, dwóch ginekologów to czasem problem:P

Znowu mamo i Ateno GRATULACJE:))) teraz już będziemy wszystkie powolutku się rozpakowywać:)) Justyna 87 my pewnie jako ostatnie:P bo na ten sam końcowy dzień majowy mamy termin;) Mnie nie męczy absolutnie nic, zero skurczów, bóli czy tym podobnych... tylko mała rewolucja w kibelku, tak jak wcześniej zaparcia to teraz leci ze mnie jak woda... pozdrawiam mamuśki rozpakowane i te w dwupaku:)