![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/Z_member_13645373.png)
zosia samosia1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zosia samosia1
-
Czujna skoro był już pan z przeszłości, to teraz powinien pojawić sie z przyszłości.;)
-
Witam :) Kamyks,mogę się tylko domyślać.Tak czasami bywa i nic na to nie poradzisz. Czujna, może ten adorator już na stałe zagości w Twoim życiu. :)
-
Kamyks- tak bywa,że ludzie ,których poznajemy na swojej drodze zatrzymują się tylko na chwilę i potem odchodzą.Skoro Wasze oczekiwania się rozmijały,to chyba lepiej,że nie jesteście razem.Pomyśl ,jak wyglądałoby wspólne życie osób,których oczekiwania są rozbieżne. Pozdrawiam Wszystkich :)
-
Czujna, Panna M ma rację.:) Na tym przecież polega miłość, na akceptacji drugiego człowieka ,ale nie tylko jego zalet,ale również wad.Jeśli spotkasz TEGO mężczyznę ,to nie będzie on chciał Ciebie zmieniać i wtedy wystarczy,że będziesz po prostu sobą.:) Miłego wieczoru :)
-
Dziękuję Panno M, Tobie również życzę tego samego, pozostałym piszącym także. Obyśmy wszyscy odnaleźli swoje szczęście. :)
-
Temat nicków już mamy "przerobiony" :) Co do pokochania samego siebie. Ja siebie lubię, a przede wszystkim mam do siebie szacunek.Bywam też na siebie zla,czasami mam o coś żal,ale to nie oznacza, że siebie nie akceptuję. Dobrze się czuję sama ze sobą. Mam znajomych,którzy są wobec mnie życzliwi, jestem osobą naprawdę bardzo lubianą. Bardzo szybko zyskuję sympatię innych ludzi.I co z tego wynika? Nic.Jestem pomimo tego wszystkiego sama.I wlaśnie to powinno mi dać do myślenia, bo poznaję naprawdę mnóstwo ludzi , a jestem sama. Być może to jakiś przekaz dla mnie: daj sobie spokój ,bo nic i tak się nie zmieni.
-
Witaj Pomarańczko. :) Dziękujemy za Twój wpis.:) Mój nick bardzo pasuje do mnie, bo wiele rzeczy potrafię robić sama, nawet tych tzw. męskich. Wybierając go nie miałam, na myśli tego,że "samosia" to znak ,że czuję się samotna. Bardzo podoba mi się imię Zosia, a ponieważ było już zajęte, pierwsza myśl to "Zosia samosia" ,jak z tego wierszyka dla dzieci.
-
Szukam wolnego pana koło 40..do partnerkiego związku
zosia samosia1 odpisał na temat w Życie uczuciowe
U mnie też raczej bez zmian, więc doskonale Ciebie rozumiem. -
Witajcie :) W wieczór andrzejkowy obejrzałam film ,a potem układałam puzzle.:) Co do remontu,to też przechodziłam przez to wszystko. U mnie było tyle nerwów,że musiałam ściąć długie włosy,bo zaczęły siwieć i wypadać. Nie życzę nikomu tego ,co się działo u mnie . Poradniku, zobaczysz,jak będzie ładnie,gdy skończy się remont. :) Pozdrawiam :)
-
Witam Wszystkich :) Przyjemnego dnia :)
-
Nie mam żadnych planów na weekend. Pewnie spędzę go tradycyjnie:)
-
hej :) Kamyks chcesz się poddać? Nie rób tego.Walcz o siebie.
-
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
zosia samosia1 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Jeszcze wszystko przed wami:) To życzę wszystkiego dobrego :) -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
zosia samosia1 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Widziałam datę początkową. Sporo czasu już jest temat. Nie czytałam wszystkiego,spotkaliście się? -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
zosia samosia1 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Nie chcę pisać o sobie,bo ja tylko tak na chwilkę. Pozmieniało się u Was trochę. -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
zosia samosia1 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Kiedyś zajrzałam na chwilkę,byłabym zdziwiona gdybyś mnie pamiętała. :) Czasami czytam co piszecie. -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
zosia samosia1 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Cześć . Nie wiem,czy mnie pamiętacie ? -
:) Trochę odpoczywam,trochę pracuję,jak to ja. :) Niedługo wybieram się w odwiedziny do rodziców. Posiedzimy z mamą, wypijemy herbatkę. Wezmę flet,to pokażę czego już się nauczyłam.:)
-
Cześć :) Pewnie,że z tą chorobą da się żyć, trzeba tylko zmienić styl życia i zadbać o siebie . Poza tym medycyna idzie do przodu ,pojawiają się nowe leki. Nigdy nie należy się poddawać. PS: ta choroba jest także wynikiem pracy w warunkach,gdzie są różne "wyziewy" drażniące i szkodliwe dla układu oddechowego. Dobrego dnia :)
-
To współczuję. Ta choroba bardzo komplikuje życie .
-
No tak,nie doczytałam :o
-
poszło mi dwa razy to samo.:o
-
Ta choroba dotyczy Ciebie czy bliskiej Ci osoby? Nie musisz oczywiście odpowiadać,jeśli nie chcesz.
-
Ta choroba dotyczy Ciebie czy bliskiej Ci osoby? Nie musisz oczywiście odpowiadać,jeśli nie chcesz.
-
Kamyks- przykro,że tak się to wszystko ułożyło. Naprawdę współczuję Ci.